Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 05.06.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
Kup mu Paweł jakiegokolwitek elektryka skoro taki jest trend... tylko nie kupuj mu baterii - tak ćwiczą najlepsi..5 punktów
-
Moja wykształcona Żona mówi mi że jestem głupi... Bo zbyt bezpośrednio zwracam się do otoczenia i mówię że to nie ja a oni są głupi, nie mam z tym problemu jadę dosadnie, asertywność 🤪 ludzie nie lubią tego słuchać. Kto mnie poznał wie że jestem szczery do bólu,zawsze prawdę powiem czy to się komuś podoba czy nie 😂4 punkty
-
Kiedyś też kupowałem tę liberalną demokratyczną utopię. Ale stopniowo mi się odmieniło. No bo: - ktoś dostatecznie silny może wyłowić wszystkie ryby z oceanu - wyciąć (lub zgoła spalić - co się teraz dokładnie dzieje) lasy deszczowe wpływając na cały świat - poprzez nowe środki komunikacji doprowadzić do masowego uzależnienia młodzieży (to jest gigantyczny problem) - poprzez sterowanie polaryzacją zmienić polityczny układ świata (to już się stało!) - zmieniając model biznesowy upraw przekształcić biosystem świata (dzieje się) - utworzyć neokolonialny układ świata bezkarnie i nie płacąc podatków eksploatować dane całych kontynentów (jest) - i drobiazg stworzyć automatyczny system kontroli wszystkich obywateli (też już jest) - jeszcze 100 takich punktów, albo 1000 Powstały psychopatyczne i socjopatyczne struktury (bo dokładnie takie są korporacje) o sile większej od poszczególnych państw, które nie mając żadnych obowiązków i nie patrząc się na nic maksymalizują zyski. W starciu z nimi taka Polska jest chłopcem do bicia. Wolny rynek to fikcja bo prawie wszystko idzie przez Big Techy i to one są głównymi beneficjentami tortu. ________ Dlatego tylko silne państwa miałyby jakąś szansę na strategiczne ogarnięcie sytuacji. Ale jak wiecie państwa (te demokratyczne) zajęte są wewnętrzną napierdalanką. Może sąd amerykański podzieli Googla (mam nadzieję bo jechali totalnie po bandzie), ale to maleńki pierwszy kroczek. A państwa totalitarne mają się dobrze, budują coraz sprawniejszą kontrolę obywateli i jak trzeba poślą te pokorne, zjednoczone celem masy. Na kogo stawiacie w tej konfrontacji? ___________ W sumie to zgadzam się z @Spiochu , że warto byłoby pomyśleć mocniej o zaspokojeniu podstawowych potrzeb obywateli. Tak aby byli zadowoleni, szczęśliwi i identyfikowali się z tym krajem. A wtedy łatwo ich poślemy na front!4 punkty
-
Chyba jeszcze nie zamieszczałem nic takiego. Mam taką przypadłość że jeżeli coś potrzebuję i nie znajduję to czasem wykonuję sam. Tak też było kiedyś z naklejką na samochód (niekoniecznie tylko samochód). Parę lat temu narysowałem i wykonałem sylwetkę narciarza. Jeżeli ktoś uzna że się mu przyda to można wykorzystać, byleby nie komercyjnie.4 punkty
-
Proste.. roztropniej z obdarowanym wypić darowaną flaszkę niż nosić za nim darowany plecak.. 😉3 punkty
-
Namówiłeś mnie i też taki zamówiłem, ale dla siebie, fajny plecak w dobrej cenie, na moje oko oprócz butów i kasku bez problemu wejdzie odzież wierzchnia po przebraniu się jak jedzie się na jeden dzień. Dzięki za namiar PS. Znajomemu jednak kupię flaszkę zgodnie z sugestią @Lexi 😉 pozdro3 punkty
-
