Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 22.02.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
1. GS jest nartą o trudnym do wykorzystania na większości stoków potencjale. Ma też tę wadę, że oprócz techniki wymaga dużej siły oraz kondycji aby jeździć na niej adekwatnie do celu w jakim została stworzona. Tym niemniej nie oznacza to, że nie da się na niej jeździć relaksacyjnie czyli potocznie szurając. Powiem więcej, w takiej jeździe sprawdza się lepiej aniżeli krótka i sztywna narta SL, gdyż z racji większej długości jedzie stabilniej. 2. Jak chodzi o nartę SL FIS to da się na niej spokojnie jeździć cały dzień bez jakiegokolwiek zmęczenia i piszę to z pełną odpowiedzialnością za swoje słowa. Nie trzeba cały dzień jeździć na full krawędzi, można stosować rozmaite odmiany śmigu oraz innych mieszanych technik, podczas których jeździ się bardzo ekonomicznie jak chodzi o wydatek energii. Nie ma tu co porównywać nart typu AM czy AR, gdyż przewaga komórek SL na stromych stokach oraz na zmrożonym śniegu jest przeolbrzymia. Wolę jeździć cały dzień na swoim SL FIS nawet w miękkim śniegu, aniżeli zapuścić się na narcie typu AM czy AR na twardą, czarną trasę, bo żadnej jazdy z tego nie będzie a wywalić się niezmiernie łatwo.8 punktów
-
Cze Dzisiaj standard z Żonką i 4-ką znajomych. Pewniak. W chuj dobrze, na tyle że skończyliśmy o 17.00. Mało ludzi, praktycznie bez kolejki. Od 11.00-13.00 max 5 min stania. Potem pusto. Warun dzwon. Ja dzisiaj na SL. Nie zawsze jest dzień dziecka😉. Pozdro7 punktów
-
Jaworzyna nie Pilsko. Byłam dzisiaj na Buczynce (góra Pilska nie chodzi), dużo słabo i za szybko jeżdżących narciarzy ale była też narciarska Policja (nie błyszczeli techniką ale radzili sobie dobrze). Na szczęście bez większych wypadków do 12:00 (karnet wzięliśmy 3h - nudzę się na jednej trasie). Staliśmy max. 5 minut do wyciągu.7 punktów
-
Ja się potrafi dobrze czysto na krawędzi jeździć,to takie niebieskie są w chuj dobre i można się fajnie wyjeździć. Szuracze mogą się nudzić na takich stokach,ale bardzo dobrzy narciarze wolą popływać na takich stokach i nie unikają ,bo się dobrze bawią. Tylko najpierw trzeba nauczyć się prawdziwej jazdy na krawędzi.6 punktów
-
Cześć Zależność jest prosta: Im więcej gadania o sprzęcie, literkach, milimetrach pod butem itd. tym niższe umiejętności techniczne jazdy. Sprawdza mi się zawsze. Pozdro6 punktów
-
Ja kilka lat startowałem z Luček☝️ale przeraża mnie zjazd popołudniowy gdy nogi już mówią: pier...e sam se jedź a ty musisz zjechać pomiędzy tymi setkami ruszających się "tyczek”. A tak na zakończenie wyjazdu na SVKie 2xEKG z ostatnich 2 dni No i taki widoczek dla polepszenia soboty PS. a teraz idę narty ostrzyć bo rano na Molltka 🤦😁6 punktów
-
Tylko volkl. Volkl sl r, volkl sl r WC, volkl Gs r, volkl Gs r WC.5 punktów
-
Dzięki Panowie za spotkanie polecam się na przyszłość. Czantoria przygotowana bardzo dobrze i niebieska na górze perfekt 👍5 punktów
-
