Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 11.12.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
Jeszcze pare fotek z wczorajszego Chopoka .... i pytanie do znawców ośrodka - gdzie tam można coś dobrze zjeść ( to że tanio nie jest to zauważyłem) - wczoraj zaserwowali mi "wysmażeny syr" który lata świetności miał dawno za sobą więc postanowiłem dopytać "for future".11 punktów
-
8 punktów
-
8 punktów
-
6 punktów
-
Cześć To może być gorzej??? Ja ostatni raz na Chopoku bylem jak jeszcze były poprzeczne krzesła z parasolką. Poszliśmy, którego dani do najlepszej restauracji w rejonie (nie mam pojęcie gdzie ani co) i ktoś z ekipy poprosił o Malibu z mlekiem - był kiedyś taki popularny drink, może miał nawet, albo ma, jakąś nazwę - i dostała pięćdziesiątkę Malibu i obok na talerzyku jednorazową śmietankę do kawy w takim plastikowym pojemniczku. Mina zamawiającej bezcenna. Pozdro6 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
Współczuję. Miałem podobnie. Kolega wpakował się we mnie przy 70km/h, poleciałem na szczupaka w miękki śnieg. Lewy kciuk złamany z przemieszczeniem, w prawym dodatkowo poleciało więzadło. Też operacja poza NFZ i nie żałuję, bo rączki mam sprawne i mogę nimi zarabiać na narty 🎿. Pozdro!6 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
Veni vidi vici. I wróciłem. 🙂 Wyjazd z Krakowa i wjazd zakopianką to koszmar. Do tego jazda Alejami, gdzie jest wieczny korek. Sznury samochodów. A mój bus pomykający buspasem. 🙂 A na wsi znów wiosna. Koniec zimy. 😉5 punktów
-
Super. Ale nie narzekaj. Polska Dyrekcja Dezorganizacji Ruchu na Drogach Krajowych i Autostradach wymyśliła, że na 2 jezdniówce z Żor do Ustronia w 5 lub 6 miejscach trzeba namalowac pasy. Jeżdże tam 4 x w tygodniu a zwykle cześciej i przez ostatni rok na żadnym z tych przejść nie zauważylem ani jednego pieszego. Uczuliłem rownież znajomych i mają takie same obserwacje. Przy pasach są oczywiście znaki ograniczenia prędkości do 70 (to nic nowego, na odcinku Zory Ustroń jest ich >180szt) ale i do 50 - skomasowane na max 100m przed pasami. Czy trzeba lepszej pułapki do pozbycia prawa jazdy a przynajmniej sporego mandatu? No tak.... mogło być do 30... Przy okazji- pozdrowienia z Ustrońskiej perełki modernizmu... i intensywnej fizykoterapii... 🙂🙂4 punkty
-
Dotarłem do tych lewackich badań na które się powoływał mario. https://www.wroclaw.pl/komunikacja/galeria/kompleksowe-badania-ruchu-we-wroclawiu-2024,p,1 Podejrzewam że i tak są mocno naciągane ale nawet przyjmując że to realne dane Wrocław + Gminy sąsiednie: Samochód 771 000 - 63,8% Zbiorkom 336 600 - 27,8 % Rower i hulajnogi 101 000 - 8,4 % Razem 1208,6 Pieszych pominałem bo nikt nie porusza sie pieszo na duze odleglosci. Po Wroclawiu jezdzi tez masa osob z poza najblizszych gmin, zazwyczaj przyjechali samochodem. Można też zauważyć, że pomimo usilnych starań miasta by utrudnić życie kierowcom i potężnych inwestycji w zbiorkom ruch samochodowy wzrósł, a zbiorkomem się nie zmienił. Warto dodadać, że na zbiorkom Wrocław wydaje ok. 1 MLD zł rocznie, to prawie 2x więcej niż na utrzymanie dróg. (Wpływy z biletów to marginalne 20-kilka mln zł) A tutaj ilewacka metodologia badań: Normalnie jestem jasnowidzem. 😉4 punkty
-
4 punkty
-
Jakbyś jeździł niezgodnie ze sztuką to też byś się wstydził i spier... najszybciej jak się da żeby nie nagrali i pózniej nie napierdalali się z Ciebie że nie zgodnie z kanonem i takie tam.. 😉4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Cześć Na szczęście nie ma szansy na dzieci Jurek, więc nie ma się co stresować. Genów niedługo nie będzie. Pozdro3 punkty
-
Dlaczego sugerujesz , że coś powinienem zmienić? Nie przypadkiem nadaliśmy imię naszej córce. Podoba mi się po 23 latach tak samo. Chcesz coś zmieniać? Zmień siebie 😁3 punkty
