Jump to content

Materiały szkoleniowe


Adam ..DUCH
 Share

Recommended Posts

20 minut temu, KrzysiekK napisał:

Tak patrząc w lustro to kolanka idą jak marzenie.

Dobre są takie przekazy.... na naszym poziomie resztę zrobi fizyka.

Nawet na sucho przed lustrem widać i co najważniejsze czuć dociążenie i odciążenie i to tylko ruch dwóch paluchów.

Największym problemem jest synchronizacja tego na stoku 😁

Edited by Mikoski
  • Thanks 1
Link to comment
Share on other sites

10 minutes ago, Dyziek said:

Naczelna zasada podczas nauczania - przekaz ma być prosty do bólu (tu już kwestia pomysłowości i predyspozycji instruktora, trenera czy potrafi). W tym video Tom raczej bardzo prosto i obrazowo z tym kijem zadziałał, ale - najpierw trzeba bardzo dobrze opanować podstawowe, jak to się ładnie mówi ewolucje, aby takim carvingiem łamać sobie głowę. Prościej mówiąc stopniowo wszystko, a nie przy niepoprawnym czy może lepiej niedoskonałym, podstawowym skręcie równoległym, próbować "wskakiwać" w skręt carvingowy poziomu ekspert czyli Gellie, Berger, Weibel itd.

Zatem odnośnie kija, co nie złapał krawędzi, tutaj masz filmik (tak wiem, że go znasz) przedstawiający w nieco inny sposób te zagadnienie

Użyłeś zwrotu "po drobnych modyfikacjach" czyli coś podobnie jak kolega @Adam ..DUCH, że gdyby Eliorlan nie powiedział o początkowej, a końcowej fazie skrętu, to właściwie prawie wszystko się zgadza...tylko do cholery, to są dwa skrajne momenty, wiec odpal video jeszcze raz od 1:48 do 3:18 i powiedz co słyszysz najczęściej, bo ja "skręcamy się do środka skrętu". A w 0:48 jest wyraźnie "jak rozpoczynam skręt".

I na koniec "koło" w kwestii inicjacji ruchu krawędziowania nart zostało wymyślone i wszyscy z top level się z tym zgadzają, nie są to biodra tylko kostki, a jaka różnica? Zasadnicza, tylko to już najlepiej odczuć próbując, nawet na sucho w pokoju w butach narciarskich, bo odczucia trudno się opisuje.  

Nigdzie nie napisałem, że nie mam szacunku dla kolegi @eliorlan, tylko trzeba sprawy prostować jeśli są niepoprawnie przedstawione (nawet jeśli w dobrej wierze i intencji). Kilka postów w tył  @KrzysiekK wstawił inny filmik Deb i tam jasno i wyraźnie jak i co robią biodra jest przedstawione (oczywiście jest wolny świat i można polemizować z tą Panią, tylko z mojego punktu widzenia, nie ma to większego sensu. Owszem zapytać warto.)

Po pierwsze tego filmiku nie widziałem nigdy :). Poza tym około 0:42 biodra Debbie robią wg mnie ruch, który jest podobny do tego, który został przerysowany w filmie naszego kolegi. Finalnie ja tak bardzo doceniam ten film, bo on mi pokazał nacisk w miejsca, w które nie potrafiłem nacisnąć rolowaniem kostek. Jest to dla mnie równie satysfakcjonujące, jak moment w którym odkryłem kiedyś, że jak jak przy odciążeniu rotujemy stopy, to jednak nie robimy tego przez pięty ... Jeżeli chodzi o narty, to niestety mam jakiegoś naturalnego drygu do przyswajania przez naśladownictwo, a do wszystkiego muszę dojść przez szeroko dyskutowaną na forum "atomizację defekacji" 🙂

P.S. Nie ma sensu się unosić i rzucać cholerami, bo nie jest moim celem nikogo zdenerwować. Zachęcam wszystkich do wrzucania swoich filmików, nie po to żeby pokazywali kto ma dłuższe narty, tylko po to, żebym mógł zwiększyć swoje szanse na skuteczną naukę narciarstwa.

@Marcos73 Ja naprawdę mam problem z wygenerowaniem nacisku na krawędź i to czuję. Wiem, że zaraz się posypie, że za szerokie narty, ale Maciej twierdził, że jeździ carving na 105, więc się da. Zresztą widuję instruktorów na oko na 120 jak jeżdżą na krawędzi, więc wystarczy przyswoić jakiś "łańcuch kinetyczny" i będzie prosto. Na razie niestety Rocket Science 😞

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, SzymQ napisał:

P.S. Nie ma sensu się unosić i rzucać cholerami, bo nie jest moim celem nikogo zdenerwować. Zachęcam wszystkich do wrzucania swoich filmików, nie po to żeby pokazywali kto ma dłuższe narty [...]

