Skocz do zawartości

Narty slalomowe, czy może coś innego? Salomon s/race SL 10


Mitchu

Rekomendowane odpowiedzi

1. Płeć - Mężczyzna

2. Wiek - 32

3. Waga - 84kg

4. Wzrost - 181cm

5. Na nartach jeżdżę od 15 sezonów, ( 5 dni w sezonie średnio, ale będzie rosło)

6. Moje umiejętności: 6 z aspiracjami na progres. Planuje doszkalanie.

7. Moje buty to - Atomic Hawx Prime R100

8. Teraz jeżdżę na nartach/model - Salomon S/Max 8+Z12 GW F80 (170 cm | 121-73-104 | promień 15m)

9. Preferuję styl jazdy:   Cenie sobie wysoką kontrolę nad nartą. Lubię dynamiczną jazdę na krawędziach, najczęściej średnim skrętem - to sprawia mi największa radość, ale nie jeżdżę tylko w ten sposób. Czasem lubię też pojechać bardziej dla relaksu dłuższym skrętem. Lubię jazdę w prędkościach w okolicach mojego poczucia bezpieczeństwa. Czasem na takich, które chyba przekraczają moje umiejętności. Komfortowo czuję się w takim stylu na większości niebieskich i czerwonych tras. Trasy czarne to zwykle mniejsze lub większe wyzwanie i trochę gorsza technika. Czasem zjadę poza trasę, albo wykonam jakiś skok, ale nie jest to mój priorytet.

10. Upatrzyłem sobie narty - Salomon S/Race SL 10 (165cm | 121-68-104 | promień 13m)

Na dotychczasowych nartach (Salomon S/Max 8 ) jeździło się nie do końca dobrze. Czułem, że ciężko się na nich skręca, a to powodowało mniejszą radość z jazdy i też mniejszą pewność na trasie, bo miałem wrażenie, że w razie sytuacji awaryjnej nie będę w stanie zareagować na nich tak szybko jak bym chciał.

Nie czułem się w nich komfortowo do tego stopnia, że po 3 dniach jeżdżenia wypożyczyłem inne narty:

Salomon S/Race SL 10 i na nich jeździło mi się rewelacyjnie. Spędziłem na nich 2 dni intensywnej jazdy w dobrych warunkach. Miałem wręcz wrażenie, że te narty pomagają mi w skrętach i tak jakby dodawały mi umiejętności. Byłem w stanie jeździć na nich dosyć szybko i dynamicznie zachowując przy tym kontrolę. Jedna rzecz mi w nich nie odpowiadała. Przy większych prędkościach ( ok. 60km/h  i więcej), jadąc prosto czułem, że stają się nerwowe i miałem wrażenie, że w każdej chwili mogę stracić nad nimi kontrolę.
Gdy kupowałem Salomon S/Max 8  w zeszłym sezonie, patrząc na parametry wydawały mi się idealnym wyborem. A jednak się nie sprawdziły. I nie za bardzo rozumiem dlaczego.
Próbuje zrozumieć skąd tak duża różnica w odczuciach miedzy tymi dwiema nartami. Mają co prawda różny promień skrętu (13cm vs 15cm), ale te 2cm w promeniu, chyba nie mogą być jedynym powodem tak dużej różnicy w odczuciach.
Myślę o zakupie tych nart slalomowych, ale zastanawiam się czy jestem w stanie dobrać jakiś lepszy model pod siebie. To będzie moja jedyna narta, dlatego być może powinienem wybrać coś bardziej uniwersalnego niż slalomki. Nartę która pozwoli na dynamiczną zabawę na stoku, ale da mi też większą stabilność przy szybkich zjazdach.

Salomonki, o których piszę kosztują ok 2500zł i mniej więcej tą kwotę chciałbym wydać na narty.

W sobotę będę na testach nart w białce, więc będę miał okazję przetestować kilka part nart.