Staliśmy tyle co zwykle na Czantorii, w weekend w ferie śląskie. Przyznaję, że Twój komentarz trochę mnie wczoraj zaniepokoił. Szczęśliwi czasu nie liczą, ale staliśmy na bank krócej niż w Białce. 🙂 Udało się fajnie pojeździć. Dzięki za spotkanko @Mikoski i @rulez.5 punktów
-
Ja np dzisiaj zapomniałem zapiąć butów na 3 zjazdy - zawsze odpinam przed wejściem na kanapę. I te 3 zjazdy normalnie jak zawsze zjechałem. Stok był już trochę zdegradowany - ale jechało się super. Później zauważyłem że buty rozpięte. Zapiąłem. Jechało mi się gorzej. Nie rozumiem co się tu stanęło. Musze to przeanalizować 🤔🤔 😁🤣4 punkty
-
Mietek. Jeździsz w tej chwili jakiś jeden poważny wyjazd w sezonie,to i tak lepiej niż ja. Chwalileś się że w Zwardoniu w ciągu dnia przejeżdziłem najwięcej nart w życiu,ale nie obstawiaj przy swoim , że każde narty z najwyższej grupy w swojej kategorii danego producenta są takie same i nie ma różnicy. Bo o ile w sl są małe różnice,pomijam komórki i to jest Twoje zdanie,to ja się nie zgodzę, bo wiele sklepowych śl to relatywnie bardzo sztywne narty,gdzie lżejszym narciarzom źle się jeździ bo to kołki. Lepsze sl komórki najczęściej. A wchodząc w grupę nart AR i mówimy tu o modelach najwyzszych ,to już w ogóle inna bajka,bo różnice w nartach są wielkie. Miałem możliwość jeżdżenia na wielu,bo gdziekolwiek byłem i wystawiały się centra testowe to jeździłem,a uzupełniałem to jazdą na nartach jakie bym sobie zażyczył,bo znajomy prowadzi wypożyczalnie i handluje nartami, sprowadzając całe busy nart. W tym wątku się odzywam,ale nie doradzam,bo jak czytam że chłopy 192 jeżdżą na nartach 158 i coraz częściej to czytam, zastanawiają się nad dł i kupnem nowych AM 168 to ja k... wymiękam. Muszę sprzedać wszystkie swoje i kupić 130 cm będzie mi się lepiej skręcało,od tego zacznę powrót.4 punkty
-
Nie no, jasna sprawa że mieć tylko sportowe wąskie narty jak w nocy spadnie pół metra świeżego na wyjeździe w Alpy, to dla mnie nie jest rozwiązanie. Tylko że teraz jeśli tylko nie było świeżego opadu to na stok zabierałam SL-ki ponieważ jazda na nich sprawia mi przyjemność. Nawet na moim poziomie potrafię docenić ich dynamikę przy wyjściu ze skrętu i ogólnie świetne "właściwości jezdne" - tak to nazwijmy 😉. Gigantki juniorskie są pod tym względem podobne i widzę że mi pasują. Sprawa jest teraz inna - mając np. moje SL-ki i GS-y od @Marcos73 mogę myśleć o nartach AM jednak szerszych niż 80mm pod butem - po prostu do zabawy w miękkich warunkach ewentualnie lekki off piste. Moje skitury 85mm w talii są przyjemne do jazdy ale wiadomo jak się jeździ na tego typu sprzęcie jednak mam już pogląd że to akurat dobra szerokość pod butem dla AM. Narty około 75mm - bardziej allround które proponowali koledzy (czy to Addicty czy Peregrine) będą czymś co znam i do czego pewnie wrócę za jakiś czas jak już całkiem mi się nie będzie chciało nosić tych ciężkich komórek (albo prędzej się im krawędzie skończą) 😉 i wtedy będę mieć po prostu jedne przyjemne narty "do wszystkiego" bez szukania ekstra wrażeń. P.S. dziś jeździłam na Pilsku (góra nie chodzi więc na Buczynce) i wzięłam rtm-ki spodziewając się tłumów i średnich warunków. Warunki były ok, tylko ludzi za dużo jeżdżących za szybko i bez kontroli. Natomiast rtm-ki takie nijakie po tych gs-ach po prostu...4 punkty
