Skocz do zawartości

Ranking

  1. Mitek

    Mitek

    Members


    • Punkty

      21

    • Liczba zawartości

      16 306


  2. .Beata.

    .Beata.

    Members


    • Punkty

      10

    • Liczba zawartości

      1 335


  3. Marcos73

    Marcos73

    Members


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      5 454


  4. Majka1515

    Majka1515

    Members


    • Punkty

      5

    • Liczba zawartości

      11


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 09.03.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Moi drodzy, za tunelem w Milówce jest inny wymiar, wszelkie prognozy nie mają zastosowania.
    6 punktów
  2. Cześć Kochani, pojeździć da się zawsze tym bardziej jak stok jest/był przygotowywany tak, że przestańcie p.....ć koledzy Drodzy. My jutro jedziemy rano Rybelek powiedział, ze o 7.00, ale jakoś w to nie wierzę, wiec może o 8.00. Ja już nie jeżdżę szybko bo jestem już taki stary, boli mnie biodro i ręka i noga a.. no i kręgosłup, więc będziemy pewnie gdzieś koło 13.00. Pozdro
    5 punktów
  3. Cześć Droga Majko Nauczanie narciarstwa to proces. Dwie godziny z przypadkowym instruktorem mogą coś dać, jak jesteś zdeterminowana i uzdolniona ruchowo i trafisz na sensownego gościa ale... nie oczekuj cudów. Ta czy inna technika skrętu jest do opanowania ale już różne techniki dostosowanie ich do warunków, pełna kontrola szybkości i toru... To niestety trwa. Nie piszę, żeby Cię zniechęcać do szkolenia, wręcz przeciwnie, żeby zachęcić do bawienia się zdobywaniem umiejętności i doświadczenia bo to procentuje z latami większą satysfakcją, przyjemnością i bezpieczeństwem na stoku. Ważne żeby zdawać sobie sprawę, że to niestety trwa i nie oczekiwać cudów oraz w pewien sposób planować działania - będą efektywniejsze. Miłej jazdy. Pozdrowienia
    3 punkty
  4. Cześć Jak masz na tacy bardzo fajną i rozsądną rade od dziewczyny (Zając) to co się przejmujesz jakimiś Panami. Wiesz jacy jesteśmy, mądrzymy się sadzimy a g..... wiemy. 😉 Pozdrowienia
    3 punkty
  5. Cześć Gajowy kto jak kto ale ty stary wyga wszelakich forów 😁 wiesz najlepiej że na SF zawsze tak było wszystkie offy i naparzanie dozwolone , będę grzeczny ze względu na znajomość i powiem nie piernicz 🤣 Foty i wyjazdy zawsze masz zaje 👍 Pozdro
    3 punkty
  6. Jak widzę towarzystwo beztrosko zrobiło sobie wysypisko śmieci z mojego wątku. Czy to element jakiejś strategii rozwalania forum? Czy tu jest jakiś admin? ***** *** Zapraszam na najbliższy weekend do Osttirolu, tam prognozy pogody są teraz najbardziej obiecujące. 4 dni na śniegu, 11-14.03, wyjazd w piątek wieczorem (10.03). Wyjątkowo tani wyjazd 250-260 EUR za transport i kwaterę, do tego skipassy tylko 214 EUR za 4 dni w Osttirolu. Osttirol czyli Kals-Matrei, Sillian, St. Jakob + do tego Lienz, lub powtórka z Kals-Matrei, lub ew. Kitzbühel z trasy (wtedy skipassy trochę droższe). Wobec powrotu zimy, krótkich frontów itp jest bardzo trudno planować, więc potrzebna jest nutka fantazji i improwizacji ... będzie dobrze 🙂 A tymczasem łapcie trochę fotek z Zillertal - Hochfügen - Hochzillertal i Zillertal Arena ... było pięknie 🙂
    3 punkty
  7. Przedwczoraj byłem na nocnej w Świeradowie. Hedno z najlepszych jeżdżeń w tym roku: - naturalny snieg pod butem - niewielu użytkowników stoku co pozwalało na relatywnie szybką i urozmaiconą jazdę. Na naturalnym śniegi narty zachowują się fantastycznie, więc miałem dużo narciarskiej radochy. Aha, i promocja - bilet ważny przez 2 wieczory w tym samym tygodniu, czyli za 50% ceny. Miłe.
