Skocz do zawartości

gogle fotochromatyczne czy wymienna szybka?


Rekomendowane odpowiedzi

W moich goglach S0, a użytkujemy takie przez cztery osoby, widoczność jest taka sama jak bez gogli. Na polskie warunki, gdy słońce w czasie zjazdu jest z tyłu, w zupełności wystarczą. Można zapytać po co w takim razie gogle, ano po to by padający śnieg, czasami w postaci kryształków lodu nie walił po gałkach ocznych. Nawet jadąc na rowerze w deszczu czy śniegu, gdy zapomnę zabrać okularów jest to bardzo nieprzyjemne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Marcos73 napisał:

Cze

Podłączę się z prośbą o wybór koloru szyby. Moje fotochromy są super na słoneczne dni, oraz nawet te pochmurne ale z dobrym światłem. Chcę kupić nowe, ale sporo jest kolorów szyb( niebieski, żółte, czerwone, różowe i szare i nie wiem jeszcze jakie). Docelowo gogle z wymienną szybą na s0, niestety nie ma w zestawie, standardowo jest S1 pink + s3 blue lub S2 szary. Jestem przyzwyczajony do naturalnych kolorów nieco przyciemnionych, ale być może S1 pink w płaskim świetle poprawi kontrast? Ma ktoś jakiś doświadczenie lub wiedzę? S3 nie chcę, będą na 100% za ciemne. Gogle Briko Gara 8.8 - kompatybilne z moim kaskiem. Wiem że inne są dobre, pewnie może lepsze, ale nie chce mi się ich odsyłać, bo mogą nie pasować. Briko będą dobre, bo mam i jest git.

pozdro

Maro, sam kolor to kwestia indywidualnych preferencji, musisz sobie założyć i ocenić. Co do płaskiego światła, to nieco pomagają technologie zwiększające kontrast, typu Prizm Oakleya, Chromapop etc. , nie wiem, czy Briko je ma. Efekt nie jest druzgocący, ale coś tam pomaga. S0 wg specyfikacji Oakley to i tak 50% redukcji światła, może tego nie widać, ale jest. Nie mam doświadczeń.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chertan napisał:

Maro, sam kolor to kwestia indywidualnych preferencji, musisz sobie założyć i ocenić. Co do płaskiego światła, to nieco pomagają technologie zwiększające kontrast, typu Prizm Oakleya, Chromapop etc. , nie wiem, czy Briko je ma. Efekt nie jest druzgocący, ale coś tam pomaga. S0 wg specyfikacji Oakley to i tak 50% redukcji światła, może tego nie widać, ale jest. Nie mam doświadczeń.  

Właśnie kupiłem 2 pary gogli ale szyby są wszystkie. S3, S2 oraz S1. Przyjdą to zobaczę które się nadają dla mnie. W zestawie jest s1+S2 lub S3+S1, stąd 2 pary. S0 muszę niestety dokupić. Wpierw muszę do kasku przymierzyć. Photochromy które mam, mają papierowo zakres S3-S1 i w słońcu działają bardzo dobrze, ale samoistnie się regulują i nie wiem czy S3 stale nie będzie dla mnie zbyt ciemne.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Chertan napisał:

Maro, sam kolor to kwestia indywidualnych preferencji, musisz sobie założyć i ocenić. Co do płaskiego światła, to nieco pomagają technologie zwiększające kontrast, typu Prizm Oakleya, Chromapop etc. , nie wiem, czy Briko je ma. Efekt nie jest druzgocący, ale coś tam pomaga. S0 wg specyfikacji Oakley to i tak 50% redukcji światła, może tego nie widać, ale jest. Nie mam doświadczeń.  

