Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 04.01.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. Czyż nie jest to pytanie z którym wielu narciarzy się boryka? Bioderko czy narta? Czy włożyć biodro czy balansować na zewnętrznej narcie, zwiększajac zakrawedziowanie. Im większy kat zakrawedziowania tym biodro niżej. Wstawiam kilka zdjęć na których w zależności od kata krawędzi moje biodro jest bliżej sńiegu. Pozdrowienia
    5 punktów
  2. Piotrek masz całkowitą rację w tym co napisałeś. Samo zdjęcie niczego nie obrazuje bo najważniejsza stop klatka jest zakryta a to właśnie ta pozycja ma kluczowe znaczenie dla całości zaprezentowanej ewolucji. Problem dzisiejszych narciarzy chcących doskonalić swoje umiejętności polega na tym, iż jedynie w niewielkim stopniu korzystają Oni w skręcie z sił które na nich działają a które sami wytwarzają i tak oto powstaje słynne "włóż kolana" lub jeszcze bardziej kuriozalne "włóż biodro". Owszem jeżeli chcemy jeździć pasywnie to można tak robić ale jeżeli mamy jeździć aktywnie to może warto się zastanowić czy przypadkiem nie lepiej "dać się przepchać" sile odśrodkowej tyle tylko że najpierw należy ją wytworzyć.
    5 punktów
  3. Nie znałem osobiście nikogo kto zmarł na covid a powikłań po szczepionkach co najmniej kilkanaście (ale też mało groźnych). Tylko czy to ma jakieś znaczenie? Liczą się masowe statystyki. Gdyby szczepionka na Ospę była tak (nie) skuteczna jak na covid, ta epidemia dalej by wracała. Na świecie mamy setki milionów zaczepionych. W krajach zachodnich jest to zdecydowana większość społeczeństwa. Epidemia powinna być w zaniku, tym bardziej, że mnóstwo osób również przechorowało, a Ci najsłabsi umarli. Tymczasem notujemy rekordy zakażeń, których nie było od początku pandemii. Tłumaczenia są takie, że jest nowy wariant, albo że dawki nie działają po dłuższym czasie. Niezależnie jakie wyjaśnienie przyjąć, szczepionka nie zatrzymuje epidemii. Nie widać nawet by ją spowalniała. Pora więc szukać skuteczniejszej, albo pogodzić się z faktem że nic nie można zrobić. Oczywiście szczepić się dalej można, ryzyko zgonu prawdopodobnie jest mniejsze, ale czas już skończyć te wszelkie cyrki z testami i paszportami.
    3 punkty
  4. Narciarz układa swój tułów tak aby uzyskać odpowiedni nacisk na narty. Robi to bo tułów nie jest odseparowany od nart. Skuteczną separacje tułowia od nóg zapewniają wypadki z udziałem pojazdów szynowych.
