-
Posts
2,613 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
51
Content Type
Profiles
Forums
Gallery
Everything posted by moruniek
-
Kiedyś Klient zadał mi pytanie, czy jak wyprodukuje metki (wszywki) w Polsce, to będzie mógł oznaczyć produkt "wyprodukowano w Polsce" ? Jego argumentacja była prosta - przecież te metki zostaną wyprodukowane w Polsce.
-
Mnie zwycięstwo skrajnej prawicy nigdy nie cieszy (w żadnym kraj, skrajności nie są dobre). Dla zachowania równowagi zakupiłem bilety na mecz Legia - AZ Alkmaar, by pokazać naszą polską gościnność. By było jeszcze bardziej interesująco, mamy miejsca w sektorze gości. p.s. Mieszkam w Polsce, w miejscu gdzie kilkaset lat temu, ziemie uprawiali uciekinierzy z Holandii, którzy uciekali przed prześladowaniami na tle religijnym (a byli obywatelami Holandii z dziada, pradziada).
-
W Polsce Decathlon też "produkuje" rowery i to całkiem dobre. Wyraźnie wzrosła ich dostępność na polskim rynku po odpaleniu nowej fabryki.
-
Cała zabawa i słowo klucz to gdzie są robione ramy do tych rowerów ?
-
Ja rano w pracy (a jeszcze wcześniej spacer z psem), potem też był rower. Na rowerze śnieżyca, jak wszedłem do piekarni po chleb, to w kolejce chcieli mnie przepuścić (wyglądałem jak śnieżny bałwan, cały oblepiony śniegiem) ale odstałem co swoje, bo chciałem przeczekać. p.s. Doznania podobne do jazdy na nartach w śnieżycy. Choć na nartach jest jednak ciut szybciej 😉.
-
Najlepsze miejsce Magdy Łuczak w PŚ w karierze a tu taka cisza. Gratulacje !!! A są jeszcze olbrzymie rezerwy. Maryna - więcej spokoju i kontroli nad nerwami a będzie pudło. Gratulacja dla obu Pań.
-
Cena z kosmosu, ale kto bogatemu zabroni. Ja swojego czasu kupiłem Marmot-a Spire za całe 100 Euro, miał wtedy jeszcze membranę 3L, Gore. Mam również do kompletu spodnie za całe 80 Euro. Teraz widzę, że membrana została w tych modelach zmieniona na jakąś 2.5L. Moje są pancerne, mam je od około 10 lat i są jak nowe. Czasem można coś dostać w dobrej cenie w TK, na Limango czy Zalando Lounge. Choć ostatnio nie miałem szczęścia do tych sklepów, przysłali mi spodnie CMP z nogawkami o 20 cm za długimi, kurtkę ODLO 2XL gdzie się w nią nie zmieścił mój syn (nosi M). Na szczęście bezproblemowy zwrot kasy.
-
Dla tych co chcieliby mieszkać po polskiej stronie i pojeździć na Słowacji na nartach, to przejścia graniczne w Jurgowie i Chochołowie są obecnie zamknięte dla ruchu samochodowego. Mam nadzieję, że sytuacja ulegnie normalizacji po zmianie ekipy rządowej. p.s. Może już wkrótce doczekamy czasów, że przestaną nami rządzić debile*. Jak jednak inaczej, niż niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim, wytłumaczyć zakup tylu milionów szczepionek, chyba że chcieliśmy podbijać inne kraje. p.s.2 Słowo debil* użyte jako archaizm w znaczeniu medycznym, obecnie upośledzenie umysłowe lekkie, osoby takie są samodzielne i zaradne społecznie, nie powinny jednak wykonywać zawodów wymagających podejmowania decyzji, ponieważ nie osiągnęły etapu myślenia abstrakcyjnego w rozwoju poznawczym. Życie rodzinne przebiega bez trudności. W socjalizacji mogą nabywać zaburzeń osobowościowych, ze względu na atmosferę otoczenia i stosunek innych.