-
Zwykle się nie angażuję w dyskusje o technice jazdy i na razie tak pozostanie. Kocicy (samica zająca 😉 ) bym radził popróbować nart AM, a może nawet jakieś lepsze AR, a nie polegać tylko na opiniach forumowych ekspertów. Dość regularnie są darmowe testy nart i można się fajnie pobawić. Różnice pomiędzy nartami są ogromne.4 punkty
-
Napisalbym jednak, ze narty typu sportowego ulatwiają jazde na krawedxi i nie przeszkadzają w zeslizgu (chyba ze po serwisie 86/0 ),... zawsze mnie smieszylo wynajdywanie wyłącznych zastosowan do różnych typow nart.....4 punkty
-
Ostatni dzień San Pellegrino, obłędnie ciepły, lampa non stop, trzeba się było rozbierać. Do 10 twardo, potem zaczęło mięknąć, w niektórych miejscach wręcz kartofliska. Kilka nowych umiejętności bardzo pomogły w tych kartofliskach i to znowu na SL FIS, można i ciąć odsypy, ale i można po wierzchu. Bardzo polecam tiramisu na szczycie Col Margherita, świetna kompozycja. Z ciekawostek, jeździli goście w samych bokserkach. Co prawda nie mam ich zdjęć, tylko Brytole bez koszulek.4 punkty
-
Głównie umiejętności. Dobry narciarz zjedzie w każdych warunkach na dowolnej narcie.3 punkty
-
Na wszelki wypadek nabyłem Armadę, ma pod butem 116. Wystarcza na każde okoliczności, nawet metrowy opad śniegu nie robi na niej wrażenia. 😀3 punkty
-
Sl fis s9 atomica rocznik 19/20 nigdy nie miałem przekonania do tej firmy,ale ten rocznik bardzo udany,nawet po testach sklepowej śl byłem mile zaskoczony,później coś przekombinowali,a bez wykopalisk to @Chertanpodobnie o swoich dynastrach sl ostatnio się wypowiadał po ostatnim wyjeździe . Tylko to mój odbiór bo ja z metra cięty i dużo nie ważę i narty mnie po odsypach wiozą 😀,a Wy chłopy wyrośnięte i ciężkie 😊3 punkty
-
Bo zdarzają się takie sl fis, na których jest to przyjemne i nie ważne czy odsypy ,czy większy opad śniegu, jeździ się dobrze,Ty masz taką,ja też, do kupna swojej przekonał mnie kiedyś post Metala , który opisał jak na wyjeździe nasypało i nie miał potrzeby zmieniać desek,a że wcześniej miałem okazję trochę je potestować i widziałem jak jeździ Metal będąc na wspólnym wyjeździe to i zakupiłem. Ale jak stok nieratrakowany po dużym opadzie z odsypami z poprzedniego dnia,to na AR 76 pod butem jednak jeździ się przyjemniej.3 punkty
-
Nie sądzę, by osoba ktora pyta o te narty, zauważała na trasie jakies gorsze warunki....3 punkty
-
Jaki sens ma proponowanie nart GS osobie bez zacięcia sportowego? To są narty do zap****nia, a nie zwożenia się ześlizgami.3 punkty
-
3 punkty
-
A jest sens sprowadzać temat do absurdu? Jak to jest, że każdy z nas chcąc mieć dobrze dobrany but szedł do sklepu i przymierzał? A sporo po przymiarkach jeszcze je dopasowywało do swojej stopy? Mało tego, dla wielu dopiero 2 czy 3 but był dobrze dobrany? Jak się to ma do doboru kasku czy kijów? Więc zamiast się zrzymać zdaj sobie sprawę z indywidualności każdej stopy.3 punkty
-