Wy już z tą długością dajcie spokój  !

 

🙂

  • Haha 3
Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, SzymQ napisał:

Po pierwsze tego filmiku nie widziałem nigdy :). Poza tym około 0:42 biodra Debbie robią wg mnie ruch, który jest podobny do tego, który został przerysowany w filmie naszego kolegi. Finalnie ja tak bardzo doceniam ten film, bo on mi pokazał nacisk w miejsca, w które nie potrafiłem nacisnąć rolowaniem kostek. Jest to dla mnie równie satysfakcjonujące, jak moment w którym odkryłem kiedyś, że jak jak przy odciążeniu rotujemy stopy, to jednak nie robimy tego przez pięty ... Jeżeli chodzi o narty, to niestety mam jakiegoś naturalnego drygu do przyswajania przez naśladownictwo, a do wszystkiego muszę dojść przez szeroko dyskutowaną na forum "atomizację defekacji" 🙂

P.S. Nie ma sensu się unosić i rzucać cholerami, bo nie jest moim celem nikogo zdenerwować. Zachęcam wszystkich do wrzucania swoich filmików, nie po to żeby pokazywali kto ma dłuższe narty, tylko po to, żebym mógł zwiększyć swoje szanse na skuteczną naukę narciarstwa.

@Marcos73 Ja naprawdę mam problem z wygenerowaniem nacisku na krawędź i to czuję. Wiem, że zaraz się posypie, że za szerokie narty, ale Maciej twierdził, że jeździ carving na 105, więc się da. Zresztą widuję instruktorów na oko na 120 jak jeżdżą na krawędzi, więc wystarczy przyswoić jakiś "łańcuch kinetyczny" i będzie prosto. Na razie niestety Rocket Science 😞

Cześć 

Na każdej z wymienionych nart da się jechać na krawędzi co nie chwaląc się czyniłem 😜 tylko trzeba dać szansę zadziałać wyżej wymienionej fizyce , prędkość plus kąt zakrawędziowania tylko tyle i aż tyle.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, SzymQ napisał:

Po pierwsze tego filmiku nie widziałem nigdy :). Poza tym około 0:42 biodra Debbie robią wg mnie ruch, który jest podobny do tego, który został przerysowany w filmie naszego kolegi. Finalnie ja tak bardzo doceniam ten film, bo on mi pokazał nacisk w miejsca, w które nie potrafiłem nacisnąć rolowaniem kostek. Jest to dla mnie równie satysfakcjonujące, jak moment w którym odkryłem kiedyś, że jak jak przy odciążeniu rotujemy stopy, to jednak nie robimy tego przez pięty ... Jeżeli chodzi o narty, to niestety mam jakiegoś naturalnego drygu do przyswajania przez naśladownictwo, a do wszystkiego muszę dojść przez szeroko dyskutowaną na forum "atomizację defekacji" 🙂

P.S. Nie ma sensu się unosić i rzucać cholerami, bo nie jest moim celem nikogo zdenerwować. Zachęcam wszystkich do wrzucania swoich filmików, nie po to żeby pokazywali kto ma dłuższe narty, tylko po to, żebym mógł zwiększyć swoje szanse na skuteczną naukę narciarstwa.

@Marcos73 Ja naprawdę mam problem z wygenerowaniem nacisku na krawędź i to czuję. Wiem, że zaraz się posypie, że za szerokie narty, ale Maciej twierdził, że jeździ carving na 105, więc się da. Zresztą widuję instruktorów na oko na 120 jak jeżdżą na krawędzi, więc wystarczy przyswoić jakiś "łańcuch kinetyczny" i będzie prosto. Na razie niestety Rocket Science 😞

"Cholera" dla podkreślenia, próg frustracji daleko :). Słowo klucz "widuję instruktorów" (zakładam, że dobrych) i broń abym chciał deprecjonować Twoją jazdę, ale to kolejne już odkryte koło w narciarstwie - do nauki wąsko pod butem. Marcel na krawędzi pojedzie na sztachecie od łowickiego płotu.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, SzymQ napisał:

Zresztą widuję instruktorów na oko na 120 jak jeżdżą na krawędzi

Szymek

Znamienne na grubo. Przewija się na forum od X lat i notorycznie. Najpierw dobieramy sprzęt do nauki, a jak się naumiemy to potem kurwa jeździmy na czym nam się żywnie podoba.

pozdro

  • Like 2
  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

7 minutes ago, Mikoski said:

Cześć 

Na każdej z wymienionych nart da się jechać na krawędzi co nie chwaląc się czyniłem 😜 tylko trzeba dać szansę zadziałać wyżej wymienionej fizyce , prędkość plus kąt zakrawędziowania tylko tyle i aż tyle.