No i Piotrek, w tej sielance Niemcy zachodnie zburzyły mur Berliński i spierdoliły do wschodnich Niemiec. Bo tam było tak zajebiście. Komuna to utopia, dobra na krótka metę. W tej chwili do tego wracamy. NIestety tak jest natura ludzka, jak dasz mu palec to za chwilkę chce całą rękę, a kołderka za krótka. Rozdawnictwo psuje społeczeństwo, trzeba dać im możliwość zarobić i stworzyć możliwości, a nie tworzyć im komfortowe życie, żeby mogli pracować. Bo finał zawsze będzie taki, że komfortu wiecznie za mało a pracy wiecznie za dużo. Ludziom nie trzeba pomagać, bo sobie poradzą, trzeba im tylko dać taka możliwość. pozdro3 punkty
-
Młody może napisać, dzielnie gonił. A tam w Belgii to przeca płasko jest, elektryk to zbrodnia, zwykła szosa prawie sama pojedzie bez większego wysiłku. Albo fitness czy nawet miejski na gładszych oponach.3 punkty
-
Cześć Świetna. Kojarzy mi się od razu - oczywiście przez Ciebie - z tym kajakowym piktogramem - wiesz o co chodzi. Czy masz wersję bez kasku? To nie żart. Pozdro3 punkty
-
No napisałem, że na Balbianello mnie nie stać, a nawet gdyby, to nie ja wybierałem miejsce ani formę. Młodzi tak zadecydowali, a my to szanujemy. Tylko pogoda nam nie dopisała, bo deszcz codziennie, ale na moim ślubie też lało jak z cebra, a jesteśmy z żoną razem ponad 35 lat bardzo szczęśliwi, to jeżeli ma to być zwiastun szczęścia, to dobrze, że niebo płakało.2 punkty
-
I o jest właśnie Marek problem - młodzież nie pamięta (bo nie ma prawa) ..młodzież widzi co było fajne (też tylko teoretycznie).. młodzież nie pochyla się nad tematem. Marx czy bracia Marx ..kto?..nie mają konta na fejsie więc pewnie nie istnieli.. Obawiam się że w tą sielankę kiedyś wedrze się życie.. i zrobi to kurewsko brutalnie.2 punkty
-
Jak byś nie kupił sezonuwki TMR to byś miał parę drobnych więcej w kieszeni 😉2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
- dzięki za uznanie - nie mam ale jak chcesz to mogę narysować inną głowę - rozumiem że w czapce? - z kajakowym? - jeżeli moim to chyba z tym :Tu także zdarzyło się że ktoś chciał w innym kapeluszu (bardziej kowbojskim) ale ja rysuję siebie więc to mój kapelusz.🙂2 punkty
-
Wyścig szczurów od małego 🤯 Ciężki temat bo odległość jak dla mnie śmieszna ale właśnie ten trend - koledzy już kupili…skarbonka moja ,itd … ech!2 punkty
-
2 punkty
-
Piotrek, ale ilu wtedy było wykształconych ludzi i ilu ich wchodziło na rynek? Żona inżyniera - to była Pani Inżynierowa. Kto teraz tak mówi? Obecnie system produkuje masę przeciętniaków po byle jakich studiach z dużymi pretensjami i wielkim ego. Tracą czas na studiowanie byle czego, zaczynają bardzo późno swoje dorosłe życie. Nie zauważyłeś tych zmian? Twoi rodzice na tle reszty społeczeństwa nie byli przeciętniakami, bo to były osoby wykształcone po studiach. Może wśród ludzi wykształconych byli przeciętni, ale ich w porównaniu do dzisiejszych czasów była garstka. Większość kończyła (albo i nie ) szkoły zawodowe i podejmowała pracę - bardzo wcześnie. Więc ówcześni 30-to latkowie mieli już bardzo duże pojęcie o życiu, teraz - to niektórzy w tym wieku kończą dopiero studia i to zazwyczaj gówniane. Startują w życie gołodupce z wielkimi wymaganiami. 