Mitek Posted November 21, 2024 Share Posted November 21, 2024 Cześć A z rzeczy inaczej zabawnych to właśnie oglądałem Szczęki. Ten film ma 49 lat... Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lexi Posted November 22, 2024 Share Posted November 22, 2024 7 godzin temu, Mitek napisał: Cześć A z rzeczy inaczej zabawnych to właśnie oglądałem Szczęki. Ten film ma 49 lat... Pozdro Jak Ty teraz do kajaka wsiądziesz.. 😉 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wujot2 Posted November 22, 2024 Share Posted November 22, 2024 (edited) Dzisiaj był Mr. Hyde Było mokro, ślisko i zimno. Oraz wietrznie. Nastroje też dołujące - ożyły demony... Ale później już musiałem walczyć o byt, błoto dwa razy zablokowało mi kompletnie rower, do tego śnieg padał... Na końcu przy domu nie mogłem odczepić klucza z zapięcia tak mi zgrabiały ręce. W wannie też nie czułem jaka była woda. Ale ogólnie super dzionek. 60 km w takich warunkach liczy się x2. Edited November 22, 2024 by Wujot2 4 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chertan Posted November 23, 2024 Share Posted November 23, 2024 W dniu 6.11.2024 o 03:20, Spiochu napisał: A co mam rozumieć?. Nie znam się zupełnie na tym. Stacjonarny - taki do kręcenia w domu. Wiem, że są zwykłe i spinningowe. Może być zwykły? Podpinany trenażer do roweru to nie. Zdejmowanie tylnego kola jest zbyt upierdliwe. Znowu zaległości z forum. Jeżeli chcesz tylko pedałować bez jakichś dodatkowych zabaw z treningami to zwykły tak. Na trenażer koło ściągasz raz i rower stoi przez zimę, więc zabawy mało. Jeżeli masz starszy rower to zostawiasz na trenażerze, u mnie taki stoi cały rok. Jeszcze tydzień temu udało się szosę odpalić. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted November 23, 2024 Share Posted November 23, 2024 (edited) Cześć No to dzisiaj Wiesław było mokro, ślisko i zimno. Oraz wietrznie. Zwłaszcza to wietrznie dawało popalić. Z górki gdzie normalnie jeździmy ponad 40 km/h jechałem 23 i - co ciekawe - jak wracałem to pod tą sama górkę... też 23 km/h. Ale można było pojeździć po śniegu chociaż. Pomiędzy demony się nie zapuszczałem - starałem się jechać szybko ale i tak mi stopy przemarzły trochę. Tak, że 60 km/h w takich warunkach świadczy o tym, żeś twardy! Szacun. Pozdro Edited November 23, 2024 by Mitek 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
star Posted November 23, 2024 Share Posted November 23, 2024 Godzinę temu, Mitek napisał: Cześć No to dzisiaj Wiesław było mokro, ślisko i zimno. Oraz wietrznie. Zwłaszcza to wietrznie dawało popalić. Z górki gdzie normalnie jeździmy ponad 40 km/h jechałem 23 i - co ciekawe - jak wracałem to pod tą sama górkę... też 23 km/h. Ale można było pojeździć po śniegu chociaż. Pomiędzy demony się nie zapuszczałem - starałem się jechać szybko ale i tak mi stopy przemarzły trochę. Tak, że 60 km/h w takich warunkach świadczy o tym, żeś twardy! Szacun. Pozdro Było x2 a nie /h a do tego to impresja nie fakt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moruniek Posted November 23, 2024 Share Posted November 23, 2024 W dniu 21.11.2024 o 22:09, Lexi napisał: Co prawda mam kompostownik na jakieś 3 kubiki i jeszcze jeden mniejszy na odpady "kuchenne" ale wywożę czasem trawę na przyczepie nad Wisłę i czekam aż się ktoś przypierdoli ...co prawda to ta sama trawa cały czas bo mi sie nie chce ładować i rozładowywać .. gorzej bo ludzie już mnie tu znają.... ciężko ... W jakich rejonach jeździsz na rowerze? To, że wyrzucasz trawę to spoko ale następnym razem wyjmij ją z kontenera 😉? Później taki spływa do mnie. Na placu mam już kilka takich, sąsiedzi to samo, co ja piętrowo mam je ustawiać 😉. Jeszcze trzeba do Wisły po to włazić, można się potopić. 1 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moruniek Posted November 23, 2024 Share Posted November 23, 2024 3 godziny temu, Mitek napisał: Cześć No to dzisiaj Wiesław było mokro, ślisko i zimno. Oraz wietrznie. Zwłaszcza to wietrznie dawało popalić. Z górki gdzie normalnie jeździmy ponad 40 km/h jechałem 23 i - co ciekawe - jak wracałem to pod tą sama górkę... też 23 km/h. Ale można było pojeździć po śniegu chociaż. Pomiędzy demony się nie zapuszczałem - starałem się jechać szybko ale i tak mi stopy przemarzły trochę. Tak, że 60 km/h w takich warunkach świadczy o tym, żeś twardy! Szacun. Pozdro Ja musiałem uważać dziś na czarny lód. Taka mikro warstewka, rozpoznana wstępnie na spacerze z psem. Wiedziałem, że będzie wesoło, trzeba było jednak chleb, mleko i pietruszkę kupić. Każdy pretekst jest dobry, by znaleźć czas na rower 😉. Zefirek też mocno zniechęcał do dłuższej jazdy. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted November 23, 2024 Share Posted November 23, 2024 2 godziny temu, moruniek napisał: To, że wyrzucasz trawę to spoko ale następnym razem wyjmij ją z kontenera 😉? Później taki spływa do mnie. Na placu mam już kilka takich, sąsiedzi to samo, co ja piętrowo mam je ustawiać 😉. Jeszcze trzeba do Wisły po to włazić, można się potopić. Cześć Myślę, że śmietniki nie spływają do Ciebie z Małopolski tylko po weekendach warszawskich z okolicznych dzielnic - hołota się bawi. Jak da radę to wpadłbym na piłkę w poniedziałek - potwierdzę, ale ze wstydem raczej. Pozdrowienie serdeczne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mlodzio Posted November 24, 2024 Share Posted November 24, 2024 (edited) 16 godzin temu, moruniek napisał: ... Cześć. Trzej Królowie polskich rzek: telewizor - lodówka - opona, spotykałem bele zrolowanego siana, ten powyższy obrazek jest dla mnie nowością - gdzie to ?. Edited November 24, 2024 by mlodzio 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mlodzio Posted November 24, 2024 Share Posted November 24, 2024 Ludzie odwiedzają jakieś miejsce w celu rekreacyjnym prawdopodobnie dlatego że jest ono ładne, dlaczego więc pozostawiają tam śmieci, czy po to aby przestało być ono ładnym i zachęcającym ?. Nie rozumiem tego .. a może górę biorą atawizmy i oni podświadomie muszą zaznaczać swój teren ?. Jak usprawiedliwić celowe unikanie spłukania po sobie w toaletach jak nie znaczeniem terenu uryną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted November 24, 2024 Share Posted November 24, 2024 30 minut temu, mlodzio napisał: Cześć. Trzej Królowie polskich rzek: telewizor - lodówka - opona, spotykałem bele zrolowanego siana, ten powyższy obrazek jest dla mnie nowością - gdzie to ?. Wisła na wysokości Białołęki. POzdro 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moruniek Posted November 24, 2024 Share Posted November 24, 2024 4 godziny temu, mlodzio napisał: Cześć. Trzej Królowie polskich rzek: telewizor - lodówka - opona, spotykałem bele zrolowanego siana, ten powyższy obrazek jest dla mnie nowością - gdzie to ?. Rezerwat przyrody Ławice Kiełpińskie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
a_senior Posted November 24, 2024 Share Posted November 24, 2024 3 godziny temu, mlodzio napisał: Ludzie odwiedzają jakieś miejsce w celu rekreacyjnym prawdopodobnie dlatego że jest ono ładne, dlaczego więc pozostawiają tam śmieci, czy po to aby przestało być ono ładnym i zachęcającym ? Też nie rozumiem. Myślę, że im śmieci w takich miesjcach, a pewnie w każdym innym też, nie przeszkadzają. Nie zostali na nie wyczuleni, np. przez rodziców. Ja zostałem i np. schodząc z mojej chałupy do wsi - ok. 2 km - zbieram śmieci (butelki, woreczki, papierów nie zbieram) zostawione niechlujnie przez innych. BTW denerwuje tym żonę. 🙂 Ale mnie wyczulił na śmieci ojciec. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mlodzio Posted November 24, 2024 Share Posted November 24, 2024 Jest na wschodzie rzeka Bystrzyca, przepływa m.in. przez Lublin, wzdłuż miejskich bulwarów są ładne tereny rekreacyjne. Niestety parę km za miastem zator śmieciowy jeden po drugim. Śmieci te spływają z Lublina ale dopiero tam powalone w rzekę drzewa powodują ich zatrzymywanie. Co jakiś czas urządza się akcje sprzątania rzeki lub np. lasu. Niesprawiedliwym jest że sprzątają nie ci co śmiecili. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spiochu Posted December 7, 2024 Share Posted December 7, 2024 W dniu 23.11.2024 o 08:06, Chertan napisał: Znowu zaległości z forum. Jeżeli chcesz tylko pedałować bez jakichś dodatkowych zabaw z treningami to zwykły tak. Na trenażer koło ściągasz raz i rower stoi przez zimę, więc zabawy mało. Jeżeli masz starszy rower to zostawiasz na trenażerze, u mnie taki stoi cały rok. Jeszcze tydzień temu udało się szosę odpalić. Czasem w zimie jeżdżę na rowerze, więc bym musiał przekładać. Dlatego celuję w stacjonarny. Latem też się może przydać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.