Tak, trzeba, już mam przesyt bo już nic nowego na niej wymyślić nie jestem w stanie. Zawsze wzorowo zrobiona, mało ludzi. 1200 m długości. Takie coś jak hala w Neuss tylko dłuższa, cały czas się zastanawiam jak sobie dajesz tam radę bez Kijów? No ja bym nie potrafił. Ale to ja. pozdro2 punkty
-
Cześc Żona jeździ na Masterze wzrost +5cm. Bardzo przyjazna i uniwersalna narta dla każdej jeżdżącej Pani. Pozdrowienia2 punkty
-
To wygląda na jakiś Rusin ski,albo tego typu górkę, krótka,płaska. Ale zacytuję tu Kubę @jan koval "każdy dzień na nartach jest lepszy od dnia bez nart" ,czy jakos tak. Trzymajmy się tego, narty to nie tylko kilometry tras,Alpy i piękne widoki. Dzień w ruchu z rodziną, znajomymi jest równie cenny. Ja też jeżdżę kiedy się da i gdzie się da, zwłaszcza mieszkając tak blisko naszych pagórków. Pozdrowienia2 punkty
-
Jak ty nic nie rozumiesz. Gdy byś zobaczył instruktora uczącego ucznia skrętów rotacyjno zamachwych co byś pomyślał?? Idiota nie zna się na rzeczy - takie tematy to ski edelweiss- lata 20 lata 30. A to może kompletnie asymetryczny kursant. Zapoznałeś się z moimi wstawkami Video - tam dużo jazdy-ćwiczeń jest bez kijków co nie oznacza że instruktor uczy jazdy bez kijków. Chcesz ciągnąć temat - ok ja nie mam nic przeciwko. Zakup w miejscu zamieszkania miejscowy program nauczania i pokaż nam. Powtarzam Ci jeszcze raz....twoja postwa narciarska jest niszowa i wielce szkodliwa. Forsowanie takiego sposobu jazdy jest w totalnej kontrze do tego co prezentuje: mam wymieniać? ok Thomas Sykora ...itd2 punkty
-
Ja chyba wczoraj jednego pana przekonałam do kijków (próbował się biedak utrzymać w pionie na pochyłości przed bramkami) argumentując że i wygodniej w takiej sytuacji, i lepsza pozycja do zjazdu - taki mały sukces edukacyjny 😁2 punkty
-
W dobrych warunkach to bez różnicy na jeden zjazd, różnice są znikome, wiem o co Tobie chodzi,tak jak pisałem wcześniej 157 a 165 sl nie robi różnicy, także żadnej nie robi wpięcie dobrej AR na tym samym stoku,lekkie dostosowanie i ta sama jazda bez szurania. A szurać to ja mogę na 180 cm😊2 punkty
-
Pomiędzy "lubieniem" czegoś a "ułatwianiem" czegoś jest zasadnicza różnica. To niemalże dwa odmienne stany świadomości. Odpowiedź na twoje pytanie nie może być jednoznaczna. Z pewnością na ten stan rzeczy ma wpływ ślepe naśladownictwo narciarstwa alpejskiego forsującego "fun carving" z przed blisko 2 dekad wstecz. Jazda bez kijków to obecnie anachronizm a w wymiarze technicznym to kompletne wstecznictwo. Narciarze bez kijkowi to generalnie znaczące zagrożenie na stoku ale nie tylko na stoku w sensie jazdy, to także osoby niemalże nieporadne w kontekście obsługi nart w razie upadku, dojazdu do kanapy, stania w kolejce, to osoby wymagające jako nieporadne pomocy w jeździe poza trasowej, zdecydowana większość bez kijkowców. No dobra to są moje czysto subiektywne wnioski. @Janbardzo Cię proszę abyś wyszukał mi obojętnie z jakiego kraju program nauczania który nie przewiduje jazdy bez kijków?2 punkty
-
Nie pal głupa. Nie wiesz Ty nie wiesz😊 Dojrzałeś do miękkiej jazdy,jak za dawnych czasów w kandacharach i wiązaniach sprężynowych,gdzie nikt nie wiedział co to ratrak.2 punkty
-
