Skocz do zawartości

Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała


KrzysiekK

Rekomendowane odpowiedzi

On 4/20/2024 at 9:42 AM, Marxx74x said:

Zła diagnoza - źródło problemu jest inne, dużo prostsze a zarazem trudniejsze do ogarnięcia.

Od góry - głowa, cofnięte za ciało i przyciśnięte łokcie, typowy dżojstik zdejmujący docisk z zewnętrznej, za dużo pozycji "frontalnej", bardzo ograniczone nisko-wysoko, problem z szerokością przy nie stabilnej sylwetce ... Itd. 

To nie krytyka - po prostu trzeba i można to poprawić a wrogiem największym jest uciekanie w tak zachwycającą prędkość.

I to jest problem z nastolatkami 🙂 (choć nie tylko) 

M.

Witam, 

staram się zrozumieć proces twojego myślenia , i zrozumieć poprawność. 

Czy to jest 2024, słownictwo PZN/STIN?

dzojstyk- zdejmujący docisk z zewnętrznej narty? 

To znaczy ze przez cofnięte za ciało łokcie i przyciśnięte do korpusu , łokcie wpływają na to ze tworzy się pozycja dzojstyk i ona zdejmuje docisk z zewnętrznej narty? 

Za dużo pozycji frontalnej , to jaka jest inna pozycja która jest właściwa ?

Bardzo ograniczone nisko- wysoko, co masz na myśli ? Co ma wychodzić wysoko a co nisko?

Problem z szerokością ? Czego ? Przy nie stabilnej sylwetce ?

Pływa szerokość ?

Jak widzę dziewczynka jedzie szybko, nie przewraca się i nawet zostawia za sobą ślad karwingowy . Ażeby coś takiego zrobić coś należy umieć . 

Pozdrowienian

 

Edytowane przez PSmok
  • Like 1
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 hours ago, Victor said:

Cześć

Powrót do szkoły podstawowej-łuki plużne 🫣 takie banalne a jak wielu opuściło tą lekcje . Właśnie tu trzeba robić to wolno i dokładnie,żeby zrozumieć taką hmm koordynacje skrętu  …czyli Narciarstwo bo dalej już jest tylko ułożenie czy wyuczenie prawidłowej sylwetki . Czy to do jazdy sportowej czy to do samej amatorskiej finezyjnej postawy narciarskiej .… 

W punkt ! 

pozdrawiam

A o których  Łukach pluznych, jest mowa ?

Te , gdzie narciarz rozumie koordynacje Skrętu ( jak napisales), poprzez dociążenie zewnętrznej narty , górna częścią ciała ?

Czy te, gdzie narciarz rozumie koordynację skrętu , poprzez odciążenie wewnętrznej narty, dolna częścią ciała ?

Tak na marginesie ?

pozdrowienia 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, PSmok napisał:

A o których  Łukach pluznych, jest mowa ?

Te , gdzie narciarz rozumie koordynacje Skrętu ( jak napisales), poprzez dociążenie zewnętrznej narty , górna częścią ciała ?

Czy te, gdzie narciarz rozumie koordynację skrętu , poprzez odciążenie wewnętrznej narty, dolna częścią ciała ?

Tak na marginesie ?

pozdrowienia 

Czego nie rozumiesz ? 

Od rozpoczęcia do zakończenia…

Łuki płużne ,plug,połplug,równoległy ,ześlizgiwy jest tu wszystko:odciążenie,dociążenie,praca kolan góra-dół ,prawidłowa sylwetka(pochylenie w przód a zarazem odchylenie zewnętrzne - jak wielu ma z tym problem szczególnie w późniejszym etapie na stromszym stoku gdzie kładą się na stok …)blokada góry, kontrola prędkości,kierunku,krawedziowanie itd całe narciarstwo przez duże N jest tu ujęte tylko trzeba zrozumieć a żeby zrozumieć trzeba powtarzalności której amator nie wykonuje bo ma w D jest na wakacjach więc trzeba robić km a wystarczy godzinka na stoku żeby poćwiczyć to co każdy niby wie! Czytanie to jedno praktyka to drugie. 
 

Tak mamy 2024 i nie jesteśmy w szkole tylko na forum dyskusyjnym gdzie wielu coś pisze bo im się wydaje …..są ekspertami choć powinni wrócić do szkoły podstawowej 🤷‍♂️

Slownik PZN czy SITN nic mi nie mówi mogę operować w jez.niderlandzkim gdzie pewnie tobie to nic nie będzie mówiło 

Joistik -kierownica-trzymanie rąk na wąsko mam z tym cholerny problem przez co cała sylwetka na tym traci i nie tylko sylwetka każdy skręt również bo kończąc go już wiem,że w następnym wszystko jest spóźnione itd 

Ograniczone nisko-wysoko praca kolan 

…itd

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Victor napisał:

Czego nie rozumiesz ? 

