Skocz do zawartości

Pomóżcie z nartami


cavi

Rekomendowane odpowiedzi

@Adam ..DUCH - wybór jest skomplikowany bo to urok marketingu i odwracania uwagi od rzeczy ważnych. Anegdotycznie - kupiłem sobie ostatnio narty za +-100PLN. No cudne, chyba 7 letnie. Jaka piękna abawa. Godzinka na to zeby nartę zrozumiec a pozniej już kilka godzin czystej zabawy 🙂 .. (1sza sklepowa SL w terminologii forum). Posłuży mi zapewne max dwa sezony (po zimie pojdzie na igielit a później na smietnik) .. o zgrozo - zastanawiam się nad masterską R>=25 GS za całe 350 PLN 🙂 .. tylko nie wiem czy potrzebuję następną:) ..

W 90% pytań o to co kupić odpowiedź brzmi "zadbaj o siebie i serwis a później narcie nie przeszkadzaj" .. I tak do forumowego 4-5 można się doczłapać.

M.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Marxx74x napisał:

@Adam ..DUCH - wybór jest skomplikowany bo to urok marketingu i odwracania uwagi od rzeczy ważnych. Anegdotycznie - kupiłem sobie ostatnio narty za +-100PLN. No cudne, chyba 7 letnie. Jaka piękna abawa. Godzinka na to zeby nartę zrozumiec a pozniej już kilka godzin czystej zabawy 🙂 .. (1sza sklepowa SL w terminologii forum). Posłuży mi zapewne max dwa sezony (po zimie pojdzie na igielit a później na smietnik) .. o zgrozo - zastanawiam się nad masterską R>=25 GS za całe 350 PLN 🙂 .. tylko nie wiem czy potrzebuję następną:) ..

W 90% pytań o to co kupić odpowiedź brzmi "zadbaj o siebie i serwis a później narcie nie przeszkadzaj" .. I tak do forumowego 4-5 można się doczłapać.

M.

No kolego masz rację ...oczywista oczywistość.....no niestety trzeba wyjść z tej oczywistości która jest oczywista dla Ciebie, mnie i paru formowych kolegów. teraz jestem na etapie zakupu kolumny destylacyjnej i szczerze mam w dupie net bo mam "druida" 2 km i on mi wskaże  w necie co mam kupić....nie pytam, nie dzwonię, nie wertuję netu, nie wchodzę na fora, wypiłem odleciałem i kupię co wskaże bo dobre .

Rozbijanie g...na atomy jeszcze nic dobrego nie przyniosło....a tak na marginesie gdzie się podziała Nasza męska ciekawość, instynkt zdobywcy, taka dziecięca dojrzałość????

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawość, wysiłek .. chwilowo pierwsze w Mistrzostwach Niemiec mój instynkt zaspokoilo 🙂 tym bardziej że nie ja się męczyłem na trasie 🙂

 Za rok debiut Curexa w Pucharze Świata Tele.. Nie nudzę się. A w tym sezonie coś obskoczymy po krajowych mistrzostwach AUT, GER, SWI, FRA w ramach U16W.

I tak na szybko podliczyłem : Curex ma par 6 .. albo 7 ... Plus różne testy .. jak chcę coś się dowiedzieć o narcie to jej się pytam - w końcu to już 16 lat i wie co mówi. Czego serdecznie życzę. Ja to tylko sobie jeżdżę ..

M.

 

IMG_20221221_174350_114.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Adam ..DUCH napisał:

Generalnie masz rację nie ma piatych dziesiątych fyfnastych...nie ma dla Ciebie i dla mnie. ....dla pozostałych 90 proc ( ja jestem w tych 90) są. Odrzuć własne upodobania staraj się zrozumieć pytającego....Dla Ciebie i dla mnie dobór jest banalnie prosty dla reszty niebotycznie skomplikowany.....staraj się to zrozumieć 