Oeakley nie ma S0, tylko S1, pewnie przez tę redukcję. Ale redukcja w tych jaśniejszych szybach dotyczy głównie pewnych długości fal, więc tego się tak nie odczuwa. Ja w każdym razie mam szybkę CLEAR (65% transmisji) i się sprawdzają w pochmurne dni i na oświetlonych stokach.

https://www.sportrx.com/blog/oakley-prizm-snow-lenses-guide/

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Harnaś napisał:

Oeakley nie ma S0, tylko S1, pewnie przez tę redukcję. Ale redukcja w tych jaśniejszych szybach dotyczy głównie pewnych długości fal, więc tego się tak nie odczuwa. Ja w każdym razie mam szybkę CLEAR (65% transmisji) i się sprawdzają w pochmurne dni i na oświetlonych stokach.

https://www.sportrx.com/blog/oakley-prizm-snow-lenses-guide/

Ten clear chyba nie ma Prizm, poszukam, bo w sumie brakuje mi na takie nocne jeżdżenie. Mam jakieś starocie okulary "rozjaśniające", dają w sumie radę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Harnaś napisał:

Wszystkie gogle Oakley mają PRIZM.

Jak patrzę po kompletnych goglach to tak, natomiast zdarzają się szybki bez Prizm, ale to raczej nie oryginalne. Chyba jednak najprościej kompletne gogle kupić z Clear, model Airbrake XL, który mam, będzie zanikał w czeluściach czasu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Chertan napisał:

Maro, sam kolor to kwestia indywidualnych preferencji, musisz sobie założyć i ocenić. Co do płaskiego światła, to nieco pomagają technologie zwiększające kontrast, typu Prizm Oakleya, Chromapop etc. , nie wiem, czy Briko je ma. Efekt nie jest druzgocący, ale coś tam pomaga. S0 wg specyfikacji Oakley to i tak 50% redukcji światła, może tego nie widać, ale jest. Nie mam doświadczeń.  

Dla mnie to bełkot marketingowy. Znam trochę fizykę, znam filtry astronomiczne, fotograficzne, dichroiczne itd. I nikt na świecie nie ma technologii, która pozwoli cokolwiek odfiltrować gdy dochodzące światło jest jednorodne. Na przykład mgły. Wtedy nic nie może zadziałać. Dlatego filtry mogą działać gdy i tak jest dobra widoczność. Wtedy jak najbardziej można wycinać (w różny sposób) fragmenty widma. Tylko potrzeba tego jest umiarkowana. 

Podsumowując można polepszyć dobrą widoczność a ze złą nic się nie da zrobić. A na mgłę najlepsze jest czyste szkło. Podobnie na silne zachmurzenie.

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Wujot2 napisał:

Dla mnie to bełkot marketingowy. Znam trochę fizykę, znam filtry astronomiczne, fotograficzne, dichroiczne itd. I nikt na świecie nie ma technologii, która pozwoli cokolwiek odfiltrować gdy dochodzące światło jest jednorodne. Na przykład mgły. Wtedy nic nie może zadziałać. Dlatego filtry mogą działać gdy i tak jest dobra widoczność. Wtedy jak najbardziej można wycinać (w różny sposób) fragmenty widma. Tylko potrzeba tego jest umiarkowana. 

Podsumowując można polepszyć dobrą widoczność a ze złą nic się nie da zrobić. A na mgłę najlepsze jest czyste szkło. Podobnie na silne zachmurzenie.

Może jestem ofiarą efektu placebo. Choć przy mgle i ciężkiej chmurze nie pomaga to nic, jeżeli jednak jest choć ślad słońca, to ten efekt placebo sprawia, że wydaje mi się, że jest nieco lepiej z kontrastem, ciut lepiej widać nierówności stoku. Ale może mi się wydaje. Kopi kruszyć nie zamierzam. Bo to taki pikuś jest.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Wujot2 napisał:

Dla mnie to bełkot marketingowy. Znam trochę fizykę, znam filtry astronomiczne, fotograficzne, dichroiczne itd. I nikt na świecie nie ma technologii, która pozwoli cokolwiek odfiltrować gdy dochodzące światło jest jednorodne. Na przykład mgły. Wtedy nic nie może zadziałać. Dlatego filtry mogą działać gdy i tak jest dobra widoczność. Wtedy jak najbardziej można wycinać (w różny sposób) fragmenty widma. Tylko potrzeba tego jest umiarkowana. 