Od rozpoczęcia do zakończenia…

Łuki płużne ,plug,połplug,równoległy ,ześlizgiwy jest tu wszystko:odciążenie,dociążenie,praca kolan góra-dół ,prawidłowa sylwetka(pochylenie w przód a zarazem odchylenie zewnętrzne - jak wielu ma z tym problem szczególnie w późniejszym etapie na stromszym stoku gdzie kładą się na stok …)blokada góry, kontrola prędkości,kierunku,krawedziowanie itd całe narciarstwo przez duże N jest tu ujęte tylko trzeba zrozumieć a żeby zrozumieć trzeba powtarzalności której amator nie wykonuje bo ma w D jest na wakacjach więc trzeba robić km a wystarczy godzinka na stoku żeby poćwiczyć to co każdy niby wie! Czytanie to jedno praktyka to drugie. 
 

Tak mamy 2024 i nie jesteśmy w szkole tylko na forum dyskusyjnym gdzie wielu coś pisze bo im się wydaje …..są ekspertami choć powinni wrócić do szkoły podstawowej 🤷‍♂️

Slownik PZN czy SITN nic mi nie mówi mogę operować w jez.niderlandzkim gdzie pewnie tobie to nic nie będzie mówiło 

Joistik -kierownica-trzymanie rąk na wąsko mam z tym cholerny problem przez co cała sylwetka na tym traci i nie tylko sylwetka każdy skręt również bo kończąc go już wiem,że w następnym wszystko jest spóźnione itd 

Ograniczone nisko-wysoko praca kolan 

…itd

Cześć

Hm.. no wiesz, chyba akurat Smoku ma tu najwyższe potwierdzone papierami i jazdą umiejętności ze wszystkich uczestników forum - no kiedyś pisał Marcin Szafrański ale sądzę, że doświadczenie szkoleniowe Marcin pomimo, że były zawodnik ma mniejsze niż PS. 

Myślę, że ujednolicenie pojęć i użycie języka fachowego, gdzie pojęcia są ściśle zdefiniowane to podstawa jakiejkolwiek dyskusji. Mam podobne odczucie jak Piotr po poście Marka i tez pytałem o to jak rozumie to co napisał, o co dokładnie chodzi w tym konkretnym przypadku a nie ogólnie bo to wiemy.

Pozdro

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Jan napisał:

potrfisz lepiej ?

zaprezentuj

Przyjedz...  W skrętach z oporu jestem wciąż mocny. 😀 W dodatku nie wiem dlaczego takie skręty  nazywane są pługiem.  

Edytowane przez mig
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, mig napisał:

Przyjedz...   😀 dodatku nie wiem dlaczego takie skręty  nazywane są pługiem.  

tak planuję jeszcze raz przed śmiercią zobaczyć Szczyrk to przyjadę, w szkoleniu alpejskim mówią na to Pizza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Jan napisał:

tak planuję jeszcze raz przed śmiercią zobaczyć Szczyrk to przyjadę, w szkoleniu alpejskim mówią na to Pizza

Oranie pługiem może sluzyc do zatrzymania przed bramkami lub na założenie rękawic. Ew w rolnictwie. No i jeszcze to co na filmie  pokazuje facet - o dynamice klocka opałowego....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, mig napisał:

Oranie pługiem może sluzyc do zatrzymania przed bramkami lub na założenie rękawic. Ew w rolnictwie. No i jeszcze to co na filmie  pokazuje facet - o dynamice klocka opałowego....

Plugi, polplugi w terenie jak najbardziej.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, PSmok napisał:

A o których  Łukach pluznych, jest mowa ?

Te , gdzie narciarz rozumie koordynacje Skrętu ( jak napisales), poprzez dociążenie zewnętrznej narty , górna częścią ciała ?

Czy te, gdzie narciarz rozumie koordynację skrętu , poprzez odciążenie wewnętrznej narty, dolna częścią ciała ?

Tak na marginesie ?

pozdrowienia 

Dociążenie zewnętrznej narty górną częścią ciała lub dolną?
 

Odciążenie wewnętrznej narty dolną częścią ciała? 
 

Moje pytania nie poddają w wątpliwość tego co napisałeś. Moje pytania są prośba o rozwinięcie tych dwóch zagadnień. Wydaje mi się że mogą one dużo wnieść do wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.04.2024 o 13:44, Mitek napisał:

Tu się zupełnie nie zgodzę. Jazda krótkim skrętem to jazda frontalna. Zresztą są fragmenty gdy dziewczyna jedzie blisko linii spadku stoku i fajnie jedzie krótkim skrętem z balansu - taka wertikalowa jazda.

