Byłem tam całe 5 dni, później ośrodek był nieczynny od 01 do 20 stycznia. Wracam tam na ferie od 11 lutego. Trochę musiałem przeorganizować swój sezon, ze względu na złamanie w grudniu, kości śródstopia, przez moją córkę. Już jest wszystko dobrze i wracamy do aktywności rodzinnej od lutego.
Ośrodek, jak chodzi cały, to całkiem fajny. Ma fatalny marketing, mało ludzi tam przyjeżdża. Fajne połączenie nart i term. Hitem jest karnet za 0 Euro dla dzieci do lat 10.