 

 

Edytowane przez Mitchu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie da się pogodzić tych dwóch pożądanych cech. Jak się chcę pobawić krótkimi skrętami to ubieram SL FIS 165 cm. Jak chcę jeździć szybko, dynamicznie, stabilnie ale nie na wyścigi to ubieram GS 186 cm, radius 25 m. Jak chcę zabić innych to ubieram GS FIS 193 cm, radius > 30 m. Jeśli musiałbym wybrać jedną nartę to szukałbym mastera, ale krótszego niż 186 cm. Takie 178-183 cm z radiusem rzędu 18-20 metrów. Najlepsze jakie znam to Stockli Laser GS, ale są drogie jak cholera. Jak lubisz Salomona, to bierz ich mastera na 180 cm: https://skiracecenter.pl/salomon/10288-170-s-race-gs-12-x12-tl-gw-23.html

Edytowane przez tomkly
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Wybacz kolego Mitchu, ale Twój wpis jest całkowicie niespójny.

Nie chcę go całościowo oceniać ale piszesz, że lubisz szybszą jazdę a wybierasz typową nartę SL? Dziwisz się, że na narcie SL nie da się jechać nie w skręcie?

Mylisz sporo pojęć a o technice jazdy - jej opisie masz niestety pojęcie słabe. Wybacz ale tak jest.

Nie wiem co zamierzasz testować ale- jeżeli już - skup się na poznaniu zachowania różnych grup nart - SL, GS, Hybryda, AM - jako grupy. Wybieranie konkretnej narty na podstawie testów jeżeli nie odróżniasz nart z różnych grup - a o tym pisałeś - to trochę bez sensu jest wybieranie konkretnej narty z grupy na podstawie testu.

Chętnie pomogę ale sugeruję, żebyś spokojnie uporządkował swoje pytanie a najlepiej przesłał filmik z jazdy - one najwięcej mówią.

Pozdrowienia serdeczne

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mitek napisał:

Cześć

Wybacz kolego Mitchu, ale Twój wpis jest całkowicie niespójny.

Nie chcę go całościowo oceniać ale piszesz, że lubisz szybszą jazdę a wybierasz typową nartę SL? Dziwisz się, że na narcie SL nie da się jechać nie w skręcie?

Mylisz sporo pojęć a o technice jazdy - jej opisie masz niestety pojęcie słabe. Wybacz ale tak jest.

Nie wiem co zamierzasz testować ale- jeżeli już - skup się na poznaniu zachowania różnych grup nart - SL, GS, Hybryda, AM - jako grupy. Wybieranie konkretnej narty na podstawie testów jeżeli nie odróżniasz nart z różnych grup - a o tym pisałeś - to trochę bez sensu jest wybieranie konkretnej narty z grupy na podstawie testu.

Chętnie pomogę ale sugeruję, żebyś spokojnie uporządkował swoje pytanie a najlepiej przesłał filmik z jazdy - one najwięcej mówią.

Pozdrowienia serdeczne

1. "Lubię szybszą jazdę" - To jest odczucie. Być może dla was prędkości które osiągam to wcale nie jest szybko. Dla mnie to zdanie oznacza głównie, że prędkości którymi się poruszam często oscylują w granicach mojego poczucia bezpieczeństwa. Po drugie, to twierdzenie opieram też na podstawie porównania z innymi na stoku. Nie jestem może demonem prędkości, ale jeżdżę po prostu szybciej niż większość.
2. Najbardziej cenie sobie kontrole i jazdę dynamiczną - to sprawia mi największą przyjemność. Lubie gdy dużo się dzieje podczas jazdy, jest fun. Na tej narcie slalomowej czułem się bardzo dobrze.
3. Być może brakuje mi pojęć do opisu jazdy - bardzo możliwe. Nie jestem ekspertem, tylko gościem, który przetestował dwie pary nart, ma jakieś odczucia względem jazdy na nich, próbuje je opisać i chciałby lepiej zrozumieć z czego te odczucia wynikają, a następnie zakupić nartę najlepiej pasującą do swojego stylu/możliwości. Dlatego przyszedłem na forum, żeby swoje odczucia przerobić z waszą pomocą na wiedzę przydatną w zakupie nowych nart. Nie posiadam niestety sensownego filmiku z jazdy.

