Ranking

Dziwni ci Ukraińcy. Potrafią zakłócać i przekierować rosyjskie nieuzbrojone drony do Polski a uzbrojone spuszczają sobie na głowę.

Kto miałby szkolić w walce z dronami? Trzeba uczyć się od najlepszych a tu akurat Ukraina wymiata, czego nie rozumiesz że to będzie na terytorium Polski ?? to chyba dobrze? Jacy chłopcy 🤣🤣🤣 pojadą na Ukrainę 🤪? A ty chyba ze wschodu jesteś? więc powinno cię cieszyć że będą nas szkolić najlepsi specjaliści od dronów Ukraina szkoli żołnierzy USA jeśli chodzi o drony. Czego nie rozumiesz?

Idę jego drogą i wkurwiam moją katolicką rodzinę że jak na łożu śmierci się nawrócę to w niebie będzie sto razy większa radość ze mnie niż z tych całe życie wierzących 😜 . Tak jest w piśmie 👍

Ten gość na moje oko jeździ lepiej na sl niż Verdu, sprawdziłem sobie ich najlepsze FIS punkty: Verdu w sl 22 czyli poziom naszych najlepszych slalomistów, a Nicolo 12 czyli poziom, o którym nasi mogą jedynie pomarzyć. Nikt z amatorów nie pojedzie porównywalnie do tych zawodników, co najwyżej we własnej wyobraźni😵😄

Niestety prawda jest taka Edwinie Drogi, że Wujot to po prostu mądry gość o szerokiej wiedzy. Typowy przykład "wykształciucha" nie lubianego niestety przez większość. Taka prawda. Pozdro

Trzeba czytać ze zrozumieniem co inni piszą trochę poszperać w necie i wiesz wszystko o starych towarzyszach i nowych ujach był tu🤣 ksiądz który pisał tu pod przykrywką ojca wielodzietnej rodziny co jest wielce prawdopodobne ,rozszyfrowaliśmy go z dokładną lokalizację jego parafii, był tu jeszcze jebany poseł oseł pisior który siał propagandę chyba z Bełchatowa szybko namierzony i z wielką moją satysfakcją dojeżdżałem bidoka😁 Nowe czasy internety wszystko ci powiedzą, zaskoczony byłem tym że stare komuchy popitali do Niemiec i teraz to prawicowe obrońcy demokracji. 🤣🤪😜

Ja tam wolę oglądać takich mistrzów w wersji, którą Jerzy usunął ze swojego postu. Przynajmniej wiem co na co patrzeć, na co zwrócić szczególną uwagę i co ocenić. (😉)

Proponuję przeczytać, krótko ale bardzo konkretnie powiedziane. Widzę dokładnie taką samą zależność. Ludzie, którzy czują się pokrzywdzeni przez system, szukają alternatywnych źródeł informacji, opcji politycznych, teorii spiakowych itd. Nie szukają tylko tego, co można dać od siebie. Od dobrobytu się już pierdoli w dupach niestety. Ja jeszcze pamiętam czasy gdy najniższa krajowa to było 600 zł ,wynajęcie mieszkania 1000 zł, a za czesne na studiach trzeba było dać ponad połowę z tego. Niektórzy chcą się na siłę przekonać jak to jest. https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/specjalista-od-dezinformacji-spelnia-sie-marzenie-putina-bez-wystrzalu/krwtkxm,79cfc278

a ja się cieszę, bo z pozoru durnej dyskusji z trollem/botem wychodzą takie perełki jak np. ta lista książek od @Wujot2.

No właśnie nie. Obydwie mają rację. Ten Trzaskowski (mimo, że na niego koniec końców zagłosowałem) był totalnie beznadziejny. 7 lat prezydentury Warszawy i nie nauczył się wystąpień publicznych; brak wizji, brak elokwencji, brak wyczucia ludzi. Po prostu przeciętniak. Nic. NIC. Nic. Nawrocki faktycznie trudny był dla mnie do zaakceptowania z powodów "prawnych". Ale jeśli ktoś ma to trochę inaczej poukładane to wolał swojego twardego chłopa jak takiego niewyraźnego Trzaskowskiego. Mnie najbardziej wkurzało to, że jestem zmuszany do takiego niekomfortowego wyboru. W każdym razie zamiast trzymania się swoich dogmatów lepiej rozumieć czym kierują się inni. Może wtedy znajdzie się jakieś pole do dyskusji. Oczywiście nie dotyczy to troli. Ale w przypadku @grimson potrafię zrozumieć rodzinną traumę. Nieprzepracowaną traumę. Być może od tego należałoby zacząć rozmowę. Szerzej rzecz biorąc dotyczy to być może nas wszystkich. Podział na dwa zwaśnione plemiona jest na rękę Tuskowi i Kaczyńskiemu. I szczerze - obydwu ich nie cierpię. Choć w trochę innym stopniu.

