Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała

[mig]

32 minuty temu, Gabrik napisał:

Zrozumiałem pytanie Jana, jako ćwiczenie śmigu bez kijków.

To jak ćwiczenie karwingu na sankach....  seneda.

[Gabrik]

1 minutę temu, mig napisał:

To jak ćwiczenie karwingu na sankach....  seneda.

Michał, ćwiczyłem rytm z tym nawalaniem kijkami na krzyż...ale co pierdyknąłem.

[KrzysiekK]

Dziś Magura Ski Park. Na początku fajnie, twardo ale trzymało. Potem wyszła baza, dodatkowo rozslizgana. Po czymś takim nie sposób jestem jechać technikami ślizgowymi ..   bez ciętego wykończenia skrętów NW nie dało się skutecznie jeździć. Ale udawało mi się przez to w sposób cięty wychodzić z NW. Znaczy...N do W u od razu ma złapać krawędź i poprowadzić łuk. Jak prędkość była większa, to trzymało bajera.  Są inne sposoby jazdy bez czystego carvingu po tak twardym by trzymało ... ?

[KrzysiekK]

Dziś po południu wybrałem się do Laworta.ski. nie spodziewałem się tego co zastałem... Laworta to stok czerwony u góry, z dość stromą ścianka przed długim wypłaszczenien na końcu. 

Jakość stoku, to w skrócie ... Przetarta do bazy. Jeździło się praktycznie po zmrożonej bazie posypanej gdzieniegdzie śniegiem. Na dole cukier. 

Blizzardy RS wydały się trochę tępe. Pierwszy zjazd to nauka jazdy od początku. Praktycznie nie byłem w stanie utrzymać się. Drugi zjazd to już bardzo mocna praca na zewnętrznej nodze. Trzymało trochę lepiej. 

Wymiana na świeżo ostrzone slalomki poprawiło sprawę do poziomu, że jazda zaczęła sprawiać umiarkowaną chociaż przyjemność. 

Kolejny raz - stok, nauczyciel. 

Dobre narciarskie popołudnie. 

[Jan]

6 minut temu, KrzysiekK napisał:

świeżo ostrzone slalomki poprawiło sprawę do poziomu,

to ciekawie brzmi -czekamy na filmik

 

[Mitek]

Cześć

Ciekawe co to jest ta Krzyśka baza. Ponad 50 lat jeżdżę na nartach ale nie słyszałem...

Pozdro

[brachol]

48 minut temu, KrzysiekK napisał:

Dziś po południu wybrałem się do Laworta.ski. nie spodziewałem się tego co zastałem... Laworta to stok czerwony u góry, z dość stromą ścianka przed długim wypłaszczenien na końcu. 

Jakość stoku, to w skrócie ... Przetarta do bazy. Jeździło się praktycznie po zmrożonej bazie posypanej gdzieniegdzie śniegiem. Na dole cukier. 

Blizzardy RS wydały się trochę tępe. Pierwszy zjazd to nauka jazdy od początku. Praktycznie nie byłem w stanie utrzymać się. Drugi zjazd to już bardzo mocna praca na zewnętrznej nodze. Trzymało trochę lepiej. 

Wymiana na świeżo ostrzone slalomki poprawiło sprawę do poziomu, że jazda zaczęła sprawiać umiarkowaną chociaż przyjemność. 

Kolejny raz - stok, nauczyciel. 

Dobre narciarskie popołudnie. 

Podobne warunki miałem dzisiaj na Czantorii zaczynałem jazdę około 10.00 

[KrzysiekK]

23 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Ciekawe co to jest ta Krzyśka baza. Ponad 50 lat jeżdżę na nartach ale nie słyszałem...

Pozdro

Baza....To jest ta warstwa na stoku, zlodowaciała, ugnieciony śnieg. Na wierzchu zwykle jest śnieg trzymający. Jak ludzie uwiozą śnieg, to wychodzi ta właśnie śliska baza. Słabe trzymanie, na bardziej płaskim próbuje wejść na krawędź i jako tako jadę ... Na stromym i bardzo twardym, nie trzymającym, boje się puścić na krawędzi, szuram NW i jest to dosc niestabilne. 

[KrzysiekK]

46 minut temu, Jan napisał:

to ciekawie brzmi -czekamy na filmik

 

Nie ma filmików jak nie jeżdżę z dziećmi 😉

80 proc jazd mam sam. Niestety. 

[KrzysiekK]

9 godzin temu, Jan napisał:

to ciekawie brzmi -czekamy na filmik

 

Janie, dupy nie urywa. Po prostu ześlizgu były kontrolowane bardziej, dało się zakrawedziowac... Żadnych slalomów nie jechałem, cięte próby na płaskim , na dole. 

Ja się najlepiej bawię na miękkim.

Ale było.....zajebiście. Przeżyłem i wiem mniej więcej, jak to robić. 

Tam było że dwóch w miarę jeżdżących. W tym jeden instruktor tyłem curving... Ładnie to róbil. Mocne wejścia kolanem, duży kąt zakrawedziiwania. Ładnie mu trzymało.

Reszta się zsuwała bez kszty jazdy technicznej ... 