Cześć

Widzę, że tylko @Adam ..DUCH stara się zrozumieć pytającego - bo praca z początkującymi obarczona jest takimi pytaniami, a to że stara się także przemycić wartości szkoleniowe w swoich propozycjach - to i dobrze. Reszta z Panów moim zdaniem nie stara się pomóc, ale raczej pokazać jak cienki jest pytający. Chłop "śmiga" na starych dechach, szuka następcy i dostaje zjebkę że pyta, bo się nie zna. Może nie umie jeździć, ale lubi i oczekuje porady w jakie grupy sprzętowe uderzać. To jest forum dla amatorów, zapaleńców. Korzystamy z Waszej wiedzy i przynajmniej ja bardzo ją cenię, ale @Marxx74x oznaczenia nart przez producentów są uważane za powszechne, a że jesteśmy amatorami taki określeń używamy, bo poruszamy się w stricte amatorskim sprzęcie. Jak chcecie porozmawiać o prawdziwych GS R>25m  - załóżcie sobie temat np. Coach Corner i tam nikt nie będzie Wam się wtryniał z nas laików, a jeśli nawet to może dostać zjebę bo się znalazł w miejscu gdzie nie powinien się znaleźć. @Marxx74x równie dobrze pójdziesz do sklepu po nowego smartfona, pokażesz mu stary, a sprzedawca Cie zruga, że to nie smartfon tylko telefon z jakimiś tam możliwościami - bo smartfon to ten za 9 klocków jest, a tak na marginesie jak nie napierdalasz 600 znaków/s jak Córex pisząc sms-y i nie korzystasz ze wszystkich możliwych funkcji, nie potrafisz robić zdjęć, to na sranie Ci jakikolwiek niby smartfon i nie myl pojęć (choć to ogólnie przyjęte nazewnictwo), poćwicz pisanie, zapisz się na kurs fotografii i wtedy przyjdź i zadaj odpowiednie pytanie to może dostaniesz jakąś odpowiedź. Póki co wybierz sobie cokolwiek dla starego dziada bo sprzedawca nie jest w stanie Ci pomóc - bo jesteś za cienki, bo Tobie się tylko wydawało że umiesz napisać sms-a i zalogować się na fejsa i zrobić zdjęcie.

pozdrawiam 

  • Like 5
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Plus82 napisał:

Wycofuję się z dyskusji. I prosze potraktować moje posty jak nieistniejące. Jak miałem 30, 40 lat, to takie warunki na stoku. A starałem się robić sporo ciasnych skrętów na nartach 2 m.  I nogi miałem znacznie silniejsze. To w sumie mogłem przejechać powiedzmy 500 m, by zaczerpnąć oddechu.

Kolega jest prawdziwym tytanem narciarskim. Coś z pogranicza wierchuszki Pucharu. I po co się głupio pyta, jakie narty ma sobie kupić ?  Dałem się podprowadzić.

hahahaha, nie no przecież wiadomix, że jakbym chciał pojechać śmigiem na takich nartach 4 km, w ciężkich warunkach, z dwoma przerwami, to bym chyba umarł. Uznałem za oczywistość, że na trasie o takiej długości najczęściej są zmienne warunki. Odcinki bardziej i mniej wymagające, takie na których walczysz, ale i wypłaszczenia bliższe trasom niebieskim, na których odpoczywasz. Tak, wiem, że zaraz ktoś napisze, że jest wiele tras trudnych na całej długości - wtedy oczywiście odpoczywam znacznie częściej 🙂

 

Ciekawa dyskusja tu się wywiązała:

14 godzin temu, Marxx74x napisał:

Nie ma drugiej, trzeciej czy piątej GS.

Jest GS FIS, GS Masters i GS Junior.

Dalej zaczyna się marketing i pompowanie ego, pod nogą nie mam jakiegoś obrzydliwego AM tylko siódme GS. A że promień 16 ? .. przecież to GS .. 

"Nie kupuj obrzydliwej AM tylko trzecie GS bo to GS ..." .. litości. 

Panowie jeżeli mogę: wydaje mi się, że jeżeli ekspert chce udzielić dobrej rady amatorowi, powinien przede wszystkim mówić/pisać w sposób zrozumiały dla pytającego. Myślę, że w takim przypadku kwalifikowanie jako GS tylko nart spełniających wymogi FIS należy odłożyć na dyskusje pomiędzy ekspertami, amator rozumuje w taki sposób, jaki podpowiadają mu producenci. Ja sam myślałem, że przez ostatnie lata jeździłem na nartach gigantowych i dopiero z tego wątku dowiedziałem się, że wcale niekoniecznie. A z drugiej strony totalnie zrozumiałe jest dla mnie to co napisał @Adam ..DUCH - "weź drugiego GS". Producenci nazywają swoje narty GS, ludzie to kupują i co z tego, że prawdziwy GS zaczyna się gdzieś indziej. Właściwie to jak, w rozmowie z amatorem, np. ze mną, taką nartę nazwać? Zdecydowanie nie jest to slalomka, więc niech to sobie będzie "amatorski GS" czy "drugi GS", nie ma co się na rynek obrażać.

