Jump to content

Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała


KrzysiekK
 Share

Recommended Posts

6 godzin temu, KrzysiekK napisał:

Dziękuję.

Powiem wam jaka u mnie przyczyna tego podpierania się na W. Otóż nie wierzę Z narcie, że zakrawędziuje i da oparcie. Stąd głowa nie puszcza W razem z Z i jest podpieranie.

@Adam ..DUCH - czyli zakrawędziowanie należy zrobić zdecydowanie na Z, a odciążona W ma być w tym czasie po prostu równoległa do tej Z.

Nie...i tak....musisz złamać schemat myślowy 0-1. Kończąc skręt narciarz ma niesymetrycznie obciążone nogi - Z więcej, W mniej. Jak wiesz wykonanie skrętu w obojętnie jakiej technice wymaga przeniesienia ciężaru ciała na W (przyszłą zewnętrzną) i teraz tak możesz to zrobić tylko z Z (tu kontrastowym przykładem jest skręt z tzw. odbicia - to stara technika GS - ale widuje się ją także obecnie na PŚ). Bardzo bezpieczna technika i dająca niemalże 100proc. pewności że uda nam się skręcić ale ma jedną wadę - wymaga bardzo dobrej techniki i dynamiki jazdy w innym przypadku przeciążona Z odejdzie na bok prowadząc do niekontrolowanego i niezamierzonego przeciw skrętu, tak czy siak skręt wyjdzie. Druga metoda ma zastosowanie w technice ciętej a także u dobrych narciarzy klasycznych. Polega ona na tym, iż W rozpoczynamy poprzez krótkotrwałe zrównanie zrównanie ciężaru ciała na obu nogach i wykonanie odciażenia. Ale tu uwaga te zrównanie realizujemy poprzez świadome zwiększenie nacisku na nartę W wykorzystując do tego celu siłę bezwładności. Klasycznym przykładem jest śmig bazowy. Trzecia metoda to niejako pochodna tej drugiej i polega ona wykonaniu odciążenia z narty wewnętrznej. Oczywiście występuje krótkotrwały   element zrównania ciężaru ale jest on pomijalny. Narciarz w technice ciętej w pełnym zakresie musi wykorzystać siłę odśrodkową, najczęściej odciąża od stokowo korzystając z antycypacji tu klasycznym przykładem jest dynamiczne wykorzystujące elementy kontr rotacji "cyzelowanie" łuków. W technice klasycznej narciarz w zasadzie obowiązkowo musi odciążyć w kierunku strzałkowym.

Ten rodzaj odciążenia ma przebieg bardzo dynamiczny ponieważ zmiana zakrawędziowania jest bardzo silnie wspomagana zewnętrznymi siłami. Już samo wstanie na górnej narcie w kierunku od stokowym powoduje zmianę krawędzi i przewracanie się do środka przyszłego skrętu a gdy dołączymy ruch stopy, kolana i siłę odśrodkową to robi się bardzo dynamiczna jazda.

Wielu doświadczonych narciarzy w ciągu jednego zjazdu przemiennie stosuje te techniki nie mając świadomości tego faktu bo kiedy chodzisz to nie myślisz o tym że chodzisz i jak chodzisz......

  • Like 3
  • Thanks 2
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Adam ..DUCH napisał:

Nie...i tak....musisz złamać schemat myślowy 0-1. Kończąc skręt narciarz ma niesymetrycznie obciążone nogi - Z więcej, W mniej. Jak wiesz wykonanie skrętu w obojętnie jakiej technice wymaga przeniesienia ciężaru ciała na W (przyszłą zewnętrzną) i teraz tak możesz to zrobić tylko z Z (tu kontrastowym przykładem jest skręt z tzw. odbicia - to stara technika GS - ale widuje się ją także obecnie na PŚ). Bardzo bezpieczna technika i dająca niemalże 100proc. pewności że uda nam się skręcić ale ma jedną wadę - wymaga bardzo dobrej techniki i dynamiki jazdy w innym przypadku przeciążona Z odejdzie na bok prowadząc do niekontrolowanego i niezamierzonego przeciw skrętu, tak czy siak skręt wyjdzie. Druga metoda ma zastosowanie w technice ciętej a także u dobrych narciarzy klasycznych. Polega ona na tym, iż W rozpoczynamy poprzez krótkotrwałe zrównanie zrównanie ciężaru ciała na obu nogach i wykonanie odciażenia. Ale tu uwaga te zrównanie realizujemy poprzez świadome zwiększenie nacisku na nartę W wykorzystując do tego celu siłę bezwładności. Klasycznym przykładem jest śmig bazowy. Trzecia metoda to niejako pochodna tej drugiej i polega ona wykonaniu odciążenia z narty wewnętrznej. Oczywiście występuje krótkotrwały   element zrównania ciężaru ale jest on pomijalny. Narciarz w technice ciętej w pełnym zakresie musi wykorzystać siłę odśrodkową, najczęściej odciąża od stokowo korzystając z antycypacji tu klasycznym przykładem jest dynamiczne wykorzystujące elementy kontr rotacji "cyzelowanie" łuków. W technice klasycznej narciarz w zasadzie obowiązkowo musi odciążyć w kierunku strzałkowym.

Ten rodzaj odciążenia ma przebieg bardzo dynamiczny ponieważ zmiana zakrawędziowania jest bardzo silnie wspomagana zewnętrznymi siłami. Już samo wstanie na górnej narcie w kierunku od stokowym powoduje zmianę krawędzi i przewracanie się do środka przyszłego skrętu a gdy dołączymy ruch stopy, kolana i siłę odśrodkową to robi się bardzo dynamiczna jazda.