Podsumowując można polepszyć dobrą widoczność a ze złą nic się nie da zrobić. A na mgłę najlepsze jest czyste szkło. Podobnie na silne zachmurzenie.

..amen..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Wujot2 napisał:

Dla mnie to bełkot marketingowy. Znam trochę fizykę, znam filtry astronomiczne, fotograficzne, dichroiczne itd. I nikt na świecie nie ma technologii, która pozwoli cokolwiek odfiltrować gdy dochodzące światło jest jednorodne. Na przykład mgły. Wtedy nic nie może zadziałać. Dlatego filtry mogą działać gdy i tak jest dobra widoczność. Wtedy jak najbardziej można wycinać (w różny sposób) fragmenty widma. Tylko potrzeba tego jest umiarkowana. 

Podsumowując można polepszyć dobrą widoczność a ze złą nic się nie da zrobić. A na mgłę najlepsze jest czyste szkło. Podobnie na silne zachmurzenie.

Wiesiu

Na mgłę to ni ma bata. Trzeba rzeźbić. Ale pytam czy któryś z tych kolorów podbija kontrast?. Bo z tych jasnych to są chyba żółte i różowe (najbardziej popularne). Dla mnie płaskie światło to dramat. Widoczność ostatnio była bardzo dobra, bez opadu, środek dnia ale kontrast zerowy, przejechałem po fragmencie stoku, gdzie wcześniej był ustawiony gigant i były wyryte leje, ale dla mnie był on idealnie równy. Nie byłem w stanie rozróżnić żadnej nierówności. Było generalnie wszystko białe. Gogle Photo w których jeżdżę, w słońcu, czy też umiarkowanym zachmurzeniu sprawują się bardzo dobrze, nie pamiętam abym kiedykolwiek narzekał, że są zbyt jasne, że mnie coś oślepia, nawet w pełnej lampie na lodowcu. Tylko przejazd ze słońca do cienia jest kłopotliwy, ze względu na zwłokę którą gogle mają i mija nieco czasu aż się rozjaśnią, czy też wzrok się zaadoptuje do mocno przyciemnionego obrazu - tutaj już nic się niestety nie da zrobić. Przy sztucznym oświetleniu są nawet ok, najgorszy jest okres przejściowy, już szaro, a jeszcze nie włączyli świateł. może masz wiedzę, który kolor teoretycznie powinien pomagać, bo osobiście nie wiem czy jestem w stanie się przyzwyczaić do kolorowego świata, wystarczy mi grzaniec albo kolorowe piwo, aby nieco świat podkoloryzować 😉

pozdrawiam

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Marcos73 napisał:

Wiesiu

Na mgłę to ni ma bata. Trzeba rzeźbić. Ale pytam czy któryś z tych kolorów podbija kontrast?. Bo z tych jasnych to są chyba żółte i różowe (najbardziej popularne). Dla mnie płaskie światło to dramat. Widoczność ostatnio była bardzo dobra, bez opadu, środek dnia ale kontrast zerowy, przejechałem po fragmencie stoku, gdzie wcześniej był ustawiony gigant i były wyryte leje, ale dla mnie był on idealnie równy. Nie byłem w stanie rozróżnić żadnej nierówności. Było generalnie wszystko białe. Gogle Photo w których jeżdżę, w słońcu, czy też umiarkowanym zachmurzeniu sprawują się bardzo dobrze, nie pamiętam abym kiedykolwiek narzekał, że są zbyt jasne, że mnie coś oślepia, nawet w pełnej lampie na lodowcu. Tylko przejazd ze słońca do cienia jest kłopotliwy, ze względu na zwłokę którą gogle mają i mija nieco czasu aż się rozjaśnią, czy też wzrok się zaadoptuje do mocno przyciemnionego obrazu - tutaj już nic się niestety nie da zrobić. Przy sztucznym oświetleniu są nawet ok, najgorszy jest okres przejściowy, już szaro, a jeszcze nie włączyli świateł. może masz wiedzę, który kolor teoretycznie powinien pomagać, bo osobiście nie wiem czy jestem w stanie się przyzwyczaić do kolorowego świata, wystarczy mi grzaniec albo kolorowe piwo, aby nieco świat podkoloryzować 😉

pozdrawiam

Nie zrpzumiałeś Wieśka - chciał powiedzieć że nie ma garbatych aniołków Maras... witaj Maras w klubie 😄

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Chertan napisał:

A zmienił Ci się PESEL ostatnio? A co do garbatych aniołków, to nie wykluczałbym, jak garbaty idzie do nieba to zawsze staje się prosty? 