    3 punkty
  5. Na zdjęciach chciałem pokazać jak kat narty zewnętrznej wpływa na ruch biodra do środka skrętu. Kontrowanie moje nie jest wynikiem wrzucenia biodra do środka skrętu ale balansu i ruchu rotacyjnego stóp i nóg. Pozdrowienia
    2 punkty
  6. Jeżeli kontrowanie to separacja to jak dochodzi do ruchu biodra do środka skrętu ? Na pierwszym zdjęciu jest to mniej widoczne , dlatego ze zawodnik jedzie Super G albo GS. Zobacz na drugie zdjęcie, skręt javelin. Jaka jest różnica w pozycji biodra ( zdjęcie pierwsze) do środka skrętu, względem ruchu rotacyjnego nogi. A jaka jest pozycja biodra na zdjęciu ostatnim , względem ruchu rotacyjnego nogi ? Czy pozycja nogi na zdjęciu pierwszym i ostatnim jest taka sama ? Zobacz na zakrawedziowanie narty na zdjęciu 4 i 5 ( koniec skrętu ) Jeżeli narciarz balansuje na zewnętrznej narcie i dokładniej na wewnętrznej krawędzi i chce skręcić w lewo ( nie mówimy o carving) , jak ma to zrobić ? Czy nie używa do tego rotacyjnego ruchu stopami i nogami ? Czy Ron opisuje jak kontrowanie powinno wyglądać czy jak do niego dochodzi ? Tak jak napisałeś, jest to ruch biodra do środka skrętu i zaczyna się już w momencie inicjacji . Inicjacji czego ? Jeżeli skrętu to jak ? Co do Ameryki to się nie wypowiadam a z Ronem się zgadzam ! Pozdrowienia
    2 punkty
  7. Ależ wiem o czym pisze. Przez ciuli, którzy się nie szczepią, a potem nie trzymają dystansu umierają moi znajomi. Nie chcesz się szczepić, nie szczep się i siedź w domu, a nie zapierdalaj po sklepie bez maski z wielkim frazesem na ustach jaki to jesteś wolny, bo tak zachowują się wszyscy płaskoziemcy których znam, a skoro oni nie szanują mnie dlaczego ja mam ich szanować. Myślisz że wszyscy na świecie fałszują statystyki, podają fałszywe dane dotyczące zachorowań? Obudź się, dla kogo mają fałszować, dla czterech koncernów farmaceutycznych? Szczepionka na covid nawet nie jest ich podstawowym biznesem. Dla ułatwienia podam Ci info że w Izraelu jest tragedia, mają dziennie 7000 zachorowań, wiesz ile jest tam ciężkich przypadków 100, 100 osób u nas jednego dnia umiera 500-700. No ale przecież to są sfałszowane dane, zapomniałem. Pozdrawia myszka biorąca udział w eksperymencie medycznym.
    2 punkty
  8. Nieco stara technika slalomowa. Ale widać ambicję. Tyczki też się uchylały.
    1 punkt
  9. NIc. Oni celują w grupy najbardziej podatne na wirusa, w niektórych sektorach gospodarki nie możesz pracować bez szczepień. Tam osoby traktowane jako zaszczepione są po trzeciej dawce, a grupy o wysokiej grupie ryzyka szczepione są czwartą dawką.
    1 punkt
  10. Nie piszę o transmisji, tylko o konsekwencjach, czyli o śmierci, ciężkich powikłaniach po covidzie. Jeżeli uważasz że nie warto się szczepić, cóż Twoja sprawa, Twoje prawo, tyko szanuj tych co chcą przeżyć, a może nie będą mieli takiej możliwości bo ich organizm tego nie wytrzyma. Myślę, że omikron wyczyści sporą część naszego społeczeństwa.
    1 punkt
  11. NIe założę, bo ich nie lubię pływając po zatoce, a i nie znam nikogo kto by zmarł na Bałtyku na malarię. Zapewne wpierniczają za dużo cytryn w związku z tym ilość lewoskrętnej witaminy Si (C) temu zapobiega. 🤑
    1 punkt
  12. Ten stary gaduła to Arnault z teamu Labo du Skieur. Fizjoterapeuta, edukator sportowy i byc może instruktor narciarski. To on filmował wszystkie filmy Morgana. Nie bardzo stary, ok. 50-ki. A "la projection croisee" faktycznie trudno przetłumaczyć. Dla mnie to pojęcie wieloznaczne. W pierwszym filmiku nieźle to Morgan tłumaczy. Kolejnych dwóch nie oglądałem.
    1 punkt
  13. One są kluczowe. Tak naprawdę, będąc w dobrym rytmie, to wystarczy wykonać niewielkie poprawkowe ruchy sterowe, a reszta to tylko kontrola prowadzenia. Tutaj nie ma żadnych specjalnych ruchów biodrami, trzeba tylko (i zarazem aż) ustawić się tak, by wytrzymać przeciążenia. Moim zdaniem kluczem jest wczesne krawędziowanie, potem wystarczy tylko zacieśniać skręt. Ja polecam bardzo proste ćwiczenie na wczesne krawędziowanie, pokazane na początku filmu. Można je wykonać na w miarę płaskim stoku, najlepiej na slalomówkach.