Ja Twoje fanaberie bez kijkowe traktuję jako żart....ale są pewne granice więc bardzo Cię proszę nie przesadzaj. Na każde pytanie czy muszę mieć kijki odpowiadam..." oczywiście że nie - będziemy trenować skoki narciarskie". Forsujesz i to niemalże siłowo pewną niszę narciarską która generalnie już w realnym narciarskim świecie nie jest spotykana (za wyjątkiem Polski)...ta nisza była wielce widowiskowa (nie sądzę abyś miał takie umiejętności) ale też wymagała bardzo wysokich umiejętności, sprawności fizycznej, specyficznego sprzętu i do tego przygotowanego niemalże "sportowo" a co najważniejsze idealnie przygotowanych stoków. Także Panie Janie nie piolmy głupot.2 punkty
-
2 punkty
-
Mi też,zawsze byłem chujowym narciarzem.. Tu akurat nie o mm pod butem chodzi,bo to nie ma znaczenia 5 w tą ,czy w tamtą tylko o charakterystykę narty.2 punkty
-
Ubiegłoroczna komórka SL Atomika też jest o klasę lepsza a przede wszystkim przyjemniejsza w jeździe aniżeli sklepowy S9. W przypadku innych marek jest dokładnie tak samo. Jeździłem ostatnio (jakieś 2 tygodnie temu w Solden) na relatywnie trudno dostępnej komórce Volkla. Gdybym nie widział na czym jeżdżę to bym nie uwierzył, że to Volkl, o tyle lepiej to jeździło niż zwykłe SL 13. 🙂2 punkty
-
Na Mosornym jest zdecydowanie wyższy poziom jazdy. Prawdopodobnie wynika to z faktu, że nie jest to ośrodek masowy, do którego przyjeżdżają wszyscy jak leci, a niszowy, położony bardzo daleko od czegokolwiek, i jak na polskie realia dość wymagający. Jak jeździliśmy tam ze 2 zimy temu to nawet w niedzielę w środku ferii nie było tłumów. Większość narciarzy stanowią dobrze jeżdżący mieszkańcy Małopolski, dużo jest wśród nich instruktorów oraz byłych zawodników. Jakbym miał polecać ze względu na bezpieczeństwo oraz kulturę jazdy to niewątpliwie Mosorny góruje nad tym co jest w Beskidzie Śląskim. Tym niemniej nie polecam, ponieważ w sezonie turystyki pieszej nie da się tym wyciągiem jeździć, co chwila go zwalniają, nie przestrzegając ustanowionego przez siebie rozkładu jazdy, wg którego piesi mają wyznaczone wsiadanie co 30 minut. Powoduje to paraliż, nie dość że wyciąg sam z siebie jest wolny, to dodatkowo zwalniany przez wsiadających i wysiadających pieszych jedzie 15 minut, co powoduje, że 4-godzinny karnet wystarcza na góra 12 zjazdów, podczas gdy powinien na 20.2 punkty
-
Też bym wybrał dobrą AM lub AR jako drugą parę, bo z tego co Zając napisała jej RTM idą w śmietnik. A zostać tylko z sl i Gs jak się jeździ dużo w Alpach,to średni pomysł.2 punkty
-
Również dzięki za spotkanie. Kolejki dużo krótsze niż w Istebnej :), także nie było źle. Od 8 do 11 - 14 zjazdów.2 punkty
-
Cześć Jeżeli mówimy o nartach z różnych grup - to oczywiste i tu próby jazdy, zabawa jazdą - dokładnie tak jak piszesz - jest znakomitym pomysłem i wiele uczy. Natomiast narty w obrębie grupy są - dla amatora - bardzo podobne i większość załatwia adaptacja techniki - tym szybsza im lepszy narciarz. Znacznie większe znaczenie ma tu przygotowanie narty, niż jej konkretny model czy wersja. A jak na to nakładają się dziesiątki odczuć z jazdy obiektywnych i subiektywnych to różnice są zupełnie pomijalne a można je analizować dopiero przy solidnej znajomości typu narty danej marki. Pozdrowienia serdeczne2 punkty