4. Na bazie waszych wpisów upewniam się, że narty Slalomowe to nie koniecznie musi być najlepszy wybór. Aaaale poprzednio wybrałem narty all-around (wspomniane Salomon S/max 8 ) i się nie spisały. Być może to kwestia modelu?

Być może jesteście w stanie zadać mi jakieś pytania pomocnicze w celu lepszego zrozumienia się wzajemnie?

Edytowane przez Mitchu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Mitchu napisał:

Być może jesteście w stanie zadać mi jakieś pytania pomocnicze w celu lepszego zrozumienia się wzajemnie?

Dla mnie wszystko jasne. Tak jak napisałem potrzebujesz masterki z radiusem 18-20 metrów. A jaka to będzie marka to już kwestia osobistych preferencji. Każdy będzie mieć swoje zdanie. Mikoski jeździ na Stoeckli, Star na Rossignolach oraz Dynastarach, Chertan na Blizzardach. Osobiście wybrałbym Stoeckli ale tu niewątpliwie barierą jest cena. Prywatnie używam Heada, ale tych nart nie polecam bez wzrokowej oceny tego jak jeździsz, bo są raczej z tych trudniejszych, no i mają radius 25 a nie 20m.

Edytowane przez tomkly
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, tomkly napisał:

Dla mnie wszystko jasne. Tak jak napisałem potrzebujesz masterki z radiusem 18-20 metrów. A jaka to będzie marka to już kwestia osobistych preferencji. Każdy będzie mieć swoje zdanie. Mikoski jeździ na Stoeckli, Star na Rossignolach, Chertan na Blizzardach. Osobiście wybrałbym Stoeckl ale tu niewątpliwie barierą jest cena. Prywatnie używam Heada, ale tych nart nie polecam bez oceny tego jak jeździsz, bo są raczej z tych trudniejszych i mają radius 25 a nie 20.

To ciekawy kierunek, biorąc pod uwagę, że na tej slalomce czułem się naprawdę bardzo dobrze.

Dziękuję za radę.
Na pewno przetestuje coś z większym promieniem w okolicy 20m.  Co to znaczy "masterka" ?

Edytowane przez Mitchu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Mitchu napisał:

To ciekawy kierunek, biorąc pod uwagę, że na tej slalomce czułem się naprawdę bardzo dobrze.

Dziękuję za radę.
Na pewno przetestuje coś z większym promieniem w okolicy 20m.  Co to znaczy "masterka" ?

GS master czyli gigantka ale o skróconym w stosunku do narty z homologacją FIS promieniu. Na FISowskiej o radiusie powyżej 30m jeździ się dość ciężko, więc powstała taka odmiana nart dla dobrze jeżdżących amatorów, instruktorów czy zawodników zawodów typu puchar beskidów, które ma podobne walory trakcyjne (szybkość) ale jest o niebo łatwiejsza w sterowaniu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Mitchu napisał:

1. "Lubię szybszą jazdę" - To jest odczucie. Być może dla was prędkości które osiągam to wcale nie jest szybko. Dla mnie to zdanie oznacza głównie, że prędkości którymi się poruszam często oscylują w granicach mojego poczucia bezpieczeństwa. Po drugie, to twierdzenie opieram też na podstawie porównania z innymi na stoku. Nie jestem może demonem prędkości, ale jeżdżę po prostu szybciej niż większość.
2. Najbardziej cenie sobie kontrole i jazdę dynamiczną - to sprawia mi największą przyjemność. Lubie gdy dużo się dzieje podczas jazdy, jest fun. Na tej narcie slalomowej czułem się bardzo dobrze.
3. Być może brakuje mi pojęć do opisu jazdy - bardzo możliwe. Nie jestem ekspertem, tylko gościem, który przetestował dwie pary nart, ma jakieś odczucia względem jazdy na nich, próbuje je opisać i chciałby lepiej zrozumieć z czego te odczucia wynikają, a następnie zakupić nartę najlepiej pasującą do swojego stylu/możliwości. Dlatego przyszedłem na forum, żeby swoje odczucia przerobić z waszą pomocą na wiedzę przydatną w zakupie nowych nart. Nie posiadam niestety sensownego filmiku z jazdy.

