kordiankw Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października Dzień Dobry, Mokro dziś ☔️ 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października Cześć Nie przesadzaj. Jak jechaliśmy do pracy to zmokliśmy ale jak przestało padać to z kolei zacząłem się pocić - i tak źle i tak niedobrze. Ja już wolę deszcze bo przynajmniej ludzi nie ma. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października Godzinę temu, Mitek napisał: Cześć Nie przesadzaj. Jak jechaliśmy do pracy to zmokliśmy ale jak przestało padać to z kolei zacząłem się pocić - i tak źle i tak niedobrze. Ja już wolę deszcze bo przynajmniej ludzi nie ma. Pozdro W Szczyrku jestem od wczoraj i nie przestaje padać. Nie lubię łazić po górach, jak za kołnierz leci woda.💦 💧 🚿 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października 20 minut temu, kordiankw napisał: W Szczyrku jestem od wczoraj i nie przestaje padać. Nie lubię łazić po górach, jak za kołnierz leci woda.💦 💧 🚿 nie masz parasolki ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października Teraz, Jan napisał: nie masz parasolki ? Mam kurtkę przeciwdeszczową, ale co ma to wspólnego z lubieniem albo nielubieniem. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października 2 minuty temu, kordiankw napisał: Mam kurtkę przeciwdeszczową, ale co ma to wspólnego z lubieniem albo nielubieniem. Ale chyba kurtka coś słaba jeśli leje się za kołnierz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października Godzinę temu, Jan napisał: Ale chyba kurtka coś słaba jeśli leje się za kołnierz Kurtka ma kaptur, a ja pisałem, że nie lubię łazić po górach w deszczu. Kto normalny łazi po górach pod parasolem? Jak chcesz zabłysnąć, to posyp głowę brokatem 🤣. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października 54 minuty temu, kordiankw napisał: że nie lubię łazić po górach w deszczu. Kto normalny łazi po górach pod parasolem? po górach to niekoniecznie ale po beskidzkich pagórkach można spoko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października Masz rację. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października Cześć Tak z praktyki... nie ma ubiorów całkowicie przeciwdeszczowych - chyba, że z gumy - tylko deszcz czasami jest za mały lub za krótko pada. A co do parasola Witoldzie to bym się na niego w górach nie obrażał. Sam nigdy z parasolem nie chodziłem - po prostu nie używałem i nie używam parasola - ale w górach i to nie tylko tych pagórkach często się widuje i nie jest wcale to taki głupi pomysł. Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października Ja się nie obrażam, tylko prowadzę niezwykle merytoryczną dyskusję 😀. Już widzę ten parasol ☂️ podczas przeciskania się między świerkami i pod gałęziami buczyny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot2 Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października Godzinę temu, Mitek napisał: Cześć Tak z praktyki... nie ma ubiorów całkowicie przeciwdeszczowych - chyba, że z gumy - tylko deszcz czasami jest za mały lub za krótko pada. A co do parasola Witoldzie to bym się na niego w górach nie obrażał. Sam nigdy z parasolem nie chodziłem - po prostu nie używałem i nie używam parasola - ale w górach i to nie tylko tych pagórkach często się widuje i nie jest wcale to taki głupi pomysł. Pozdro Ja bardzo często widzę ludzi z parasolami na Górce Grabiszyńskiej, Miłości czy Parkowej. 😄 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brachol Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października 53 minuty temu, kordiankw napisał: Ja się nie obrażam, tylko prowadzę niezwykle merytoryczną dyskusję 😀. Już widzę ten parasol ☂️ podczas przeciskania się między świerkami i pod gałęziami buczyny. Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale z parasolem po Tatrach chyba chodził Długosz, a i teraz czasami widuję jakiegoś instruktora jak idzie z parasolem przypiętym do plecaka. Fakt, że krzaczorów w Tatrach mniej niż w Beskidach. pozdro 1 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października 1 godzinę temu, brachol napisał: Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale z parasolem po Tatrach chyba chodził Długosz, Cywiński też chodził z parasolem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października 3 godziny temu, brachol napisał: Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale z parasolem po Tatrach chyba chodził Długosz, a i teraz czasami widuję jakiegoś instruktora jak idzie z parasolem przypiętym do plecaka. Fakt, że krzaczorów w Tatrach mniej niż w Beskidach. pozdro Cześć Akurat czy Długosz to nie wiem. Nie pamiętam, żeby gdzieś o tym pisał ale w czasach gdy w Tatrach (głównie choć nie tylko w tych górach urzędowałem) z parasolami widywałem osoby, które wtedy (a pewnie i teraz) mogłyby uchodzić za górskie ikony. Chyba nawet Piotrek Malinowski czasami go używał. Nikt przy pomocy parasola z opresji pogodowych na Kazalnicy się pewnie nie ratował ale był to częsty widok w rękach ludzi z górami bardzo obytych gdy spacerowali po szlakach podobnie jak adidasy zamiast Himalajów. Sam zresztą dojrzałem do tego pod koniec zabawy z górami. Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bubol.T Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października 6 godzin temu, kordiankw napisał: Ja się nie obrażam, tylko prowadzę niezwykle merytoryczną dyskusję 😀. Już widzę ten parasol ☂️ podczas przeciskania się między świerkami i pod gałęziami buczyny. Witek nie ma tego złego, rydze rosną. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października Cześć Dzisiaj na bazarku widziałem cale skrzynki mleczai świerkowych sprzedawanych po 50pln/kg jako rydze. I nikt nie wnosił sprzeciwu co ciekawe. Ja nie kupowałem - mam nadzieję, że jeszcze znajdziemy. Pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października 35 minut temu, Mitek napisał: Cześć Dzisiaj na bazarku widziałem cale skrzynki mleczai świerkowych sprzedawanych po 50pln/kg jako rydze. I nikt nie wnosił sprzeciwu co ciekawe. Ja nie kupowałem - mam nadzieję, że jeszcze znajdziemy. Pozdro U mnie (na działce) się pojawiły. Rosną na pograniczu świerka i sosny. Ja ich nie odróżnię. Dziś zebrałem kilka (były smaczne). Jutro już tylko kanie (kolejne w sezonie). Mniam... 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października W Tatrach parasola uzywaja dwie grupy. Totalne cepry i przewodnicy/ instruktorzy taternictwa. Nie zawsze mozna go uzyc ale czesto sie przydaje. Pewnie nawet na Kazalnicy (na stanowisku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 7 Października Udostępnij Napisano 7 Października 5 minut temu, moruniek napisał: U mnie (na działce) się pojawiły. Rosną na pograniczu świerka i sosny. Ja ich nie odróżnię. Dziś zebrałem kilka (były smaczne). Jutro już tylko kanie (kolejne w sezonie). Mniam... W smaku jest chyba podobny - przynajmniej sądząc z opisów, nawet tutaj. Ale w zbieraniu jest do odróżnienia natychmiast. Rydz bardzo szybko niebieszczeje uszkodzony - mleczko (pierwotnie białe) bardzo szybko niebieszczeje, jest zdecydowanie bardziej kruchy, pomarańcz owocnika jest zdecydowanie intensywniejsza i kapelusz jest lekko prążkowany. Wiesz to jest tak jak z Opieńką. Opieńka jest często zbierana i lubiana. Mnie nauczył zbierać opieńki Rybelek. Ale zbierając zauważyłem różnicę w tym co zbieram i okazało się, że to nie tylko dwa różna gatunki ale dwa różne RODZAJE a nawet rodziny, czyli ich pokrewieństwo jest naprawdę odległe coś jak Gibbon i Człowiek. Opieńka ma specyficzny smak na surowo i jest jędrna a łuszczak jest taki lepkawy, dla mnie to była pierwotnie taka stara opieńka. Ale najlepsze jest to, że Łuszczak od zawsze jest uważany za bardzo dobry grzyb jadalny a opieńka warunkowo... Kań zazdroszczę bo u nas jakoś w tym roku słabawo, albo raczej nie trafiamy. Wiesz Ty tak mieszkasz, że możesz obserwować wzrost on-line niemalże. 🙂 POzdro serdeczne 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano Niedziela o 19:51 Udostępnij Napisano Niedziela o 19:51 W dniu 7.10.2025 o 23:57, Mitek napisał: W smaku jest chyba podobny - przynajmniej sądząc z opisów, nawet tutaj. Ale w zbieraniu jest do odróżnienia natychmiast. Rydz bardzo szybko niebieszczeje uszkodzony - mleczko (pierwotnie białe) bardzo szybko niebieszczeje, jest zdecydowanie bardziej kruchy, pomarańcz owocnika jest zdecydowanie intensywniejsza i kapelusz jest lekko prążkowany. Wiesz to jest tak jak z Opieńką. Opieńka jest często zbierana i lubiana. Mnie nauczył zbierać opieńki Rybelek. Ale zbierając zauważyłem różnicę w tym co zbieram i okazało się, że to nie tylko dwa różna gatunki ale dwa różne RODZAJE a nawet rodziny, czyli ich pokrewieństwo jest naprawdę odległe coś jak Gibbon i Człowiek. Opieńka ma specyficzny smak na surowo i jest jędrna a łuszczak jest taki lepkawy, dla mnie to była pierwotnie taka stara opieńka. Ale najlepsze jest to, że Łuszczak od zawsze jest uważany za bardzo dobry grzyb jadalny a opieńka warunkowo... Kań zazdroszczę bo u nas jakoś w tym roku słabawo, albo raczej nie trafiamy. Wiesz Ty tak mieszkasz, że możesz obserwować wzrost on-line niemalże. 🙂 POzdro serdeczne Te z mojej działki, były pyszne. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano Niedziela o 19:56 Udostępnij Napisano Niedziela o 19:56 Cześć Smażyłeś czy może coś innego? no to nie jest mleczaj rydz ale jak pyszny to co się przejmować. Ja jeszcze w tym roku rydza czy w ogóle żadnego jadalnego mleczaja nie widziałem nawet. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moruniek Napisano Niedziela o 21:16 Udostępnij Napisano Niedziela o 21:16 Godzinę temu, Mitek napisał: Cześć Smażyłeś czy może coś innego? no to nie jest mleczaj rydz ale jak pyszny to co się przejmować. Ja jeszcze w tym roku rydza czy w ogóle żadnego jadalnego mleczaja nie widziałem nawet. Pozdro Tak wyglądają przed zerwaniem, pojawiają się co 2 lata. Smażę, trochę soli i odrobina czosnku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 3 godziny temu Udostępnij Napisano 3 godziny temu A dzisiaj z rana taki "Malczewski".. fajnie tylko trochę chłodno... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu 9 minut temu, Lexi napisał: A dzisiaj z rana taki "Malczewski".. fajnie tylko trochę chłodno... Swoje włości objeżdżałeś😊 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.