OK. Nicolo jest znacznie lepszy od Verdu. Zwracam honor koledze. Nawet mi wstyd, że tak się napiąłem. Pozdro

Myślę że bardzo dużo i o wiele za dużo ale na obecną chwilę co by nie zrobili i tak ktoś się doczepi 😕

A wiesz że marne szanse dostania się do raju... Pismo Święte, w szczególności Księga Objawienia, wspomina o symbolicznej liczbie 144 tysięcy wybranych, którzy idą do nieba

Jakoś mi to umknęło, choć jestem tu od dawna. Faktem jest, że można się nieźle podszyć. I nieźle pooszukiwać. Np. odnośnie własnych umiejetności narciarskich. Kiedyś wybrałem się na narty z młodą dziewczyną z grupy newsowej. Żadne podteksty, po prostu wspólny wyjazd jednym samochodem do Kasiny. Dziewczyna mówiła, że już kilka razy wybrała się z różnymi "koneserami" z grupy i okazało się, że mocni w gębie, a właściwie w klawiaturze, a słabi w realu. Na szczęscie mnie dobrze oceniła. 🙂 Powiedzmy zgodnie z klawiaturą. 🙂

Praktykujące katole wierzący w baśnie i do tego pisiory co raczej zawsze jest powiązane . Mam zajebistą satysfakcję jak gaszę ich opowieści z mchu i paproci 👍 a pismo znam bo miałem pracownika świadka Jehowy który przez lata mnie nawracał i dzięki niemu znam dość dobrze Stary i nowy testament.

A nie lepiej smarta było włożyć do plecaka i jechać na rowerze? pozdro

Jeszcze troche i w fakcie pojawi sie wzmianka o skiforum.

Pewnego typu informacji sam nie zweryfikujesz. Nie ma takiej możliwości, bo nie masz dostępu do zaplecza wojskowego, nikt z nas nie ma. Możesz oczywiście słuchać wersji gościa typy Braun i powtarzać że generał kłamie. Po co strącać drona który jest nieuzbrojony? Jest wydmuszką dla zmylenia. Strącenie drona kosztuje. Taki dron ma nas przestraszyć i wzniecić popularność jadu generowanego w Rosji lub przez agentów Rosji w kraju.

Też mi wypisuje take rzeczy i zachęca do dalszego komentowania. Na opinie google, choć b. przydatne, trzeba uważać. Ostatnio wybrałem się z małżonką do małej knajpki w Łącku (tym od śliwowicy :)). Wg. google niezła, a w naszej subiektywnej rzeczywistości - do d... W tych trzech moich zdjęciach chciałem pokazać pewien paradoks. O ile popularność pierwszych dwóch mnie nie dziwi, ot, ładne zdjęcia z plaż greckich wysp, o tyle "zwycięzcy" już tak. Co takiego jest w zdjęciu kobiety nalewającej zupę, że tak ludzi wciąga? Nostalgia za dawnymi czasami a może podobieństwo do słynnej Mleczarki Vermeera? 🙂 Swoją drogą świetna fotografia świetnego autora, Zbigniewa Kosycarza, kronikarza powojennego życia w Gdańsku. Jeszcze jedno zdjęcie z tego baru. Nie wstawiłem go do opinii google. 🙂

Zobacz co potrafi polska firma, która nie może się przebić z ofertą na polski rynek. Sam ten przykry fakt to skandal:

