Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 10.02.2025 uwzględniając wszystkie działy

  1. Przepisy są jasne @Victor i nie ma co z nimi dyskutować. W obu przypadkach winni są nadjeżdżający z góry. Nie ma znaczenia co wyprawiaja pod nami inni użytkownicy, osoba nadjeżdżająca z góry, jako że ma najlepszy ogląd na trasę - musi zachować ostrożność. Są oczywiście sytuacje sporne i zazwyczaj trudne do rozstrzygnięcia. Ale żadna z tych do nich nie należy. W pierwszym przypadku ewidentnie narciarz nadjeżdżający z góry nie zachował ostrożności, jechał zbyt szybko. Narciarka poruszała się długi okres w poprzek stoku i była przewidywalna. W drugim przypadku deskarz wybrał ewidentnie złą linię. Coś na zasadzie napastnika piłkarskiego który wchodzi między dwóch obrońców - czasami się to udaje i ma wolne pole. Znamienne jest - czasami. Tak tez było w tym przypadku. Drugą rzeczą jest, że o swoje bezpieczeństwo na stoku musimy zadbać sami. Nikt inny za nas tego nie zrobi. W przytoczonych filmach zabrakło wszystkim uczestnikom doświadczenia stokowego. Obycia, umiejętności. Ktoś, kto jeździ długo ma pewne wpojone automatyczne zachowania. Wynika to z przypadków jakie widział, czy też jakich sam doświadczył. W pierwszym przypadku dziewczyna powinna (bo mogła i nie było ku temu przeszkód) spojrzeć w górę, nie dla tego że jest to jej obowiązkiem, ale dla swojego bezpieczeństwa. Każdy, kto trochę czasu już spędził na stoku, by tak postąpił, wiedząc ze swojego doświadczenia, że na trasie jak i na drodze trzeba stosować zasadę ograniczonego zaufania. pozdro
    8 punktów
  2. Wróciłem właśnie z jednego z najlepszych wyjazdów narciarskich na jakim byłem. Zimno, słońce cały tydzień, w miarę pusto na stokach, codziennie 45-50 km na nartach, dzieciaki dają radę przekozacko - tatuś dumny z córek. Jeśli będziecie w rejonie Alta Badia to polecam pojechać na nartach do Cortiny i z powrotem - dojazd busem z Armentarola (8 eur) na przełęcz Falzarego a później do Cortiny i z powrotem już na nartach. Wspaniała wycieczka narciarska. Na koniec żeby dojechać do Armentarola a nie pchać się kijami można wpiąć się w kulig za saniami z końmi (4eur). Dzieciaki zachwycone. Znajomi pojechali autami do Cortiny i chcieli je tam zostawić:D 11.MOV 12.MOV
    7 punktów
  3. To kaleka, który nie dostosował prędkości i nie powinien jeździć na nartach po otwartym stoku. Jak jest taki dobry to powinien iść na mistrzostwa świata albo zająć się żlebami. Osobiście byłbym za dotkliwym karaniem osób (lub ich opiekunów), które wyjeżdżają w narciarzy poniżej i to nawet w sytuacji kiedy nie doszło do obrażeń. Niestety jest ciche przyzwolenie na stwarzenie poważnego zagrożenia na stoku. Dużo bardziej ucierpi przy takim zderzeniu osoba na dole, a ryzykantem jest ten na górze. A ucieczka z miejsca wypadku na stoku powinna być prawnie ścigana jak ucieczka z miejsca wypadku komunikacyjnego.
    7 punktów
  4. Dzisiaj dla odmiany odwiedziłem Suche ski, po raz pierwszy. Ostatni raz w tej okolicy jeździłem za bajtla, mam na myśli okolice Zakopanego (stolyca narciarstwa), a konkretnie Gubałówka. Ale to pikuś, bo spędziłem kilka godzin w towarzystwie Marka @Marxx74, trochę pojeździlim, pogadalim, poznałem Zuzę, miałem okazję podziwiać jej telemarkowe zapędy. Bardzo fajnie spędzony czas, dzięki Marek za towarzystwo i parę wskazówek.
