Skocz do zawartości

Ranking

  1. jurek_h

    jurek_h

    Members


    • Punkty

      12

    • Liczba zawartości

      335


  2. Jan

    Jan

    Members


    • Punkty

      10

    • Liczba zawartości

      3 399


  3. Marcos73

    Marcos73

    Members


    • Punkty

      10

    • Liczba zawartości

      5 438


  4. zając

    zając

    Members


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      415


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 15.03.2025 uwzględniając wszystkie działy

  1. Kappl, geriatria rzondzi 😀
    10 punktów
  2. Dolni Morava. Świetne warunki i wszystkie trasy czynne. Twardo i równo. Trochę świeżego z wierzchu. Krawędź chwyta. -3 na górze, na dole zaczyna puszczać ale góra twardo I mało ludzi. Najlepsze okoliczności w sezonie.
    5 punktów
  3. Brałem świeczkę i żelazko, ale wpadłem jak mama ojcu koszulę wyprasowała świeczką. Na plecach miałem odciśniętą słynną siatkę na zakupy.
    4 punkty
  4. To skomplikowane i jednocześnie proste. Wartość materiałów do wytworzenia wysokiej jakości nart to jedynie ułamek jej ceny końcowej. Po drodze jest „milion” składowych typu koszt robocizny, podatków w danym kraju, kosztu reklamy i mnóstwa innych czynników. Na końcu jest niezwykle ważne pozycjonowanie produktu. To jest wyobrażenie jakie chce producent osiągnąć poprzez wysoką lub niską cenę. Jeśli jest dla nas za wysoka możemy nie kupić. Jak ktoś ma ochotę czuć się dobrze na drogich nartach to jego sprawa. W końcu codziennie widzimy to zjawisko na naszych ulicach pod postacią blaszanych pudełek na kołach. Banalna istota kapitalizmu. Moim zdaniem współczesne narty są dość proste konstrukcyjnie i materiałowo. Na zbliżonych do siebie „półkach” dechy są raczej różne niż lepsze czy gorsze. Im wyżej sięgamy, tym bardziej jakość nart jest zbliżona. Naprawdę nie pamiętam kiedy jeździłem na słabych nartach. p.s. Stockli Laser WRT PRO kosztują więcej niż dwie pary zawodniczych komórek o gwarantowanej najwyższej jakości i cechach. (Ceny katalogowe bez szukania jakichś okazji) Z mojego punktu widzenia nie widzę sensu w takim zakupie. Mimo to nie dziwi mnie jak widzę jeżdżących na tych Stockli ludzi. p.s.2 designerska miska klozetowa potrafi kosztować kilkanaście tysięcy złotych a to jedynie kupka piasku i odrobina wody 🙂 Nie znalazłem nigdy w sieci dyskusji na temat ich cen. 😉
    3 punkty
  5. W tym sezonie miałem nówkę 25/26 Stöckli wrt pro. Jakość materiałów - taka se. Nieodbiegająca od innych marek. Właściwości jezdne ? Dalekok im do popularnych producentów. Oczywiście to są moje subiektywne odczucia. Niedawno rozdziewiczałem nowki Stöckli sx również na 2026 - dla mnie porażka. Osobiście nie kumam tego fenomenu - przeciętne dechy za wybujałą kasę. Ale podkreślę - to moje odczucia. Mogę się nie znać 🙂
    3 punkty
  6. 3 punkty
  7. Witaj, na cene nart ma wpływ i materiał który został zastosowany ( i blachy okładzinowe , i rdzeń drewniany, i klej który stosuje firma następnie boki narty - ABS fenolowe wstawki oraz niuanse jak metalowe lub plastikowe wykończenia piętki- noski ) i ile tych nart jest produkowanych , napewno automatyzacja w samej fabryce lub totalny hand made. Na cenę także ma wpływ sama myśl techniczna i doświadczenie inżynierów z działu tech. Wysokość końcowego produktu tzn set nart-płyta-wiązanie zależy także od komponentów ( płyta- wiązanie + lifter ).
    3 punkty