4. Na bazie waszych wpisów upewniam się, że narty Slalomowe to nie koniecznie musi być najlepszy wybór. Aaaale poprzednio wybrałem narty all-around (wspomniane Salomon S/max 8 ) i się nie spisały. Być może to kwestia modelu?

Być może jesteście w stanie zadać mi jakieś pytania pomocnicze w celu lepszego zrozumienia się wzajemnie?

Cześć

Mitchu popatrz na ptk.1:

"Lubię szybszą jazdę..." i teraz: "Dla mnie to zdanie oznacza głównie, że prędkości którymi się poruszam często oscylują w granicach mojego poczucia bezpieczeństwa"

i w ptk.2:

"Najbardziej cenie sobie kontrole..."

Sorry, jeżdżę ponad 50 lat na nartach a uczyłem pewnie ze 30 ale to są stwierdzenia sprzeczne całkowicie. Podobnie sprzeczna jest jazda szybka i narta SL.

ptk.3

Jest oczywisty i naprawdę warto trochę poczytać czy pojechać na kurs - otwierają się człowiekowi oczy co to jest narciarstwo i jak wygląda porządna jazda.

ptk.4

Przy jeździe siłowej i skrętach zamachowych długość narty przeszkadza. Filmik zdradzi tajemnice opisu.

Pytania pomocnicze:

Gdzie jeździsz najczęściej, gdzie Ci się najlepiej jeździło, jakie warunki lubisz a jakich nie. Konkretne stoki, konkretne górki.

Pozdro

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Mitchu popatrz na ptk.1:

"Lubię szybszą jazdę..." i teraz: "Dla mnie to zdanie oznacza głównie, że prędkości którymi się poruszam często oscylują w granicach mojego poczucia bezpieczeństwa"

i w ptk.2:

"Najbardziej cenie sobie kontrole..."

Sorry, jeżdżę ponad 50 lat na nartach a uczyłem pewnie ze 30 ale to są stwierdzenia sprzeczne całkowicie. Podobnie sprzeczna jest jazda szybka i narta SL.

ptk.3

Jest oczywisty i naprawdę warto trochę poczytać czy pojechać na kurs - otwierają się człowiekowi oczy co to jest narciarstwo i jak wygląda porządna jazda.

ptk.4

Przy jeździe siłowej i skrętach zamachowych długość narty przeszkadza. Filmik zdradzi tajemnice opisu.

Pytania pomocnicze:

Gdzie jeździsz najczęściej, gdzie Ci się najlepiej jeździło, jakie warunki lubisz a jakich nie. Konkretne stoki, konkretne górki.

Pozdro

 

1 & 2 Faktycznie brzmi jak sprzeczność, to może sformułuje to inaczej: Lubię gdy sprzęt/warunki dają mi poczucie dużej kontroli bo wtedy mogę sobie pozwolić na balansowanie na krawędzi ryzyka.

3. Planuje doszkolenie w tym sezonie.
4. Postaram się nagrać film z jazdy w ten weekend.

Najczęściej bywam w Kasinie bo mam najbliżej z Krakowa. Lubię tą górkę, dobrze się na niej zwykle bawię (trasa niebieska i czerwona).
W zeszłym roku byłem pierwszy raz w Alpach w Ischgl i to był zdecydowanie najlepszy mój czas na nartach w życiu. Świetnie mi się jeździło po trasach niebieskich i większości czerwonych. Czarne zwykle były wyzwaniem.