    7 punktów
  5. Dziś nieco inna relacja niż zazwyczaj. Meander rano. Po przeciwnej stronie zbocza odnaleziony orczyk. Jest tablica. Widok na nasz stok. Kaczki tez lubią termy. Warunki bardzo dobre.
    6 punktów
  6. Przepraszam ale w tej kwestii byłem, jestem i pozostanę purystą. Całkowita wina leży po stronie tego który był wyżej....koniec kropka. Sądzą po widokach mamy do czynienia z trasą w krajach alpejskich i z własnego doświadczenia wiem iż jest tam szereg tras gdzie można uskuteczniać bezkolizyjnie DH lub skrety z nóźki na nóżkę. Co to znaczy "zajeżdżając drogę"?? - ten na dole ma prawo jechać gdzie chce w miarę swoich możliwości. O jakiej ścianie ty mówisz...weź się zastanów. Jak się nie umie to się nie zapierdala w linii.
    6 punktów
  7. 6 punktów
  8. W AT dzisiaj nadal pięknie. Szwajcaria wymięka przy tym.
    4 punkty
  9. mądrego dobrze posłuchać przerwa na coś konkretnego
    3 punkty
  10. Byłem dzisiaj na Skrzycznem. Tak jak wspomniałem, wybór miejscówki na narty był podyktowany chęcia zobaczenia co zostało z budy po pożarze. Warunki w sumie bardzo fajne. Ludzi tak umiarkowanie dużo. Kolejki do kolejki minimalne. Śniegowo tworzyły się obsypy ale nie przeszkadzało mi to zbytnio w jeździe. Nie były one zbyt duże i głębokie, na pewno nie nazwał bym to muldami. Ba! Na ściankach na FISie było to nawet bardzo fajne, bo moje lekko stępione gigantówki Heada mi nie ujeżdzały 😉 Na pierwszej ściance FISu spod tych obsypów wychodził betonowy lód, ale potem na najstromszej części było spoko. Poza tym śnieg w skali miękki 1 - 6 twardy, okreslił bym na takie 4, czyli bardzo fajnie 🙂 Na Ondraszku od góry nieco luźnego kamienia ale w naprawdę minimalnej ilości. Tam też było moim zdaniem najwięcej ludzi. Obecnie oprócz Ondraszka chodzi FIS do czerwonej kanapy + przewiązka na kaskadę i potem jaworzynę. Orczyk na doliny nie jeździ, co było o tyle zaskakujące, że młodzież z SMSu miała tam trening GS. Jak się domyślacie powrót z buta 😉 //// ///// //// //// //// //// ///// /// //// /// /// /// //// ///
    3 punkty
  11. Janek, kodeks Fis ma 10 punktów, nie pierdol że z powodu swojego wieku nie jesteś w stanie go zapamiętać i po tylu latach na nartach go nie znasz. Po niemiecku jest taki sam jak po polsku. Jakbyś w którymś z języków którymi władasz nie rozumiał. pozdro
    2 punkty
  12. Witów wieczorową porą. Duch narciarski w narodzie nie ginie. Jak tam płasko. Do bramek kolejek brak. Jeszcze jedno.
    2 punkty
  13. Moim skromnym błądzisz. Nieważne co do Ciebie przemawia. Przejechanie w poprzek stoku bez rozejrzenia się to brak kultury. U słabiej jeżdżących brak umiejętności. Natomiast narażanie czyjegoś zdrowia i życia w imię własnych wolności to już sku........o. Niech robi co chce. Może też zrobić coś czego sam się po sobie nie spodziewał np. upaść. Jego jedynym zmartwieniem ma być uważanie na tych poniżej, a nie jeszcze na jakiegoś wannabe sunącego bokiem trasy.