    3 punkty
  8. Cze Ale to już nieaktualne - nie chodzi - stąd pusty 🙂 pozdro ps. - Byle wytrzymał do soboty - w jako takim stanie. Bo póki co to pogoda barowa - co też nie jest złą opcją - zaoszczędzimy na karnetach, bo za 8 dych to się już można nieźle zrobić 😉.
    3 punkty
  9. Cześć Nie znałem tego filmu. Trzeba mieć duże zaufanie do własnych umiejętności i wykupiony pakiet szczęścia premium. pozdro
    3 punkty
  10. Cześć Niestety drewno króluje na stokach... Pozdro
    2 punkty
  11. Cześć Majko Droga, prawda jest taka, że jak jesteś choć trochę dociekliwa znajdziesz pewnie z 50 par nart o identycznych parametrach co do, których są bardzo sprzeczne opinie. Prawda jest taka, że tych nart jest tak mniej więcej o 95% za dużo - w sensie wyboru - bo... takie są oczekiwania rynku. Ludzie chcą wybierać poczuć się dowartościowani jako jednostki, poczuć, że jest narta zrobiona praktycznie dla nich. Realnie to bzdura na resorach ale i mistrzostwo działów marketingu firm produkujących narty. Nie przejmuj się detalami tylko cisz się tym, że kupiłaś całkiem fajne narty i skup się na czerpaniu z tego faktu satysfakcji jak i planuj sobie powoli swoje działania aby stawać się coraz lepszą narciarką. A to czy masz pod butem 70 czy 79 czy masz na sobie wełniany sweter czy kurteczkę 20000/20000 jest absolutnie nieważne tak naprawdę. Pozdro
    2 punkty
  12. Jedne i drugie są Made in Germany więc najlepsze na świecie
    2 punkty
  13. Bardzo proszę: https://ski24.pl/narty-damskie/26222-22373-narty-damskie-voelkl-flair-viola-wiazanie-marker-vmotion-11-z-grip-walk.html#/18-dlugosc_cm-158 Mają rdzeń drewniany, szerokość pod butem ok. 70mm, promień 12,7 przy długości 158cm Nie są piankowym badziewiem, zapewne wystarczą na długo, nie utrudnią nauki, no i mieszczą się w budżecie. Poza tym szata graficzna jest bardzo uniwersalna 🙂 P.S. Jeśli te Ci nie pasują, to szukaj o podobnych parametrach w długości do -10cm do wzrostu.
    2 punkty
  14. Cześć Pytam bo sporo jeździłem z deskarzami i osoby dobrze jeżdżące na twardych zestawach miały niezwykłą łatwość przesiadania się na narty a skręt cięty był dla nich oczywistością. Problemem było raczej jak z niego wyjść w sytuacjach podbramkowych. Ty jesteś doświadczonym zjazdowcem - w sensie znajomości środowiska, śniegu, ślizgu, krawędzi i wielu wielu rzeczy, których początkujący na stoku człowiek musi się nauczyć przez dobrych parę lat. Po prostu masz doświadczenie w sportach śnieżnych a technika już jakaś jest i będzie tylko lepsza. Nie masz zachamowań, wiesz jakie są Twoje granice itd. Bierz dobrą nartę o charakterze sportowym lub nawet sportową - to X9 nie będzie złym pomysłem. Pozdrowienia
    2 punkty
  15. Majka, naprawdę przejrzyj te 2 ostatnie wątki zaczęte przez dziewczyny, tam wszystko jest napisane.
    2 punkty
  16. Cześć Hmmm. Ja tam na kamerkach widzę pokryty śniegiem przygotowany i PUSTY!!! stok oraz chodzący wyciąg. Dla mnie ideał. Może to inny Zwardoń...? Pozdro
    2 punkty
  17. Cześć Bracholu a to pamiętasz? Już sama formacja jest nieprawdopodobna ale zjazd tą linią należy moim zdaniem do absolutnie szalonych... Pozdro
    2 punkty
  18. Była gdzieś dyskusja o stromiźnie. Tutaj raczej stromo, psycha jest. Doo Sar: Nowy film Andrzeja Bargiela z Karakorum (redbull.com)
    2 punkty
  19. Wiele lat temu jeździłem na wersji bez rockera w tej długości - bardzo fajna narta. Dobry wybór moim zdaniem. enjoy 😉