 

 

Wracając do głównego tematu, chciałbym Was poprosić o ostatnie opinie. Przypomnę moje parametry wiek: 44, wzrost:180, waga:90, znalazłem tą forumową skalę umiejętności, o której wcześniej wspominaliście. Moje umiejętności to mocne 7 - tam było dość trafne w moim przypadku sformułowanie, że na ciężkich czarnych trasach tracę nie co ze stylu, ale dojeżdżam na dół bez większych problemów.. Poza trasy mnie w ogóle nie ciągnie, najbardziej lubię niezmrożony sztruks.

Biorę pod uwagę poniższe modele:

ROSSIGNOL HERO ELITE MT TI, długość: 175, 123/74/109, promień: 15m

HEAD SUPERSHAPE E-SPEED PERFORMANCE, długość: 177, 122/68/104, promień: 15m

VOLKL RACETIGER RC, długość: 175, 119/71/100, promień: 16,6 m

 

GS (który by nie miał być:) ) sobie odpuszczam, lepszy i silniejszy przy moim trybie życia już nie będę. Która z tych nart, w Waszej ocenie będzie najprzyjemniejsza w prowadzeniu ale wciąż pozwalająca czasem docisnąć? Czy dostrzegacie między nimi jakieś zasadnicze różnice, czy to raczej kosmetyka? Czy narta węższa pod butem będzie bardziej zwrotna?

Panowie @Mitek, @Marcos73, @Kaem, anybody? 🙂

  • Like 2
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Ja już swoje napisałem, natomiast uwzględniając Twoje parametry doświadczenie i objeżdżenie brałbym najdłuższą jaka jest. To jest typowa narta amatorska i gdy ją objeździsz może Ci tych paru cm brakować. Bazuję na swoich doświadczeniach z porównaniem nart sportowych i AM ( a MT to typowa narta AM) gdzie zawsze denerwuje mnie nadskrętność nart AM.

Mam identyczne parametry jak Ty - wzrost waga tylko mam 57 a nie 44. Aha... nie składaj tak broni. Ja miałem taki okres w życiu - koło 50 - kiedy to nawet zwykłe chodzenie było problemem. Teraz czuję, że cały czas jestem na wschodzącej tak, że wszystko jeszcze przed Tobą a nie za. Życzę więc zadowolenia z wyboru i super wrażeń z jazdy a i świątecznie i noworocznie wszystkiego!!!

Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marxx74x napisał:

ROSSIGNOL HERO ELITE MT TI, długość: 175, 123/74/109, promień: 15m

DOBERMANN SPITFIRE 72 RB FDT ; 174 ; R 16

Pozdrawiam,

M.

p.s. nie pytaj dlaczego, proszę. 

 

52 minuty temu, Marcos73 napisał:

Marxx

I to jest konkret - szczególnie Nordica.

pozdrawiam

 

BUM tralala 🙂🙂🙂 1941620175_Beztytuu1.thumb.png.e4707fa702eef41362288c3be4718ac8.png

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Adam ..DUCH napisał:

Tu dodam wbrew pozorom to ważna opinia. Ważna też jest opinia Piotrka @bracholz X9....Panowie tu nie ma co się wstydzić ....

Jak już zostałem wywołany to napiszę. Mi X9 bardzo przypasowała, narta stabilna, dość sztywna, można jechać różnym promieniem, wąska w talii co ułatwia zmianę krawędzi, warta polecenia.

 

PS.

Nie jest to AM, bo jednak w AM szerzej pod butem i rocker, przynajmniej dla mnie 

Edytowane przez brachol
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Adam ..DUCH napisał:

No dobra Paweł jakie twoje wrażenia jako świadomego (to na pewno) średnio zaawansowanego narciarza z niby GS ami - chodzi mi o kastle??? 