Użyłem zwrotu "skręt krótki" błędnie. Miałem na myśli średni, typowy skręt równoległy. Zapomniałem, że obecnie termin "skręt krótki" oznacza coś w rodzaju śmigu. Ale poza tym podtrzymuję to co napisałem. Lea powinna przećwiczyć, by nie powiedzieć - nauczyć się je poprawnie wykonywać, te średnie, typowe skręty w nieco trudniejszym terenie. Z wszystkimi ich składowymi: inicjacją, odciążeniem czy transferem obciążenia, krawędziowaniem, odpowiednim ułożeniem ciała... Ten krótki skręt z balansu, którym jedzie Lea to tzw. bujanie się na krawędziach. Ładne i łatwe w łatwym, niezbyt stromym terenie. A ja zachęcam do pracy w terenie trudniejszym. I pracy nad poprawnie wykonanymi skrętami. Tym bardziej, że widziałem ją na innych filmikach właśnie w takich trudniejszych warunkach. I było jak było. 🙂

Innym zagadnieniem jest jak uczyć dzieci jazdy na nartach. Duży temat. Trochę doświadczenia mam. Prowadziłem różne kursy dla dzieci i młodzieży przez 2-3 sezony wiele lat temu. Prócz tego oczywiście uczyłem własne dzieci. Ale Ty Mitku masz o wiele większe doświadczenie w tym zakresie. Na pewno nie ma sensu uczenia dzieci tak jak dorosłych. Musi być więcej zabawy, rywalizacji a przede wszystkim mniej typowej nauki od podstaw. Trochę tak jak z nauka języka obcego u dzieci i dorosłych. Mniej gramatyki i zasad, więcej spontanicznej praktyki. Dużo jest jeżdżenia za instruktorem, dużo zachęty i radochy. Do tego w każdym dziecku trzeba znaleźć jego słabe i mocne strony i indywidualne skłonności. Pamiętam, że córkę od razu uczyłem śmigu, bo widziałem, że jest w tym naturalnie dobra. Ale syna uczyłem bardziej klasycznie. Pracowaliśmy nad pojedynczymi skrętami. I było to w czasach przedcarvingowych, na klasycznych nartach “prostych”. Rezultaty pokazywałem. 🙂

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, PSmok napisał:

Witam, 

staram się zrozumieć proces twojego myślenia , i zrozumieć poprawność. 

Czy to jest 2024, słownictwo PZN/STIN?

dzojstyk- zdejmujący docisk z zewnętrznej narty? 

To znaczy ze przez cofnięte za ciało łokcie i przyciśnięte do korpusu , łokcie wpływają na to ze tworzy się pozycja dzojstyk i ona zdejmuje docisk z zewnętrznej narty? 

Za dużo pozycji frontalnej , to jaka jest inna pozycja która jest właściwa ?

Bardzo ograniczone nisko- wysoko, co masz na myśli ? Co ma wychodzić wysoko a co nisko?

Problem z szerokością ? Czego ? Przy nie stabilnej sylwetce ?

Pływa szerokość ?

Jak widzę dziewczynka jedzie szybko, nie przewraca się i nawet zostawia za sobą ślad karwingowy . Ażeby coś takiego zrobić coś należy umieć . 

Pozdrowienian

 

To nie jest słownictwo SITN tylko słownictwo trafiające do większości osób, którym proste błędy można łatwo skorygować.

Dżojtick - wejdź na dowolną równoważnię, szkolną ławeczkę, o slacku nie mówię,  przyciągnij łokcie nieco za plecy 🙂 .. ratuje prędkość i specyficzne bujanie się na boki gdzie de facto schodzi docisk zewnętrznej ..

Szerokość - znowu prosto ale trzeba czasami odejść ze śniegu. Pływa szerokość ustawienia nart i pojawiają się proste konsekwencje czyli asymetria pracy krawędzi. 

Za dużo pozycji frontalnej? Kolejny klasyk gatunku przeniesienia obciążenia na nartę wewnętrzną co przy równoczesnym problemem z szerokością wypuszcza krawędź.

Prędkość, fajne warunki i miły stok przyjemnie to maskują.

Jak komuś ten opis się nie podoba to przepraszam, mam się czym zajmować 🙂

Koleżance trzeba tylko kilka detali do przepracowania pokazać i będzie super.  Tylko nie mylmy odwagi, żeby pojechać na prędkości poza promieniem narty z techniką nawet jak kamerzysta sapie co sam robię nagminnie 🙂

M.

Jakby wyrocznią był dla mnie SITN z cudownym słownictwem - idą kolejne zmiany 😉 -  to byśmy ten sezon po raz kolejny ogarnęli na czymś co przypomina zawody w Białce a nie w Pucharze Świata 🙂

 

Edytowane przez Marxx74x
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, Marxx74x said:

To nie jest słownictwo SITN tylko słownictwo trafiające do większości osób, którym proste błędy można łatwo skorygować.