    1 punkt
  14. Też na to czekam, tym bardziej, że do COS nawet nie muszę odpalać auta, mogę podejść pieszo. Muszą jeszcze wybudować gdzieś zbiornik na wodę do naśnieżania przede wszystkim dołu, bo te rury które poprowadzone są od Żylicy wzdłuż ul. Uzdrowiskowej to nie za grube i pewnie nie są wystarczające by szybko i efektywnie pozwolić na naśnieżenie ośrodka. Na kaskadzie wystawionej na oddziaływanie wiatru i słońca, też przydałoby się wydajne naśnieżanie.
    1 punkt
  15. Pojeździłem kilka dni w Kluszkowcach (Czorsztyn Ski). BTW, całkiem niezła traska, a ściśle traski. Trochę czerwonego, trochę niebieskiego. Bardzo dobrze przygotowane pomimo kiepskiej pogody, ciepło, co drugi dzień deszcz. Jeździłem w nowych Fischerach RC4 o flex 130. Już po odbarczeniu kostki. Buty dobrze pasują, brakuje ciut większego pochylenia cholewek na zewnątrz. I co mogę stwierdzić w stosunku do poprzednich Salomonów o flexie 110, za dużych o co najmniej pół numeru, ale też nieźle dopasowanych po dołożeniu odpowiednich wkładek. Trzymanie, kontrola nad nartami podobna. W każdym razie ja nie czuję różnicy. W zasadzie poczułem jedną istotną różnicę. Te twardsze Fischery o wiele trudniej się zakłada i zdejmuje a także dopina klamry (brak patentu z Salomona do wstępnego zapiecia klamry). 🙂 W Fischerach zauważylem, że nawet niewielkie zbyt mocne, o jeden ząbek, dociśnięcie klamer z przodu powodowało niewielki ból w stopie. Ustąpił po poluzowaniu klamry. Po prostu przód cholewki nie ma żadnej tolerancji na objętość. Ostatecznie znalazłem optymalne ustawienie nie zmieniając ząbka, ale lekko dokręcając klamrę.
    1 punkt
  16. Dla mnie tylko potwierdzenie sekcją zwłok daje faktyczny powód śmierci , reszta jest przypuszczeniem że coś tam chyba . Powszechnie zalecana kremacja daje możliwości zatarcia wszelkich wątpliwości.
    1 punkt
  17. Nadal nie lubimy się z orczykiem. Tym razem troszkę dłuższy pagórek z prawdziwym śniegiem. Trzy wjazdy na orczyku i szybka ucieczka na kanapy. Po jednym wjeździe na górę spoko. Kilka iteracji na kanapie. przesiadka na orczyk, dwa wjazdy i znowu to samo, bół w śródstopiu. Przelączenie kanapę znowy jak ręką odjął. Zmiany nóg na podjeżdzie nic nie pomagały. Jak spadnie śnieg to może w weekend w Zieleńcu trochę nogi pomęczę.
    1 punkt
  18. Znajomy lekarz ze szpitala na Szwajcarskiej (spory, 2500 łóżek dla COVID) mówi że u nich 75-80% ludzi przychodzacych na covid to nieszczepieni. Oczywiście lekarze są przekupieni przez bigpharma, są częścią spisku i im nie należy ufać, tylko informacie z tweetera są wiarygodne.
    1 punkt
  19. wybieram sie do Tylicza , powiedz prosze gdzie lepiej przygotowane Master czy Tylicz ski?
