Marcos73 Posted March 4 Share Posted March 4 Cze A my dzisiaj z @Lexi i kolegą M. w Meander. A idźcie w piździec z tym słońcem. Jazda na niepogodę - miał padać śnieg. No oczywiście nie padał. Jak pogoda - to ludzie mieli być - tak twierdził Lexi - że tam się jeździ na pogodę, no i qurde nie było, śniegu mało, ale warunki ideolo, nawet przetarć nie było, potem zmiękło ale i tak było świetnie. Jutro z chrześnicą jadę w oko cyklonu - do Białki - jak tam już ludzi nie będzie i będzie słońce - to przestaję w cokolwiek wierzyć. Chyba ostatnie zdjęcie potwierdza kto nade mną czuwa - se znalazł owieczkę 🙂 pozdrawiam 3 1 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moruniek Posted March 4 Share Posted March 4 7 godzin temu, Mikoski napisał: Golgota dzisiaj 🤪 jak za dawnych czasów 7 godzin temu, Mikoski napisał: TMR ma wyebane na trasę gdzie 90 procent tych którzy korzystają z ośrodka nawet nie myśli żeby tam zjechać. Ależ ona była przygotowana w stylu vintage 😉. p.s. Dawniej byłoby tam 1,5 metra śniegu, jak nie więcej. I raczej ruszyła by jako jedna z pierwszych tras. 1 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mikoski Posted March 4 Share Posted March 4 16 minut temu, moruniek napisał: Ależ ona była przygotowana w stylu vintage 😉. p.s. Dawniej byłoby tam 1,5 metra śniegu, jak nie więcej. I raczej ruszyła by jako jedna z pierwszych tras. Dokładnie tak, ruszała jako jedna z pierwszych i kończyła jako ostatnia w sezonie,byłem kiedyś w połowie kwietnia, muldy do pasa 😁 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brachol Posted March 4 Share Posted March 4 @Marcos73Ja dzisiaj byłem z żoną na Czantorii, miało być słońce do południa, a były chmury i przebłyski (masz lepsze układy na górze). Do 10.00 stok ok potem puścił i miejscami wyszedł lód co powodowało komplikacje wśród części jeżdżących. Generalnie jakby nie chmury to całkiem przyjemne 4h. pozdro 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lexi Posted March 5 Share Posted March 5 12 godzin temu, Marcos73 napisał: Chyba ostatnie zdjęcie potwierdza kto nade mną czuwa - se znalazł owieczkę 🙂 ..łowiecka (jak sama nazwa wskazuje) służy do strzyżenia ....wybiera sie takie z których jest co doić - mój proboszcz to wie. A swoją drogą dziwny ten słowacki zwyczaj jazdy na trzech nartach. 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mig Posted March 5 Share Posted March 5 (edited) W dniu 4.03.2023 o 11:55, Mikoski napisał: Golgota dzisiaj 🤪 jak za dawnych czasów Za dawnych czasów to częściej tak, ale garby znacząco wyższe bywały. - foto zeszłoroczne przecinki obok golgoty. Edited March 5 by mig 4 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lexi Posted March 5 Share Posted March 5 18 minut temu, mig napisał: Za dawnych czasów to częściej tak, ale garby znacząco wyższe bywały. - foto zeszłoroczne przecinki obok golgoty. Dzięki za foto.. jak byłem tam ostatni raz to zdaje sie orczyk był.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mikoski Posted March 5 Share Posted March 5 30 minut temu, mig napisał: Za dawnych czasów to częściej tak, ale garby znacząco wyższe bywały. - foto zeszłoroczne przecinki obok golgoty. To jest przecinka po starym orczyku która już dawno według obietnic TMR miała być połączona z główną trasą,lata mijają nic się nie dzieje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mig Posted March 5 Share Posted March 5 (edited) 30 minut temu, Mikoski napisał: To jest przecinka po starym orczyku która już dawno według obietnic TMR miała być połączona z główną trasą,lata mijają nic się nie dzieje. Nie tak. To jest przecinka pod nowe krzesło, jest na lewo patrzac z dołu. Jak widać przy większym śniegu da się tam fajnie zjechać pozatrasowo. Stara przecinka pod orczyk była z prawej. Na Twojej fotce jest za tymi zaroślami i rzędem drzew po prawej. Chyba niedługo zarośnie krzakami. Nie wierzę, że coś z tym zrobią, nie ten target docelowy. Edited March 5 by mig 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted March 5 Share Posted March 5 (edited) Przecinka pod orczykiem na tym zdjęciu jest po lewej, kilka metrów za lancami do naśnieżania. Stoi tam jeszcze kilka słupów i rdzewieje, a przecinka powoli zarasta. Ps. Tak wyglądała nieczynna Golgota 1 lutego. Edited March 5 by kordiankw 1 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcos73 Posted