8 lat temu po zawodówce przyszedł do nas chłopak z podkarpacia. Przyjechał do Krakowa z siostrą, jej mężem i małym dzieckiem za pracą. Wynajęli małe mieszkanie. Chłopak bardzo szybko się uczył, praca mu nie była straszna. NIe narzekał, zostawał po godzinach, nawet brał robotę do domu - bo u nas jest taka możliwość. Zaczynał od najniższej pensji, ale w miarę szybko dostawał podwyżki, za każdą nowa rzecz, której się nauczył. Po roku kupił starego grata, aby dojeżdżać do pracy, bo miał słaby dojazd i strasznie dużo na to czasu tracił, poza tym dodatkową pracę musiał targać w siatach komunikacją miejską. Z 3 lata temu kupił z siostrą bliźniaka pod Krakowem na kredyt i po pracy razem ze szwagrem go wykańczali. Ze 2 miesiące temu, pozbył się grata i kupił w miarę świeże Audi A4. Obecnie ma dziewczynę i mieszkają razem, ona także pracuje. Ma 27 lat i już poukładane i w miarę stabilne życie. Zaczynał od zera, bo z tego co wiem, to w domu się nie przelewało. Ma kredyt, ale już bogate doświadczenie zawodowe, wysoką pozycję w firmie i przyzwoite uposażenie. Jeden z ostatnich do zwolnienia. Obecnie zostaje dłużej w pracy, o ile jest potrzeba lub on potrzebuje dodatkowych środków. Sporadycznie zabiera pracę do domu, bo żaden pieniądz nie śmierdzi. Zaczyna jeździć na wakacje, w zeszłym roku chyba pierwszy raz był gdzieś za granicą na wczasach. To pokazuje tylko, że trzeba chcieć, mieć trochę pokory, uporu i cierpliwości. Wcale nie trzeba mieć jakiegokolwiek papierka, aby się odnaleźć we współczesnym świecie. pozdro2 punkty
-
Sezon w Rybniku już rozpoczety... co prawda w dodatkowych ciuchach ale i tak przyjemnie. Troche deszczu tez zaliczone... Za tydzien Elblag, Frombork i Zatoka... Na lewo od kominow trwa budowa bloku gazowo-parowego - prawie 900MW i ok miliarda m3 gazu rocznie.... a gaz ponoć znów nieeko.... 92 punkty
-
2 punkty
-
Gratulacje dla Młodych. Fajny pomysł. p.s. A ten deszcz, niech im Matka Ziemia w dzieciach wynagrodzi 😉. p.s. Za Wasze zdrowie 🍺.1 punkt
-
Kurde Paweł, jeśli otoczenie jest płaskie, a dojazd to 9 km to chyba musisz młodemu wyperswadować, że elektryk w waszym przypadku to kasa wyrzucona w błoto. Może weź mu i wypożycz, najlepiej taki full MTB i przecioraj go powyżej wspomagania. To nie jest trudne. Może po tym jak dasz mu coś Ala gravel, czy szosa to się przekona że elektryk jest w waszych okolicznościach stratą kasy. Chyba że chcesz pedelca przerobić na skuter. Wtedy nie zadziała. Jeśli teraz nie jeździ na rowerze, może powiedz, że jak 2 tyg będzie dojeżdżał na zwykłym to coś poszukacie. Może wówczas się okaże, fajny analog to dobra opcja. pozdro1 punkt
-
Cześć Kolega pozostał modowo w zeszły wieku - mało ważny śmieszny element. Wszystkiego najlepszego dla wszystkich. Pozdro1 punkt
-
Nie pisz takich rzeczy bo tylko wkurwisz golołupca roszczeniowca Śpiocha że Cię na to stać1 punkt
-
1 punkt
-
Po czym być oskarżonym o wtórny kolonializm? Aktualnie w RPA czarnym jest gorzej o jakieś 30%, niż w czasach apartheidu. Jak to zmienisz, jeśli oni nie chcą białych, nawet jeśli to w tym przypadku Burowie, osiadli tam od 300 lat?1 punkt
-
A nie prościej zacząć inwestować w infrastrukturę, edukację czy rozwój technologii w Afryce?1 punkt