    2 punkty
  14. Jak tam chcesz, ale nowe narty w cenie <2000 po prostu mogą rozczarować, i nie chodzi o pasjonowanie się i podniecanie sprzętem. Poślizgać się można na wszystkim, ale jak będziesz chciał nieco mocniej, to zabraknie i będzie frustracja. Twoja kasa i Twój wybór. Jest jeszcze możliwe, że w takich pieniądzach będzie coś sprzed kilku lat, albo lekka używka. Ostatnio zakupiłem córce Salomon Addict Pro 170 cm, nowe, ale nie w sklepie, w podobnej kasie. Jest kilku chłopaków handlujących takimi nartami, oferty są na FB. Tyle, że już jakieś preferencje trzeba mieć. A co to lekkiej jazdy, to tak jak z moim ostatnim nabytkiem, komórki SL. Mogę się na nich wozić cały dzień, szuranko wychodzi świetnie, ale jak mnie weźmie pokręcić i poodbijać się, to jest na czym. Co to męczenia się na GS, to średnio rozumiem. Sam np. ostatnio we Francji spędziłem 3 dni na Blizzard WRC 180 cm, pewnie to samo chłopaki napiszą o jeździe na wielu innych podobnych nartach (Stockli GS, Kastle, Head), cały dzień. Można się na nich wozić a można i pocisnąć (choć wymusić ciasny skręt cięty to się trzeba postarać i zmęczyć, to fakt, ja nie umiem). Na karku u mnie ponad 50 i kondycja też już nie ta.
    2 punkty
  15. a z drugiej strony góry zupełnie dobra pogoda i krzesełko jak w Korbielowie
    2 punkty
  16. Na wstępie zaznaczę, że każdy przypadek należy rozpatrywac indywidualnie. To pewien wycinek sytuacji, oczywiście można toczyć bardzo złożoną dyskusję i winy/błędy w zachowaniu znajdziemy po obu stronach, ale...zerknijmy wyjściiwo tylko na jeden aspekt - prędkość. Dzieciak jedzie dosć wolno w skos stoku, ten drugi znacznie szybciej. Obaj popełnili błędy i złamali punkt 1, ale: - punkt 2 jeśli złamał, to ten co nadjechał z góry - punkt 3 złamał ten nadjeżdżający z góry. - punkt 4 także ten nadjeżdżający ma na swoim koncie. Dla mnie szach i mat. Tu ujęcie szersze i świetnie przedstawia podobną sytuację Żółta kurtka - możemy postarać się przypisać mu złamanie punktu 6, jednak się wybroni, bo stok nie jest wąski (osobiście i swoim znajomym podpowiadam zatrzymywanie na skraju tras). Natomiast snowboarder złamał raczej bezdyskusyjnie punkty 2, 3 i 4.
    2 punkty
  17. Byłem przelotem jakieś 2 godziny. Objechałem sobie kilka stoków dookoła ośrodka. Powiedziałbym, że warunki bardzo dobre przede wszystkim ze wzgledu na umiarkowaną ilość narciarzy. Wszędzie bez kolejek, dużo przestrzeni, możliwość wyboru zróżnicowanych tras. O godz 14 dopiero zaczynała się degradacja tras, ale bez rozpaczy. Piwerko na stoku 7 pln, płatność kartą bez problemu. Skibus do Janskich kursuje bardzo sprawnie.
    2 punkty
  18. chyba na wszystkim co masz w swojej stajni, dostaniesz coś z innej i nie okiełznasz, KAŻDY MA JAKIEŚ GRANICE, NIESTETY nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, a NAJGORSZE że z tych którzy sobie zdają, nie przyznają się do tego przed innymi i w sumie szkodzą tylko sobie
    2 punkty
  19. Co drugi dzień tam jestem i nie zauważyłem żeby coś mierzyli.
    2 punkty
  20. Co do ubioru to po czterech pierwszych moich sezonach narciarskich przed tym skompletowałem pakiet czerwieni dla własnego bezpieczeństwa-lepszej widzialności mnie na stoku tak trochę świadomie jako,że warunki w których jeździmy są zmienne np mgla czy opad śniegu plus poziom niestety wielu korzystających z tras zjazdowych nie jest wysoki . But czerwony był praktycznie od początku więc wystarczyło dobrać tylko górę w dobrej cenie. Czerwień,pomarańcz czy żółty to kolory które jednak są pierwsze dla oka zauważalne. Dlatego z ciemniejszych kolorów zrezygnowałem i np zielona kurtka wisi już drugi sezon w szafie i nie zanosi się żebym w najbliższym czasie jej używał . Narty błękit i dla mnie powstał zadawalający kolorystycznie pakiet narciarski . @herbi mam obecnie Ultra pięte ale całą stopę ten but trzyma wyśmienicie. Ostatnio nawet jeździłem w rozpiętych klamrach-wszystkich i dało radę a po zapięciu mega precyzyjne do szybszej czy sportowej jazdy .