Dżojtick - wejdź na dowolną równoważnię, szkolną ławeczkę, o slacku nie mówię,  przyciągnij łokcie nieco za plecy 🙂 .. ratuje prędkość i specyficzne bujanie się na boki gdzie de facto schodzi docisk zewnętrznej ..

Szerokość - znowu prosto ale trzeba czasami odejść ze śniegu. Pływa szerokość ustawienia nart i pojawiają się proste konsekwencje czyli asymetria pracy krawędzi. 

Za dużo pozycji frontalnej? Kolejny klasyk gatunku przeniesienia obciążenia na nartę wewnętrzną co przy równoczesnym problemem z szerokością wypuszcza krawędź.

Prędkość, fajne warunki i miły stok przyjemnie to maskują.

Jak komuś ten opis się nie podoba to przepraszam, mam się czym zajmować 🙂

Koleżance trzeba tylko kilka detali do przepracowania pokazać i będzie super.  Tylko nie mylmy odwagi, żeby pojechać na prędkości poza promieniem narty z techniką nawet jak kamerzysta sapie co sam robię nagminnie 🙂

M.

Jakby wyrocznią był dla mnie SITN z cudownym słownictwem - idą kolejne zmiany 😉 -  to byśmy ten sezon po raz kolejny ogarnęli na czymś co przypomina zawody w Białce a nie w Pucharze Świata 🙂

 

Dziękuje za odpowiedz.

Do mnie to słownictwo nie trafiło  , wręcz przeciwnie , wprowadziło nie zrozumienie. Dlatego zapytałem o klarowność  tematu.

 Ostatni wpis o Pucharze Świata ?

Nie wiem za bardzo jak się do niego odnieść . 

Wspominając ze ma się coś doczynienia  z PS, wymaga od osoby znajomosci tematu, odpowiedniego fachowego słownictwa, i umiejętności narciarskich .

Pisze ogólnikowo , gdyż nie wiem jak mam ten PS, rozumieć . Jeżeli nie ma profesjonalizmu to wychodzi zwykle chalpnictwo z przerabianiem tematu pod swój światopogląd. 

Napisales równoważnia, ławeczka itp. Jeżeli masz PS , staż . To może podaj jakiś odnośnik na śniegu , gdzie uczeń może to zastosować .Laweczka jest wąska , ciężko na niej stanąć na rozstaw bioder , chyba ze w poprzek.  Stojąc na ławeczce , przyciągając ręce za plecy dalej mam docisk na dwóch stopach . Uginam trzy stawy proporcjonalnie do ich wielkości . I docisk z zewnętrznej nie schodzi . Określ to bardziej precyzyjniej , tak jak byś chciał aby twój zawodnik w Pycharze Świata , to zrozumiał , i nareszcie wygrał . 

Szerokosc nart , pływa ?

Mam nadzieje , ze chodzi tu o rozstaw nart, BOS. Chyba ze masz na myśli Puchar Świata w sportach wodnych. To może pływać ....

Pozycja frontalna , raczej nie ma nic wspólnego z przeniesienia obciążenia na nartę  wewnętrzna ? Zmiana ciężaru ciała ma . Jeżeli odciąże zewnętrzna w złym momencie , ciężar przejdzie na wewnętrzna . Zewnętrzna wyjedzie , nie ma znaczenia jak szerokie  jest roztrwaniane nart....

Co do opisu bądź bardziej szczegółowy , stwierdzenie , ze masz styczność z PS, tego wymaga. Przepraszam sam to napisales .  I właśnie nie wiem , czy to stwierdzenie, mam coś wspólnego z PS, daje nie podwazalnosc twoich wypowiedzi . Myślałem ze się czegoś nauczę od ciebie , nie codziennie ma się doczynienia z osoba która ,pracuje z zawodnikami z Pucharu Świata. 

Masz racje co do koleżanki . , kilka detali i będzie super . Może , napisz teraz co powinna zrobić aby było super , bo już wiemy co nie powinna. 

Pozdrowienia 

Edytowane przez PSmok
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 hours ago, Victor said:

Czego nie rozumiesz ? 

Od rozpoczęcia do zakończenia…

Łuki płużne ,plug,połplug,równoległy ,ześlizgiwy jest tu wszystko:odciążenie,dociążenie,praca kolan góra-dół ,prawidłowa sylwetka(pochylenie w przód a zarazem odchylenie zewnętrzne - jak wielu ma z tym problem szczególnie w późniejszym etapie na stromszym stoku gdzie kładą się na stok …)blokada góry, kontrola prędkości,kierunku,krawedziowanie itd całe narciarstwo przez duże N jest tu ujęte tylko trzeba zrozumieć a żeby zrozumieć trzeba powtarzalności której amator nie wykonuje bo ma w D jest na wakacjach więc trzeba robić km a wystarczy godzinka na stoku żeby poćwiczyć to co każdy niby wie! Czytanie to jedno praktyka to drugie. 
 

