Skocz do zawartości

Pasje


Veteran

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

To jedna z piękniejszych rzek pomorskich. Z bardzo ciekawymi fragmentami oraz sąsiedztwem interesujących rzeczy na brzegach. Niestety... jest to rzeka łatwa i mam wrażenie, że może się dość szybko przeistoczyć w kolejną Drawę czy Krutynię. Zazdroszczę pogody i pustki na wodzie.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.09.2025 o 14:00, mig napisał:

Weekend w Bieszczadach był rewelacyjny.... Nocleg  na lądzie i zeglowanie odkrytopokładową szalupą.... Rodzaj łodki moze nie najbardziej optymalny na tamtejsze skrajnie zmienne wiatry i częste zwroty, ale nie było źle, za to miejsca znacznie wiecej niz w zwykle ciasnym kokpicie kabinówki. Pogoda - ideał. Slonce i niezły wiatr, ktory jednak nie mogł zdecydować sie czy wiac i z ktorej strony.... jezioro Solińskie to wąska kicha z zalesionymi brzegami wiec kierunek wiatru jedt tu loterią... Pierwszy dzien do Wolkowyj, drugi do Teleśnicy, było co robić. Polecam to miejsce.

20250829_153614.thumb.jpg.fc2a1aefdb3b0059c897f0f71448577c.jpg20250829_152307.thumb.jpg.0c914400683beb7cf5178537544d6d43.jpg20250829_115641.thumb.jpg.1029fd5acc325203df9d5fbe5780f5b2.jpg20250829_114942.thumb.jpg.ccad5c7d92cd2b6bdcdc43b8426009dc.jpgIMG-20250830-WA0007.thumb.jpg.310555c653736ff8ef1e53fb0c3efcaa.jpg

 

Też tam byłem w tym samym czasie, tyle że ja wariowałem nie na łodzi, a ,,dżipkiem'' w leśnych ostępach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

To jedna z piękniejszych rzek pomorskich. Z bardzo ciekawymi fragmentami oraz sąsiedztwem interesujących rzeczy na brzegach. Niestety... jest to rzeka łatwa i mam wrażenie, że może się dość szybko przeistoczyć w kolejną Drawę czy Krutynię. Zazdroszczę pogody i pustki na wodzie.

Pozdro

Cześć 

Na rzece widoki bardzo ładne. Pierwsze 2 dni (czwartek i piątek) pusto, sobota w pierwszej połowie deszczowa potem słońce, od Szwecji nie byliśmy już jedyni, niedziela - 2 godziny na dokończenie.    Krutynię płynąłem 20 lat temu i nie zamierzam powtarzać, Drawę mam w planach ale poza szczytem.

Pozdrawiam   

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, mlodzio napisał:

Cześć 

Na rzece widoki bardzo ładne. Pierwsze 2 dni (czwartek i piątek) pusto, sobota w pierwszej połowie deszczowa potem słońce, od Szwecji nie byliśmy już jedyni, niedziela - 2 godziny na dokończenie.    Krutynię płynąłem 20 lat temu i nie zamierzam powtarzać, Drawę mam w planach ale poza szczytem.

Pozdrawiam   

Cześć

Myślę, że aż szkoda na tę rzekę czterech dni. Na tej trasie pięć to minimum z bocznymi jeziorami od Komorza, popływaniem po Zalewach Nadarzyckich itd. to przepiękny szlak.

Drawa to fantastyczny i zróżnicowany szlak. To są dwa tygodnie z bocznymi jeziorami, nie mówiąc o próbie Starej Drawy.

Niestety w sezonie odcinek rezerwatowy jest niewarty płynięcia - hołota i tępota króluje.

I tak jest on zniszczony przez sztuczne stabilizowanie przeszkód, pomostowanie, klamrowanie itd. Bardzo szkoda tego pięknego odcinka rzeki. Jest to rezerwat ale tylko w teorii bo puszcza się tam każdego chama, który zapłaci. Tragedia.

Idea via ferrat nie wzięła się znikąd.

Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

A Krutynia to najpiękniejszy nizinny szlak kajakowy. Płynięty w zimie, czy nawet wiosną dostarcza wspaniałych wrażeń.

Polecam Ci powtórzyć Krutynię poza sezonem, dam namiary na miejscówki itd. To wspaniała woda choć to praktycznie nie rzeka... zresztą wiesz.

Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Mitek napisał:

.. Myślę, że aż szkoda na tę rzekę czterech dni. Na tej trasie pięć to minimum z bocznymi jeziorami od Komorza, popływaniem po Zalewach Nadarzyckich itd. to przepiękny szlak ...

ilość dni zależała od możliwości urlopowych pozostałych uczestników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

A propos Kanału Elbląskiego to ostatnio pękł wał w kanale obiegowym na pochylni Kąty i ruch na pochylaniach został wstrzymany. 

Młodzio, miesiąc temu mój przyjaciel płynął pętlę: Nowe Miasto Lubawskie - Drwęcą do Wisły - Wisła i Nogatem do Kanału Jagiellońskiego i stąd przez Drużno, Kanał Elbląski do Drwęcy i do Nowego Miasta Lubawskiego. Od momentu wypłynięcia na Wisłę płynął sam bo gość, którego sobie dobrał jako partnera przy pierwszych trudnościach spierdolił. Najbardziej w kość dostał na Wiśle gdzie wiało miejscami 10 m/s i płynął pod falę. Świetna wycieczka. Tak się spędza czas jak Cię wypieprzą z pracy.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...