RX 12 GS 175 17/18 i 18/19, narta o parametrach nazywanych dziś hybrydą. Swego oczasu określana jako alternatywa dla Atoma X9. Dla mnie super, narta solidnie wykonana i do tego co obecnie robię na stoku i preferuję - w sam raz.

Co do nazewnictwa literkami GS itp. Przyjęło się w branży i jest nie tylko marketingiem. Firma, której narty obecnie posiadam, nie wykonuje 1, 2 czy 3 sklepowych. Produkuje narty FIS i na ich bazie robi i sprzedaje modele cywilne. GS czy SL itp daje wstępnie info do jakiej narty zbliża się taliowanie danego modelu.

Są firmy wypełniające szerzej i głębiej rynek...Rossi Elite Hero MT czym różni się od React 10? Właściwie niczym lub nieznacznie ale.... React jest linią nart degradowanych 6..4...Czy potrzebnie? Nie wiem. Wiem (mając  obecnie w domu Volkl SC i RC), że te modele są cieńsze, odchudzone od modeli wyższych i ze słabszej jakości szatą graficzną (choć lepszą niż w Atomie serii X).

Zapewne kierowca WRC mógłby uśmiechnąć się na widok cywilnej wersji swojego Focusa, C4....

A4 RS to nadal nie jest auto na cykl WCS WRC, ale ma pierwiastka sportowego zdecydowanie więcej od A4 1.4

  • Like 1
  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Marxx74x napisał:

@cavi - nie handluję tym sprzętem, korzystam z niego w klubie bo przynajmniej rozumiem na czym dziecki jadą, Curex została "ambasadorem marki" pod tele. Nartę znam, dlatego polecam. Cena cóż - detaliczna, nie będę się wypowiadał. 

M.

Ja Twój wpis jak najbardziej pozytywnie odebrałem, a w tej ofercie chodziło mi, że akurat do dziś mają promkę, co mnie cieszy 🙂 Nówki MT w regularnej cenie są droższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

To jest typowy marketing. Swego czasu każdej firmie wystarczał 6-8 max modeli nart w 3 max 4 długościach. Obecnie przeciętna oferta to na przykładzie takiego Rossi ponad 70 i więcej różnych modeli w 4-5 długościach. To daje przyrost ilości jakieś 10 razy. Dodajmy - przyrost zupełnie zbędny bo odczucia z jazdy na zbliżonych modelach są pomijalne. To rozdymanie się ofert związane jest z oddolnym ciśnieniem klienta na możliwość wyboru spowodowanym wmówieniem mu, że narta ma zasadnicze znaczenie dla tego jak i gdzie się jeździ.

Kolejną sprawą jest sztuczne rozdymanie się grupy nart sportowych wywołane faktem podobnego ciśnienia oddolnego - bo każdy chce mieć GS i SL. Typowym przykładem jest kolekcja HERO Rossi czy Race Salomona ilość modeli idzie w dziesiątki a niższe model są nartami znacznie gorszymi niż wcześniejsze AM - ale są HERO. Wiem bo akurat Rossi znam i na większości nart jeździłem i miałem możliwość je porównywać. Syn, który jest miłośnikiem sportowych nart SL po przejechaniu się na takim ST na przykład stwierdził, że jeździć na tej narcie w sposób w miarę dynamiczny się po prostu nie da, choćby nie wiem jak była przygotowana. Jest po prostu wiotka.

Jestem zdania, że fakty należy nazywać po imieniu a prawda jest jak opisana powyżej.

Zwróć uwagę, że nic nie piszę o parametrach geometrycznych narty, bo te nie mają znaczenia. Charakter narty to jej konstrukcja a nie przypisane jej cyferki.

Popatrz jeszcze na grupy nart do wypożyczali czy tzw. marketowych. Szaty tych nart zazwyczaj naśladują szaty modeli sportowych aby ułatwić odsprzedaż tak naprawdę bezwartościowego złomu.

To jest klasyczny przykład żerowania producentów i sprzedawców na niewiedzy przeciętnego użytkownika, która na dodatek jest w sposób sterowany budowana od lat w procesie sprytnej indoktrynacji, której strategia jest budowana na podstawie badań konsumenckich.

Taka prawda.