Ja mam nadzieję, że pokażesz mi ponownie w tym sezonie. Może tym razem załapę 😉

2 minutes ago, Dyziek said:

"Cholera" dla podkreślenia, próg frustracji daleko :). Słowo klucz "widuję instruktorów" (zakładam, że dobrych) i broń abym chciał deprecjonować Twoją jazdę, ale to kolejne już odkryte koło w narciarstwie - do nauki wąsko pod butem. Marcel na krawędzi pojedzie na sztachecie od łowickiego płotu.

Nie da się zdeprecjonować mojej jazdy. Jak widzę się na filmie to zastanawiam się czy nie rzucić tego sportu 🤣 Wiem też, że wszyscy wiedzą, że nauka tylko na wąskiej narcie. Tyle, że nie znajduję przyjemności w nauce dla nauki ani w jeździe na wąskiej narcie. Rozumiem, że utrudniam sobie życie w kwestii postępów, ale jeśli trafi się ktokolwiek na forum, kto będzie chciał wytłumaczyć wszystkie łańcuchy kinetyczne w wersji dla opornych i na narty dedykowane do jazdy na wprost, to chętnie spróbuję je wcielić w życie 🙂

  • Haha 2
Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, SzymQ napisał:

Ja mam nadzieję, że pokażesz mi ponownie w tym sezonie. Może tym razem załapę 😉

Nie da się zdeprecjonować mojej jazdy. Jak widzę się na filmie to zastanawiam się czy nie rzucić tego sportu 🤣 Wiem też, że wszyscy wiedzą, że nauka tylko na wąskiej narcie. Tyle, że nie znajduję przyjemności w nauce dla nauki ani w jeździe na wąskiej narcie. Rozumiem, że utrudniam sobie życie w kwestii postępów, ale jeśli trafi się ktokolwiek na forum, kto będzie chciał wytłumaczyć wszystkie łańcuchy kinetyczne w wersji dla opornych i na narty dedykowane do jazdy na wprost, to chętnie spróbuję je wcielić w życie 🙂

 

1. Ja Ci mówię pierwszy i ostatni raz. Dla Ciebie każdy inny będzie jeździł super bo w czasie jazdy patrzysz na nich od przodu jak Cię doganiają. Wszak jadąc wspak nigdy nie będziesz tak szybki jak oni.

2. Jak chcesz rzucić nartowanie bo źle wygląda Twoja jazda na filmikach, to od czasu do czasu spójrz na moje filmiki. Cieszę się, że mogłem pomóc.

  • Haha 3
Link to comment
Share on other sites

5 minutes ago, KrzysiekK said:

Jak chcesz rzucić nartowanie bo źle wygląda Twoja jazda na filmikach, to od czasu do czasu spójrz na moje filmiki.

Nie wiem co Ty sobie wyobrażasz, ale na pulpicie komputera nie mam filmików z Twojej jazdy. Mam za to ze swojej. Zatęskni mi się za zimą: odtwórz, przenieś do kosza, ..., przywróć:(

🤣

  • Haha 2
Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, SzymQ napisał:

Nie wiem co Ty sobie wyobrażasz, ale na pulpicie komputera nie mam filmików z Twojej jazdy. Mam za to ze swojej. Zatęskni mi się za zimą: odtwórz, przenieś do kosza, ..., przywróć:(

🤣

Ja mam teraz na tapecie skrobanie stron w Jsoup dla Androida, a przy okazji co chwilę na zmianę - śmiechawa albo wygibasy przed lustrem. Dobrze, że dzieci wrócą dopiero wieczorem.