Wielu doświadczonych narciarzy w ciągu jednego zjazdu przemiennie stosuje te techniki nie mając świadomości tego faktu bo kiedy chodzisz to nie myślisz o tym że chodzisz i jak chodzisz......

Adaś, nie będę ukrywał, że tak już zaawansowany opis sprawia mi zawrót głowy więc .... Werbalnie troszkę prościej proszę. Uproszcze sobie to... Mam robić dużo hockej stop i wiara w dynamicznie zakrawedziowaną Z wzrośnie 🙂

Geberalnie zauważyłem, że wykonywanie wielu dynamicznych zahamowań hockey stopów zwiększa chęć do jazdy dynamicznej, pozwala zapoznać się z bezwladnosciami, no i wzrasta odwaga co do prędkości.... Wszak zawsze mogę się zatrzymać. Problem jest w kopnym śniegu. Tu można wyfrunąc odśrodkowo glową w dół.... 😕

Edited by KrzysiekK
Link to comment
Share on other sites

7 minut temu, Kubis napisał:

Ale w kopnym jest miękko 😉 Nie ma co bać!

Ta jasne.... Wywali czlowieka kopny, a człowiek ląduje na twardy dołek za odsypem... Do kopnego mam respekt. Chociaż jak sobie przupomnialem... Miękko, nogi (edit) razem....to inna bajka. 

Edited by KrzysiekK
  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

Teraz, brachol napisał:

Tylko potem wygrzeb się z tego śniegu i zapnij w nim odpięte narty.

W czym problem? Umiejętność operowania sprzętem to etap narciarza początkującego chyba? Krzysio ma ten etap już dawno za sobą.

Pozdro

Link to comment
Share on other sites

43 minuty temu, Mitek napisał:

W czym problem? Umiejętność operowania sprzętem to etap narciarza początkującego chyba? Krzysio ma ten etap już dawno za sobą.

Pozdro

Cześć

Myślałem o kopnym śniegu poza trasą przydają się umiejętności lewitacji

pozdro

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, star napisał:

Białe to miękkie co się może stać?

BDF66B94-C861-4F1A-8242-CD3484A22CFA.jpeg

Chciałbym kiedyś pojechać w puchu.... Znając mnie, brak możliwości zahamowania na życzenie od razu sprowadziłoby mnie do gleby.

Uwielbiam zimę.... ☀️❄️

Edited by KrzysiekK
  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

20 godzin temu, KrzysiekK napisał:

Adaś, nie będę ukrywał, że tak już zaawansowany opis sprawia mi zawrót głowy więc .... Werbalnie troszkę prościej proszę. Uproszcze sobie to... Mam robić dużo hockej stop i wiara w dynamicznie zakrawedziowaną Z wzrośnie 🙂

Geberalnie zauważyłem, że wykonywanie wielu dynamicznych zahamowań hockey stopów zwiększa chęć do jazdy dynamicznej, pozwala zapoznać się z bezwladnosciami, no i wzrasta odwaga co do prędkości.... Wszak zawsze mogę się zatrzymać. Problem jest w kopnym śniegu. Tu można wyfrunąc odśrodkowo glową w dół.... 😕

Przejdź do wątku materiały szkoleniowe......cosik tam popełnię???

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

@Adam ..DUCH i ciąży ta szkoła "na zewnętrznej" .. i po co? Jak zdecydowna większość programów szkoleń leci na antycypacji i szuka poza sportem zrównoważenia- pomijając poziom "narciarstwo dla orłów w 3 dni".

Hasło "zewnętrzna" przeważnie dobija pracę ciałem - ok, jest proste i daje efekty. A później zabierz towarzystwu jedną nartę 🙂...

M.

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, KrzysiekK napisał:

Dziś z Natalką wyzyta w Bieszczad.ski. Jutro mają zakończenie sezonu. Rano twardo, ale krótko. Szybko zaczelo mięknąć. Kilka fotek załączam:

 

IMG_20230318_115602.jpg

IMG_20230318_105214.jpg

IMG_20230318_103318.jpg

IMG_20230318_085210.jpg

Komentarz do zdjęć:

- Natalka jezdzi do upadłego

- w tym czasie Pasibrzych sie futruje (coby mógł dobrze dociążyć Z)

- nafutrowane Pasibrzuchy muszą poleżeć..no bo jak

- co nie najezdził to dowygląda.. 

Zdravim Krzychu 🙂

Edited by Lexi
  • Haha 6
Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, Lexi napisał:

Komentarz do zdjęć:

- Natalka jezdzi do upadłego

- w tym czasie Pasibrzych sie futruje (coby mógł dobrze dociążyć Z)

- nafutrowane Pasibrzuchy muszą poleżeć..no bo jak

- co nie najezdził to dowygląda.. 

Zdravim Krzychu 🙂

Dodałabym, że nieogolony jakiś taki…przynajmniej przedwczorajszy 😉

  • Thanks 1
  • Haha 2
Link to comment
Share on other sites

21 godzin temu, Marxx74x napisał:

@Adam ..DUCH i ciąży ta szkoła "na zewnętrznej" .. i po co? Jak zdecydowna większość programów szkoleń leci na antycypacji i szuka poza sportem zrównoważenia- pomijając poziom "narciarstwo dla orłów w 3 dni".

Hasło "zewnętrzna" przeważnie dobija pracę ciałem - ok, jest proste i daje efekty. A później zabierz towarzystwu jedną nartę 🙂...

M.

Zewnetrzną?

Edited by star
  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...