    1 punkt
  20. Cześć Spróbuj małych górek, koniecznie z wybiegiem, takich gdzie Szanowna Małżonka ogarnie całość góry jednym spojrzeniem - powiedzmy takie Krajno. Dodatkowo tam nie ma krzeseł a jest wolny talerzyk a jazda wyciągiem tego typu jest bezpieczna a jednocześnie wiele uczy. Ja zawsze staram się odwodzić początkujących od jeżdżenia w duże góry bo one bardzo przytłaczają. Problemem nie jest stromizna a rozległość, długość, nieogarnialność... Oczywiście, że sprzęt niczego nie zrobi, niczego. Może trochę pomóc i tyle, natomiast czasami aspekt psychiczny związany ze sprzętem, jakimś jego elementem czy parametrem może być kluczowy. Typowy przypadek to długość narty. Jak komuś wmówiono, nawet nie bezpośrednio, że na krótkiej łatwiej to na dłuższej nie pojedzie choćby skały srały. Osoba, która tej błędnej indoktrynacji nie przeżyła lub taka, która była sensownie uczona od początku z doborem sprzętu włącznie w ogóle na takie rzeczy nie zwróci uwagi. W Krynicy pogoda super. choć ciepło, śnieg mokry łatwy acz momentami grząskawy. Najlepiej zdecydowanie w Tyliczu. POzdro Pozdro Pozdrowienia
    1 punkt
  21. A ty znasz prezydenta Siemianowic ??? Człowiek który na początku pandemii jeżdził z monstrancją i księdzem po wszystkich rogatkach miasta żeby zarazy nie wpuścić do miasta które notabene kilka lat temu zawierzył w opiekę Matce Boskiej Jeden z żołnierzy Maryi który miasto zadłużył do maximum i teraz gdy nie będzie już startował w kolejnych wyborach ( cały burdel zostawi swojemu następcy ) chce sobie zapewnić jakąś inną posadkę więc nagle zmienił swoje przekonania i idzie nowo wybraną drogo gdzie liczy na grono anty .... Chłop który wklejał dane ze szpitala w Siemianowicach i tak dość ciekawie wychodziło że na 11 osób w szpitalu 50 procent jest zaszczepionych ( nie wiem czy któraś osoba była zaszczepiona w połowie ale takich przypadków u niego jest multum To rzeczywiście sobie wybrałeś autorytet do cytowania ...
    1 punkt
  22. Dziś rano warunki petarda. W nocy mróz, nie duży, zwykłe -2, a jak cieszy. Stok przygotowany bardzo dobrze, wręcz perfekcyjnie. W nocy jakby liznęli go śniegiem, ten był wyjątkowo biały (być może to złudzenie), a jednak jakby przykryte wszystkie przecierki. Od wczorajszego wieczora, zmiana warunków o 180 stopni. Na spacer wyprowadzone Masterki, fajna jazda. Rano instruktorzy z Areny stawiali tyczki (kolanówki), na których trenowali, ja miałem dla siebie resztę soku. Większy ruch zaczął się około 9:45 (przyjechała grupa z instruktorem, jakby KK był prowadzony), trochę innych grup uczących się. Ja kończyłem jazdę parę minut po 10:00. Warunki z rana - petarda. Panowie stawiają tyczki. To trenujący instruktorzy z lokalnej szkoły. Masterki na spacerku. Narty idealne na te warunki. Koło 9:45 więcej ludzi na stoku. Chwilo trwaj.
    1 punkt
  23. Kolejny pozytyw to fakt, że zawsze dwa ślady są w takiej samej odległości, bez względu czy ktoś jedzie prosto, czy skręca.