March 5 Share Posted March 5 cześć Ja zgodnie z obietnicą Białka z chrześnicą. W końcu doczekałem się, Białka mnie nie zawiodła😉. O 10.00 narodu od groma, cukier po pachy - ewakuacja. Przypomniałem sobie, że do Białki się nie jeździ w zimie😀. Zmiana miejscówki na pewniaka. PKN - Prywatny Kombinat Narciarski. Pewniak, 1 km od PKN a jakby inna rzeczywistość (zdj. 11.00). Stok WARUN FANTASTYCZNY, twardy podkład z lekko urzuconym ŚNIEGIEM, dawno w takich warunkach nie jeździłem, do 17.00 perfect, no nie miał kto tego stoku zjeździć, po 14.00 to już ze świeczką trzeba było narciarza szukać. Pojeżdżone fest. pozdrawiam 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted March 5 Share Posted March 5 (edited) Ale chyba do tej starej kanapy przy trasie nr 6 kolejek nie było, bo kanapy puste 🙂 i tłumów na tej trasie tez nie widać. Edited March 5 by kordiankw Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcos73 Posted March 5 Share Posted March 5 58 minut temu, kordiankw napisał: Ale chyba do tej starej kanapy przy trasie nr 6 kolejek nie było, bo kanapy puste 🙂 i tłumów na tej trasie tez nie widać. Cze Ale na tej kanapie choćby wszystko inne wyłączyli w całej Białce nigdy nie będzie kolejek😉. Nie ten target. Rano 2x zjechana, ale z dzieckiem to niestety inna logistyka, bo zimno było, raczej zamykane kanapy wchodziły w grę, były 4 zjazdy na Remiaszowie bardzo fajne, ale dojechało ludzi i zrobiła się kicha. Na Rusinie co 5 zjazdów gorąca czekolada, ale knajpa pusta więc zabierało to raptem 5 minut, żeby się nieco ogrzać. Na Porsche bardzo wiało, chociaż też mało ludzi. pozdro 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucky_luke Posted March 5 Share Posted March 5 (edited) Ja w sobotę na Mosornym. Pogoda super; warunki sprzyjające; sporo dobrze jeżdżących ludzi. Nie ogarniam jednak mentalnie gości odzianych w „race stuff”, przecież jazda sama się obroni… Edited March 5 by lucky_luke Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaem Posted March 6 Share Posted March 6 Wspomnę o sobotnim Zieleńcu. Otóż, po 2 dniach bajecznej pogody przyszło załamanie: zero słońca, pochmurnie, sporo pas mgły w wyższej częsci stoków, silny zimny wiatr. Niemniej, ludzi się najechało multum. Ok południa na trasach zaczęły się pojawiać rozległe tafle / płyty szarego lodu, szybko powiększając swoją powierzchnię. Przed 14tą podzwoniłem do kolegów aby zjeżdżali, po 30 minutach wszyscy poza jednym byli na dole i wróciliśmy do hotelu. Ten , który zdecydował się zostać, zjechał ok 15,30 na noszach GOPRU. W Polanicy na SORze w godz. 18 - 01 w nocy permanentnie przybywało ok 40 uszkodzonych osobników, gdy wyjeżdżaliśmy wciąż pojawiały się nowe przypadki, bardzo różne, z czego 90% po zielenieckim nartowaniu. Obsłużenie kolegi trwało od 18.10 do 01.15, diagnoza - zerwane więzadło poboczne, lekki gips na 2 tyg., a następnie rehabilitacja. W oczekiwaniu na kolegów siedziałem na tarasie dobrze widząc część stoków i naprawdę nie bardzo rozumiałem, dlaczego ci ludzie wciąż podejmują ryzyko .... Aha, średni czas oczekiwania do Nartoramy w sobotę ok południa - 27 minut. Never again Zieleniec w łykend. Porażka. 2 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted March 6 Share Posted March 6 (edited) Cześć No cóż, należy współczuć koledze ale i troszkę go ganić za fakt, że nie wykorzystał rady doświadczonej osoby i nie zastosował tak często niedocenianej sztuki rezygnacji. Czytam właśnie świeżo nabytą książeczkę (całe 5 pln na bazarze) zawierającą wybór prozy taternickiej okresu przed pierwszą wojną i międzywojennego. Wczoraj padło na opis wyprawy na (bodajże Durny) Pana Janusza Chmielowskiego, który niemalże połowę tekstu, w którym rozważał umiejętności niezbędne do samodzielnych wycieczek w Tatry (pamiętajmy, że mówimy o przełomie wieków kiedy znakomita większość ruchu taternickiego i turystycznego opierała się na korzystaniu z usług przewodników) i jako jedną z podstawowych zalet taternika/turysty wskazał umiejętność rezygnacji z realizacji celu gdy ten wydaje się obarczony zbyt dużym ryzykiem. Pamiętajmy o tym zawsze. Być może Kaemie Drogi czas, który poświęciłeś na te telefony uchronił kolegów przed poważnymi kontuzjami - Szacun! POzdrowienia Edited March 6 by Mitek 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