Bohun Tomasz, Milewski Dariusz, Wojny polsko-kozackie, Warszawa 2019. Jemiołowski Mikołaj, Pamiętnik dzieje Polski zawierający: (1648-1679), oprac. Jan Dzięgielewski, wyd. DiG, Warszawa 2000. Kersten Adam, Stefan Czarniecki 1599–1665, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin 2006. Morys-Twarowski Michael, Stefan Czarnecki. Komu ojczyzna miła, za mną, w: Polscy Bogowie Wojny, Wydawnictwo Znak 2019. Nagielski Mirosław (red.), Poczet hetmanów Rzeczpospolitej, Bellona, Warszawa 2005. Spieralski Zdzisław, Stefan Czarniecki 1604-1665, Wyd. MON, Warszawa 1974. Wimmer Jan, Wojsko polskie w drugiej połowie XVII wieku, Napoleon V, Oświęcim 2013. Pasek Jan Chryzostom, Pamiętniki, wstępem i objaśnieniami zaopatrzył Władysław Czapliński, Ossolineum, Wrocław 1952.

W poprzednim tygodniu udało się zorganizować szosową 4 dniówkę w Alpach - trójstyk Austrii, Słowenii i Włoch. Dojazd jak na klasyczną 4 dniówkę narciarską:-) czyli nocka w samochodzie, a potem na rowery. Start (i metę) zaplanowaliśmy z miejscowości Ferlach koło Klagenfurtu. Było bardzo widokowo, pogoda dopisała na 100%, trudne podjazdy, szybkie zjazdy, przepiękne widoki i wspaniała natura. No i oczywiście sprawdzeni w bojach towarzysze podróży czyli Marcin i Sylwek - bez nich na pewno by się to nie udało. Odwiedzonych kilka przełęczy m.in. Seebergsattel (podjazd około 14 km, średnie nachylenie 4,5%), Vrsic (podjazd 10 km średnie nachylenie 7,7%), NassfeldPass (podobny do Vrsić) + kilka pomniejszych górek. Były też jeziorka: Bled Crnava Predil + jak to w górach jazda dolinami rzek m.in. Gail, Drawa, Sawa, Koritnica z pieknymi widokami na okoliczne góry. Jazda była na półcięzko, w sensie z sakwami (podsiodłówki), ale bez sprzętu biwakowego - spanie na kwaterach. Przejechane około 400 km i 6300 w pionie.

Wczoraj bylem z kolezankami w bikeparku Dolni Morava. Mozna bardzo fajnie pojezdzic mimo dlugiego weekendu. Na miejscu troche cepelia i tlumy w kolejce do wyciagu ale na trasach to nie przeszkadza. Przygotowane bardzo dobrze, choc troche bardziej pod skoki. Jezdzilem zielona, niebieską i czerwoną. Na tej ostatniej hopy juz same wybijaja, sa tez trudne sekcje z korzeniami i kamieniami ale tylko na czesci trasy. Udalo sie jednak przejechac wszystko bez gleby. W knajpie na gorze pyszne jedzenie i desery. Ceny podobne jak u nas ale wiadomo za co sie placi. Z minusow osrodka to koniecznosc samodzielnego .montazu roweru na krzesle, platny parking gdzie rano byl chaos i ogolna popularnosc miejsca. Mimo wszystko warto odwiedzic.

1. Rosja wysłała drona z pociskiem 2. Dron leci na bazę wojskową w Rzeszowie 3. W bazie wojskowej pracują ludzie 4. Dron uderza w budynek bazy i giną ludzie Ale cofamy punkt 4, wersja alternatywna. 4. Pocisk F35 zostaje wystrzelony w dron, dron zostaje rozwalony 5. Ludzie w bazie wojskowej żyją nadal Podsumowanie: Pocisk F35 jest dla nas pożyteczny.

Ciężki temat.

Na szczęście milościwie panujący herr klusk jest władcą sprawiedliwym. Teraz nic się nie marnuje i nastala wielka szczęśliwość;) A tutaj wysokość deficytu budżetowego:

Tak wiem, a Covid nie istnieje, ludzie umierali tylko od szczepionek.

No ty akurat do wykształciuchów nie należysz.