-
Cześć Nie sądzę Mario aby w Panu Małyszu tkwił problem. Drwić z niego mogą tylko zwykli durnie i miłośnicy teorii spiskowych. Pamiętaj, że przez dwa czy nawet więcej lat ostatnio szefem nart alpejskich był Blacha, który jest znakomitym organizatorem, narciarskim pasjonatem i jednocześnie człowiekiem finansowo niezależnym oraz spoza układów skokowych i też nic nie udało mu się zrobić. Niestety problem leży i na dole i na półce średniej i na górze. Może kiedyś i u nas trafi się jakiś prawdziwy Kostelić a nie udający go pajac w BMW. Pozdro2 punkty
-
Cześć 1. Osobie umiejącej jeździć narta sportowa niczego nie utrudnia. 2. Narta GS może być wykorzystywana w dowolny sposób a daje znacznie więcej pewności niż amatorska a także zawsze stwarza możliwości... Pozdro2 punkty
-
Z filmików, które pokazałaś wynika, że jeździsz ześlizgiem na trasach od niebieskich do czarnych. Wątpię czy wiesz co to jest "jazda jak na szynach" w pełnym skręcie. Zarówno narty SL jak i GS służą do jazdy skrętem ciętym (jeśli warunki pozwalają), ale napisałaś, że jazda sportowa Cię nie interesuje. Zatem może jednak lepsze byłyby jakieś All Mountain, szczególnie do jazdy całodziennej?2 punkty
-
Dla wszystkich zainteresowanych garść wrażeń z dzisiejszego próbowania desek od @Marcos73 czyli juniorskich GS Heada: - narty mają promień 18,5m czego w ogóle nie czuć, bardzo łatwo wchodzą w skręt - są stabilne i na wypłaszczeniach jadą prosto bez nerwowości SL-ek - ładnie trzymają tor jazdy, może nie miałam wrażenia jazdy po szynach (bo tor jazdy łatwo było zmienić) ale prowadzą się bardzo pewnie - można na nich szurać - ciężko mi było walczyć z odsypami na ostatnim zjeździe, czuć po całym dniu jeżdżenia że swoje ważą; inaczej może byłoby gdyby nie trzeba było tak bardzo kontrolować prędkości z uwagi na duży ruch na trasach; - generalnie warunki dzisiaj były bardzo dobre, twardo, rano równo, potem trochę odsypów i wyślizganych placków, gdzieś tam miejscowo wylodzenia pod koniec dnia wyszły. Jestem zadowolona z tej próby, teraz muszę przemyśleć czy zostaną u mnie 😉2 punkty
-
Dzień doberek ze Szczyrkinio 😁 działamy: P.S. pierwsze wrażenie bardzo pozytywne 😉2 punkty
-
Hehe... tak kolo roku 2010 i nast. probowalem kilkudziesieciu roznych nart z przeróżnych grup. Niektore nawet kupilem. Zgadnij na jakich się skonczyło?.... teraz twierdzę ze to była strata czasu i pieniędzy. Jest jednak roznica ( jak slusznie @Edwin pisze) pomiedzy np. mną, czyli 90-100 +>10kg ciuchow i sprzetu a kims o polowe mniejszym...1 punkt
-
W pierwszej kolejności komórka Fischera, mega przyjazna, skrętna, reaktywna, lekka i bardzo miękka.1 punkt
-
1 punkt
-
Racja…już nie mogę edytować. ile chłopak musiał zasuwać, żeby przebić się przez siatkę i uderzyć w armatkę osłonięta materacem….1 punkt
-
1 punkt
-
Za tydzien koniec ferii. Zostają na stokach ci narciarsko nawiedzeni.... a Czantoria ma szanse wygladac tak:1 punkt