Skocz do zawartości

Narty dla średniozaawansowanego na stoki


karnasw

Rekomendowane odpowiedzi

21 godzin temu, mlesik napisał:

Dzięki za film ale nie masz nic nowego?

Napiszę wprost do czego się czepiam - zakładam że osoby, które doradzają innym jak poprawić umiejętności, sami te umiejętności posiadają. A do Ciebie mam wątpliwości. Nie chcę Cię urazić - zwyczajnie się czepiam:)

Masz coś nowego?

@grimson ponawiam prośbę, sam jestem ciekaw 😉. Ja się nie czepiam, bo nie będzie przyganiał kocioł garnkowi. Jak możesz - to skręty, bez kreseczki.

pozdrawiam bez uszczypliwości

ps. Większość z Nas to amatorzy - więc nie musza być czary, zwykła amatorska w miarę poprawna jazda wystarczy. Bez wstydu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Marcos73 napisał:

@grimson ponawiam prośbę, sam jestem ciekaw 😉. Ja się nie czepiam, bo nie będzie przyganiał kocioł garnkowi. Jak możesz - to skręty, bez kreseczki.

pozdrawiam bez uszczypliwości

ps. Większość z Nas to amatorzy - więc nie musza być czary, zwykła amatorska w miarę poprawna jazda wystarczy. Bez wstydu.

Mam 4 sek nagranie z 2006, plus z CG co wrzuciłem na YT na z 2008. 

Mam jeszcze coś z 2019 i nic nowszego niestety. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marcos73 napisał:

Mitek, to co piszesz to święta prawda, ale troszkę stanę w obronie Grimsona, bo "szybką" jazdę uprawiał na faktycznie pustym stoku (przed otwarciem z buta wychodził), więc ryzyko spotkania kogoś było minimalne (ale było), stok doskonale mu znany i przygotowany, a i prędkości nie aż tak wysokie (bo 100km/h to chyba jeszcze sferze marzeń). Chyba od tego 2008 sporo się zmieniło w jego umiejętnościach, mam nadzieję. A na wydzielony stok w PL do szybkiej jazdy to tylko sobie mogą pozwolić właściciele (jak sobie zamkną stok lub wydzielą trasę) i okazyjne zawody typu "zjazd na krechę".

pozdrawiam

ps. Nie mniej jednak nie popieram.

 

Cześć

Marku dużo racji masz ale...

Żeby szybko zjechać po stoku trzeba po nim zjechać najpierw ze dwa może nawet trzy razy przedtem. "Przedtem" nie znaczy wczoraj tylko przed planowanym zjazdem. Warunki na stoku zmieniają się z minuty na minutę i znajomość stoku do jazdy na granicy musi być pełna a nie na zasadzie - wczoraj było gładko, albo twardo...

Sam wiesz, że przy pracującym słońcu w ciągu minut jakiś kawałek może zmięknąć (bo np. źle im się sypnęło chemią albo ratrak przejechał raz a nie np. dwa razy ja na reszcie. Gdy na takiej miękkiej dziurze - której przecież nie widać bo jest idealnie gładka, ze sztruksikiem - przyłożysz to narta się zakopie w ułamku sekundy i można dostać strzała w las.

O takie rzeczy mi chodzi ale nie tylko.

Temat długi ale i ryzyko dużo więc lepiej dmuchać na zimne.

Ostatni upadek na nartach miałem chyba 5 czy 6 lat temu w Czarnym Groniu na górze, które to miejsce znam lepiej niż schody w domu. Trasa jest płaska jak stół - jak wiesz - a prędkości nieduże. Do tego była mgła, sypał śnieg naturalny i z armat. Wypatrzyłem jak jechać z boku aby ominąć nasypane przez armatki góry przesiąkniętego wodą lodu.

Niestety, ktoś przed moim przyjściem jedną z armat przestawił pewnie o 70 czy 90 stopni i jadąc wbiłem się w taką górę. Zniszczyłem gogle, szyba pękła i wbiła mi się w okolicę oka, na szczęście go nie uszkadzając i robiąc sznyta przez pół twarzy. W knajpie do końca wyjazdu miałem dowolne miejsce siedzące - wystarczyło stanąć nad siedzącym i jak mnie zobaczył uciekał od razu.

Wydaje się, że wszystko zrobiłem jak należy ale jednak okazałem się mało przewidującym dupkiem...

Pozdro

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Marku dużo racji masz ale...

Żeby szybko zjechać po stoku trzeba po nim zjechać najpierw ze dwa może nawet trzy razy przedtem. "Przedtem" nie znaczy wczoraj tylko przed planowanym zjazdem. Warunki na stoku zmieniają się z minuty na minutę i znajomość stoku do jazdy na granicy musi być pełna a nie na zasadzie - wczoraj było gładko, albo twardo...

Sam wiesz, że przy pracującym słońcu w ciągu minut jakiś kawałek może zmięknąć (bo np. źle im się sypnęło chemią albo ratrak przejechał raz a nie np. dwa razy ja na reszcie. Gdy na takiej miękkiej dziurze - której przecież nie widać bo jest idealnie gładka, ze sztruksikiem - przyłożysz to narta się zakopie w ułamku sekundy i można dostać strzała w las.