  8. Kronplatz na górze plus 3, mgła, czasem się przejaśni na minute czy dwie, śnieg ciężki i mokry,na górze lekko pruszy śnieg, na dole deszcz, trasy już po 10 mocno zmęczone, ludzi mało ale chyba wszystkich warunki wymiotły
    3 punkty
  9. To jest właśnie ten moment w którym okazuje się, że nie potrafię. p.s. nie przyznaję się do dążenia jeżdżenia szybko. Raczej interesuje mnie techniczna jazda. Fakt,że możliwie szybko ale z pełną kontrolą.
    3 punkty
  10. Z całą pewnością szusowałeś tylko nie zdawałeś sobie z tego sprawy 😉: Z kategorii rzeczy nieoczywistych np. nasz samochód czasem wyświetla że żegluje 🙃 jakaś tęsknota za wodą go bierze czy co 😉 mógłby też w sumie szusować ale nikt mu nie powiedział.
    3 punkty
  11. na klawiaturze kompa lub smartfona
    3 punkty
  12. ...a na Chopoku pada śnieżek... Zamelduję się tam najprawdopodobniej we wtorek (w poniedziałek ma cokolwiek duć). Jeden z kolegów z forum również zgłosił gotowość. Powinno być pysznie 🙂!
    3 punkty
  13. W siedemdziesiątych latach w górach mówiliśmy kanty, moje pierwsze narty były bez kantów, zrobione z jesiona.
    3 punkty
  14. To jest ostatni gwizdek aby pojeździć ☝️
    2 punkty
  15. 2 punkty
  16. Info dla tych którzy jeszcze nie sadzą kwiatków albo innych warzyw... Jak co to ja za tydzień... dwa... trzy jestem na Chopku ☝️ Potem robię święta 😁 bo na święta na Molltka ☝️👍 Pozdrawiam
    2 punkty
  17. I tak dobrze żeś te paskudne czubki widział.
    2 punkty
  18. Duża tablica przy bramkach wyciągu.
    2 punkty
  19. Mitku zgodzę się że można uzyskać "przygotowaniem" ale nie wszystko, sam sprzęt i jego jakość także odgrywa dużą rolę.
    2 punkty
  20. Miałem okazję pojeździć na nartach Dynamic VR evolution 176cm. Po prawdzie tej jazdy nie było zbyt dużo ale stok był zmrożony tyle że widoczność była do du..... Nie rozpędziłem się do większej prędkości niż 50km/h bo nic nie widziałem. Narta była ostrzona 0,7/87 W swoim życiu miałem okazje jeździć na wielu nartach wiecie kupa sprzętu brak talentu. Co do Dynamic to są to naprawdę świetne narty. Odczucia z jazdy to przede wszystkim niesamowita pewność w skręcie. Narty jadą jak po szynach. Mimo takiego sobie stania łatwo skręcają a jak staniesz dobrze to początek skrętu od dzioba jest super. Narty dostają świetnego przyspieszenia. Wykończenie wirażu też niczego sobie. Trudno mi coś powiedzieć jak się zachowują przy większych prędkościach ale patrząc na to co odczuwałem(zaje.....stabilność w skręcie) i na pancerną budowę tych nart to pewnie jeżdżą świetnie przy większych prędkościach. Wady jak dla mnie tylko cena
    2 punkty
  21. Jak już pisałem gdzieś indziej. Zawsze dążę do jazdy na krawędziach. Tak długo jak tylko potrafię. Z szu...sowania to mam chyba tylko szu.......rnięcie. ( pod kaskiem) 😆
    2 punkty
  22. Faktycznie, to zwracam honor, nie szusowałeś. Ja natomiast i o owszem, nawet na SL dałam radę - muszę być zdolna 😄
    2 punkty
  23. W takich miejscach po prostu ................jadę. Ponieważ jeżdzę na SL które nie lubią być prowadzone płasko, prawie zawsze "na kantach" 😄 Ups. Przepraszam .......na krawędziach. Jak za wolno to "z łyżwy" . Na koniec odepchnięcia z kijków. Nie ma tu miejsca na "szusowanie"
    2 punkty
  24. Linkami nie da się zapchać forum, jako admin winieneś to wiedzieć... właśnie mnie naszła refleksja, które forum jest najlepsze: a to co spłonęło b to co zamknęli c to co wisi