A warunki chyba lubię takie jak większość. Nie jestem pewny, ale powiedziałbym, że świeżo przygotowany stok,  po lekkich nocnych opadach świeżego śniegu, lekki mróz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Mitek napisał:

pojechać na kurs-otwierają się człowiekowi oczy co to jest narciarstwo i jak wygląda porządna jazda.

Zdecydowanie potwierdzam te słowa . Mega warto! Jako amator-samouk trzech sezonów,miesiąc no półtora temu byłem na takim szkoleniu pod okiem @Tadeo którego z góry polecam!  Oczy mi się otworzyły na nowo co to narciarstwo,choć do porządnej jazdy potrzebuje jeszcze czasu,cierpliwości …itd 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak w Kasinie, to jazda szybka z dużą ostrożnością, ludzi dużo i łatwo ma kogoś wpaść. Spotykałem tam czasem fajnych instruktorów, więc można skorzystać. W wypożyczalni tam pewnie nie będzie proponowanych nart, bardziej na alpejskich stokach. Head też ma nartkę w te klocki, np e-Race pro, całkiem przyjazna, ale jak każda długa weryfikuje technikę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Chertan napisał:

Spotykałem tam czasem fajnych instruktorów, więc można skorzystać.

No tak,aczkolwiek moim skromnym zdaniem,nic nie da tak dobrego efektu jak wieczorna video analiza,po której dnia następnego można szybko korygować własne błędy.Jadac za instruktorem tylko nam się wydaje że robimy coś dobrze. Jednak analiza własnej jazdy- klatka po klatce, to jest zdecydowanie większy progres. Może droższy,choć  z perspektywy czasu wyjdzie podobnie . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Victor napisał:

No tak,aczkolwiek moim skromnym zdaniem,nic nie da tak dobrego efektu jak wieczorna video analiza,po której dnia następnego można szybko korygować własne błędy.Jadac za instruktorem tylko nam się wydaje że robimy coś dobrze. Jednak analiza własnej jazdy- klatka po klatce, to jest zdecydowanie większy progres. Może droższy,choć  z perspektywy czasu wyjdzie podobnie . 

Nie bardzo rozumiem te jazdy za instruktorem, tzn jeżeli ma na celu jazdę przez pewien czas wymuszonym skrętem to jeszcze spoko, ale lubię, gdy instruktor patrzy na to, co robię, albo np z dołu, albo jadąc za mną i dając wskazówki. Tak było ostatnio z Filipem, pójdzie z butami do nieba, że ze mną wytrzymał. Ale regularnie prosiliśmy, aby patrzył jak robimy różne elementy, a że oko ma dobre, to miało to sens. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Chertan napisał:

Nie bardzo rozumiem te jazdy za instruktorem, tzn jeżeli ma na celu jazdę przez pewien czas wymuszonym skrętem to jeszcze spoko, ale lubię, gdy instruktor patrzy na to, co robię, albo np z dołu, albo jadąc za mną i dając wskazówki. Tak było ostatnio z Filipem, pójdzie z butami do nieba, że ze mną wytrzymał. Ale regularnie prosiliśmy, aby patrzył jak robimy różne elementy, a że oko ma dobre, to miało to sens. 

Masz szczęście że obok jest Filip,ja miałem szczęście że trafiłem na Tadeusza i pewnie wielu też ma takie szczęście że trafi w dobre oko instruktorskie ale większość trafia w kocił biznesowy,czyli godzinka lub dwie i następny proszę … Ostatnio w Austrii obserwowałem na krześle instruktorkę która jechała bajecznie a za nią kursantka dziewczyna która była mega spięta,wszytko z biodra jak robot rozkrok nart pół metra a owa instruktorka nawet do góry nie spoglądała,bo i po co,swoje powiedziała jedzie przed kursantem i pokazuje, ale jakie to ma zastosowanie,powiem szczerze nijakie a również kosztuje …. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest tak że SL mega wiąże....wiąże do techniki skrętu. Moim zdaniem pomimo wieloletniego doświadczenia stokowego jeszcze nie za bardzo wiesz co chcesz....i zazwyczaj w tym momencie dla każdego włącza się wątek sprzętowy. Bardzo bym cię prosił o film z własnej jazdy (i tu tłumaczenie że nie mam nie wchodzi w rachubę- XXI w każdy ma komórkę). Bardzo bym chciał ci coś konkretnego doradzić ale nie wiem jak jeździsz realnie. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to ten w żółtym kasku, czarna kurtka. Filmik nagrany w Białce na trasie czerwonej nr 6a. Filmy nagrane na nartach slalomowych.