-
Obawiam się, że z kolegami nie wygrasz. Przychodzi taki moment, że koledzy wiedzą lepiej niż rodzice. pozdro1 punkt
-
Ale może ma owa asystentka jakieś inne bardziej pożytecznie "talenty" niż udawanie Gaussa. 😉1 punkt
-
1 punkt
-
Cześć Nie! To chyba pierwsza próba ponadnarodowego i ponadreligijnego układu, do którego większość nie dorosła. Żeby kobiety były uznane za ludzi też musiały upłynąć setki lat. Rewolucja technologiczna spowodowała skokowy dostęp do informacji ludziom, którzy jeszcze nie tak dawno myśleli poziomem motyki. To nie ich wina ale ich to przerasta. To trochę przypomina czasy rewolucji wszelakich - wiesz o co chodzi. Co do energii to gadaliśmy już parę razy - polityka blokuje naukowe rozwiązania a "demokratyczność" polityki (patrz wyżej) może spowodować, że najbardziej porządnym surowcem energetycznym będzie drewno. 😉 Naukowcy mogą sobie pracować ale nie dostaną pieniędzy bo trzeba będzie je wcześniej przeżreć aby ludziom żyło się lepiej a nie jakiś kurwa zielony ład. 😉 Pozdro1 punkt
-
To nie jest kwestia monitoringu tylko gamoństwa, jakby nie zbili flaszki to by nikt monitoringu nie przeglądał. Pomijam to, że mogli posprzątać szkło... pozdro1 punkt
-
Napisałem Ci, że pudrujemy trupa. Ale gwoli prawdy to Europa rozniosła po świecie cywilizację techniczną (dzięki której zresztą go podbiła). Historycznie najdłużej i najintensywniej wykorzystywaliśmy paliwa kopalne. Teraz zresztą jest dalej tak samo, bo inni robią to za nasze pieniądze (podobnie jak eksportujemy śmieci do Afryki). Katastrofa klimatyczna na północy też dotknie nas mniej jak innych (poza Holandią). Ale tak po ludzku patrząc jeśli ktoś coś powinien zrobić to dokładnie my. Ale nie martw się przedwcześnie, może uda się coś załatwić siłowo (poprzez technologie wychwytu, albo zwiększenie odbicia - naukowcy nad tym pracują). A może nie uda. Ale przecież przetrwamy. Skoro da się żyć w mamrze, a nawet obozie koncentracyjnym to w świecie targanym klęskami żywiołowymi na luziku damy radę. Zaszyjemy się pod ziemią, założymy gogle VR. Odpalisz odpowiedni program i najlepsi obecnie narciarze się schowają. Pieprzyć zwierzątka, pieprzyć odchodzący porządek. Będzie Pan zadowolony.1 punkt
-
Właśnie tu jest szach z jego strony bo wyskrobał ze skarbonki 1.5k także 🤷♂️ ciężko przekonać,że to głupota tyle siana wydać bo by miał dwa w cenie jednego (do szkoły a drugi np mtb) . 😂problem w tym,że ze te 1.5k ciężko tez cos kupić bo i tak trzeba dołożyć 🤯chore ceny tych elektryków i ciort wie co wybrać .1 punkt
-
Syn ma dobrany garnitur idealnie, jak będzie w twoim wieku, to będzie ubierał jesionkę.1 punkt
-
Pisałem kiedyś, że jak wygram w totka, to nikomu nie powiem, ale będą znaki 😉1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Sorry, ale jednak mam nieodparte wrażenie, że młodzi ludzie wchodząc w dorosłość mają zdecydowanie wyżej zawieszone oczekiwania życiowe niż pokolenia wcześniej. Ja rozumiem work-life balance itp. itd., ale jeśli się chce do czegoś dojść i nie dostaje się tego w spadku, to się pracuje ciężej niż reszta i zaciska zęby. Proponuję zamiast narzekać na pracę w korpo lub Januszexach, np. założyć własną działalność i brać pełną odpowiedzialność za to co się robi zawodowo. A wiem co piszę, bo zdarza mi się pracować i zatrudniać młodych ludzi. Skąd wiesz że "klitkę i z gównolitu"? Dlaczego masz od razu krytykanckie podejście (bo nie krytyczne)? To, że się w dawnych czasach "dostawało" i "załatwiało" to chyba nie jest rozwiązanie dla rynku mieszkaniowego w Polsce w 2025 r.?1 punkt