    2 punkty
  21. Witajcie Wszyscy SkiForumowczynie i SkiForumowcy z Podkarpacia może odkurzymy Grupę skoro już jest i nie trzeba jej tworzyć do czego ma ona posłużyć a do wszystkiego do czego sobie pomyślimy że może być nam przydatna z pozdrowieniami 🙂
    1 punkt
  22. nigdy tego nie czytałem ani po polsku ani po niemiecku a w którym przykazaniu jest opisana sytuacja gdzie ktoś wyjedzie z tyłu i zatrzyma się przed Tobą ? parę lat temu na drogach były bandy. które robiły takie przekręty że wyprzedzali i hamowali przed maską nie było świadków to ten z tyłu płacił, teraz się trochę uspokoiło bo ludzie mają kamery
    1 punkt
  23. Za szybki jesteś po prostu.
    1 punkt
  24. No cóż... Nie dość, że mam go____e pojęcie, to jeszcze szczęście jak zwykle. Jak odkładałem te narty, to przez przypadek przewróciły mi się na bok i ciepnęły o podłogę. A, że to jest sprzęt do tak ostrej i twardej jazdy, to klupnięcie było tak silne, że sąsiadce piętro niżej odpadł karnisz od sufitu w pokoju. Tak było - nie kłamię (jakkolwiek absurdalne się to wydaje). Właśnie wróciłem od niej do siebie po usunięciu tej awarii. Dobrze mieć udarową wkrętarkę z dużym zestawem wierteł i zapas kołków i wkrętów na kilogramy. Na nartach może się nie znam ale jednak coś tam w budowlankę potrafię 😄 Przynajmniej na tyle, żeby wywiercić w betonowym stropie i osadzić nowy kołek 😆 PS. Sąsiadka jest emerytką. To taka uwaga do sekistów gawędziarzy, co im się głupie skojarzenia teraz włączyły. PSS Społem. Kumpel z GOPRu ma te same narty, zresztą pokazywałem mu dokładne fotki, stąd nie myślałem, że jego wiązania nie będą tutaj pasowały. Zresztą też nie chciałem Cię @Adam ..DUCH za bardzo fatygować skoro już miałem obiecane te. No cóż. Dobrze mieć zapas nart na podorędziu 😉
    1 punkt
  25. Toś mnie ubawił po pachy, jak Ty nie masz kondycji to Mikołów nie jest Pępkiem Świata😀. Oj Piter, Piter. Bajerant z Ciebie. pozdro
    1 punkt
  26. Ja wiedziałem że G masz pojęcie ale czekałem aż sam do tego dojdziesz.
    1 punkt
  27. A ja kupiłem kilka lat temu od forumowicza na SO za 150 złociszy taki imadła i obyło się bez kombinowania z rzeźbieniem w drewnie 😀. Cztery komplety nart naostrzone i nasmarowane.
    1 punkt
  28. oczywiście ale akurat jak już muszę 🙂 zjeżdżać w Ischgl to szwajcarska strona jakoś tak lepiej mi się podoba
    1 punkt
  29. Cześć Tak. Wierz mi Mlesik, że atmosfera zawodów była genialna. W takim tłoku jeszcze nigdy nie jeździliśmy na nartach. Krichsmyer znakomity. Austriacy znali każda minimuldke na trasie. A jak się darli jak Odermatt przegrał to było słychać nawet kilometr dalej... Organizacyjnie znakomicie, ludzi tysiące ale poza strefa mety wszystko można było oglądać beż biletów trasowych. Pozdro
    1 punkt
  30. Świetny zjazd, świetna trasa, świetna atmosfera.
