Skocz do zawartości

Elektryki na drogach, BEV, EV a może hybryda?


Marcos73

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, Mitek napisał:

Kurwa!!! "Dziewczyna" - JEDNA. Po cholerę o czymś piszesz jak nawet tytułu nie znasz! Akurat z pierwszego składu to większość żyje.

zamknij ryj, zjebany pedale.

na języku polskim nie uważałeś, więc masz teraz problem. widocznie byłeś językowyam wrzodem na dupie, z łaskawości nauczycieli języka polskiego przepychanym w podstawówce z klasy do klasy. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, grimson napisał:

zamknij ryj, zjebany pedale.

na języku polskim nie uważałeś, więc masz teraz problem. widocznie byłeś językowyam wrzodem na dupie, z łaskawości nauczycieli języka polskiego przepychanym w podstawówce z klasy do klasy. 

 

 

 

He he Nie unoś się, synku. Zwróciłem uwagę grzecznie bez obelg a tu takie wiąchy... Cóż tematu wykształcenia akurat ty nie powinieneś poruszać bo co post to wtopa. Miłego wieczoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Mitek napisał:

He he Nie unoś się, synku. Zwróciłem uwagę grzecznie bez obelg a tu takie wiąchy... Cóż tematu wykształcenia akurat ty nie powinieneś poruszać bo co post to wtopa. Miłego wieczoru.

Odstaw alko mitek, albo kontynuuj, z telefonem przekazanym żonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, grimson napisał:

Odstaw alko mitek, albo kontynuuj, z telefonem przekazanym żonie.

Siedzę sobie właśnie z Rybelkiem i śmiejemy się z tego co piszesz. A co do alkoholu, który mi niezmiennie imputujesz... nie mierz innych swoją miarą. Alkoholu, poza piwem, praktycznie nie pijam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podniecacie się kowerami i koncertami kapel które lata świetności mają za sobą. Trzeba było być na koncercie Turbo w Jarocinie w 88' pamiętam grali ostatni, po Soyce i skończyli prawie o świcie.Wygrały wtedy Zielone Żabki z którymi przyjechałem. W tamtych czasach byłem bardzo koncertowy,a najbardziej żałuję że wahałem się i nie pojechałem na Pink Floyd do Pragi bo to był jeden z najlepszych koncertów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Edwin napisał:

Podniecacie się kowerami i koncertami kapel które lata świetności mają za sobą. Trzeba było być na koncercie Turbo w Jarocinie w 88' pamiętam grali ostatni, po Soyce i skończyli prawie o świcie.Wygrały wtedy Zielone Żabki z którymi przyjechałem. W tamtych czasach byłem bardzo koncertowy,a najbardziej żałuję że wahałem się i nie pojechałem na Pink Floyd do Pragi bo to był jeden z najlepszych koncertów.

u mnie Acid Drinkers i Pizza Driver są wspomnieniem pierwszych jazd na nartach w Rzeczce, w 02.1994r. wtedy jeszcze wszystko szło na kasetach magnetofonowych.

poza tym, na polskiej scenie metalu młodych zespołów nie za bardzo widać, zostały dinozaury, dla nas -> wapniaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Hmm. Wiesz dla mnie jesteś z Warszawy z PW ale rozumiem, że studiowałeś we Wrocławiu - inaczej albo nie miałoby to sensu - albo - co wznosi Cię na wyżyny pojechałeś na "gościnne występy".

Tak czy tak dla mnie to jest Panowie zbyt mocny temat...

Na usprawiedliwienie taka historia:

Swego czasu byłem na praktykach w ośrodku UW w Bocheńcu (oficjalnie już nie istniejącym). No działo się trochę... a ośrodek dzieliliśmy wtedy z Wydziałem Matematyki UW. Któregoś dnia do Pani H., która byłą kierowniczką ośrodka przyszła delegacja matematyków z pretensjami. Chodziło o to, że oni przyjechali na obóz naukowy a tu jest permanentna impreza, kąpiele w fontannie, wojny na proce, żałosne wyczyny domorosłych rajdowców itd. Pani H. wysłuchała całości zastrzeżeń oraz oczekiwań i odparła:

"Ale proszę Państwa, to są geolodzy, oni się tak po prostu bawią."

Za to "po prostu" wyrażające zrozumienie i akceptację jestem jej dozgonnie wdzięczny, co przekazałem jej nie raz będąc tam nawet parę razy już z dziećmi.

Pozdro

Odniosę się do pierwszej części. Studiowałem na UW. Do Wrocławia pojechałem odwiedzić siostrę babci a przez przypadek zostałem na tydzień, waletując w żeńskim wówczas akademiku. To dość długa historia, idealna na wieczorne opowieści przy jakimś trunku 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...