Tak mamy 2024 i nie jesteśmy w szkole tylko na forum dyskusyjnym gdzie wielu coś pisze bo im się wydaje …..są ekspertami choć powinni wrócić do szkoły podstawowej 🤷‍♂️

Slownik PZN czy SITN nic mi nie mówi mogę operować w jez.niderlandzkim gdzie pewnie tobie to nic nie będzie mówiło 

Joistik -kierownica-trzymanie rąk na wąsko mam z tym cholerny problem przez co cała sylwetka na tym traci i nie tylko sylwetka każdy skręt również bo kończąc go już wiem,że w następnym wszystko jest spóźnione itd 

Ograniczone nisko-wysoko praca kolan 

…itd

Tak masz kompletna racje , jesteśmy na forum dyskusyjnym. Problem w tym , ze mi się nic nie wydaje . Zadałem pytanie, dość technicznie sprecyzowane. Dostałem w odpowiedzi bełkot Amatora. Dużo informacji ale nie na temat . Może dlatego ze sprecyzowałes to w języku niderlandzkim, i tak jak stwierdziłeś nic mi to nie będzie mówiło. Ale możesz podesłać na forum filmik z twoim pługiem , w jakim kolwiek wydaniu . Tylko patrząc na niego , wszystko zrozumie . 

Dlaczego Joistik(Joystick), może być nazwa kołek , jeszcze prościej i po polsku , a nie niderlandzku . 

Co do kierownicy , to może nie trzymaj swoich rak na szerokosc kierownicy, wyścigówki formuły 1, tylko na szerokosc kierownicy autobusu , PKS. 

Wysoko/ nisko, to więcej niż same kolana . 

Można i tak ,

pozdrowienia 

 

Edytowane przez PSmok
  • Thanks 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, KrzysiekK said:

Dociążenie zewnętrznej narty górną częścią ciała lub dolną?
 

Odciążenie wewnętrznej narty dolną częścią ciała? 
 

Moje pytania nie poddają w wątpliwość tego co napisałeś. Moje pytania są prośba o rozwinięcie tych dwóch zagadnień. Wydaje mi się że mogą one dużo wnieść do wątku.

Wyglada na to ze Victor jest expertem , mam nadzieje ze rozwinie temat i wzbogaci wątek . 

  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, PSmok napisał:

Dziękuje za odpowiedz.

Do mnie to słownictwo nie trafiło  , wręcz przeciwnie , wprowadziło nie zrozumienie. Dlatego zapytałem o klarowność  tematu.

 Ostatni wpis o Pucharze Świata ?

Nie wiem za bardzo jak się do niego odnieść . 

Wspominając ze ma się coś doczynienia  z PS, wymaga od osoby znajomosci tematu, odpowiedniego fachowego słownictwa, i umiejętności narciarskich .

Pisze ogólnikowo , gdyż nie wiem jak mam ten PS, rozumieć . Jeżeli nie ma profesjonalizmu to wychodzi zwykle chalpnictwo z przerabianiem tematu pod swój światopogląd. 

Napisales równoważnia, ławeczka itp. Jeżeli masz PS , staż . To może podaj jakiś odnośnik na śniegu , gdzie uczeń może to zastosować .Laweczka jest wąska , ciężko na niej stanąć na rozstaw bioder , chyba ze w poprzek.  Stojąc na ławeczce , przyciągając ręce za plecy dalej mam docisk na dwóch stopach . Uginam trzy stawy proporcjonalnie do ich wielkości . I docisk z zewnętrznej nie schodzi . Określ to bardziej precyzyjniej , tak jak byś chciał aby twój zawodnik w Pycharze Świata , to zrozumiał , i nareszcie wygrał . 

Szerokosc nart , pływa ?

Mam nadzieje , ze chodzi tu o rozstaw nart, BOS. Chyba ze masz na myśli Puchar Świata w sportach wodnych. To może pływać ....

Pozycja frontalna , raczej nie ma nic wspólnego z przeniesienia obciążenia na nartę  wewnętrzna ? Zmiana ciężaru ciała ma . Jeżeli odciąże zewnętrzna w złym momencie , ciężar przejdzie na wewnętrzna . Zewnętrzna wyjedzie , nie ma znaczenia jak szerokie  jest roztrwaniane nart....