    1 punkt
  31. 1 punkt
  32. 1 punkt
  33. Zaczęło padać
    1 punkt
  34. Tak z poniedziałku katujesz 🤦‍♂️oszczędź chłopie 😤😎
    1 punkt
  35. Do godz 12.00 warunki bardzo dobre, potem zbierały się kaszowe odsypy zwłaszcza w dolnych odcinkach. Sporo ludzi, ale wolne miejsca na parkingach były - czyli do fulla daleko. Skorzystałem z wycieczki ratrakowej do Peca. Bardzo dobry pomysł i zgrabne wykonanie. Warto korzystać. Na koniec - płatność za parking 22 pln, kartą bez problemu.
    1 punkt
  36. Musisz wiedzieć, że jesteśmy na forum, a tu każdy Jest sportsmenem, kulturystą i herosem. Oto jest legowisko lwa, A oto żerowisko lwa: ogromny tapczan... https://waligorski.art/liryka.php?litera=l&nazwa=115
    1 punkt
  37. Pomoże o tyle, że każe iść do specjalistycznego sklepu, jak napiszesz skąd jesteś, to nawet podamy nazwy. Spec pomierzy i obejrzy stopy i zaproponuje but, zależnie też od budowy łydki i stawu skokowego, jak będzie trzeba, to hit się dopasuje do stopy. Na pewno nie kupuj butów przez internet, jeżeli nie znasz konkretnego modelu i rozmiaru.
    1 punkt
  38. ATK testowane dalej, harszle w użyciu. Niestety jakiś gostek rozwalił wiązanie Dynafita i ze zjazdu nici, inny zapędził się na Śnieżkę, ja jak przystało na miekiszona szukałem miękkich opcji... przy okazji słuchowisko https://radioram.pl/articles/view/56133/Torowanie-w-sniegu-i-atrakcje-Karkonoszy-przy-Sobotniej-Kawie-poleca-Piotr-Slowinski
    1 punkt
  39. Nie chciałbym mówić, bo się przerazisz. Białka, trasa numer 2.
    1 punkt
  40. Na razie trzy, kolejne czekają - może jutro się zmuszę choć pracowity dzień więc najpewniej we wtorek/środę sobie po sprawdzam. Ale tak "organoleptycznie" cechuje je podobna lekkość, taka "delikatność" .. więc może to kwestia gustu. Tak jak wspominałem nie powiem że jadą źle w warunkach testowych, wprost przeciwnie, jadą bardzo poprawnie i zapewne są to świetne narty dla bardzo szerokiego grona narciarzy, potrafię zrozumieć komu takie narty polecić - tyle że osobiście mam wrażenie powietrza pod nogami a tego po prostu nie lubię. M.
    1 punkt
  41. Masz Sokoła Migu nawet chwyci takom poezje... no i bonusowy hit...
    1 punkt
  42. Czysty Voltaren a jest tak fajnie że jeszcze raz jadę do góry
    1 punkt
  43. No bo Pani żal wydanej kasy i oceniła że praktycznie nie używane (i pewnie tak jest)....ale rynek. sprzętu narciarskiego jest bezlitosny i rzeczona Pani pewnie tych nart nie sprzeda a za rok wystawi za 2k...
    1 punkt
  44. jestem bardzo zadowolony 2 dzień jazdy i nic nogi nie bolą
    1 punkt
  45. Dzień dobry z Mosornego
    1 punkt
  46. Dobrze, iż użyłeś zwrotu polskojęzycznych. Wiesz problem, że tak to zawodowo jest rozgrywane, iż jeśli jesteś w grupie składającej te puzzle w całość, to z automatu jesteś "dżumą i cholerą". A taka np."Duna", to idealny przykład, do czego służą i jak działają media. Finalnie jeśli nie pałką, to dzidą, ale cały czas w tym samym kierunku.
    1 punkt
  47. Wystarczy po prostu jeździć szybko i omijać słabeuszy.
    1 punkt
  48. Nie Ty jeden😄 Jazda w odsypach i firmie jest super.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...