Skocz do zawartości

Sezon 2023/2024


grimson

Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, Spiochu napisał:

A co myślicie o Rohace-Spalena? Piszą, że dobre warunki i wszystko działa.

Logistycznie lepiej by mi pasowało. Mniej czasu w aucie i sporo taniej to wyjdzie, choć karnet tyle samo.

Istnieje też opcja by więcej dni pojeździć bo nie odpadają 2 dni na dojazd. 

 

W weekend może być sporo ludzi, w tygodniu trochę mniej. W Oravicach masz fajne termy (te drugie dla miejscowych), tanie. Uważaj na noclegi w okolicy, czytaj opinie ludzi bo jest kilka wyglądających dobrze tylko na zdjęciach.  

Słowacja ma jeszcze ferie wiosenne.

Bratislavský, Nitriansky, Trnavský 4. 3. 2024 - 8. 3. 2024

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Spiochu napisał:

Na pewno lepiej, ale jak zawsze 2x drożej.

Najtańszy nocleg na tydzień dla dwóch osób - 30km od stoku 2200zł.

W Stroniach koło CG, połowę tego.  Dojazd 1200km vs 200km.

Karnet 6dni tylko 100zł droższy, więc jedynie tu podobnie.

Cześć

Byłem wielokrotnie, ostatnio dwa tygodnie temu. Wystarczy dobrze poszukać. My płaciliśmy 22E za dzień od osoby ze wszystkim. Karnet na 6 dni chyba o 70 pln tańszy niż np w Czarnym Groniu. Paliwo w Austrii tańsze niż u nas itd.

Nie teoretyzuję - wiem.

Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Byłem wielokrotnie, ostatnio dwa tygodnie temu. Wystarczy dobrze poszukać. My płaciliśmy 22E za dzień od osoby ze wszystkim. Karnet na 6 dni chyba o 70 pln tańszy niż np w Czarnym Groniu. Paliwo w Austrii tańsze niż u nas itd.

Nie teoretyzuję - wiem.

Pozdro

Cześć

Daleko musieliście dojeżdżać? W dobrej cenie ten nocleg.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega był w sobotę w Rohace-Spalena, to mówił że śniegu dużo, ale ciężki mokry, dużo ludzi - podsumował że chyba najgorsze warunki jakie tam trafił. 

Edytowane przez cappo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Mitek napisał:

Cześć

Byłem wielokrotnie, ostatnio dwa tygodnie temu. Wystarczy dobrze poszukać. My płaciliśmy 22E za dzień od osoby ze wszystkim. Karnet na 6 dni chyba o 70 pln tańszy niż np w Czarnym Groniu. Paliwo w Austrii tańsze niż u nas itd.

Nie teoretyzuję - wiem.

Pozdro

To podaj linki bo teoretyzujesz. Zaraz sie okaze ze apartament na 8 osob, rezerwowany jeszcze latem, a wyjazd 5 lat temu. Cena na bukink na teraz to min 2200zl 7nocy 2os. Sensowniejsza opcja 2500zl czyli 40 eur/ os/noc.

Poza tym portalem nie wiem gdzie jeszcze szukac.

Co z tego ze paliwo w podobnej cenie jak jest 5x dalej niz w Sudety. (Z Wrocka)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Spiochu napisał:

To podaj linki bo teoretyzujesz. Zaraz sie okaze ze apartament na 8 osob, rezerwowany jeszcze latem, a wyjazd 5 lat temu. Cena na bukink na teraz to min 2200zl 7nocy 2os. Sensowniejsza opcja 2500zl czyli 40 eur/ os/noc.

Poza tym portalem nie wiem gdzie jeszcze szukac.

Co z tego ze paliwo w podobnej cenie jak jest 5x dalej niz w Sudety. (Z Wrocka)

 

Piotrek

Tu masz - 25 km dojazd do stacji.

https://www.airbnb.pl/rooms/923684956024173271?location=Hochkar%2C Austria&check_in=2024-03-02&check_out=2024-03-08&source_impression_id=p3_1709206973_5YQkackpm0YHEOO6&previous_page_section_name=1001&federated_search_id=da9d1dab-0cd5-46e2-b17f-2d37f16da7b9

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Spiochu napisał:

Dzieki. Niestety tylko do piatku. Chcialem jechac ndz-ndz.

Piotrek, to skróć pobyt. Lepsze 5 dni w super warunkach, niż 6 w gównie. Może coś znajdziesz. Ja bym szukał od niedzieli do soboty. W tygodniu zawsze jest luźniej - w Austrii oczywiście, bo więcej śniegu mają. Przyjedziesz wieczorem, rano na stok, wrócisz w piątek po nartach i się wyśpisz - w sobotę o normalnej godz. w domu. Jeszcze niedziela na odpoczynek zostaje. Dzień dłużej nie ma znaczenia. Ważne aby te 5 było super.

pozdro i powodzenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z lekkim opóźnieniem wklejam zdjęcia z Serfaus po ostatnich opadach śniegu - to po tej nocy, którą Marek spędził w samochodzie. W zachodnim Tyrolu opady były niestety sporo mniejsze - góra 30 cm, a po tym jak siadło to zostało może 20 cm. 