    2 punkty
  20. Pasowałoby, żeby @Adam ..DUCH się wypowiedział po południu jaki jest stan stoku i czy jest szansa na jazdę na weekend. Ja nie ukrywam, że chcę pojeździć. Bar dodatkowo 🙂
    2 punkty
  21. Ee...tam. Tylko nie trzeba być egoistą i postarać się o rozwój żony. https://youtu.be/oF4e-NYr2xY
    2 punkty
  22. Na wstępie zaznaczę że nie mam filmiku z jazdy. Moje umiejętności 3.5/10 co by się nie zawyżać jeżdżę kilka sezonów. Marzą mi się nowe pierwsze narty. Mam 167cm wzrostu i 55kg wagi. Na ten moment nie mam nie wiadomo jakich aspiracji lubię jazdę na nartach po prostu po przeczytaniu kilku wątków. Proszę o pomoc tylko nie ma zasadzie: skoro nie chcesz się rozwijać kup cokolwiek bo tez takie czytałam. Chcę się rozwijać ale spędzając 3 dni w roku na stoku ciężko mówic o nie wiadomo jakim rozwijaniu. Chcę miło spędzać czas na stoku, czerpać przyjemność z jazdy ale też wiadomo coś tam się rozwijać z każdym rokiem. Myslalam nad VOLKL Flair Elite 7, może jakieś Heady Joy widziałam real, absolut, pure ale nie wiem czy czymś konkretnym się różnią. A może coś Państwo innego podpowiedzą w budżecie Teraz na promocjach raczej 1200 byłoby super. I pytanie jaki rozmiar nart z góry dziękuję
    1 punkt
  23. Cudnie dajecie się wkręcić 🙂 @majka1515 - jedź i nie myśl o tym co pod nogą. Skrajności nie dla Ciebie a niuansów środka nie ogarniesz. M.
    1 punkt
  24. nie ma sarkazmu, zobacz na moim zdjęciu z dzisiejszego nartowania - obok leżą moje zielone też Völkl
    1 punkt
  25. Niestety mogę nie wyczuwać sarkazmu bo nie wiem być może Niemcy produkuja dobry sprzęt? Nie znam się więc nie pomaga Pan komentarzem 🙂 bo teraz nie wiem czy podaje Pan w wątpliwość propozycje czy po prostu
    1 punkt
  26. Te Viola bardziej podobają mi się wyglądem. Ale chyba wystraszylysmy Panow. Bo Was również zapytam o coś do 1500 a byłoby o wiele lepszą nartą. Coś tam już ładnie jeżdżę i szybkości się nie boję, ale fakt planuje wziąć z 2 godzinki w przyszłym roku poprawić błędy sylwetki np
    1 punkt
  27. Na szczęście nie wiemy nic o kolorach i modzie 😉
    1 punkt
  28. Gratulacje 🙂 przy zamówieniu mogą Ci zamontować i ustawić wiązania pod Twoją wagę i skorupę buta - czy zaznaczyłaś tę opcję i podałaś dane? Szkoda płacić za to drugi raz w serwisie jeśli nie masz pod ręką kogoś, kto się zna na rzeczy - jeśli nie podałaś tego przy zamówieniu, to napisz maila albo zadzwoń, z pewnością można jeszcze to zrobić.
    1 punkt
  29. Na miękkim chociaż nie powiedziałbym, że to był świadomy wybór. Zaczynałem jeździć jako nastolatek w latach 90. Na sprzęcie takim jak koledzy polecili 🙂
    1 punkt
  30. Właśnie nie chciałam takich porad. Chcę kupić mieć swoje. Tym bardziej że ceny w wypożyczalniach też są wysokie. W wątkach wyczytałam tylko, że jedyny sens jest w jeździe zaawansowanej na krawędziach i narty dla zaawansowanych. Ja proszę o poradę nart dla średniozaawansowanej osoby która pojezdzi na nich kilka lat. I wiadomo też nie budżet 2000. Mam koleżanki co mają narty za 800zl i też są zadowolone. Stąd jak mam wydać pieniądze nie chce kupić szajsu, więc proszę o pomoc bo zapewne w sklepie będą wciskać co mają na stanie
    1 punkt
  31. ZwardońSki 1 godz. · Ważne informacje. Dziś z powodu silnego wiatru działamy tylko do 12:00. Poniżej rozkład jazdy na najbliższe dni: Piątek 9:00 - 21:00 Sobota 12:00 - 21:00 Niedziela 9:00 - 18:00 Poniedziałek-czwartek nieczynne. O planach na następny weekend poinformujemy Was za kilka dni. Dbajcie o sobie.