-
Cześć Niby na jednych, ale ciągle pożyczasz od kogo się da... pozdro3 punkty
-
Bo Ty masz ogromne doświadczenie... ja bym tak trafnie nie potrafił dokonać najgorszego wyboru..3 punkty
-
Panowie..Szanuję odczucia wszyskich natomiast generalizowanie na podstawie tych odczuć już średnio bo .. wiecie że wszelkie prawdy objawione mają się różnie w zderzeniu z preferencjami..umiejętnościami.. wymaganiami i oczekiwaniami. U mnie wygląda to tak: ..jadę na narty i na aucie mam 2~3 pary nart... jadę na jednych czasem zmienę ..czasem nie - jadę na tych które dają mi większą radochę w danym momencie... nie rozważam dlaczego .. czy pasuje do jakiejś koncepcji czy może kolor mi pasuje do rękawiczek.. generalnie ostatnio mi szerokie pasują ale czy koś dorobi do tego jakąś koncepcje?.. .. ja mam swoją - te szerokie są najładniejsze3 punkty
-
Cze No ciekaw jestem co z tego wyniknie. Tu sporo cennych uwag. Moim zdaniem powinieneś sobie wypożyczyć coś z hybrydy lub GS sklep i spróbować. Masz ciąg w dół, ale też takie pustki jak na Twoim filmie nie zdarzają się co dzień. No i sztruks. W alpejskich wypo także możesz kupić narty, nawet te na których jeździłeś, odliczają nawet cenę wypożyczenia od finalnej transakcji. Jak pisał Paweł, baw się skrętem. Raz dłuższe raz krótkie. Na Pejo omc i byłaby siatka - w GS-ach by była na 100% 🙂. Hybrydy to takie przydługie SL, GS sklep maja zdecydowanie lepszy ciąg w dół, ale też wymagają lepszej jazdy technicznej. Narty długie dość szybko zrewidują Twoje umiejętności. Bo to co uchodzi na sucho na SL, na GS już nie. Komórki sobie odpuść. Raczej poruszaj się w dobrym sprzęcie amatorskim. Zacznij od 175cm, jeśli Ci to nie będzie przeszkadzać dołóż 5cm. Jako użytkownik takich nart (GS sklep) mogę tylko trochę zaprzeczyć stwierdzeniom Godryka z prozaicznego powodu, oceny są wydawane z różnego poziomu jazdy. Dla mnie osobiście nie ma różnicy w stabilności między GS 173 a 178cm identycznych nart (te same modele różniące się długością) w stricte jeździe amatorskiej po stoku. Potrafię szybko pojechać i dla mnie ta stabilność jest identyczna. Jednak jako narty uniwersalne do całodziennej jazdy wybrałbym krótsze. Są jakieś takie bardziej manewrowe szczególnie w trudnych warunkach - czyt. muldy, gdzie czasami z braku laku trzeba coś podrzeźbić. Ale tak na trasie ja nie odczuwam praktycznie żadnej różnicy. Druga rzecz o której pisał Godryk (a pewnie tak jest i pewnie w modelach dla dorosłych narciarzy) a propos komórek, to jeździłem na syna GS-ach i moje odczucia są zgoła inne. GS junior 173 cm i R=21 tak trochę z pewną doza nieufności, cyfry robią swoje 😉, i to są fantastyczne narty! Zabierają się do skrętu natychmiast i skręcają niczym SL (no może przesadziłem, ale jest to bardzo łatwe), moim zdaniem są dużo lepsze niż sklepowe GS mimo swojej smukłości. Bo faktycznie są wąskie na całej praktycznie długości. Teraz przy pomocy Kolegi @Bruner79 zakupiłem dla syna i-GS RD Pro 176cm r=23. Dam znać jak to jeździ. Czy nadaje się dla amatora do normalnej jazdy wśród innych użytkowników i w różnych warunkach. Godryk doskonale opisał narty dla osób jeżdżących na bardzo wysokim poziomie, zarówno zalety jak i wady. Na co on zwraca uwagę, ale .... nie dla psa kiełbasa 🙂. Trzeba troszkę swoja miarą ocenić i nie porywać się z motyką na słońce. To oczywiście zdanie amatora i mój amatorski punkt widzenia. Hybryda będzie podobna do SL, GS już inny. Jak chcesz nartę podobną do SL ale bardziej stabilną - celuj w hybrydy i bierz nawet 180cm bo i tak to kurła skręca w miejscu, ale jeśli narta ma być nieco inna - sprawdź GS. Ja zmieniłem hybrydy na GS - bo 2 x SL było mi