  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Mikoski napisał:

Spróbujcie podczas inicjacji skrętu w nodze zewnętrznej wciskać paluch w bucie na maksa w dół

Cze

Też to słyszałem i taka radę usłyszałem od trenera syna na bardzo mocno zlodzonym stoku. Powiedział właśnie obrazowo o dużym paluchu i tym co piszesz - faktycznie pomogło. Ale tam była walka z lodem na niekoniecznie bardzo ostrych nartach, więc efektu w normalnych warunkach nie sprawdzałem. Narty faktycznie przestały mi uślizgiwać.

pozdro

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

53 minuty temu, SzymQ napisał:

Ja mam nadzieję, że pokażesz mi ponownie w tym sezonie. Może tym razem załapę 😉

Nie da się zdeprecjonować mojej jazdy. Jak widzę się na filmie to zastanawiam się czy nie rzucić tego sportu 🤣 Wiem też, że wszyscy wiedzą, że nauka tylko na wąskiej narcie. Tyle, że nie znajduję przyjemności w nauce dla nauki ani w jeździe na wąskiej narcie. Rozumiem, że utrudniam sobie życie w kwestii postępów, ale jeśli trafi się ktokolwiek na forum, kto będzie chciał wytłumaczyć wszystkie łańcuchy kinetyczne w wersji dla opornych i na narty dedykowane do jazdy na wprost, to chętnie spróbuję je wcielić w życie 🙂

 

Mam w planach wizytę w Zwardoniu to spróbuję pomóc,teoria to nie moje klimaty . Jeśli moje kolana pozwolą założyć narty ☹️ nie jest dobrze.

 

  • Sad 4
Link to comment
Share on other sites

26 minutes ago, Mikoski said:

Mam w planach wizytę w Zwardoniu to spróbuję pomóc,teoria to nie moje klimaty . Jeśli moje kolana pozwolą założyć narty ☹️ nie jest dobrze.

 

Przykro słyszeć. Wracaj szybko do pełni sił! 🙂 Może coś lajtowego dla rozgrzewki - jakaś Czantoria na przykład, żebyś się nie sforsował od razu w Zwardoniu ? 😉

  • Haha 2
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Marcos73 napisał:

Cze

Też to słyszałem i taka radę usłyszałem od trenera syna na bardzo mocno zlodzonym stoku. Powiedział właśnie obrazowo o dużym paluchu i tym co piszesz - faktycznie pomogło. Ale tam była walka z lodem na niekoniecznie bardzo ostrych nartach, więc efektu w normalnych warunkach nie sprawdzałem. Narty faktycznie przestały mi uślizgiwać.

pozdro

 

Miałem to raz na Laworcie… pomogło wciskanie palucha ale robiłem to intuicyjnie .

  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

35 minut temu, KrzysiekK napisał:

Miałem to raz na Laworcie… pomogło wciskanie palucha ale robiłem to intuicyjnie .

@Jan śmieje ale poważnie było tam lodowo jak fiks. W miarę jeździli jedyni Ci którzy dali radę na krawędziach na tym stromym pojechać … reszta oddała karnety. Naciskałem ile mogłem i jakoś jeździło … chociaż nie było komfortu. Karnetu nie oddałem, lekcje odrobiłem … 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, .Beata. napisał:

O rety…. dobrze, żem niekumata…

Damian, coś poważnego? - tak dobrze Ci szło z  powrotem do aktywności…

Było przez krótki czas bardzo dobrze ale operacja raczej nie rozwiązała problemu i chyba skończy się na endoprotezie. Najpierw w lewej nodze i później w prawej która jest w trochę lepszym stanie znaczy boli trochę mniej 😕

  • Like 3
  • Sad 6
Link to comment
Share on other sites

Trafił mi się short, który w temacie jazdy na krawędzi wygląda ciekawie. Jeśli mógłbym Was poprosić o ocenę czy jazda pokazana na symulatorze i ćwiczenie z kijem pod kolanami przekłada się na realną jazdę na krawędziach? Bo patrząc na ten film dochodzę do wniosku, że w detalach dość mocno odbiega to od wyobrażenia, które sobie wybudowałem patrząc na różne filmy z jazdy. (Na filmie widać też "wrzucenie" biodra, o którym szeroko wcześniej dyskutowaliśmy, więc gdybym było coś nie tak, to proszę z łopatoligicznym wyjaśnieniem)

 

Link to comment
Share on other sites

Ćwiczeń są tysiące i wiele z nich nie służy tylko jednemu elementowi. Większość w zależności od potrzeb pomaga w różnych aspektach. Kij trzymany w dole podkolanowym wymusza wychylenie korpusu w przód i obniżenie sylwetki, dodatkowo ugięcie w stawie skokowym. Głównym , najczęstszym celem tego ćwiczenia (z racji trzymania kija dłońmi umieszczonymi pomiędzy kolanami, jest utrzymanie równej, stałej odległości kolan w skręcie, "równoległość goleni"), ale też np. kontaktu goleni z językiem buta. 