Cześć Pewnie gdzieś jest ale jednak Verdu to raczej "zjazdowiec", który znalazł się w GS a nie slalomista, który odważył się na GS. Ale warto poszukać. Czy ktoś z Was widział na trasie SL Hermanna Maiera albo Dominika Paris'a? Gdzieś był też filmik z Marco Odermattem na SL. Pozdro

Cześć Jurek ja pisze o warunkach "jak na filmie" a są bardzo specyficzne. Świeży opad ale chyba leciusieńko zsiadły, na super, ale nie zamrożonym do lodu podkładzie i do tego chyba bliska zera temperatura bo śnieg się grudkuje i lekko chwyta ale też znakomicie niesie. Pozdro PS Ja też patrzyłem na FIS ptk Pana ale nie umiem tego czytać niestety. Natomiast jak zawodnik nie startował praktycznie powyżej poziomu FIS. To znakomity narciarz ale akurat we Włoszech takich jest na pęczki. Marcos a Twój syn myślisz, że jakby chciał taki filmik zrobić to by nie zrobił? Pozdro

Bo to jest bardziej skomplikowane. I nie należy tego brać dosłownie. Skoro tylko 144 tys. ma szansę na raj, to się pewnie tam nie dostanę. Zresztą nawet nie próbuję. 🙂 Staram się żyć w miarę sprawiedliwie, nie robić innym świństw i innego dziadostwa. Czy to wystarczy na raj? 🙂

Ja bym bardzo chciał, by mi ktoś podał, ile kosztowało mnie jako podatnika, koszt zestrzelenia/przejęcia tych 19 dronów.

Musisz miec straszne deficyty jak cie cieszy wkurwianie wlasnej rodziny. Jaka by nie byla.

Sory Wujot ,ale każdy ma swoje zdanie ,a Ty stawiasz się w tej chwili że Ty i tylko Ty masz rację,reszta która się nie zgadza z Twoim zdaniem, to debile trolle itp. idź na rower jutro bo jak widzę wszelkie Media tak piorą mózgi że za chwilę sami się pozabijacie.

Marku. To o czym mówisz napisał Mitek odnosząc się do konkretnego filmu i w zasadzie się z nim zgadzam. Na tym etapie nie było mowy o slalomie czy innych zawodach. Ot bardzo dobrze wykonany krótki skręt którym, nie gorzej pojedzie kilkudziesięciu narciarzy których znam ze mną włącznie. Przepraszam za nieskromną ocenę własnych umiejętności.. Właściwie bez problemu pojedzie tak każdy, młody polski instruktor który zaczął szkolenie odkąd wprowadzono do programu jazdę sportową. ( Czego nie ma dalej np. w Kanadzie) Starsi, dobrzy instruktorzy jeżdżą takie rzeczy z definicji. Przy okazji poziom i estetyka jazdy naszych instruktorów SITN w tej chwili PODOBA mi się bardziej od co najmniej dwóch szkół z krajów alpejskich + ameryka. Nikt nie próbował z Nicolo porównywać się na tykach SL. To zupełnie inna umiejętność narciarska. Każdy kto choć 5 lat trenował w klubie i nawet był średnio zdolny jest poza zasięgiem 99,9% forumowiczów. Załączam wspomniany film. Dobry instruktorski styl i raptem tyle.

Nie po chuja. Jak pójdziesz bić Moskala to pomścisz kable telekomunikacyjne, spalone magazyny i zagłuszone GPS. Brzmi jak plan.

Bo wszyscy robią biznesy na wojence na Ukrainie ( Stany najwieksze) a my musimy się pytać USA i Niemców co możemy produkować u siebie jeśli chodzi o uzbrojenie. Zamiast przeznaczyć znaczną część z 5% PKB na rozwój technologii w kraju,lepiej oddać na obietnice na papierze za ocean na uzbrojenie które jeszcze nie istnieje i może za kilka lat je dostaniemy. Nie zdziwię się jak za jakiś czas będziemy KUPOWAĆ drony od Ukrainy. Może też jestem trollem,ale TV zawsze kłamała, kłamie i będzie kłamać.

Nie wierze w propagande rezimowa, wiec zadaje pytanie by uslyszec odpowiedzi z roznych zrodel. Glupia jest bezrefleksyjna wiara w to co media Ci wtlocza.

Jeśli to kogoś interesuje, skończyło się na Stubai :).

Zapomniałem. Kopaną mam tam gdzie oni powinni być kopani. Ja bym zakazał uprawiania tej patologii ustawowo.