 

 

 

W sobotę przetestowałem kilka rodzajów nart:

  • Allround - Volkl deacon 72 (125-72-103 | 15,4 | 173cm)- Jeździło się bardzo przyjemnie, ale w porównaniu do nart slalomowych brakowało mi tej dynamiki w skrętach. Jest satysfakcja z jazdy, ale czegoś brakuje. Jeździłem na nich pierwszą godzinę na stoku, więc brakowało jeszcze nieco pewności, co przeszkadza mi w ocenie.
  • All mountain - Volkl deacon 80 (128-80-111 | 15,0 | 177cm) - Te narty mnie zaskoczyły. Mimo 80mm pod butem były dosyć skrętne, a przy tym stabilne. Byłyby super jako druga para nart dla mnie.
  • Gigant - Volkl GS Racetiger master (115-67-98 | 17,5 | 178cm) - Ciekawe doświadczenie. Jazda długim skrętem z dużą prędkością, jest przyjemna, ale to chyba nie mój styl. Abym czerpał pełną przyjemność z tych nart potrzebowałbym mieć pusty i szeroki stok. Nie czułem się pewnie na nich w tym sensie, że miałem poczucie, że w razie sytuacji kryzysowej mogę nie zdążyć zareagować.
  • Slalom - Volkl Racetiger SC (123-68-102 | 13,1 | 165cm)  - To chyba mój zwycięzca tego dnia. Świetnie mi się jeździło. (Film nr 1)
  • Slalom - Fischer RC4 The Curv DTI (120-70-102 | 13m | 164cm)- Kolejna super narta slalomowa, może delikatnie słabsza niż poprzednia. (Film nr 2)
  • Hybryda? - Dynastar speed race 166cm - Było, ok ale czegoś mi brakowało. Nie potrafię powiedzieć czego. Może to efekt, że narta była testowana ostatnia i byłem już nieco męczony

Wnioski:
Potwierdziło się, że największą przyjemność daje mi jazda na nartach dynamicznych, które pozwalają na dynamiczne skręty.
Poszukuje narty, która będzie skrętna niemal tak jak nart slalomowa, ale jednocześnie da nieco większą stabilność przy większych prędkościach. Oraz taka, która da sobie trochę lepiej radę w gorszych warunkach. Gdybym miał kupować nartę z grona tych które przetestowałem to brałbym Volkl Racetiger SC (dla przyjemności, którą daje w dobrych warunkach) albo Volkl deacon 72 (Idąc na pewien kompromis)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za taki skręt w poprzek stoku jak na drugim filmie to ... i tu wpisz jakieś nieładne stwierdzenie. Chłopie wąsko, pełno ludzi a Ty robisz zatrzymanie pod filmik przez cały stok. Ręce opadają.

Skręt masz slalomowy może buty za miękkie bo lecisz na tyłach- kup sobie Sl 165 cm topowe sklepowe obojętnie jakiej marki.

 

 

Edytowane przez mlesik
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, mlesik napisał:

za taki skręt w poprzek stoku jak na drugim filmie to ... i tu wpisz jakieś nieładne stwierdzenie. Chłopie wąsko, pełno ludzi a Ty robisz zatrzymanie pod filmik przez cały stok. Ręce opadają.

Skręt masz slalomowy - kup sobie Sl 165 cm topowe sklepowe obojętnie jakiej marki.