    2 punkty
  25. Wiosna panie… rewelacja😀
    2 punkty
  26. 1 punkt
  27. Cześć Narty są przeszacowane kosmicznie niestety. W wypadku, o którym piszesz to marketing nic więcej. Dla przeciętnego amatora różnice w nartach z tej samej grupy będą statystycznie niewyczuwalne - więcej można uzyskać przygotowaniem. Cóż magia cyferek i literek robi swoje. Każdy chce uchodzić za eksperta itd. Wiemy o co chodzi. Pozdro serdeczne
    1 punkt
  28. Cześć Znając Jurka raczej nie szusował - On zawsze jest w skręcie. Pozdro
    1 punkt
  29. Przykre bardzo, trzymam kciuki za powrót do sprawności i dorzucam się.
    1 punkt
  30. Eee, przecież są takie fragmenty tras że bez szusowania nie da rady bo potem pozostaje kijkowanie 😉
    1 punkt
  31. Nie wierzę. 🙂 Musiałeś szusować. Nawet jak o tym nie wiedziałeś. Je wielokrotnie szusowałem. Teraz już niestety się nie da. Jak raz spróbowałem to do dzisiaj czuję. A "kanty" faktycznie się mówiło. Ale bardziej w epoce, gdy narty nie miały kantów wzmocnionych krawędziami metalowymi. 🙂 Nie pamiętam jak sie mówiło w epoce przejściowej, gdy krawędzie były przykręcane. Chyba tak i tak.
    1 punkt
  32. Więc już wiadomo, skąd tyle jadu u @Jan
    1 punkt
  33. Rozumiem. Karwingowo szusujesz na czystych kantach. Wspominam o szusowaniu bo to kolejne dziwaczne określenie. Jeżdżę na nartach 52 lata ale jeszcze nigdy nie szusowałem. Chyba nie umiem. Pomórzcie 🙂
    1 punkt
  34. zapewne znowu zapchałeś serwer linkami
    1 punkt
  35. Mróz bez opadu, znowu trzeba będzie ostrzyć kanty
    1 punkt
  36. Korzystając z pięknej pogody, postanowiłem z kolegą zrobić szybki wypad z Przemyśla na Kasprowy. Pobudka o 3:00, śniadanko i lecimy A4 na Zakopane, mieliśmy już wcześniej wykupione Skipassy na pierwszy wyjazd na 8:00. Pogoda perfect, pełne słońce, warun perfect, ludzi mało. Jeszcze nigdy nie trafiłem takiej pogody aby tatry oglądać jeszcze przed wjazdem na Zakopiankę, tym razem powietrze było krystaliczne! Na górze Był rozstawiony slalom gigant- wykręciłem chyba najlepszy czas 😄 Rano przygotowanie trasy na świetnym poziomie, niestety na dole już dużo kamieni i krzaków wychodzi, skatowalismy trochę krawędzie 😞 Jeśli ktoś planuje wypad to raczej tylko w tym tygodniu, bez opadów nie będzie po czym jeździć przy takiej temperaturze. Poniżej kilka fot.
    1 punkt
  37. Chodzi głównie o informację na forum - brak lokalizacji. Z forum wszedłem na ofertę i miałem dalej szukać po stronie, bo w ofercie jest nieprecyzyjnie?
    1 punkt
  38. 1 punkt
  39. Zobaczę jutro - na kamerkach pozytywnie a prognoza dobra. W dolinę wiadomo, że słabo ale cały masyw u góry bardzo lubię - jak na Austrię wymagający i fajnie urozmaicony. Trochę trzeba się nauczyć topografii terenu bo powroty w określone punkty startu bywają mało ewidentne 🙂 ale to fragment zabawy. Siatka połączeń ciekawa. M. Ps. Dla młodych z opiekunem karnet za free 😉 więc dobrze to wychodzi.
    1 punkt
  40. 1 punkt
  41. Wypadałoby napisać, po co wszyscy mają wchodzić i szukać na stronie. A w opisie na stronie jest taki adres: "przy ul. Wasilkowskiego 14 (od strony Al. KEN, przy wejściu do metra Imielin)" No dobra, powinienem się domyślić, że tylko Warszawa ma metro w Polsce, ale jakoś nie doczytałem do tej części adresu. Jak to mówią "default City", ale w ostatnich latach Kraków też aspiruje do bycia "default City" 😜
    1 punkt