-
Zgadza się wybór był między sraczką a dżumą. I to jest wina młodego pokolenia bo gdyby wcześniej się angażowało to stare dziady popisowe by nie rządziły. To oczywiście erystyczne retorsio, bo przyczyny tak głębokiej polaryzacji są znacznie głębsze: - na przykład to młode pokolenie o którym wspominasz ma znacznie lepsze perspektywy niż ja w ich wieku. Po opłaceniu wynajmu mieszkania nie stać nas było na kupowanie mięsa, o jakimkolwiek ciuchu zapomnij. Teraz wszyscy wokół siebie mają wizję eldorado i rozwiązania problemu w 10 s. Tymczasem my stanu jako takiej stabilizacji dochodziliśmy przez 15 lat harówki. I teraz to jestem tym tłustym kotem. Żyjesz dużo lepiej niż Twoi poprzednicy, ale chciałbyś żyć jeszcze lepiej i to od razu. I bez wysiłku. - świat informacyjnie zmienił się nieprawdopodobnie. Rządzą nami polaryzujące algorytmy YT, FB. To jest już naukowo dowiedzione i policzone. Nie jest przypadkiem, że na wszystkich scenach politycznych (poza autokracjami) masz trumpopodobnych oszołomów. Jednocześnie siła klasy średniej leci w dół i gwałtownie rośnie rozwarstwienie. A wszystko to w dobie eksplodującej AI, która wytnie znaczną część białych kołnierzyków. Coraz głupsze elity nie są w stanie w ogóle zauważyć tej nowej rzeczywistości. - w tle mamy ciągle katastrofę klimatyczną (o której nawet nie warto gadać bo kogo to interesuje). Ale gdzieś buduje niepokój i chęć szybkiego ustawienia. - w tle mamy konfrontację autokracji z głupiejącą demokracją. I na razie w dobie nowych narzędzi kontroli mogą wygrać te pierwsze. Za granicą mamy bandę Hunów i jak ruszą to chyba nie będzie chętnych do obrony. Będę się przyglądał jak to młode pokolenie, co teraz dało głos, będzie dopieszczało Konfederację i co ona z tym zrobi. I powiem szczerze, bardzo ale to bardzo bym chciał aby dała radę zastąpić popisowy układ. Ale mój zmysł analityczny mówi mi żebym na sukcesy w tej materii nie liczył. Młodzi zostaną z ręką w nocniku i gołą dupą. Obym się mylił.1 punkt
-
1 punkt
-
Każdy inny kandydat namaszczony przez Pis miałby lepszy wynik. Kandydat dowiózł ledwo ledwo. Bo był skrajnie zły. Część ludzi nie może uwierzyć, że kuplerstwo, bójki z użyciem niebezpiecznego narzędzia (pięści boksera) czy przewałki mieszkaniowe są dobrymi prezydenckimi kwalifikacjami. A części, na przykład Tobie to nie przeszkadza. Nie dziwi mnie to bo pamiętam doskonale Twoje zachwyty nad putinowskim porządkiem. Za parę lat będziemy znali konsekwencje tych wyborów i zachwytów. Zobaczymy co z nich zostanie. Najśmieszniejsze, że siedzisz sobie za granicą a ustawiasz porządki w kraju w którym nie żyjesz. No chyba, że nie głosowałeś. Głosowałeś???1 punkt
-
I jaki wniosek? Nie należy w ogóle jeździć na rowerze bo to grozi śmiercią? Czy tylko nie brać udziału w zawodach amatorskich? „Ku przestrodze” ostrzeżenie z dupy.1 punkt
-
1 punkt