    1 punkt
  32. Ja jeździłem na nich przez 2 sezony jakieś 10 lat temu. I podobało się ;).
    1 punkt
  33. "Bedzie pan zadowolniony". Narty by sobie zjechac gdzies z gorki. Bezplciowe nalesniki, bez zycia. Niektórzy pewnie je polecą... Uprzedzając- tak, jeździłem na nich, na modelu 2019 ( czarno-zielone) całe 2 dni, od zmrożonego sztruksu na 3000 do ciapy na 1100.... czyli... o 2 dni za dużo. Jak ktoś poleca takie narty dla faceta o przyzwoitych gabarytach to włącza mi się czerwona lampka na temat jego kwalifikacji.
    1 punkt
  34. Rany …co za marudzenie… deszcz i słońce na zmianę do zobaczenia 🙂
    1 punkt
  35. Zawsze twierdził, że wiek to stan umysłu 🙂 pozdrawiam
    1 punkt
  36. Ad meritum - zerknął bym na Elan bo dziewczyny przy kobiecych modelach trochę mieszały a efekt końcowy fajny i sympatycznie to pod nogą chodzi. To tak z okazji Dnia Kobiet 🙂 M. ps. Tak oficjalnie to po zmianach Curexa powinienem wskazać Nordica 🙂 ale ich kobiecych modeli jeszcze nie znam a Elan posprawdzałem 🙂 ...
    1 punkt
  37. W ramach treningu byłem wieczorem na BSA. W trakcie dnia temperatura na Jaworzynie Skrzyczneńskiej wzrosła powyżej zera. Tak samo na górnej stacji BSA, która jest preszło 100 metrów niżej niż Jaworzyna. Jak przyjechałem na miejsce, to wg tamtejszej stacji na górnej stacji było +1 a na dolnej +4. W trakcie jazdy na górze spadło chyba do zera ale zaczęło też mocniej wiać. Na początku na stoku było ledwo 5, może 6 osób oprócz mnie 🙂 W trakcie jazdy w porywach do 20 🙂 Warunki raczej mocno przeciętne, co normalne przy tej temperaturze. Śnieg miękki o konsystencji piasku albo cukru pudru. Co jasne szybko się porobiły spore muldy, zwłaszcza w środkowej części trasy i w okolicach tunelu. Pojeździłem dwie godziny, potem wróciłem do domu, bo jak na mój tryb dnia to i tak późna pora (wstaję codziennie o 5 rano 😄 ) . Niestety coś mi się wydaje, że po jutrzejszym obfitym deszczy to się może skończyć spotkaniem w domenie wyłącznie towarzyskiej.
    1 punkt
  38. Decyzja zapadła, biorę SUPERSHAPE E-MAGNUM 170
    1 punkt
  39. Kurcze golić się czy nie golić o to jest pytanie......bo płaszcz trenerski mam????
    1 punkt
  40. Znany jako chłopak z Sosnowca to Kiepura był 😉
    1 punkt
  41. fajnie.... choć u nas powiadają, że to nie grzech, tylko wstyd....😉😉🤣
    1 punkt
  42. Cześć, Byłem na trzydniowym krótkim wyjeździe we Włoszech w Val Gardenie. Krótki, fajny intensywny wyjazd. Dziennie pod 50 km samych zjazdów z czego jestem bardzo dumny bo po raz pierwszy z dzieciakami na tak długie narciarskie dni. Wniosek dla wszystkich narciarskich rodziców - jak dzieciak zaczyna mieć gorszy humor czas na pitstop - szybkie żarcie stawia na nogi. A włoskie żarcie: pasty, pizze i tiramisu stawiają na nogi zdecydowanie! Także zamykaliśmy wyciągi a asy były uśmiechnięte. Narciarsko bez zmian. Nadal fantastyczne miejsce dla każdego. Trasy super utrzymane, śniegu mało, zero przetarć, kolejki tylko rano żeby wystartować ale ok. 9 max. 15 min stania. Zakwaterowanie klepnąłem po drugiej stronie autostrady czyli wersja budżetowa, tańsza mimo codziennego dojazdu 25 km do Ortisei. Niestety wszystko podrożało... mimo to nadal zdecydowanie warto. Skok do innego świata:) IMG_7495.MOV
    1 punkt