Bez przesady, wiedział z jaką prędkością poruszają się inni, zatrzymał przy krawędzi, nikt nie zmienił toru jazdy z powodu jego manewru. To już czepianie się. Takim tropem to w Polsce można by jeździć tylko na wyciągu, potem narty pod pachę i w dół (oczywiście przez las). Nie wspomnę że w tym miejscu 80% ludzi zaczyna dodatkowo zwalniać bo się zaczyna stromo więc zaskoczenie dla wszystkich na poziomie 0.

Mitchu, jeśli ani hybryda Ci nie podpasowała ani GS (na GS-ie tą trasę - a konkretnie ten odcinek - trzeba dość mocno dociskać, żeby zmieścić się z zakrętami) to ze wszystkimi wadami Twojej techniki SLki będą najlepsze. Przy lepszej angulacji (mam wrażenie że skręty w prawo wychodzą Ci lepiej niż w lewo) i lekko niższej pozycji będziesz mógł z tych nart wycisnąć jeszcze większy fun i kontrolę.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mitchu z mojej perspektywy jako amatora trzech sezonów i czwartego rozpoczętego,wszytko co z rockerem bym odrzucił,choć sam mam Volkl SL 165cm i decona 74 szwagra do użytku ,ba jestem Twojego wzrostu lecz 5 kg lżejszy,ale od zakupu łopaty 83.5 pod butem atoma Q i 14m radius bez rockera pełny Camber mega skrętny na każdy warun,lekka narta to jestem tak zauroczony że SL mogłoby iść w kąt   ,choć się uczę to będę z niego korzystał a następnie zostanie dla syna bo szybko rośnie to wiem,że w niedalekiej przyszłości kupię SL bez rockera . 
A eksperci niech się wypowiadają dalej ..ja nie ekspert 😉 tylko amator 🤷‍♂️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kubis napisał:

Bez przesady, wiedział z jaką prędkością poruszają się inni, zatrzymał przy krawędzi, nikt nie zmienił toru jazdy z powodu jego manewru. To już czepianie się. Takim tropem to w Polsce można by jeździć tylko na wyciągu, potem narty pod pachę i w dół (oczywiście przez las). Nie wspomnę że w tym miejscu 80% ludzi zaczyna dodatkowo zwalniać bo się zaczyna stromo więc zaskoczenie dla wszystkich na poziomie 0.

Mitchu, jeśli ani hybryda Ci nie podpasowała ani GS (na GS-ie tą trasę - a konkretnie ten odcinek - trzeba dość mocno dociskać, żeby zmieścić się z zakrętami) to ze wszystkimi wadami Twojej techniki SLki będą najlepsze. Przy lepszej angulacji (mam wrażenie że skręty w prawo wychodzą Ci lepiej niż w lewo) i lekko niższej pozycji będziesz mógł z tych nart wycisnąć jeszcze większy fun i kontrolę.

To przynajmniej do wyboru slalomek się zgadzamy.

 

A co do zakończenia jazdy przecinając całą szerokość pozostanę przy swoim zdaniu. Zawsze może jechać ktoś z tyłu z większą prędkością i być zaskoczonym takim wg mojej opinii fatalnym manewrem. Potem jest dyskusja kogo wina...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mlesik napisał:

A co do zakończenia jazdy przecinając całą szerokość pozostanę przy swoim zdaniu. Zawsze może jechać ktoś z tyłu z większą prędkością i być zaskoczonym takim wg mojej opinii fatalnym manewrem. Potem jest dyskusja kogo wina...

Dlatego jak się jeździ szybko to się omija narciarzy z ich tyłu, lub zachowuje taką prędkość, która gwarantuje możliwość albo zahamowania albo wyhamowania tak, żeby zmienić kurs na przeciwny przed wpadnięciem w kogoś, kto jedzie niżej. Oczywiście stok nigdy nie jest dla jednej osoby, ale jak się spotka dwóch takich, którzy uważają, że oni maja rację, to rację ma ten co jest na dole. Kropka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...