Co do opisu bądź bardziej szczegółowy , stwierdzenie , ze masz styczność z PS, tego wymaga. Przepraszam sam to napisales .  I właśnie nie wiem , czy to stwierdzenie, mam coś wspólnego z PS, daje nie podwazalnosc twoich wypowiedzi . Myślałem ze się czegoś nauczę od ciebie , nie codziennie ma się doczynienia z osoba która ,pracuje z zawodnikami z Pucharu Świata. 

Masz racje co do koleżanki . , kilka detali i będzie super . Może , napisz teraz co powinna zrobić aby było super , bo już wiemy co nie powinna. 

Pozdrowienia 

Żeby nie było niedomówień https://www.fis-ski.com/DB/general/athlete-biography.html?sectorcode=TM&competitorid=267287&type=cups&cupcode=WC

ps do Krzyśka: co można wojewodzie... mały... ;-)

Edytowane przez star
  • Thanks 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, PSmok napisał:

Tak masz kompletna racje , jesteśmy na forum dyskusyjnym. Problem w tym , ze mi się nic nie wydaje . Zadałem pytanie, dość technicznie sprecyzowane. Dostałem w odpowiedzi bełkot Amatora. Dużo informacji ale nie na temat . Może dlatego ze sprecyzowałes to w języku niderlandzkim, i tak jak stwierdziłeś nic mi to nie będzie mówiło. Ale możesz podesłać na forum filmik z twoim pługiem , w jakim kolwiek wydaniu . Tylko patrząc na niego , wszystko zrozumie . 

Dlaczego Joistik(Joystick), może być nazwa kołek , jeszcze prościej i po polsku , a nie niderlandzku . 

Co do kierownicy , to może nie trzymaj swoich rak na szerokosc kierownicy, wyścigówki formuły 1, tylko na szerokosc kierownicy autobusu , PKS. 

Wysoko/ nisko, to więcej niż same kolana . 

Można i tak ,

pozdrowienia 

 

Normalnie chyba zostaniesz moim Guru !! To ja po trzech sezonach samouctwa inwestuje w szkolenia i niby w następstwie porządne  narciarstwo,katuje te wszystkie dziwnej treści ćwiczenia,balanse itd a tu okazuje się,że kurs na kat.D/PKS już jest zbędny 🥳 no rewelacja !!! WOW bajka bo jako amator kilkunastu dni na śniegu z naturalną dźwignią sterująca 😉 i w nowej odsłonie karwingu ⛷️ kolejne szkolenia są już zbędne 🥳 tylko tą dźwignią muszę bardziej operować na prawo i lewo, może kurs jakiegoś operatora dźwigu jednak by się przydał 🤔-trzeba przemyśleć temat 😀 Bądź zdrów ! 🍻

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PSmok ..

No więc prosta równoważnia szybko weryfikuje pozycję, ustawienie rąk (odwiedzione łokcie , "frontalne" wyjście łokciami, błąd z odwiedzeniem nadgarstków). To taki elementarz obecnie niestety przepuszczany w podstawówce a starsi zapomnieli. Nie ma znaczenia w tym wypadku jak stoimy - chodzi o równowagę której brak zaczynamy na nartach maskować prędkością (fizyka pomaga 😉 ). Brak równowagi, świadomości swojego ciała, świadomości ruchu w każdej płaszczyźnie to największy problem. O ile można powiedzieć że magiczne 10-20 dni to za dużo nart to na pewno za mało jest przygotowania do tych dni i zrozumienia jak funkcjonujemy.

Skorzystaj z maty bądź domowego dywanu i oceń konsekwencje "pływania nart" na szerokość. To klasyka błędu dobrych - podkreślam dobrych narciarzy amatorów. Kiedy jadą na wprost bez problemu włoży się palec pod nartę. W efekcie przy ciętym powstaje chaos kompensowany wyśmianym "dżojstikiem". Dlaczego ? Bo jadąc na wprost są najczęściej na wewnętrznych krawędziach obydwu nart. Jak to się przekłada na skręt ? Narta zewnętrzna chwyta krawędź (wow, carving) a wewnętrzna leci w kosmos lub pląta się bez sensu. Niestety, za chwilę musi wrócić na miejsce choć odciążona i na krawędź nie weszła ... Nasz jeździec to bohater więc odpala magiczną broń - mamy sztruks, wystarczy się bujać na boki a nogi się jakoś dogonią łapiąc kąt. I tyle. 