    1 punkt
  24. Mówisz - masz. Faktycznie, 27.12.2020 wyłączyli Luxtorpede z powodu wiatru. Zgromadziły się zacne tłumy do Efki, w przypływie pozytywnego szaleństwa zamiast stać 15-20min w kolejce, to podchodziłem z buta. Wszystko jest udokumentowane 😀
    1 punkt
  25. Nie pisałem nigdzie, że nie można jeździć w jakimś wieku, a że namawianie do nich niewysportowanych i bez predyspozycji jest słabym pomysłem. Sofia Bogdanova to takie objawienie freestyle slalomu sprzed paru lat
    1 punkt
  26. Toż już pisałem wcześniej No nie ma, wystarczy przejrzeć onet, pewnie inne serwisy "popularne", ale on pewnie kłamią i poddane są narracji 4 firm farmaceutycznych, nie mylić z sylwestrem marzeń, tam covid nie istnieje. NIe odbieraj, napisałem dlaczego. No, nie jestem wielkim samarytaninem, przykro mi, jeżeli ktoś mnie nie szanuje, po co mam szanować jego. Wchodzę do sklepu w maseczce, nie dlatego że się zarażę, tylko dlatego że szanuję pracujących tam ludzi, o to czy się zarażę czy nie, dbam sam i nie boję się czy ktoś podejdzie do mnie będąc chorym czy nie.
    1 punkt
  27. No to po 2 godzinach "zabawy" sporo wyszło....ale od początku. Zaczęliśmy od wywiadu czyli od kiedy, ile i jak jeżdżę (oj szczery byłem bardziej niż na spowiedzi przed 1 komunią..) oraz na jakiej narcie i jakie miałem odczucia i uwagi do poprzednich Dalbello Panterra 100. Potem przyszedł czas na pomiary stóp, jaki wzrost, waga oraz sprawdzanie ruchomości w stawie skokowym itp. oraz postawa przodem, tyłem. (Po tym etapie już widać różnicę w podejściu w stosunku do odwiedzonego w sylwestra SnowShop). Teraz przyszła kolej na dość ważne z mojego punktu widzenia obserwacje, a które miałem obawy jak przyjmie Pan Michał ze SkiFanatic. Ku memu pozytywnemu zaskoczeniu cierpliwie zostałem wysłuchany i następnie wspomniany aspekt osiowości i szpotawości zaczęliśmy sprawdzać. Finalnie Pan Michał stwierdził, iż mimo wysłuchania już wielu różnych kosmicznych przemyśleń klientów, moje okazały się w 100% celne i słuszne (zawsze dobrze dla psychiki gdy masz informację zwrotną, że nie jesteś paranoikiem :) ) Przyszedł czas na mierzenie ale wcześniej padło pytanie. W skali 1-7 gdzie 1 to super wygodnie, a 7 super trzymanie, gdzie chciałbym się plasować? Odpowiedziałem 5. Po wytypowanych trzech modelach i przymiarkach, jeden został wybrany jako ten najlepszy (trzeba przyznać w całym zakresie dobrze do mojej nogi pasuje). Prócz dopasowania, najważniejszym kryterium była możliwość w miarę bezproblemowego cantingu danego buta, a tu producent takową technologię oferuje. Potwierdziło się bowiem, że mam około 3 stopniowy odchył w osi, co skutkuje dużym problemem z utrzymaniem naturalnej pozycji. Na koniec zabawy próba z podstawieniem klinów i....dość zaskakująca i wyraźnie odczuwalna różnica w staniu w butach narciarskich. Tak jakby rodzaj jakiegoś napięcia w układzie kostno - mięśniowym zniknął. Z plusów mam bardzo dużą ruchomość w stawie skokowym, z minusów wybrany model dostępny u Pana Michała z max flex 110. W obliczu całej sytuacji (rodzaj obecnej narty, ewentualnie przyszłej i moje cele) zastanawiamy się czy jednak nie wskoczyć na 120. Zatem na dziś pozostało w przypadku wybranej opcji zastanowić się czy 110, 120 ...a najgorzej, że nawet 130 w dobrej cenie znalazłem (choć tu już tak mentalnie obciach mieć takiego buta na nodze z moimi umiejętnościami). Dla pełnego obrazu jeszcze Lange i Fischera chciałbym przymierzyć i będę kierował się ku finalizacji tematu "but".
    1 punkt
  28. Sam sobie przeczysz. Skąd ta tragedia (zachorowań) W Izraelu? Nie ma żadnych sensownych danych, które by potwierdziły tych ciuli w Twojej głowie. To tylko Twoja bezpodstawna agresja. Zaszczepiłeś się? To dobrze. Szczepionka w dużym stopniu chroni przed zgonem. Nie widać jednak by chroniła przed roznoszeniem wirusa. Zostaw więc innych w spokoju.