DSCN0339.JPG

DSCN0340.JPG

DSCN0341.JPG

DSCN0342.JPG

DSCN0343.JPG

 

DSCN0346.JPG

DSCN0347.JPG

DSCN0348.JPG

DSCN0349.JPG

DSCN0350.JPG

DSCN0351.JPG

DSCN0352.JPG

DSCN0353.JPG

DSCN0354.JPG

DSCN0355.JPG

Edytowane przez tomkly
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Marcos73 napisał:

Piotrek, to skróć pobyt. Lepsze 5 dni w super warunkach, niż 6 w gównie. Może coś znajdziesz. Ja bym szukał od niedzieli do soboty. W tygodniu zawsze jest luźniej - w Austrii oczywiście, bo więcej śniegu mają. Przyjedziesz wieczorem, rano na stok, wrócisz w piątek po nartach i się wyśpisz - w sobotę o normalnej godz. w domu. Jeszcze niedziela na odpoczynek zostaje. Dzień dłużej nie ma znaczenia. Ważne aby te 5 było super.

pozdro i powodzenia.

 

Do Wrocka to można pojeździć gdzieś do 14 w auto i do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Byłem wielokrotnie, ostatnio dwa tygodnie temu. Wystarczy dobrze poszukać. My płaciliśmy 22E za dzień od osoby ze wszystkim. Karnet na 6 dni chyba o 70 pln tańszy niż np w Czarnym Groniu. Paliwo w Austrii tańsze niż u nas itd.

Nie teoretyzuję - wiem.

Pozdro

Byłem w połowie lutego w Nassfeld, paliwo ON (nie licząc autobany) kosztowało w okolicach 1,64-1,71, więc przy kursie 4,34 za euro wychodzi 7,11-7,42 za litr. w W-wie bez problemu kupuje ON za 6,67-6,79.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, brachol napisał:

Do Wrocka to można pojeździć gdzieś do 14 w auto i do domu.

Pewnie że można, ale zazwyczaj lokum trzeba rano opuścić - więc trzeba wszystkie graty rano spakować i prosto ze stoku dymać do domu. Niby niedaleko, nie wiem czy warto za tę parę groszy tak kombinować.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, tomkly napisał:

Z lekkim opóźnieniem wklejam zdjęcia z Serfaus po ostatnich opadach śniegu - to po tej nocy, którą Marek spędził w samochodzie. W zachodnim Tyrolu opady były niestety sporo mniejsze - góra 30 cm, a po tym jak siadło to zostało może 20 cm. 

DSCN0339.JPG

DSCN0340.JPG

DSCN0341.JPG

DSCN0342.JPG

DSCN0343.JPG

 

DSCN0346.JPG

DSCN0347.JPG

DSCN0348.JPG

DSCN0349.JPG

DSCN0350.JPG

DSCN0351.JPG

DSCN0352.JPG

DSCN0353.JPG

DSCN0354.JPG

DSCN0355.JPG

Proszę Cię, nie pitol. Przecież jest ZAJEBIŚCIE!!!!!!

pozdrawiam i zazdraszczam.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Marcos73 napisał:

Proszę Cię, nie pitol. Przecież jest ZAJEBIŚCIE!!!!!!

pozdrawiam i zazdraszczam.

 

Ale niestety topi się w oczach. Wczoraj jak wyjeżdżaliśmy do Polski w Ladis było +10 stopni. W cieniu oczywiście. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie dyskusji o paliwie - wczoraj na stacji Jet koło McDonalds w Mondsee diesel po 1,634 Euro. Tam jest najtańsze paliwo na całej trasie do Tyrolu. Wychodzi 7,06 zł za litr przy kursie podawanym przez internet.

Edytowane przez tomkly
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Marcos73 napisał:

Pewnie że można, ale zazwyczaj lokum trzeba rano opuścić - więc trzeba wszystkie graty rano spakować i prosto ze stoku dymać do domu. Niby niedaleko, nie wiem czy warto za tę parę groszy tak kombinować.

pozdro

Wszystko kwestia optymalizacji wyjazdu. Tak jak busem, jedziesz w nocy rano na stoku i powrót ostatniego dnia po nartach od razu do PL (chociaż np. z Tyrolu jest dalej i zajmuje to więcej czasu i jak jest jeden kierowca to nie ma lekko)

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marcos73 napisał:

Piotrek, to skróć pobyt. Lepsze 5 dni w super warunkach, niż 6 w gównie. Może coś znajdziesz. Ja bym szukał od niedzieli do soboty. W tygodniu zawsze jest luźniej - w Austrii oczywiście, bo więcej śniegu mają. Przyjedziesz wieczorem, rano na stok, wrócisz w piątek po nartach i się wyśpisz - w sobotę o normalnej godz. w domu. Jeszcze niedziela na odpoczynek zostaje. Dzień dłużej nie ma znaczenia. Ważne aby te 5 było super.

pozdro i powodzenia.