Edytowane 16 Lutego 2023 przez KrzysiekK

[Mitek]

26 minut temu, KrzysiekK napisał:

Baza....To jest ta warstwa na stoku, zlodowaciała, ugnieciony śnieg. Na wierzchu zwykle jest śnieg trzymający. Jak ludzie uwiozą śnieg, to wychodzi ta właśnie śliska baza. Słabe trzymanie, na bardziej płaskim próbuje wejść na krawędź i jako tako jadę ... Na stromym i bardzo twardym, nie trzymającym, boje się puścić na krawędzi, szuram NW i jest to dosc niestabilne. 

A skąd wziąłeś to określenie?

A ta baza to jak się tworzy?

Edytowane 15 Lutego 2023 przez Mitek

[KrzysiekK]

Teraz, Mitek napisał:

A skąd wziąłeś to określenie?

Gdzieś ktoś kiedyś ... Cholera wie. W każdym razie znał się cokolwiek .... Chodziło chyba o warstwę pod spodem na Slotwiny Arena w kintekscie ich hiper super skutecznego naśnieżania ... 

[Mitek]

Cześć

Lepiej nie powtarzać zasłyszanych określeń jak się nie wie dokładnie co znaczą. Lepiej być sobą a nie Gabrikiem. Powaga.

Pozdro serdeczne

[KrzysiekK]

2 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Lepiej nie powtarzać zasłyszanych określeń jak się nie wie dokładnie co znaczą. Lepiej być sobą a nie Gabrikiem. Powaga.

Pozdro serdeczne

To jak to to nazwać, te gruba warstwa prawie lodu na stoku... ?

[Mitek]

Lód na stoku. Nie pasuje?

Pozdro

[mig]

32 minuty temu, KrzysiekK napisał:

To jak to to nazwać, te gruba warstwa prawie lodu na stoku... ?

biały lód? dosc popularne okreslenie

[star]

8 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

Ciekawe co to jest ta Krzyśka baza. Ponad 50 lat jeżdżę na nartach ale nie słyszałem...

Pozdro

Gratis https://www.snowtrex.pl/magazyn/osrodki-narciarskie/sztuczny-snieg/ https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0165232X19302034

Edytowane 16 Lutego 2023 przez star

[star]

Na trasie to ja spotykam co najwyżej przelodzenia. Lód to ja mam w lodówce. A biały lód rozumiem, że w opozycji, myślałem, że z himalajskiej (nie byłem, nie znam się, zarobiony i nietutejszy jestem) perspetywy, tu taka niespodzianka z dedykacją dla Miga co się zna https://mazury.info.pl/bojery/wytrzymalosc.html

Edytowane 16 Lutego 2023 przez star

[star]

8 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

Lepiej nie powtarzać zasłyszanych określeń jak się nie wie dokładnie co znaczą. Lepiej być sobą a nie Gabrikiem. Powaga.

Pozdro serdeczne

nie bądź taki delikatny, twardy bądź jak Gabrik brat nam (do Krzyska pije, bo  Mitek to wiadomo... twardziel)

 

https://bibliotekapiosenki.pl/utwory/Nie_pij_Piotrek/tekst

Edytowane 16 Lutego 2023 przez star

[Jan]

11 godzin temu, KrzysiekK napisał:

80 proc jazd mam sam. Niestety. 

też często jadę sam ale na stoku zawsze się ktoś przytrafi kto chce ze mną pojeździć

[KrzysiekK]

12 minut temu, Jan napisał:

też często jadę sam ale na stoku zawsze się ktoś przytrafi kto chce ze mną pojeździć

Pewnie jesteś sympatyczniejszy  🙂

[kordiankw]

17 minut temu, Jan napisał:

też często jadę sam ale na stoku zawsze się ktoś przytrafi kto chce ze mną pojeździć

Cały czas mowa o nartach 😉 ?

[KrzysiekK]

1 minutę temu, kordiankw napisał:

Cały czas mowa o nartach 😉 ?

Ja przyjąłem, że tak. Chociaż co Janowi chodzi po głowie to ja już nie wiem. Ostatnio był specjalistą od genetyki... 

[mig]

3 godziny temu, star napisał:

Na trasie to ja spotykam co najwyżej przelodzenia. Lód to ja mam w lodówce. A biały lód rozumiem, że w opozycji, myślałem, że z himalajskiej (nie byłem, nie znam się, zarobiony i nietutejszy jestem) perspetywy, tu taka niespodzianka z dedykacją dla Miga co się zna https://mazury.info.pl/bojery/wytrzymalosc.html

 

Lód lodem, ale ten poduszkowiec to bardzo dobry pomysl na pojazd ratowniczy nie tylko na lód ale i wode.  Gdyby to jeszcze nie paliło jak helikopter...

2 stoją w bazie MazurskiegoOPR w Skłodowie koło Sztynortu (zwierzaków tam też dostatek)

 

A na narty też są sposoby choć jeziora płaskie...

http://mazury.info.pl/foto/05-03-06-zima/

Edytowane 16 Lutego 2023 przez mig

[KrzysiekK]

11 minut temu, mig napisał:

Lód lodem, ale ten poduszkowiec to bardzo dobry pomysl na pojazd ratowniczy nie tylko na lód ale i wode.  Gdyby to jeszcze nie paliło jak helikopter...

2 stoją w bazie MOPR w Skłodowie koło Sztynortu (zwierzaków tam też dostatek)

Ciekawe jaką to ma skuteczność hamowania. Hamuje pewnie tak skutecznie jak ja wczoraj na Laworcie 😄 .... Że na poważnie można było puścić pawia....