niepotrzebne. pozdro3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Cześć Wszystkim 🙂, Daaawno mnie tutaj nie było, tzn dawno nic nie pisałem, ale… chcialem Was wszystkich bardzo gorąco zaprosić na imprezę narciarską - Festiwal Carvingowy , który organizuje wspólnie z ośrodkiem Złoty Groń w Istebnej. Będziemy przypinać każdemu chętnemu Carv do butów, i przez godzinę uczestnicy będą sobie jeździć , testować Carv i próbować uzyskać najwyższe SKI:IQ. I co jest w tym wszystkim fajne to to, że nie trzeba wcale jeździć carvingowo na nartach 🙂 carv od tego sezonu wylicza SKI:IQ również w krótkim skrecie ( smigu ) po muldach i w puchu ( raczej warunki na to nie pozwolą - mam nadzieje ze śnieg się utrzyma ) Złoty Gron zatrzymał operowanie stoku żeby śnieg był na Festiwal i na Święta. Bedzie dużo nagród : zestawy Carv , narty Nordica, kamery insta 360, ciuchy, główna nagroda to udział w moim campie we Włoszech, bony do sklepów narciarskich nartywarszawa i narty Kraków.pl, karnety sezonowe. W sumie, w puli mamy nagród za ponad 60 tys złotych 🙂 będą też testy Nordica , warsztaty z nagrywania filmików, jazdy carvingowej, animacje i zabawy dla dzieci. dzisiaj ruszyły zapisy pod linkiem : https://dostartu.pl/zawody-v15361 zapraszam serdecznie Bartek3 punkty
-
No to chylę czoła jaśnie panie Pewnie jeździsz tramwajem żeby plebs lakieru nie zarysował. 😉2 punkty
-
2 punkty
-
Twoich? Nazwij sobie swoje dziecko jak chcesz. Moje zostaw w spokoju. Twoje poglądy są mi obce. Moja córka jest mądrą i piękną kobietą.2 punkty
-
Był i jest. Oczywiście, że nie żyłem, ale rozmawiałem z żyjącymi w czasach Staruszki Austrii. No i trochę poczytałem i pozwiedzałem różnych wystaw. A mój wujek miał nawet prawo jazdy wydane za Cesarstwa. O żadnej wolnoamerykance nie było mowy. Miasto naprawde nieźle wtedy funkcjonowało. I do dziś nieźle funkcjonuje. W każdym razie ja nie narzekam. Edit1. To jeszcze coś dopiszę o moim wujku, który miał austriackie prawo jazdy. Przed II wojna światową miał małą firmę transportową z kilkoma bagażówkami. Po wojnie komuna zabrała mu prawie wszystkie, zostawiając jedną, którą dalej używał i z której żył. Taksówka miała numer 1! To on odwoził nas, dzieci, często tą bagażówką na wakacje. Lata mijały, wujek jeździł pewnie i ostrożnie, nie miał żadnego wypadku. Ale z wiekiem stawał sie coraz bardziej głuchy. Pewnego dnia milicja zatrzymała go przypadkowo do kontroli i sprawa się rypła. Po pierwsze kazali mu pokazać prawo jazdy. No to podał, właśnie to austriackie, bo innego nie miał. A po drugie okazało się, że jest głuchy. I tak się skończyła jego kariera taksówkarza. 🙂 Edit2 Troche przynudzam. Można nie czytać, ale mnie wzięło na wspomnienia. Oto fotografia przedstawiająca m.in. tego wujka (ten po lewej). W środku mama (zapalona narciarka, której wiele zdjęć tu wstawiłem. Leży ciotka żona owego wujka. A po prawej jest ciotka Hela, która mi wiele o życiu w Krakowie za Austrii opowiadała.2 punkty
-
2 punkty
-
W Warszawie można jeszcze próbować uzasadnić ich stworzenie, jako że miasto posiada szerokie, wielopasmowe ulice. Jak masz 4 pasy w jedną stronę, to można się w ostateczności zgodzić na wyłączenie jednego. Natomiast w innych miastach, w których ewidentnie brakuje infrastruktury, tego typu pomysły są skandalicznym przykładem lekceważenia kierowców --> patrz Poznań Jaśkowiaka. Oprócz tego istnieją absurdalne rozwiązania w postaci przykładowo zjazdu z ulicy Niestachowskiej w św. Wawrzyńca: na zdjęciu w poniższym linku. Otóż, są tam 4 pasy, dwa lewe do jazdy na prosto, prawy do skrętu w prawo, natomiast drugi od prawej - do skrętu w prawo dla samochodów, a do jazdy na wprost dla autobusów. Sensu tego rozwiązania komentować nie warto, ten drugi pas jest zawsze zajęty samochodami skręcającymi