Ty się kolego nie śmiej, jeszcze chwila i trzeba będzie kijki na białe zmienić. Psa przewodnika już szkolimy, tylko z jamnikiem to trzeba dupą szorować po śniegu, bo niski.

pozdrawiam

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Wujot2 napisał:

Dla mnie to bełkot marketingowy. Znam trochę fizykę, znam filtry astronomiczne, fotograficzne, dichroiczne itd. I nikt na świecie nie ma technologii, która pozwoli cokolwiek odfiltrować gdy dochodzące światło jest jednorodne. Na przykład mgły. Wtedy nic nie może zadziałać. Dlatego filtry mogą działać gdy i tak jest dobra widoczność. Wtedy jak najbardziej można wycinać (w różny sposób) fragmenty widma. Tylko potrzeba tego jest umiarkowana. 

Podsumowując można polepszyć dobrą widoczność a ze złą nic się nie da zrobić. A na mgłę najlepsze jest czyste szkło. Podobnie na silne zachmurzenie.

Wiesku drogi, jesli udało by się zmniejszyć luminacje ciemniejszej powierzchni (gogle sugerują ze osiaga się to kolorem bursztynowym np) to ze wzoru  na kontrast Michelsona chyba byśmy sobie poprawili widoczność. Co jest ciemniejsza powierzchnia? Sam nie wiem. Próbuje sklejać. Wierze w ciebie. Zajrzyj proszę ma str. 2 tego artykulu

https://www.inviewmedical.pl/wp-content/uploads/2015/08/Artykuł-Badanie-wrażliwości-na-kontrast-testerem-FVA.pdf

tu support nt koloru bursztynowego jako składnika koloru dziennego światła oprocz białego i niebieskiego jako skladowych

https://www.liderlamp.pl/artykuly/jak-wybrac-odpowiednia-zarowke/

Edytowane przez star
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

S1 ..S3.. S0 i tak nic nie warte jak śnieg zlewa się w całość z niebem, mój błędnik nie daje rady i przewracam się jak wańka wstańka Piotr może potwierdzić . Każde zatrzymanie gleba bo nie ma odniesienia gdzie jest pion.

Edytowane przez Mikoski
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mikoski napisał:

S1 ..S3.. S0 i tak nic nie warte jak śnieg zlewa się w całość z niebem, mój błędnik nie daje rady i przewracam się jak wańka wstańka Piotr może potwierdzić . Każde zatrzymanie gleba bo nie ma odniesienia gdzie jest pion.

Z wasserwagą trzeba jeździć 🙂 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marcos73 napisał:

Wiesiu

Na mgłę to ni ma bata. Trzeba rzeźbić. Ale pytam czy któryś z tych kolorów podbija kontrast?. Bo z tych jasnych to są chyba żółte i różowe (najbardziej popularne). Dla mnie płaskie światło to dramat. Widoczność ostatnio była bardzo dobra, bez opadu, środek dnia ale kontrast zerowy, przejechałem po fragmencie stoku, gdzie wcześniej był ustawiony gigant i były wyryte leje, ale dla mnie był on idealnie równy. Nie byłem w stanie rozróżnić żadnej nierówności. Było generalnie wszystko białe. Gogle Photo w których jeżdżę, w słońcu, czy też umiarkowanym zachmurzeniu sprawują się bardzo dobrze, nie pamiętam abym kiedykolwiek narzekał, że są zbyt jasne, że mnie coś oślepia, nawet w pełnej lampie na lodowcu. Tylko przejazd ze słońca do cienia jest kłopotliwy, ze względu na zwłokę którą gogle mają i mija nieco czasu aż się rozjaśnią, czy też wzrok się zaadoptuje do mocno przyciemnionego obrazu - tutaj już nic się niestety nie da zrobić. Przy sztucznym oświetleniu są nawet ok, najgorszy jest okres przejściowy, już szaro, a jeszcze nie włączyli świateł. może masz wiedzę, który kolor teoretycznie powinien pomagać, bo osobiście nie wiem czy jestem w stanie się przyzwyczaić do kolorowego świata, wystarczy mi grzaniec albo kolorowe piwo, aby nieco świat podkoloryzować 😉