Magia wiary w pozycję frontalną (pomijam śmig i śmigiopodobne) to fajny element polskiej szkoły narciarstwa 🙂 . Ustaw się  frontalnie na 60 stopni do linii spadku stoku, spróbuj oderwać nogę zewnętrzną, potem wewnętrzną .. tylko tak uczciwie 🙂 . Zobacz jak musisz się ustawić, popatrz jak stoją kursanci i jaki jest zakres do zmiany.  Można oszukać anatomię i układ powieziowo-mięśniowy ale to działa tylko na internetowym forum. Przepraszam, nie moja wina że w Polsce to myśl powszechna. Klasycznego "krakowiaka" też obecnie się często obecnie odwraca (piszę o kadrach zagranicznych) aby zamknąć pomysł na kontrrorację prowadzącą do ustawienia frontalnego. Dlaczego ? Szukanie dynamiki nie może być ciagnięciem nart za sobą a do tego sprowadza się inicjacją skrętu z pozycji frontalnej) . Nie mylmy przy tym pomysłu na anytcypację, skivoty i inne wynalazki. 

Na pewno nic nie wytłumaczyłem 🙂 ale życzę miłego dnia. Chwilowo nartorolki, zaraz lodowiec, może już testy nowego sprzętu, w planie skoki na H18-25 jak tylko na Podhalu się dogadamy no i siłka gdzie Curex już 84kg w martwym robi 5x6 a później chwila karuzeli Pucharu Świata w Inline Alpine zaczynając od Słowenii, pożniej  Mistrzostwa Dzieci i Młodzieży w Szwajcarii (to z młodymi)  coś sędziuje w Hiszpanii a po drodze jakieś inne starty z finałem w World Roller Games we Włoszech. Mamy co robić i to jest fajne a internet niech żyje swoim życiem. A ja to się nie znam 🙂 i niech tak zostanie. Może kiedyś nauczę się magicznych słów, od razu wyniki zawodników będą lepsze 🙂 ... 

 

M.

 

 

 

 

Edytowane przez Marxx74x
  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marxx74x napisał:

@PSmok ..

No więc prosta równoważnia szybko weryfikuje pozycję, ustawienie rąk (odwiedzione łokcie , "frontalne" wyjście łokciami, błąd z odwiedzeniem nadgarstków). To taki elementarz obecnie niestety przepuszczany w podstawówce a starsi zapomnieli. Nie ma znaczenia w tym wypadku jak stoimy - chodzi o równowagę której brak zaczynamy na nartach maskować prędkością (fizyka pomaga 😉 ). Brak równowagi, świadomości swojego ciała, świadomości ruchu w każdej płaszczyźnie to największy problem. O ile można powiedzieć że magiczne 10-20 dni to za dużo nart to na pewno za mało jest przygotowania do tych dni i zrozumienia jak funkcjonujemy.

Skorzystaj z maty bądź domowego dywanu i oceń konsekwencje "pływania nart" na szerokość. To klasyka błędu dobrych - podkreślam dobrych narciarzy amatorów. Kiedy jadą na wprost bez problemu włoży się palec pod nartę. W efekcie przy ciętym powstaje chaos kompensowany wyśmianym "dżojstikiem". Dlaczego ? Bo jadąc na wprost są najczęściej na wewnętrznych krawędziach obydwu nart. Jak to się przekłada na skręt ? Narta zewnętrzna chwyta krawędź (wow, carving) a wewnętrzna leci w kosmos lub pląta się bez sensu. Niestety, za chwilę musi wrócić na miejsce choć odciążona i na krawędź nie weszła ... Nasz jeździec to bohater więc odpala magiczną broń - mamy sztruks, wystarczy się bujać na boki a nogi się jakoś dogonią łapiąc kąt. I tyle. 

Magia wiary w pozycję frontalną (pomijam śmig i śmigiopodobne) to fajny element polskiej szkoły narciarstwa 🙂 . Ustaw się  frontalnie na 60 stopni do linii spadku stoku, spróbuj oderwać nogę zewnętrzną, potem wewnętrzną .. tylko tak uczciwie 🙂 . Zobacz jak musisz się ustawić, popatrz jak stoją kursanci i jaki jest zakres do zmiany.  Można oszukać anatomię i układ powieziowo-mięśniowy ale to działa tylko na internetowym forum. Przepraszam, nie moja wina że w Polsce to myśl powszechna. Klasycznego "krakowiaka" też obecnie się często obecnie odwraca (piszę o kadrach zagranicznych) aby zamknąć pomysł na kontrrorację prowadzącą do ustawienia frontalnego. Dlaczego ? Szukanie dynamiki nie może być ciagnięciem nart za sobą a do tego sprowadza się inicjacją skrętu z pozycji frontalnej) . Nie mylmy przy tym pomysłu na anytcypację, skivoty i inne wynalazki. 