  43. Cze Ale na tej kanapie choćby wszystko inne wyłączyli w całej Białce nigdy nie będzie kolejek😉. Nie ten target. Rano 2x zjechana, ale z dzieckiem to niestety inna logistyka, bo zimno było, raczej zamykane kanapy wchodziły w grę, były 4 zjazdy na Remiaszowie bardzo fajne, ale dojechało ludzi i zrobiła się kicha. Na Rusinie co 5 zjazdów gorąca czekolada, ale knajpa pusta więc zabierało to raptem 5 minut, żeby się nieco ogrzać. Na Porsche bardzo wiało, chociaż też mało ludzi. pozdro
    1 punkt
  44. ..łowiecka (jak sama nazwa wskazuje) służy do strzyżenia ....wybiera sie takie z których jest co doić - mój proboszcz to wie. A swoją drogą dziwny ten słowacki zwyczaj jazdy na trzech nartach.
    1 punkt
  45. Cze A my dzisiaj z @Lexi i kolegą M. w Meander. A idźcie w piździec z tym słońcem. Jazda na niepogodę - miał padać śnieg. No oczywiście nie padał. Jak pogoda - to ludzie mieli być - tak twierdził Lexi - że tam się jeździ na pogodę, no i qurde nie było, śniegu mało, ale warunki ideolo, nawet przetarć nie było, potem zmiękło ale i tak było świetnie. Jutro z chrześnicą jadę w oko cyklonu - do Białki - jak tam już ludzi nie będzie i będzie słońce - to przestaję w cokolwiek wierzyć. Chyba ostatnie zdjęcie potwierdza kto nade mną czuwa - se znalazł owieczkę 🙂 pozdrawiam
    1 punkt
  46. No tak, kiedyś trasa B wydawała mi się fajną i długa. A teraz jak sięgam pamięcią to na początku dość wąska ścianka w lekkim łuku gdzie trzeba uważać na innych, bo wyczyniają tam cuda, dalej dłuższa nuda gdzie trzeba wejść maksymalnie rozpędzonym i oszczędzać prędkość. Teraz jedyny ciekawszy fragment czyli "S" z załamaniem na początku gdzie trzeba uważać bo nie wiadomo co (czyli kto) jest niżej. Wchodziłem to z samego brzegu z prawej bo było najstromiej i nikogo tam nie było. I mając widok można było zaplanować pokonanie drugiego zakrętu w lewo. Reszta, znów dojazd bez historii (bo równo i stały spad). Tyle. Szybciej się jedzie jak to pisze. Ale ta perspektywa pojawiła się jak człowiek zjechał na przykład z Schattberg West (2100 m n.p.m.) do Vorderglemm (pewnie 800) i zrobienie tej 6 km trasy (niebieska) na raz już daje popalić. A po drodze zmienność krajobrazu, zaczynamy w surowym górskim terenie a kończymy między domkami i pastwiskami. Albo 1-ka na Krippenstein gdzie start jest na 2100 a koniec na 600 (czyli tyle w pionie ile w CzG w poziomie) a widoki po drodze dosłownie wgniatają, podobnie jak i profil, gdzie ciągle coś się dzieje. Wszyscy, którzy to jechali mówią, że jest cudowna. A są nawet zjazdy, w jednym kawałku, po 2500 m vertical. Po drodze bardzo często zmieniają się mocno warunki jazdy na przykład od betonu po ciapę. Od szczypiącego mrozu i wiatru, po plażę. Albo zaczynasz w ostrym tropikalnym słońcu, wpadasz w warstwę chmur gdzie widoczność spada dosłownie do zera, a po jej przebiciu lądujesz w ponurej szarej rzeczywistości, a nawet lekkim deszczu. A po chwili znów jesteś w raju. Alpy to jest jednak zupełnie inny wymiar narciarstwa. Nawet tego boiskowego, ośrodkowego. Uważam, że jak tylko się da to należy wykorzystać to co mamy na miejscu. Sam nie pojadę do żadnego naszego ON bo to już jest strata czasu (i chyba bym za bardzo cierpiał), ale skitury w Sudetach (gdzie ciągle coś można jeszcze odkryć) zawsze kocham. I cenię, że są na wyciągnięcie ręki. Mimo, że to nie jest to samo co Masyw Ortlera. Dlatego też CzG będę cenił i polecał. Bo super, że jest. Ale w którymś momencie, szczególnie jak się stwierdza, ze przecież to jest dość paranoiczne aby jeździć po wąskich ubitych przez spychacze spłachetkach terenu, w sytuacji gdy Góry są po horyzont to już jest ciut mało. Wszystkie drogi prowadzą w Alpy.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...