I jeszcze Wembley - nie zapominaj 😉 pozdro

Uważam że obecna sytuacja Polski jest unikalna i znacznie inna niż kiedykolwiek przed 1945. Na naszym terenie jest sprzęt i ludzie z innych krajów NATO. Oni od razu działali wojskowo wraz z nami w tym zdarzeniu z dronami. Wcześniej były obietnice, dzisiaj żołnierz holenderski lata nad Polską i strzela. Kiedyś było proszenie się, dajcie wojsko, dzisiaj to działa. Co do ilości można dysktuować, ale politycznie jest to zupełnie inna sytuacja niż kiedykolwiek. Owszem kiedyś ZSRR też u nas stacjonował, ale to nie było akceptowana przyjaźń tylko narzucona. Dzisiaj w NATO jesteśmy na podstawie decyzji większości, a przykładowo niemiecka bateria Patriot stoi koło lotniska w Rzeszowie.

hehe sądziłem, że kierunek bardziej w sensie geograficznym, a tu bardziej chodziło Ci formę rowerowania:-) Wszystko jasne

Cześć Ultramaratony. Wisła, Wanoga, PLG - te bym chciał pojechać. Ale teraz jest tego tyle, że można przebierać dowoli. Celem nadrzędnym było zawsze Carpatia Divide a później Sudety Divide. Pozdro

I do śmierci będziesz to rozpamiętywał? Nie rozumiesz, że jeśli Ukraina padnie, to następnymi będą Bałtowie, albo Przesmyk Suwalski? To z mojego egoistycznego punktu widzenia, lepiej że giną Ukraińcy, niż mieli by ginąć Polacy. Dlatego tak długo jak będą walczyć, należy ich dozbrajać.

Wszyscy żyją dronami. I ja też. W oderwaniu dzielę się pewną ciekawostką. Zupełnie nienarciarską i niedronową. 🙂 Za oknem leje, więc coś trzeba robić. Otóż bywając tu i tam zdarza mi sie napisać opinię o pobycie, obiekcie i miejscu, w którym przebywam. BTW, zawsze pozytywną, bo tak mi się szczęśliwie zdarza. 🙂 I często dorzucam do opinii kilka zdjęć. Ostatnio Google napisał mi, że moje zdjęcia mają ponad 100000 odsłon. Niezbyt mnie ta liczba podnieca, nie po to wrzucam zdjęcia. Chodzi mi bardziej o wzbogacenie opinii innych, bo sam z nich często korzystam przy wyborze celu wyjazdu. Ale z ciekawości zerknąłem, które to zdjęcia mają najwiecej odsłon. Przeciętnie moje zdjęcia mają od kilkudziesięciu, niektóre kilkuset. Kilka, najczęściej z plaży, ma już kilka tysięcy odsłon. Ale trzy odstają od reszty. Dwa są z plaży. Pierwsze, z tegorocznego Samos ma ponad 7000 wyświetleń, drugie - z plaży z Kos sprzed dwóch lat - prawie 16500, ale zdecydowanym liderem jest zdjęcie starego zdjęcia z 1961 r. z 18500 odsłon, skądinąd autorstwa słynnego fotografa gdańskiego, z gdańskiego kultowego baru mlecznego przedstawiajace kobietę nalewającą zupę.

Chodzi Ci o wstawkę Jana z dwoma ładnymi zdjęciami? Gdzie tu mowa o zajebistym wyczynie? Sympatyczna wstawka, ładne zdjęcia z niebanalnej, bardzo wysokogórskiej wycieczki. Tylko przyklasnąć. Ja bardzo lubię czytać i przegladać takie "publikacje". Moja najwyższe wysokość w życiu, do tego osiągnięta kolejką to Aiguille du Midi na ponad 3800 m. Już sie wtedy czułem jakbym wypił sporego kielicha.

wiesz dla prawdziwych wymiataczy zwykły trekking jest byle czym ale warto pisać bo rejon Khumbu należy do najpiękniejszych na Ziemi i jest dostępny też dla zwykłych turystów a nie tylko celebrytów napompowanych przez sponsorów . Warto nawet pojechać na zwykły trekking ceprostradą do BC albo pokusić się na trekkingowe 6 tysięczniki Island Peak Mera Peak Lobuche East Parchamo Peak

Katarzyna Niewiadoma 3 na mecie w ośrodku narciarskim Chatel (Les Portes du Soleil)

Kilka fotek z nadmorskiego rowerowania z wnukami. Pogoda - jak widać. Klimacik i widoczki - jak widać. Po kilku latach eksperymentowania z crossem, wróciłem do full MTB. Jednak na te warunki zdecydowanie lepszy.