-
Jak już tam jedziecie, to od piątku do niedzieli warto kupić karnety, będą sporo tańsze.
-
Jaworzyna Krynicka śnieży. Taki komunikat na ich stronie. https://jaworzynakrynicka.pl/wydarzenia/aktualnosci/sniezenie-rozpoczete
-
Dodałbym, że w okolicy jest jeszcze Muszyna (tu Magiczne Ogrody, zamek po renowacji, tanie kryte lodowisko). Jest też Sankolandia (Ślizgostrada), warto choć raz spróbować. Nie samymi nartami dzieci żyją. Ludzi zdecydowanie mniej niż w zatłoczonej w ferie Krynicy. Ja objechałem te tereny rowerowo, córka konno.
-
Akurat w ferie bym unikał. To Grupa Pingwina, nie ma gdzie uciec w razie tłoku, mało atrakcji dla dzieci w bliskiej okolicy. Jeden pensjonat z basenem. Moim zdaniem są lepsze lokalizacje.
-
Kotelnica teraz.
-
Pozdrowienia z nizin. Trzeba ostrzyć i smarować narty. Wczoraj jeszcze jesień walczyła z zimą. Dziś ulepiliśmy bałwana dla psa. Ciastka szybko z niego znikały (a potem i sam bałwan). Byliśmy na spacerze. Kwiatki jeszcze się trzymają.
-
Na nizinach rzucałem się już z dziećmi i żoną śnieżkami (pies zajadał to co z nich zostało). Bałwana jeszcze się nie dało ulepić. p.s. Zajęcie bardziej pasjonujące od oglądania meczu reprezentacji.
-
Też miałem takie same przemyślenia. Tam chyba był plan postawienia jeszcze jednej nowej kanapy ale coś o nim teraz cicho. Chyba miała startować w okolicach Piekiełka i prowadzić na Jaworzynę (tylko wówczas do przebudowy wąskie gardło z hali do Dolin).
-
Jeździła ale nie na nowym orczyku. Ten nowy po zmianie (ktoś coś źle przeliczył), wyrywał z butów na pierwszej hopce. Moja Monika (też jak miała 5 lat) skakała na szarpnięciu i się śmiała, a co 2 osoba tam leżała. Ja osobiście uwielbiam COS, jak jest naturalny śnieg, mamy tam kilkanaście wariantów zjazdu do METY. p.s. Szkoda tylko, że jak postawią tam kilkanaście kanap (gondoli), miejsce zmieni całkowicie swój klimat.
-
Nie to nie będzie na Dolinach. To ma zastąpić orczyk od Dolin na Szczyt Skrzycznego. Doliny dalej będą leżały odłogiem. Ja naprawdę nie rozumiem polityki COS-u. To bardzo fajne miejsce do narotowania, zarządzane moim zdaniem wbrew logice i nam narciarzom.
-
Musiałeś jednak ćwiczyć silną wolę, bo mógłbyś w przeciwieństwie do większości z nas, być skuteczny w wyeliminowaniu źródła dźwięku 😉. p.s. Takie słuchawki jak na strzelnicach (chyba nazywa się to ochronnik słuchu), dość dobrze potrafią tłumić dźwięk.
-
Od razu wiedziałem, że to nie @Mitek. W komunikacie podali, że szukają łysego gościa 😉.
-
Ja użytkuję takie, bardzo dobry stosunek jakości do ceny (da się je kupić poniżej 90 zł). Mogę polecić z czystym sumieniem. Dartmoor Stream
-
Tuwim - mój ulubiony jego wiersz to "Do prostego człowieka". Jest też wersja audio zespołu Akurat. p.s. Jak kiedyś się odważę to opublikuję Wam coś swojego do recenzji. Trochę jednak czasu musi jeszcze upłynąć 😉.