pozdrawiam

kolor żółty, pomarańczowy oraz filtr polaryzacyjny przyciemniają niebieski.  Tylko i aż tyle. Są teraz trzy sytuacje:

-------------------

1. Słoneczny dzień.

Kontrast oświetlenia, a ten może wynosić np. 1:10 (należy to rozumieć tak światło słoneczne i czasza nieba /do czaszy nieba. Czyli najjaśniejsze fragmenty sceny są 10x mocniej oświetlone od najciemniejszych. Teraz filtr wytnie 20% siły światła słonecznego i 80% siły cienia. Wtedy kontrast oświetlenia wzrośnie do 1:37

Kontrast własny obiektu fotograficznego to 1: 40 (biała czapka narciarza do czarnych spodni)

Wynikowy kontrast sceny fotograficznej to iloczyn obu kontrastów. Bez filtra wynosi 1:400 z filtrem 1: 1480

-------------------

2. Grube chmury

Jeśli mamy grubą warstwę chmur to działa ona jak matowa szyba. Nie ma już tych dwóch podstawowych kierunków oświetleniowych. Jest jeden a z każdego punktu (chmur) wychodzi rozbieżna wiązka wektorów oświetlenia.

Kontrast oświetlenia wynosi 1:1. Ponieważ każdy punkt dostaje takie same światło to filtr wycina wszystko proporcjonalne tak samo i kontrast zostaje taki sam.

Kontrast własny obiektu fotograficznego to 1: 40 (biała czapka narciarza do czarnych spodni)

Wynikowy kontrast sceny fotograficznej to iloczyn obu kontrastów. Bez filtra wynosi 1:40 z filtrem 1: 40

----------------------

3. Mgła

Niby identycznie ale jw. nie identycznie. Bo między obserwatora a scenę wprowadzona jest warstwa rozpraszająca. Oddziałuje ona na Kontrast własny obiektu fotograficznego I tu jest zonk bo biała czapka narciarza dalej jest biała ale czarne  spodnie robią się szare i kontrast własny wynosi 1:2-4.

Tutaj teoretycznie moglibyśmy wpływać na rozpraszanie bo czerwony jest mniej rozpraszany (dlatego takie są światła w aucie). Wydawałoby się, że gęsta czerwona szybka polepszy realnie widzenie. Tyle tylko, że oznaczałoby to stratę aż 85% siły światło. To z kolei kazałoby otworzyć szerzej źrenicę oka i pogorszyłoby ostrość widzenia. dlatego daje się szybki różowe (bo niby słaby czerwony). I jest to efekt placebo. choć być może mierzalny.

--------------

W kwestii naszego wzroku - całkiem dobrze radzimy sobie nawet z kontrastami 1:10 000, optymalnie w słoneczny dzień 1 : 256 jest super. Wejście w zakres 1:40 (pochmurny dzień w normalnym otoczeniu dalej jest komfortowy. Niestety śnieg jest dość wrednym otoczeniem i nasz komfort jest obniżony. Poniżej jest po prostu źle.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Mikoski napisał:

S1 ..S3.. S0 i tak nic nie warte jak śnieg zlewa się w całość z niebem, mój błędnik nie daje rady i przewracam się jak wańka wstańka Piotr może potwierdzić . Każde zatrzymanie gleba bo nie ma odniesienia gdzie jest pion.