O takie rzeczy mi chodzi ale nie tylko.

Temat długi ale i ryzyko dużo więc lepiej dmuchać na zimne.

Ostatni upadek na nartach miałem chyba 5 czy 6 lat temu w Czarnym Groniu na górze, które to miejsce znam lepiej niż schody w domu. Trasa jest płaska jak stół - jak wiesz - a prędkości nieduże. Do tego była mgła, sypał śnieg naturalny i z armat. Wypatrzyłem jak jechać z boku aby ominąć nasypane przez armatki góry przesiąkniętego wodą lodu.

Niestety, ktoś przed moim przyjściem jedną z armat przestawił pewnie o 70 czy 90 stopni i jadąc wbiłem się w taką górę. Zniszczyłem gogle, szyba pękła i wbiła mi się w okolicę oka, na szczęście go nie uszkadzając i robiąc sznyta przez pół twarzy. W knajpie do końca wyjazdu miałem dowolne miejsce siedzące - wystarczyło stanąć nad siedzącym i jak mnie zobaczył uciekał od razu.

Wydaje się, że wszystko zrobiłem jak należy ale jednak okazałem się mało przewidującym dupkiem...

Pozdro

Mitek, ależ oczywiście, że zawsze trzeba zrobić rozpoznawcze zjazdy, bo to co nam się wydaje idealnym śniegiem w rzeczywistości może być zupełnie czymś innym ( pozornie twardy, lód czy też wręcz przeciwnie - hamujący śnieg, kalafiory). Tutaj raczej bronię pojęcia bezpieczeństwa dla innych użytkowników stoku. Grimson zachował najwyższą staranność podczas "bicia" personalnych rekordów, ale wszystkiego nie był w stanie przewidzieć (choćby skiturowców, zwierzyny, obsługi, etc.). Geometrię stoku zna, chociaż osobiście nie poszedłbym piecem przez przełamanie nie widząc co jest za. Na szczęście lubię skręcać, a mega szybka jazda mnie nie rajcuje, no i się boję 🙂. Jego bezpieczeństwo i zdrowie pomijam - jego świadomy wybór. 

pozdro

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Marcos73 napisał:

Mitek, ależ oczywiście, że zawsze trzeba zrobić rozpoznawcze zjazdy, bo to co nam się wydaje idealnym śniegiem w rzeczywistości może być zupełnie czymś innym ( pozornie twardy, lód czy też wręcz przeciwnie - hamujący śnieg, kalafiory). Tutaj raczej bronię pojęcia bezpieczeństwa dla innych użytkowników stoku. Grimson zachował najwyższą staranność podczas "bicia" personalnych rekordów, ale wszystkiego nie był w stanie przewidzieć (choćby skiturowców, zwierzyny, obsługi, etc.). Geometrię stoku zna, chociaż osobiście nie poszedłbym piecem przez przełamanie nie widząc co jest za. Na szczęście lubię skręcać, a mega szybka jazda mnie nie rajcuje, no i się boję 🙂. Jego bezpieczeństwo i zdrowie pomijam - jego świadomy wybór. 

pozdro

Akurat tamten fragment jest bez przełamania, więc widziałem dobre 200m stoku przed sobą. Jedyne co wtedy przeszkadzało, to silny boczny wiatr, aż szyszki leciały z drzew. Wybrałem zjazd środkiem stoku, gdzie nie było takich "niespodzianek".

Obsługa: była wtedy obecna, pracownik wjeżdżał skuterem na górę, żeby przywieźć bramki do rozstawienia na czarnej trasie obok. Ciekawe co sobie pomyślał, jak przejechał koło mnie w górę stoku, a ja wtedy się zbierałem z gleby żeby podejść dobre 130m do góry po narty, które się wypięły i tam zostały.

Przełamanie: obojętnie czy jadę sam, czy w tłumie narciarzy -> zawsze zwalniam, bo nigdy nie ma pewności, co jest za.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Lexi napisał:

Faktem to będzie jak za te 1400 kupisz sobie narty ...

nawet mam upatrzone, nowe z płytą do której pasują każde wiązania

https://www.sport-bittl.com/en/nordica-dobermann-gs-worldcup-plate-19-20::164726_1_1527.html

chyba nawet można polecić pytającemu w temacie bo chłop 90 kilo niech się uczy na GSach

A szybkie są że jebtwojumać

 

10 godzin temu, kordiankw napisał:

Jako osoba inteligentna, wiesz doskonale, że rozdawnictwo socjalne jest tematem wrażliwym na tym forum, więc po co? Podkładasz iskrę na podatny grunt i będziesz się cieszył jak rozpęta się gównoburza? U siebie na KN przenosisz takie wpisy do "oślej łączki" z komentarzem, że nie jesteśmy na skiforum. Czyli tu można, a na KN nie?

wypłata emerytury nie jest rozdawnictwem i nie ja zrobiłem offtopa w tym temacie, nie zacząłem pisać o polityce i gnoić @grimsona . Na KN przenoszę bo taki mój obowiązek związany z regulaminem KN. Temat jest o doborze nart

10 godzin temu, mig napisał:

Tzn kto wyplaci? Tak tylko pytam bo nie wiem... 