w prawo: https://www.google.com/maps/place/Rodziewiczówny+10,+60-545+Poznań/@52.420258,16.8939838,3a,75y,227.76h,82.38t/data=!3m7!1e1!3m5!1sqLYgQu1paRoi0Ps5Aa3BmA!2e0!6shttps:%2F%2Fstreetviewpixels-pa.googleapis.com%2Fv1%2Fthumbnail%3Fcb_client%3Dmaps_sv.tactile%26w%3D900%26h%3D600%26pitch%3D7.6215016371491515%26panoid%3DqLYgQu1paRoi0Ps5Aa3BmA%26yaw%3D227.75999328958787!7i16384!8i8192!4m15!1m8!3m7!1s0x470444d2ece10ab7:0xa4ea31980334bfd1!2zUG96bmHFhA!3b1!8m2!3d52.4056786!4d16.9312766!16zL20vMDV4bnY!3m5!1s0x470444bbd657a8cd:0xd23f4c5ee264d34f!8m2!3d52.4195151!4d16.8951488!16s%2Fg%2F11j15l50hj?entry=ttu&g_ep=EgoyMDI1MTIwOC4wIKXMDSoASAFQAw%3D%3D2 punkty
-
2 punkty
-
U mnie wyglądało to tak: powrót do narciarstwa po bez mała 30 latach przerwy zbiegł się prawie z Covidem więc z ogromną radością dowiedziałem się że podobnie jak pani Emilewicz można pojechać na partyjne zebranie w Koninkach pod Turbaczem ..warun cudny, prawie pusty stok, śniegu po kokardę, słonko alpejskie.. jazda wyborna.. Słonko grzało .. śnieg coraz cięższy.. ja już wiedziałem że pamięć mięśniowa dziala znakomicie po tych 30 latach - nie zajarzyłem tylko że pamięć nie dodała tych 30 lat i tych 30 kilogramów... ... lot nie był krótki (narty zostały dużo wyżej), wylądowałem na barku i głowie a potem z impetem przy...bałem lewą nogą w glebe i pojechałem do domu.. W domu zacząłem "hokejke" okładać różnymi cudami (oczywiście wybierałem sie za dwa dni do Koninek). Jak w końcu wylądowałem na SOR lekarz mi uświadomił że od tygodnia chodzę na złamanej nodze .. 2~3 tygodnie póżniej otwarli stoki dla narciarzy...2 punkty
-
Poznałem takiego.Może nie z ręki ,bo miał zrobioną prowadnicę,ale szlifierką ostrzył. Był bardzo dobrym narciarzem, znany jako Niko na forum. Na wiosennym rannym zmrożonym lodowisku trzymały równie dobrze jak moje nowe po serwisie, sprawdziłem wymieniając się nartami😄2 punkty
-
2 punkty
-
Przytrzymało Cię zapewne dlatego, że jechałeś na dużym kącie dogięcia i Cię zassało. Jakbyś jechał na płaskiej narcie tak jak @Mikoski czy ja, to nie miałbyś tych problemów. Prosto i szybko do celu. A Tobie się carvingu zachciało na odsypach. 😜😀😁2 punkty
-
Zdecydowana większość kierowców łamie przepisy codziennie. Reszta albo kłamie albo boi się jeździć samochodem. Łamanie przepisów dotyczących buspasów jest pożyteczne społecznie, zmniejsza korki na pozostłych drogach.2 punkty
-
Nic trudnego, też tak zrobię z tą różnicą, że tylko raz. Później szpital 😁😁2 punkty
-
Jest bardzo źle. Trzy lata temu nie mogłem się oprzeć kluskom na parze z sosem waniliowym i borówkami w Rotundzie. Tam i w innych miejscach jadałem zupy i było ok. Teraz co najwyżej herbatę dla towarzystwa. Dno i dwa metry mułu. Raz widziałem jak przywozili windą mrożony gulasz i mogłem przeczytać skład. Wolę swoje przekąski w kieszeniach wozić.2 punkty
-
Sporadycznie się to zdarza. Zresztą ogólnie policji w dużych miastach prawie nie ma. Większość ma w pompie różne durne ograniczenia, tylko Mario tak się wystraszył że boi się do samochodu wsiadać;)2 punkty
-
Też mi się podobają, nie tylko te w Krakowie. Bardzo chętnie z nich korzystam, nie są zakorkowane. 😁2 punkty
-
Chopok. Rest strachan koło lucky Jest świetna. Family Strachan Demänovská Dolina 200, 03101 Demänovská Dolina, Slovakia2 punkty
-
Nie dość, że zakuty, to jeszcze mu z góry czymś przywalili. A Mikoski nie umie inaczej jak tylko ciąć, więc nagrywanie filmów jest w istocie zbędne. Mam gdzieś pewnie jakiś przypadkiem z wyciągu zrobiony. Normalnie to go nie dogonię, żeby nagrać.2 punkty
-
Adrian to qrde na 100% podróba, z daleka widać. Pozbądź się kłopotu - odkupię za 120% wartości.2 punkty
-
@Marcos73 wybierasz się? Ty już masz to sprawdzone to punktów nabijesz 😉2 punkty