 

Marku szkoda Twojego czasu na porady i szukania kwater dla tej cipy która ciągle narzeka na kasę , najlepiej jak by mu jeszcze dopłacili za przyjazd roszczeniowiec za dychę.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Mikoski napisał:

Marku szkoda Twojego czasu na porady i szukania kwater dla tej cipy która ciągle narzeka na kasę , najlepiej jak by mu jeszcze dopłacili za przyjazd roszczeniowiec za dychę.

Damian, jeśli budżet ograniczony (nie oceniam), to trzeba wypracować jakiś kompromis. Albo jadę w PL na pełen okres i jeżdżę (albo i nie) po tym co jest i na stacjach które są czynne, albo jadę na krótszy okres i nawet po bandzie (to co pisał Brachol), będę krócej, mniej się wyśpię, bardziej na wariata, ale wtedy już podobne pieniądze, ale gwarancja śniegu jest i w miarę luźno na 100%. Tu wybór należy do P.Śpiocha. Też jeżdżę na relatywnie tanie wyjazdy. Ale aż tak mnie budżet nie ogranicza. Do Madonny przyjeżdżam w niedzielę - od poniedziałku do piątku jazda. Wyjazd w sobotę po śniadaniu rano. Jest daleko, a nie musze się szarpać. Ważniejsze zdrowie moje i rodziny.

pozdro

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mikoski napisał:

Marku szkoda Twojego czasu na porady i szukania kwater dla tej cipy która ciągle narzeka na kasę , najlepiej jak by mu jeszcze dopłacili za przyjazd roszczeniowiec za dychę.

Spadaj smieciu cegiel pilnowac.

Polacy przeplacaja za wszystko na potege i jeszcze sie ciesza ze promocja.  Jak ktos rozsadnie liczy to od razu zdziwienie.

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, brachol napisał:

Wszystko kwestia optymalizacji wyjazdu. Tak jak busem, jedziesz w nocy rano na stoku i powrót ostatniego dnia po nartach od razu do PL (chociaż np. z Tyrolu jest dalej i zajmuje to więcej czasu i jak jest jeden kierowca to nie ma lekko)

pozdro

Narty po nocce w busie? Ani to przyjemne ani bezpieczne. W takim kontekscie to juz nawet lepiej przeplacic 

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Marcos73 napisał:

Damian, jeśli budżet ograniczony (nie oceniam), to trzeba wypracować jakiś kompromis. Albo jadę w PL na pełen okres i jeżdżę (albo i nie) po tym co jest i na stacjach które są czynne, albo jadę na krótszy okres i nawet po bandzie (to co pisał Brachol), będę krócej, mniej się wyśpię, bardziej na wariata, ale wtedy już podobne pieniądze, ale gwarancja śniegu jest i w miarę luźno na 100%. Tu wybór należy do P.Śpiocha. Też jeżdżę na relatywnie tanie wyjazdy. Ale aż tak mnie budżet nie ogranicza. Do Madonny przyjeżdżam w niedzielę - od poniedziałku do piątku jazda. Wyjazd w sobotę po śniadaniu rano. Jest daleko, a nie musze się szarpać. Ważniejsze zdrowie moje i rodziny.

pozdro

Chyba zdecyduje sie na ten Hochkar, ale nocleg jakis od "naszej" strony gory. Zawsze troche krotszy dojazd. I tak 7-8h to sporo.

Edytowane przez Spiochu
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Spiochu napisał:

Chyba zdecyduje sie na ten Hochkar, ale nocleg jakis od "naszej" strony gory. Zawsze troche krotszy dojazd. I tak 7-8h to sporo.

Piotrek, szybciej zajedziesz. A jak pojedziesz w Niedzielę to już bajka. Ja z Austrii wyjechałem o 12.00 a do domu dotarłem po 22.0p parę minut. Jechałem przepisowo! A świadczy o tym fakt, że zbiornik wystarczył na całą podróż. 66l i 800km. Przy moich możliwościach to ekodriving. Z przerwą blisko godzinną na obiad, a i tak do Wiednia jechaliśmy bokami ( bo nas Google tam wywalił) gdzie max 110km/h, sporo 70-tek i 50-tek. Szukaj noclegu i baw się dobrze. 
pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Spiochu napisał:

Spadaj smieciu cegiel pilnowac.

Polacy przeplacaja za wszystko na potege i jeszcze sie ciesza ze promocja.  Jak ktos rozsadnie liczy to od razu zdziwienie.

Dziękuję dziękuję cegły mają się dobrze, ja w przeciwieństwie do ciebie jeżdżę i nie liczę każdego euro bo ważniejsze jest to z kim jeżdżę. Za dwa tygodnie z kilkoma osobami z forum z którymi znam się od lat prosto z busa na stok i nie patrzę że Serfaus jest prawie pod włoska granicą i ile będzie kosztować karnet . Żałosne jest to że kobitę rwiesz i ruchanko też ma być tanie.

Edytowane przez Mikoski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...