ZUS Opole przeleje na konto

(jak chcesz to mogę Tobie wysłać skana z decyzji)

 

10 godzin temu, kordiankw napisał:

to jeszcze nie nabyłeś do niej praw. W Polsce to 65 lat

chciałbym aby to nie była prawda ale niestety właśnie niedawno nabyłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Jan napisał:

nawet mam upatrzone, nowe z płytą do której pasują każde wiązania

https://www.sport-bittl.com/en/nordica-dobermann-gs-worldcup-plate-19-20::164726_1_1527.html

chyba nawet można polecić pytającemu w temacie bo chłop 90 kilo niech się uczy na GSach

A szybkie są że jebtwojumać

 

wypłata emerytury nie jest rozdawnictwem i nie ja zrobiłem offtopa w tym temacie, nie zacząłem pisać o polityce i gnoić @grimsona . Na KN przenoszę bo taki mój obowiązek związany z regulaminem KN. Temat jest o doborze nart

ZUS Opole przeleje na konto

(jak chcesz to mogę Tobie wysłać skana z decyzji)

 

chciałbym aby to nie była prawda ale niestety właśnie niedawno nabyłem

Nikt mnie tu nie gnoi, jest pare osób „przyjaźnie” nastawionych, z czego mam ciagle duży ubaw 😬

Nie mam słabszej psychiki jak dwóch sławnych forumowiczów, którzy pożegnali się ze SF z podobnych względów. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Jan napisał:

żeby to tylko 2 - na kilku forach przez ostatnie 15 lat było ich co najmniej 2 tysiące😁

Ostatnio odszedł G. oraz FE. 

Realia są takie, ze SF umiera. Pisze tu regularnie z max 10 osób, sporadycznie coś wrzuci kolejne 10. To wszystko. Forum nie rozwija się, a średnia wieku użytkowników oscyluje w okolicach 50 lat, jak nie więcej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, grimson napisał:

Ostatnio odszedł G. oraz FE. 

Realia są takie, ze SF umiera. Pisze tu regularnie z max 10 osób, sporadycznie coś wrzuci kolejne 10. To wszystko. Forum nie rozwija się, a średnia wieku użytkowników oscyluje w okolicach 50 lat, jak nie więcej.

 

Fora internetowe to już niestety mocno archaiczna forma komunikacji w Internecie. Czego więc oczekujesz ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, grimson said:

Zbuduje formę życia 👍

Jak chcesz się dobrze przygotować do zlotu, to nie musisz się martwić o narciarstwo... Plebiscyt na forumowicza zlotu wygrywa osoba, która po piątku melduje się na stoku w sobotę jako pierwsza... W moim wypadku to nawet forma życia by nie pomogła 🤣

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, moruniek napisał:

Fora internetowe to już niestety mocno archaiczna forma komunikacji w Internecie. Czego więc oczekujesz ? 

To, ze fora generalnie upadają to normalny trend, obserwowany od kiedy FB zrobił się popularny. SF mimo to trzymało się zacnie, do momentu padnięcia serwerów i odpływu forumowiczów. Czego oczekuje? Ze SF mimo to przetrwa, bo jestem tu od 2008r i mam zamiar pociągnąć min drugie tyle.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, SzymQ napisał:

Jak chcesz się dobrze przygotować do zlotu, to nie musisz się martwić o narciarstwo... Plebiscyt na forumowicza zlotu wygrywa osoba, która po piątku melduje się na stoku w sobotę jako pierwsza... W moim wypadku to nawet forma życia by nie pomogła 🤣

Znaczy, wygrałam? Właściwie - wygrałyśmy z Elżbietą? - Adam się nie liczy, nie brał udziału w „piątku”… Co jest nagrodą?

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, grimson napisał:

To, ze fora generalnie upadają to normalny trend, obserwowany od kiedy FB zrobił się popularny. SF mimo to trzymało się zacnie, do momentu padnięcia serwerów i odpływu forumowiczów. Czego oczekuje? Ze SF mimo to przetrwa, bo jestem tu od 2008r i mam zamiar pociągnąć min drugie tyle.

to musisz zwiększyć aktywność na

https://www.skionline.pl/forum/?_fromLogin=1

bo przypuszczam że będzie to jedyne polskojęzyczne forum narciarskie, które przetrwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mig napisał:

Chętnie zobaczę. Miałem watiwosci bo przy poprzedniej 14 w Zusie Rybnik dla mnie zabrakło...  ;-(

Cześć

To akurat oczywiste - normalni, uczciwi, pracowici, posiadający wiedzę i umiejętności mają dokładać do tej kasy a nie z niej brać. Zostań jakimś pierdolonym nierobem, zagłosuj i od razu dostaniesz. Nie stać Cię na taką odważną decyzję?

POzdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...