  42. Jak pogoda dopisze to kończymy sezon w tę niedzielę na stacji w Wańkóver 🙂
    1 punkt
  43. W Sappa zima nie powiedziała ostatniego słowa 👏
    1 punkt
  44. Tak, na dzisiejsze standardy. Ale ja pisałem o "dawnych" standardach. Wyciągałeś rękę, zginałeś w nadgarstku i narta miała sięgać pod nadgarstek. Dlatego przez wiele lat jeździłem na nartach 210 cm przy wzroście 186 cm (patrz zdjęcie, które już chyba kiedyś wstawiałem :)). Dopiero w latach 90. przeszedłem na 200 i to była duża różnica. Na plus. 🙂 A gdy kupiłem swoje pierwsze karwingi o długości 184 cm (Elan Integra 10) to czułem jakbym jeździł na łyżwach. 🙂 Chodziło mi o to, że te "dawne" narty wymuszały zupełnie inną technikę. Trudno było na nich skręcać równolegle jakkolwiek. Dlatego było tak wielu narciarzy, jak np. mój ojciec, którzy skręcali wyłącznie techniką oporową. Wtedy to się nazywało skręt z oporu, dziś z pługu czy półpługu, w sumie nazwa bez znaczenia. I dlatego trudno, a w każdym razie trudniej niż dziś, było w tych przedkarwingowych czasach nauczyć się jeździć nawet na podstawowym poziomie. Marku, cieszę się, że Twoi koledzy po 40. biorą sie za narty. Naprawdę i szczerze. Lepiej później niż wcale. Narciarstwo to wspaniała dyscyplina pozwalająca nie tylko przeżyć trudną dla zwierzęcia, także ludzkiego 🙂, porę roku, ale jeszcze się z niej cieszyć. I to jak. 🙂 Najlepiej w rodzinnym gronie i wsród przyjaciół czy znajomych. Sprawia, że życie jest piękniejsze i ciekawsze. I życzę im wszystkiego najlepszego w tej dziedzinie.
    1 punkt
  45. No niby tak, ale jest pewien fenomen dotyczący ludzi długowiecznych. Bo ci słabego zdrowia wypadają wcześniej, a owa długo żyjąca grupa jak już przeskoczy pewien próg, to ma zdrowie lepsze niż wielu młodszych, a oczekiwana długość życia w tej grupie nieproporcjonalnie się wydłuża.
    1 punkt
  46. ...najnowsze badania wykazały niezbicie, że samo życie, im dłuższe tym bardziej szkodzi na zdrowie... 🙂 Fakt!
    1 punkt
  47. Zaczęło się od tego, że nieco ponad rok temu, ze względu na przyjmowane leki miałem absolutny zakaz spożywania jakiegokolwiek alko. Bez względu na dawkę i rodzaj. Po prostu nie. Potem stwierdziłem, że jest mi z tym absolutnie dobrze. Polecam obejrzeć od tego momentu (1h 28min). Każda, nawet najmniejsza dawka alkoholu jest toksyczna i rakotwórcza.. Zresztą obejrzyjcie sobie sami. W szczególności 1h 38min, jest tam nawet wątek narciarski.
    1 punkt
  48. Jakie by prawo nie było to zawsze się znajdzie jakiś prawnik, który wynajdzie jakiś kruczek. Niestety w systemie prawnym nie ma 0 1. pozdro
    1 punkt
  49. Witajcie, kochani ruszył w cięzkich bólach sklep internetowy gdzie możecie się zapoznać z kolekcją DYNAMIC SKI oraz... zakupić. Możecie wybierać konfigorację z różnymi płytami i wiązaniami. Oczywiście zapraszam także do kontaktu telefonicznego lub umówienia się na termin odwiedziń na które najbardziel się cieszę (uwielbiam spotkania z tak samo zakręconymi ludźmi jak ja). Podaję adres w linku https://dynamicski.pl/narty-dynamic Zapraszam i do zobaczenia!
    1 punkt
  50. Cześć Mnie słowo "komfortowo" kojarzy się niestety z upadkiem - to z wieloletniego doświadczenia. Jeżdżenie na nartach samo w sobie rzadko kiedy jest "miłe". Wiąże się z wysiłkiem, zmęczeniem , koncentracją, uwagą, pokonywaniem niebezpieczeństw, ryzykiem. Miłe to jest zdjęcie butów po nartach - o to tak. Pozdro
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...