Pozdrowienia

PS

Co do samochodów to WRC jest racze nie do odpalenia (procedura startowa) nie mówiąc o jeździe dla nawet porządnego kierowcy a to jest dopiero SL a co tu mówić o formule - gdzie przeciętny człowiek nawet nie wsiądzie - a to jest dopiero SG bo DH to Roadstery na alkohol. 😉

Pozdro

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Marxx74x napisał:

@cavi - na szybko gdzieś tam zerknąłem - ciekawą cenę dał sklep. Pytanie jaka długość, na magazynie nie widzę >170.

Pozdrawiam,

M.

Nie wiem, zaraz do nich pojadę. To stacjonarny sklep, mam do nich ze 2 km.

Edytowane przez cavi
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@brachol, @Gabrik i właśnie o to mi chodziło - Mamy o to dwóch średnio zaawansowanych narciarzy którzy w formie jednozdaniowej praktycznie zamknęli temat. Każdy z Nich ma co do zasady inne modelowo narty - sportowe ale inne, każdy z Nich otrzymał instrukcję obsługi i każdy z Nich zna swoje możliwości/ograniczenia, żaden z Nich nie kieruje się bełkotem marketingowym.

Paweł, Piotrek mając za sobą Wasze doświadczenia w których marginalnie uczestniczyłem, znając możliwości i tych nart zielonych i tych czarnych, czując własne możliwości i własne zapotrzebowanie wybrał bym Kastle ale gdzieś tam ta malutka komórka w moim mózgu dalej by tłukła "zjebałeś"🤣

@Gabrik Masz jeszcze ten namiar na te Kastle??? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cavi napisał:

hahahaha, nie no przecież wiadomix, że jakbym chciał pojechać śmigiem na takich nartach 4 km, w ciężkich warunkach, z dwoma przerwami, to bym chyba umarł. Uznałem za oczywistość, że na trasie o takiej długości najczęściej są zmienne warunki. Odcinki bardziej i mniej wymagające, takie na których walczysz, ale i wypłaszczenia bliższe trasom niebieskim, na których odpoczywasz. Tak, wiem, że zaraz ktoś napisze, że jest wiele tras trudnych na całej długości - wtedy oczywiście odpoczywam znacznie częściej 🙂

 

Ciekawa dyskusja tu się wywiązała:

Panowie jeżeli mogę: wydaje mi się, że jeżeli ekspert chce udzielić dobrej rady amatorowi, powinien przede wszystkim mówić/pisać w sposób zrozumiały dla pytającego. Myślę, że w takim przypadku kwalifikowanie jako GS tylko nart spełniających wymogi FIS należy odłożyć na dyskusje pomiędzy ekspertami, amator rozumuje w taki sposób, jaki podpowiadają mu producenci. Ja sam myślałem, że przez ostatnie lata jeździłem na nartach gigantowych i dopiero z tego wątku dowiedziałem się, że wcale niekoniecznie. A z drugiej strony totalnie zrozumiałe jest dla mnie to co napisał @Adam ..DUCH - "weź drugiego GS". Producenci nazywają swoje narty GS, ludzie to kupują i co z tego, że prawdziwy GS zaczyna się gdzieś indziej. Właściwie to jak, w rozmowie z amatorem, np. ze mną, taką nartę nazwać? Zdecydowanie nie jest to slalomka, więc niech to sobie będzie "amatorski GS" czy "drugi GS", nie ma co się na rynek obrażać.

 

 

Wracając do głównego tematu, chciałbym Was poprosić o ostatnie opinie. Przypomnę moje parametry wiek: 44, wzrost:180, waga:90, znalazłem tą forumową skalę umiejętności, o której wcześniej wspominaliście. Moje umiejętności to mocne 7 - tam było dość trafne w moim przypadku sformułowanie, że na ciężkich czarnych trasach tracę nie co ze stylu, ale dojeżdżam na dół bez większych problemów.. Poza trasy mnie w ogóle nie ciągnie, najbardziej lubię niezmrożony sztruks.

