-
Posts
14,534 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
219
Mitek last won the day on December 5
Mitek had the most liked content!
About Mitek
- Birthday 10/29/1965
Recent Profile Visitors
15,569 profile views
Mitek's Achievements
-
Cześć Poczytałem tutaj trochę co piszesz o szkoleniu na ostatnich dwóch stronach i... sam napisz po co Ci pług. W perspektywie tego co czytam nie do końca rozumiem pytanie bo chyba to Ty powinieneś mi napisać jak mam go stosować i po co. Pozdro serdeczne
-
Nie jest tak. Jak to sprawdziłeś?
-
Kiedy? Kiedy nie czujesz luzów? Pozdro
-
I jeszcze... Trochę niebezpieczny bo... nie kontrolujesz w pełni krawędzi narty dolnej, zewnętrznej. Beata pamiętaj, że to jest: SKRĘT stop. Z naciskiem na słowo skręt i wrzucenie nart w skręt a czym innym jest wrzucenie nart w ześlizg. Dlatego tak ważne są ewolucje ślizgowe i coś co kiedyś nazywało się "grą krawędzi" - mocno wkurzające mnie i brzmiące anachronicznie określenia - ale określające czucie momentu łapania krawędzi tak w jeździe ześlizgiem jak i ślizgiem, jak i ciętym! Beata pamiętaj narty nie znoszą gwałtowności, wszystko trzeba dozować. Gwałtowność jedynie w skokach na progu. Pozdro serdeczne
-
To zdarza się nadzwyczaj rzadko - mnie nie zdarzyło się nigdy w czasie kariery instruktorskiej jeśli ktoś się słuchał mniej więcej co ma zrobić. Lepsza strona wychodziła zawsze, wynika to z anatomii i psychiki. Pozdro
-
Cześć Beata, ćwiczyć ... ale - możesz mi wierzyć lub nie - poza kursami nigdy w życiu nie miałem takiej sytuacji na nartach żebym coś ćwiczył. Szczerze mówiąc to nawet tego nie rozumiem. To jest, ma być, zabawa. Jazda powinna być symetryczna ale... jak nie jest musisz nadrabiać taktyką. Patrz dalej jak jedziesz i planuj przejazd w taki sposób aby lepszą stroną stopować w sytuacjach mało komfortowych. Tam gdzie masz miejsce i śnieg dobry próbuj w drugą, dla zabawy. Staraj się jeździć takim śladem, skrętem, torem czy na takich stokach aby to było po prostu fajne. Podłoże jest mimo wszystko tak zmienne, że i tak będzie to ćwiczeniem. Każda jazda jest ćwiczeniem a jazda "pod stresem" gorzej uczy niż na luzie. Pozdro
-
Cześć Wiesz myślę, że to trochę zahacza o coś co nazywam własną filozofią narciarstwa (pretensjonalnie) a po prostu wyrobione przez lata spojrzenie na to jak powinno wyglądać szkolenie i jak powinien wyglądać wyszkolony narciarz. Dla mnie kluczem jest kontrola i równowaga z czego ta kontrola jest dominująca. A rozpięcie nóg jest podstawą do drugiego, więc i do pierwszego też. Pozdro
-
Cześć Przepraszam ale nie zauważyłem Twojego posta. Wiesz... musiałbym się zastanowić bo z każdym uczniem jest inaczej. Postaram się na spokojnie później. Trzymaj się.
-
Pług jest ewolucja prostą i nie wymagająca absolutnie siły, chyba, że jest źle stosowany wtedy można sobie połamać nogi nawet. Natomiast łuki płużne w pełnym i poprawnym wykonaniu nie są proste, to fakt ale aby były skuteczne nie muszą być wykonywane modelowo a wtedy nie ma problemu. jak się spotkamy to Wam pokażę. Pozdro
-
To Adam się raczej cofa bo to ewolucja, która się absolutnie szkoleniowo nie sprawdziła. Na stromym nie do zrobienia. A podejście z cyklu tylko krawędź i skręt cięty to błędy zeszłego wieku. Pozdro
-
Cześć Tak to wygląda ale zapewniam, że przy poprawnym wykonaniu jest dokładnie tak jak pisze Adam. I rzeczywiście nie jest to łatwe. Pozdro
-
Ośrodek narciarski w Szwajcarii z szerokimi trasami – który wybrać?
Mitek replied to szzx's topic in Gdzie na narty?
Cześć Swego czasu było koło lodowiska - tam gdzie domki. A na przeciwko baru przy domkach - na lewo zaraz za bramą był symulator szynowy. Też jest niezła zabawa i trzeba mieć kondycję jak należy. Pozdro -
Hm... Chcesz anonimowej rzetelności. Widziałaś "Lot nad kukułczym gniazdem".? POzdro
-
Cześć Moim zdaniem pytanie zadane w temacie przez Clip'a jest trochę źle postawione. Bo co to znaczy jeździć na nartach? W Polsce - były robione takie badania - osób uprawiających sporty śnieżne jest ponad 6000000. Ale...podobno 1/3 Polaków deklaruje, że ... umie jeździć na nartach... czyli, niby się statystycznie zgadza odrzucając ograniczenia próby ale... reszta nie zgadza się w ogóle. Nie chcąc wchodzić w szczegóły dla mnie osoba, która jeździ na nartach jest z założenia przygotowana do jeżdżenia ... i koniec. Jest to osoba dla której aktywność jest codziennością a przyjemność z tej aktywności podstawą i ... koniec. Odpowiadając Clipie na pytanie... nie ma takiego pytania bo dla osoby, która jest narciarzem/deskarzem/skitourowcem to jest po prostu życiowa norma przechodzenia z jednaj aktywności w drugą. Inaczej to błądzenie. Marek napisał to prościej ale idealnie. A jeszcze krócej - jeżeli czujesz potrzebę przygotowania się do sezonu (mówimy o takim zwykłym amatorskim narciarstwie zjazdowym po trasach) to po prostu...weź się za siebie: - naucz się jeździć, żeby nie kosztowało Cię to tyle siły - włóż w Twoje ulubione sporty więcej abyś na nartach niedostatek techniki mógł nadrobić siłą bez problemu Pozdro
-
W każdym razie zazdrość bierze. Obyś jak najszybciej mógł spokojnie z nartami tam iść... ale pamiętaj tylko szerokie nie za długie, nie za twarde i z pewnością nie taliowane - na innych się nie da a na komórkowych SL czy GS to już w ogóle (no wiesz ale tu ciężar przy podchodzeniu gra rolę 🙂 ). Pozdro