Też tak mam, choć czasem ustoję. Pomarańczowe szkła nie pomagają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, bursztynowe gogle narciarskie mogą pomóc w zwiększeniu kontrastu podczas jazdy na nartach. Są one idealne do jazdy w pochmurne dni lub gdy zapada zmrok, ponieważ przepuszczają od 43 do 80% światła 123.

Jeśli szukasz gogli narciarskich, które pomogą Ci w zwiększeniu kontrastu, to bursztynowe gogle narciarskie są dobrym wyborem. Warto jednak pamiętać, żeby wybrać gogle o odpowiednim rozmiarze, które będą idealnie pasować do Twojego kasku narciarskiego 1.

Mam nadzieję, że pomogłem. Czy jest coś jeszcze, w czym mogę Ci pomóc? 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Wujot2 napisał:

kolor żółty, pomarańczowy oraz filtr polaryzacyjny przyciemniają niebieski.  Tylko i aż tyle. Są teraz trzy sytuacje:

-------------------

1. Słoneczny dzień.

Kontrast oświetlenia, a ten może wynosić np. 1:10 (należy to rozumieć tak światło słoneczne i czasza nieba /do czaszy nieba. Czyli najjaśniejsze fragmenty sceny są 10x mocniej oświetlone od najciemniejszych. Teraz filtr wytnie 20% siły światła słonecznego i 80% siły cienia. Wtedy kontrast oświetlenia wzrośnie do 1:37

Kontrast własny obiektu fotograficznego to 1: 40 (biała czapka narciarza do czarnych spodni)

Wynikowy kontrast sceny fotograficznej to iloczyn obu kontrastów. Bez filtra wynosi 1:400 z filtrem 1: 1480

-------------------

2. Grube chmury

Jeśli mamy grubą warstwę chmur to działa ona jak matowa szyba. Nie ma już tych dwóch podstawowych kierunków oświetleniowych. Jest jeden a z każdego punktu (chmur) wychodzi rozbieżna wiązka wektorów oświetlenia.

Kontrast oświetlenia wynosi 1:1. Ponieważ każdy punkt dostaje takie same światło to filtr wycina wszystko proporcjonalne tak samo i kontrast zostaje taki sam.

Kontrast własny obiektu fotograficznego to 1: 40 (biała czapka narciarza do czarnych spodni)

Wynikowy kontrast sceny fotograficznej to iloczyn obu kontrastów. Bez filtra wynosi 1:40 z filtrem 1: 40

----------------------

3. Mgła

Niby identycznie ale jw. nie identycznie. Bo między obserwatora a scenę wprowadzona jest warstwa rozpraszająca. Oddziałuje ona na Kontrast własny obiektu fotograficznego I tu jest zonk bo biała czapka narciarza dalej jest biała ale czarne  spodnie robią się szare i kontrast własny wynosi 1:2-4.

Tutaj teoretycznie moglibyśmy wpływać na rozpraszanie bo czerwony jest mniej rozpraszany (dlatego takie są światła w aucie). Wydawałoby się, że gęsta czerwona szybka polepszy realnie widzenie. Tyle tylko, że oznaczałoby to stratę aż 85% siły światło. To z kolei kazałoby otworzyć szerzej źrenicę oka i pogorszyłoby ostrość widzenia. dlatego daje się szybki różowe (bo niby słaby czerwony). I jest to efekt placebo. choć być może mierzalny.

--------------

W kwestii naszego wzroku - całkiem dobrze radzimy sobie nawet z kontrastami 1:10 000, optymalnie w słoneczny dzień 1 : 256 jest super. Wejście w zakres 1:40 (pochmurny dzień w normalnym otoczeniu dalej jest komfortowy. Niestety śnieg jest dość wrednym otoczeniem i nasz komfort jest obniżony. Poniżej jest po prostu źle.

 

Czyli co? Mam jeździć na pogodę? Kruca fuks, niepotrzebnie pytałem, a dopiero co wyszedłem z depresji po przekraczaniu linii spadku stoku😉.

pozdro

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...