Skocz do zawartości

Materiały szkoleniowe


Adam ..DUCH

Rekomendowane odpowiedzi

17 godzin temu, .Beata. napisał:

Pewnie Mitkowi, w środku nocy, w przypływie namiętności i żalu, się Pawcio przypomniał… 😉 

Cześć

He he. Przypomniał mi się raczej fakt, zachowanie, postawa - z człowiekiem takim czy innym tak naprawdę niewiele ma to wspólnego. W tym konkretnym przypadku mamy do czynienia ze "stratotypem" takich zachowań - stąd przywołanie postaci.

A co do ubliżania... Fora są miejscem gdzie ubliżanie jest standardem. Ubliżać można na bardzo różne sposoby i ja nie postrzegam tego jako coś dotkliwego dopóki jest pisane otwartym tekstem. Nie znoszę natomiast wszelkiego rodzaju insynuacji, eufemistycznych wypowiedzi, które w pięknych słowach mieszają z błotem interlokutora. Ale przecież nic im nie można zarzucić bo są kulturalne, bo chujów nie nasłano. Dla mnie to jest objaw tchórzliwej żenady, którą wiele osób uprawiało i uprawia.

To tyle.

Pozdrowienia serdeczne

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minutes ago, Mitek said:

Fora są miejscem gdzie ubliżanie jest standardem

Masz tak silną osobowość, że możesz wyznaczać nowe standardy zamiast przejmować się istniejącymi. 🙂

I choć jestem przekonany, że dowolne autorytety w dziedzinie prawa lub socjologii, również uznały by część Twoich wpisów za niewłaściwą lub naganną, to już do niczego Cię nie będę namawiał w tym temacie. 😉

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, SzymQ napisał:

Masz tak silną osobowość, że możesz wyznaczać nowe standardy zamiast przejmować się istniejącymi. 🙂

I choć jestem przekonany, że dowolne autorytety w dziedzinie prawa lub socjologii, również uznały by część Twoich wpisów za niewłaściwą lub naganną, to już do niczego Cię nie będę namawiał w tym temacie. 😉

 

Cześć

Wiesz, masz do czynienia z absolutnie niereformowalnym starym dziadem.

Pozdro

  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Marcos73 napisał:

2 osoby nie mogą się mylić 😉

pozdrawiam

To zdaje się była jedną z koncepcji pojęcia ,,prawdy,, .... Prawdziwe jest to, co za prawdziwe uważa jakaś społeczność. :)🤣

A tak generalnie to moja prośba.... Bądźmy dla siebie po prostu dobrzy. I wszystko się da. 👍

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marcos73 napisał:

Już koniec tego, wystarczy. Mitek to postać owiana tajemnicą. Bo się zaraz okaże, że wszyscy go znają i czar pryśnie.

pozdrawiam

ps. @.Beata. Ty jesteś szczuplutka i malutka więc liczę Cię jako 0,5 osoby, a im mniej osób Go zna tym większy zaszczyt dla nas 😉

 

Nie no spoko! Mogę być 0.25, albo epizodzikiem, przypadkiem, wręcz incydentem bez znaczenia… 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Marcos73 napisał:

Już koniec tego, wystarczy. Mitek to postać owiana tajemnicą. Bo się zaraz okaże, że wszyscy go znają i czar pryśnie.

pozdrawiam

ps. @.Beata. Ty jesteś szczuplutka i malutka więc liczę Cię jako 0,5 osoby, a im mniej osób Go zna tym większy zaszczyt dla nas 😉

 

Miałem coś więcej napisać ale ograniczę się do: narciarz z krwi i kości....solidna maszyna......to jest właśnie fajne że na stoku czy w karczmie czy przy zawodach nie ma udawania. Przepraszam że tak personalnie ale facet( @Marcos73 ty też) bardzo mi pomogliście i tu koniec........

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Widzę, że pękliście i idziecie w lekkie wazeliniarstwo...