Na pewno nic nie wytłumaczyłem 🙂 ale życzę miłego dnia. Chwilowo nartorolki, zaraz lodowiec, może już testy nowego sprzętu, w planie skoki na H18-25 jak tylko na Podhalu się dogadamy no i siłka gdzie Curex już 84kg w martwym robi 5x6 a później chwila karuzeli Pucharu Świata w Inline Alpine zaczynając od Słowenii, pożniej  Mistrzostwa Dzieci i Młodzieży w Szwajcarii (to z młodymi)  coś sędziuje w Hiszpanii a po drodze jakieś inne starty z finałem w World Roller Games we Włoszech. Mamy co robić i to jest fajne a internet niech żyje swoim życiem. A ja to się nie znam 🙂 i niech tak zostanie. Może kiedyś nauczę się magicznych słów, od razu wyniki zawodników będą lepsze 🙂 ... 

M.

Czy pozycja frontalna jaką masz na myśli jest zgodna z tym opisem z programu?

IMG_1210.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Marxx74x napisał:

@PSmok ..

No więc prosta równoważnia szybko weryfikuje pozycję, ustawienie rąk (odwiedzione łokcie , "frontalne" wyjście łokciami, błąd z odwiedzeniem nadgarstków). To taki elementarz obecnie niestety przepuszczany w podstawówce a starsi zapomnieli. Nie ma znaczenia w tym wypadku jak stoimy - chodzi o równowagę której brak zaczynamy na nartach maskować prędkością (fizyka pomaga 😉 ). Brak równowagi, świadomości swojego ciała, świadomości ruchu w każdej płaszczyźnie to największy problem. O ile można powiedzieć że magiczne 10-20 dni to za dużo nart to na pewno za mało jest przygotowania do tych dni i zrozumienia jak funkcjonujemy.

Skorzystaj z maty bądź domowego dywanu i oceń konsekwencje "pływania nart" na szerokość. To klasyka błędu dobrych - podkreślam dobrych narciarzy amatorów. Kiedy jadą na wprost bez problemu włoży się palec pod nartę. W efekcie przy ciętym powstaje chaos kompensowany wyśmianym "dżojstikiem". Dlaczego ? Bo jadąc na wprost są najczęściej na wewnętrznych krawędziach obydwu nart. Jak to się przekłada na skręt ? Narta zewnętrzna chwyta krawędź (wow, carving) a wewnętrzna leci w kosmos lub pląta się bez sensu. Niestety, za chwilę musi wrócić na miejsce choć odciążona i na krawędź nie weszła ... Nasz jeździec to bohater więc odpala magiczną broń - mamy sztruks, wystarczy się bujać na boki a nogi się jakoś dogonią łapiąc kąt. I tyle. 

Magia wiary w pozycję frontalną (pomijam śmig i śmigiopodobne) to fajny element polskiej szkoły narciarstwa 🙂 . Ustaw się  frontalnie na 60 stopni do linii spadku stoku, spróbuj oderwać nogę zewnętrzną, potem wewnętrzną .. tylko tak uczciwie 🙂 . Zobacz jak musisz się ustawić, popatrz jak stoją kursanci i jaki jest zakres do zmiany.  Można oszukać anatomię i układ powieziowo-mięśniowy ale to działa tylko na internetowym forum. Przepraszam, nie moja wina że w Polsce to myśl powszechna. Klasycznego "krakowiaka" też obecnie się często obecnie odwraca (piszę o kadrach zagranicznych) aby zamknąć pomysł na kontrrorację prowadzącą do ustawienia frontalnego. Dlaczego ? Szukanie dynamiki nie może być ciagnięciem nart za sobą a do tego sprowadza się inicjacją skrętu z pozycji frontalnej) . Nie mylmy przy tym pomysłu na anytcypację, skivoty i inne wynalazki. 

Na pewno nic nie wytłumaczyłem 🙂 ale życzę miłego dnia. Chwilowo nartorolki, zaraz lodowiec, może już testy nowego sprzętu, w planie skoki na H18-25 jak tylko na Podhalu się dogadamy no i siłka gdzie Curex już 84kg w martwym robi 5x6 a później chwila karuzeli Pucharu Świata w Inline Alpine zaczynając od Słowenii, pożniej  Mistrzostwa Dzieci i Młodzieży w Szwajcarii (to z młodymi)  coś sędziuje w Hiszpanii a po drodze jakieś inne starty z finałem w World Roller Games we Włoszech. Mamy co robić i to jest fajne a internet niech żyje swoim życiem. A ja to się nie znam 🙂 i niech tak zostanie. Może kiedyś nauczę się magicznych słów, od razu wyniki zawodników będą lepsze 🙂 ...

no teraz to ja też trochę więcej zrozumiałem bo po 1 Twoim poście w tym temacie zupełnie te określenia nic mi nie mówiły

wydaje mi się że ona w trudniejszym terenie bardziej się koncentruje i łokcie idą na zewnątrz

filmik słaby

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...