Biorę pod uwagę poniższe modele:

ROSSIGNOL HERO ELITE MT TI, długość: 175, 123/74/109, promień: 15m

HEAD SUPERSHAPE E-SPEED PERFORMANCE, długość: 177, 122/68/104, promień: 15m

VOLKL RACETIGER RC, długość: 175, 119/71/100, promień: 16,6 m

 

GS (który by nie miał być:) ) sobie odpuszczam, lepszy i silniejszy przy moim trybie życia już nie będę. Która z tych nart, w Waszej ocenie będzie najprzyjemniejsza w prowadzeniu ale wciąż pozwalająca czasem docisnąć? Czy dostrzegacie między nimi jakieś zasadnicze różnice, czy to raczej kosmetyka? Czy narta węższa pod butem będzie bardziej zwrotna?

Panowie @Mitek, @Marcos73, @Kaem, anybody? 🙂

Osobiście opierając się jedynie na danych technicznych:

1. Odrzucam z "urzędu" 74 pod butem to za dużo

2.Wydaje się bardzo fajna i umieszczona w prawidłowej tabelce przez producenta 

3.Odrzucam z uwagi na bełkot marketingowy - kolejny raz do grupy Race wrzucili byle co tworząc kolejnego karła o nazwie Racing.

Moim zdaniem Head to będzie bardzo dobry wybór.

Takie tyci ogólne podsumowanie tego o czym rozmawiamy - to jest forum czysto amatorskie i niech takie pozostanie, bawmy się narciarstwem i nie twórzmy sztucznych problemów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiem się jako amator do innych amatorów. Porównując niezbyt sztywną nartę 95mm butem 2 rockery wiązanie -3cm od true center do sztywnej 70 mm full camber przynajmniej 2 razy cięższej o podobnym promieniu mogę jedynie powiedzieć, że 95 zdeklasowało 70 w jeździe tyłem, a 70 była nieporównywalnie lepsza na krawędziach po betonie. Jeśli chodzi o małe odsypy to 70 je taranowała a 95 pozwalała się nimi cieszyć, choć była mniej stabilna przy większych prędkościach. Pozostałe różnice mimo, że są, to nie miały istotnego wpływu na wrażenia z jazdy.

Wniosek jak dla mnie jest taki, że do przeciętnej jazdy po przeciętnym stoku, jeśli promień odpowiada, to narta nie ma aż tak istotnego znaczenia, jak o tym myślałem wcześniej 😮

Obserwując też forumowego kolegę wymiatacza w naprawdę trudnym śniegu, zauważyłem, że dobre umiejętności pozwalają na dużo więcej na GS, niż moje przeciętniactwo na 95mm.

Przykro mi to mówić, ale ostatecznie to trzeba się szkolić, a nie wymieniać narty 😕

Edytowane przez SzymQ
  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Marxx74x napisał:

Nie ma drugiej, trzeciej czy piątej GS.

Jest GS FIS, GS Masters i GS Junior.

Dalej zaczyna się marketing i pompowanie ego, pod nogą nie mam jakiegoś obrzydliwego AM tylko siódme GS. A że promień 16 ? .. przecież to GS .. 

"Nie kupuj obrzydliwej AM tylko trzecie GS bo to GS ..." .. litości. 

Końcówka juniorskich to R w okolicach 19 opisane jako R>=17. Masters to przedział 21-25. FIS zgodnie z normą.

Nie ma nart GS seniorskich poniżej 21. I być nie może. Ale założyć pod nogę all around z promieniem 17-18 wstyd bo przecież poważny narciarz musi mieć coś z napisem GS.. trzeci, piąty, siódmy wynalazek ale metka jest i szacun na dzielni. 

Kończąc - chrzanić te metki. Rossi AT obecnie MT są dobrym przykładem nart, które i tak będą solidnym wyzwaniem nie udając że są GS. I dla tych wszystkim "6 w skali forum" i tak będą stanowić wyzwanie. U innych producentów podobnie. Forumowe 6 to "mam trochę problem z wejściem na krawedzie". Czyli 3.

Pozdrawiam,

M.

 

Część 

Mam takie pytanie już go kiedyś zadawałem i nie dostałem odpowiedz no to do sedna czy jeśli posiadam kilkunastoletnie narty z promieniem R19 i wtedy były to  seniorskie GS FIS 😁 to mam "prawdziwe" GSy czy nie 🤔 i mogę powiedzieć że jeżdżę na GS ?

Edytowane przez Mikoski
  • Like 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...