Ja mam niestety doświadczenie w obcowaniu  z w/w jednostką i zapewniam, że wszystkie określenia są przemyślane i trafione. Osobiście najbardziej lubię stosowane czasami przez Rybelka w chwilach "wzburzenia" określenie abnegat. Brzmi po prostu zawodowo i choć nieco enigmatyczne to od razu pachnie jakąś słomą i gnojem. Tak na pierwsze czucie nawet nie znając definicji. No... a jak się ją zna to możne jedynie stwierdzić, że to jest pochwała.

Pozdro

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

Widzę, że pękliście i idziecie w lekkie wazeliniarstwo...

Ja mam niestety doświadczenie w obcowaniu  z w/w jednostką i zapewniam, że wszystkie określenia są przemyślane i trafione. Osobiście najbardziej lubię stosowane czasami przez Rybelka w chwilach "wzburzenia" określenie abnegat. Brzmi po prostu zawodowo i choć nieco enigmatyczne to od razu pachnie jakąś słomą i gnojem. Tak na pierwsze czucie nawet nie znając definicji. No... a jak się ją zna to możne jedynie stwierdzić, że to jest pochwała.

Pozdro

Jaki abnegat? https://www.skiforum.pl/profile/216521-gabrik/reputation/ Enigma to rozumiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

Widzę, że pękliście i idziecie w lekkie wazeliniarstwo...

Ja mam niestety doświadczenie w obcowaniu  z w/w jednostką i zapewniam, że wszystkie określenia są przemyślane i trafione. Osobiście najbardziej lubię stosowane czasami przez Rybelka w chwilach "wzburzenia" określenie abnegat. Brzmi po prostu zawodowo i choć nieco enigmatyczne to od razu pachnie jakąś słomą i gnojem. Tak na pierwsze czucie nawet nie znając definicji. No... a jak się ją zna to możne jedynie stwierdzić, że to jest pochwała.

Pozdro

Abnegat to moje drugie imię...lubie je ....znaczy że czegoś tu nie kumam?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.06.2023 o 06:37, Mitek napisał:

Cześć

Widzę, że pękliście i idziecie w lekkie wazeliniarstwo...

Otóż to.. 🙂

 

20 godzin temu, SzymQ napisał:

Skoro tak nazywasz grupowe stwierdzenie głębokiego dysonansu pomiędzy wcieleniem rzeczywistym i forumowym... to inaczej rozumiemy to słowo 😄

niekoniecznie...

 

W dniu 22.06.2023 o 16:05, KrzysiekK napisał:

A tak generalnie to moja prośba.... Bądźmy dla siebie po prostu dobrzy. I wszystko się da. 👍

Ale bez przesady .. bo:

Wysoko pod niebem leciał sobie Ptaszek. Bardzo lubił latać wysoko i oglądać świat z góry, jednak tym razem przesadził. Na wysokościach, na które się wzbił, panowała tak niska temperatura, że Ptaszek momentalnie zamarzł i spadł na ziemię. Był już umierający, gdy w pobliżu pojawiła się Krowa.

Krowa nie zauważyła ptaszka. A jako że Krowa tego dnia sporo zjadła, zrobiła to, co robią wszystkie krowy tego świata na wszystkich łąkach tego świata. Tak się złożyło, że zrobiła to akurat na naszego głównego bohatera.

 Dzięki niezwykłemu "podarunkowi" od Krowy Ptaszkowi zaczęło być ciepło. Jego ptasi organizm pobudził się do życia. Ptaszek bardzo się ucieszył, bo myślał że będzie już po nim. Z tej radości zaczął głośno śpiewać.

Zrządzenie losu chciało, że obok łąki przechodził akurat Kot, który usłyszał ptasie trele. Podszedł, wyciągnął Ptaszka i zjadł go

Morał?


Priomo: Nie każdy kto Cię osra jest Twoim wrogiem.
Secundo: Nie każdy, kto Cię z gówna wyciągnie, jest Twoim przyjacielem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...