star Posted March 6 Share Posted March 6 6 godzin temu, Mitek napisał: Cześć No cóż, należy współczuć koledze ale i troszkę go ganić za fakt, że nie wykorzystał rady doświadczonej osoby i nie zastosował tak często niedocenianej sztuki rezygnacji. Czytam właśnie świeżo nabytą książeczkę (całe 5 pln na bazarze) zawierającą wybór prozy taternickiej okresu przed pierwszą wojną i międzywojennego. Wczoraj padło na opis wyprawy na (bodajże Durny) Pana Janusza Chmielowskiego, który niemalże połowę tekstu, w którym rozważał umiejętności niezbędne do samodzielnych wycieczek w Tatry (pamiętajmy, że mówimy o przełomie wieków kiedy znakomita większość ruchu taternickiego i turystycznego opierała się na korzystaniu z usług przewodników) i jako jedną z podstawowych zalet taternika/turysty wskazał umiejętność rezygnacji z realizacji celu gdy ten wydaje się obarczony zbyt dużym ryzykiem. Pamiętajmy o tym zawsze. Być może Kaemie Drogi czas, który poświęciłeś na te telefony uchronił kolegów przed poważnymi kontuzjami - Szacun! POzdrowienia Ja do sztuki rezygnacji stosuje się skwapliwie mam katar i ma wiać wiec nie jade... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcos73 Posted March 6 Share Posted March 6 20 godzin temu, lucky_luke napisał: Ja w sobotę na Mosornym. Pogoda super; warunki sprzyjające; sporo dobrze jeżdżących ludzi. Nie ogarniam jednak mentalnie gości odzianych w „race stuff”, przecież jazda sama się obroni… Cze My, jak byliśmy z @Chertan ostatnio, także był gość w race wdzianko, ale się jazdą nie obronił 🙂, ale, ale był gosteczek dość młody w różowym berecie z antenką i okularkach, oldschoolowy kombinezon, a co śmigał nóżka przy nóżce. Cały ten image współgrał z jego jazdą. Miło było patrzeć z jaką lekkością to robił oraz jaką frajdę mu to sprawiało. pozdrawiam 4 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chertan Posted March 6 Share Posted March 6 2 godziny temu, Marcos73 napisał: Cze My, jak byliśmy z @Chertan ostatnio, także był gość w race wdzianko, ale się jazdą nie obronił 🙂, ale, ale był gosteczek dość młody w różowym berecie z antenką i okularkach, oldschoolowy kombinezon, a co śmigał nóżka przy nóżce. Cały ten image współgrał z jego jazdą. Miło było patrzeć z jaką lekkością to robił oraz jaką frajdę mu to sprawiało. pozdrawiam No i byli tacy we wdziankach, którzy jeździli jak rasowi zawodnicy. Też fajnie było popatrzeć. Ogólnie Mosorny ma duży odsetek dobrze jeżdżących. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcos73 Posted March 6 Share Posted March 6 50 minut temu, Chertan napisał: No i byli tacy we wdziankach, którzy jeździli jak rasowi zawodnicy. Też fajnie było popatrzeć. Ogólnie Mosorny ma duży odsetek dobrze jeżdżących. Tak, ale oni jakoś nie przykuli mojej uwagi, mieli raceowe wdzianka i raceowo pomykali po stoku. Takie to było naturalne. pozdrawiam 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaem Posted March 9 Share Posted March 9 Przedwczoraj byłem na nocnej w Świeradowie. Hedno z najlepszych jeżdżeń w tym roku: - naturalny snieg pod butem - niewielu użytkowników stoku co pozwalało na relatywnie szybką i urozmaiconą jazdę. Na naturalnym śniegi narty zachowują się fantastycznie, więc miałem dużo narciarskiej radochy. Aha, i promocja - bilet ważny przez 2 wieczory w tym samym tygodniu, czyli za 50% ceny. Miłe. 3 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucky_luke Posted March 17 Share Posted March 17 Ja dziś z rana Kasina na 2,5 h. Warunki cudo; ludzi tez znośnie. Chyba najlepszy dzień w sezonie😀 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted March 19 Share Posted March 19 BSA kończy dziś sezon: https://beskidsportarena.pl/aktualnosci/zakonczenie-sezonu-2022-2023 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomkly Posted March 19 Share Posted March 19 Sezon w Polsce beznadziejny. Co z tego że waliło kilka razy śniegiem bez umiaru jak co chwila przychodziły dramatyczne odwilże. Takiej huśtawki jak tej zimy to u nas dawno nie było. Każda kolejna coraz gorsza i bardziej rozwichrowana. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted March 19 Share Posted March 19 Ja nie narzekam, jeden z moich lepszych sezonów. Udało się wyskoczyć pięć razy po kilka dni w sumie chyba 17 dni na nartach i w całkiem niezłych warunkach, a i kolejki do kanap jakieś krótsze niż w latach ubiegłych. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.