    1 punkt
  29. Nie, nie utrzymują się tak długo jak zakładano. Nie umiesz czytać? Jesteś trolem czy szurem?
    1 punkt
  30. Nie ma przymusu leczenia się u dyplomowanych lekarzy. Jak ktoś nie ma do nich zaufania, zawsze może udać się do szeptuchy.
    1 punkt
  31. Bo trzeba zaszprycować wszystkich a 20%, pierwsze 2 dawki sobie załatwiło Ale jaki jest cel aż takiej nagonki na to? A Doktorki szkolone w nowym wieku, leczą tak jak ich wyszkolono, program i książki do nauki mocno były opracowywane przez lobby koncernów medycznych. Innych skutecznych dawnych, tanich metod leczenia nie uznają. Lekarzom którzy leczą inaczej niż by twórcy obecnej medycyny widzieli, zabierają uprawnienia, Normalnie jak w czasach międzywojennych. Niestety lekarzy mamy takich jak system ich wyszkolił i wydaje im się , że tak ma być. zupełnie jak z ruską historią na temat II wojny światowej
    1 punkt
  32. Bo przeciwciała nie utrzymują się tak długo jak zakładano.
    1 punkt
  33. Wszędzie, trzeba tylko potrafić czytać dane statystyczne ze zrozumieniem.
    1 punkt
  34. Przez SkiForum 01.10.2021 Dzień dobry po długiej nieobecności spowodowanej pożarem serwerowni OVH. Po długich pracach udało nam się przywrócić 95% treści tworzonej przez lata przez pasjonatów narciarstwa. Nie ma możliwości zalogowania się do swojego konta. Jeśli chcesz znów dostać dostęp do swojego profilu z cała poprzednia zawartością napisz na [email protected] lub wiadomość na Facebooku. Podaj informację jaka nazwa konta oraz mail do rejestracji. Do zobaczenia na stokach!
    1 punkt
  35. Sądzę, że moja wiedza na temat tego preparatu, jego powstawania, działania i skuteczności znacznie przekracza cokolwiek zawartego w takim papierze. Zapewniam Cię, że zapomniałem już na jego temat znacznie więcej niż kiedykolwiek przeczytasz. Taką mam pracę.
    1 punkt
  36. Całkiem spore grono specjalistów z wielu krajów i wielu organizacji. III faza badań zakończona, trwa IV, która zawsze trwa wiele lat pod kątem głównie bezpieczeństwa, dotyczy to bardzo wielu leków, których jakoś nikt nie kwestionuje. Obserwacje długofalowe szczepionek trwają w pewnym sensie nieskończoność, to tego służą systemy rejestracji. Nie kojarzę żadnej szczepionki, w której wypłynęłoby coś po roku od powszechnego stosowania i 1,5 roku od rozpoczęcia badań. No więc kiedy już przestanie być eksperymentem?
    1 punkt
  37. Instruktorzy pewno powiedzą, ze praktyka daje objezdzenie, ale może utrwalać błędy, no i będą mieli swoją racje. PS to pisałem ja praktyk star.
    1 punkt
  38. Mam zupełnie inne zdanie. Buty z cienkim botkiem i dobrze dopasowane. Wystarczająco wygodne po okresie adaptacyjnym. But to najważniejszy element ekwipunku narciarza. Do nart można się zaadaptować bo każda z nich może w określonych warunkach być najlepszą. Dobrze dopasowany but to wejście w inne narciarstwo. I wcale nie chodzi mi, że musi być sztywny. Tutaj także jest możliwość adaptacji techniki. Ale chodzi o to aby szybko reagował. W kwestii ankiety to mam 3 pary. Wybrałem te najbardziej tradycyjne. Firma to Black Diamond.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...