Natomiast klucz do Twojego posta, to "Bo patrząc na ten film dochodzę do wniosku, że w detalach dość mocno odbiega to od wyobrażenia, które sobie wybudowałem patrząc na różne filmy z jazdy." Nie wiemy o jakie detale chodzi, a symulator też nie do końca odzwierciedla stok (nie ma ruchu po łuku, płaszczyzna jest pozioma), natomiast z pewnością dobrze służy rozumieniu budowania łańcucha kinetycznego od stóp. Jak widzisz wspomniane biodra tutaj nie rotują wokół osi pionowej.

 

  • Thanks 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, SzymQ napisał:

Trafił mi się short, który w temacie jazdy na krawędzi wygląda ciekawie. Jeśli mógłbym Was poprosić o ocenę czy jazda pokazana na symulatorze i ćwiczenie z kijem pod kolanami przekłada się na realną jazdę na krawędziach? Bo patrząc na ten film dochodzę do wniosku, że w detalach dość mocno odbiega to od wyobrażenia, które sobie wybudowałem patrząc na różne filmy z jazdy. (Na filmie widać też "wrzucenie" biodra, o którym szeroko wcześniej dyskutowaliśmy, więc gdybym było coś nie tak, to proszę z łopatoligicznym wyjaśnieniem)

 

Powyższe ćwiczenie jest skrajnie dysfunkcyjne, środek ciężkości w początkowej i środkowej części skrętu powinien być przynajmniej neutralny, jeśli zaczynasz w odchyleniu, to po kilku skrętach slalom Cię wywali, aczkolwiek na płaskich stokach  można tak jeździć z powodzeniem. Łopatologicznie  tłumacząc,d.PNG.b3685d1e26526c61cab7b20e6f2a2798.PNG na początku skrętu noga zewnętrzna powinna być bardziej wyprostowana w stawie kolanowym, w miarę skrętu zaczyna się uginać i narty się wyrównują, tak że na końcu skrętu jesteś w odchyleniu i to jest ok., natomiast nie można rozpoczynać skrętu siedząc na tyłach, teraz rozumiesz dlaczego to wysunięcie wewnętrznej a raczej cofnięcie zewnętrznej jest zasadniczo konieczne lub jeszcze inaczej jak kto woli biodra z przodu.

Edited by Peter
  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

W dniu 6.10.2023 o 15:22, Dyziek napisał:

 

 

Siema. Wycofuję się z powiedzenia że skręcamy się do skrętu . Za duży skrót myślowy 🙂 .Dlatego wycofałem filmik. A dla kolegi Dyzio dziękuję, choć tu po mnie pojechał ciut 😉 . Ogólnie to chciałem pokazać taki kwadrat jaki Debi. Armstrong, kontowego ustawienia bioder w momencie inicjacji ,pozycja nr. 2

Rozumiem że plansza przedstawia skręt w prawo?

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za odpowiedzi. Wyobrażenie jakie sobie wybudowałem o skręcie ciętym w detalach odbiegających od filmu to przede wszystkim: biodro zewnetrzne nie może drgnąć do przodu (zostaje z tyłu) i w związku z tym kolano wewnętrzne musi być trochę bardziej z przodu przy inicjacji skrętu (zwłaszcza pierwszego. Pasuje mi to do opisu Petera i opisu toplingu u Geliego. Wychodzi mi z jednak z praktyki,  że na narcie znacząco szerszej niż boot plates samo rolowanie kostek nie jest wystarczające do wejścia na krawędź choćby top of the world twierdzili inaczej i wg mnie jest to logiczne z punktu widzenia fizyki, że na narcie węższej będzie wystarczać. Mam na koncie więcej niż 300h i nie potrafię obecnie postawić narty na krawędzi jak potrafiłem mając mniej niż 30h. Nie był to skręt carvingowy, ale jadąc w linii spadku stoku potrafiłem postawić dokładnie te same narty (nawet tępawe) bez uślizgu na krawędzi tak, że odciążenie przerzucało mnie na drugą stronę nart powodując niejako topling. Gdybym miał opisać łopatlogicznie jak wydaje mi się, że to robiłem, to powiedziałbym, że oba kolana przesuwałem do środka skrętu tak, że oba szły równo w płaszczyźnie czołowej, a to wymaga jednak minimalnego podgonienia biodrem zewnętrznym, co z kolei wydaje mi się podobne do filmu eliorlana i dziewczynki na shorcie. Pod tym kątem prosiłem o ocenę jej jazdy z kijem pod kolanami 😉

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, eliorlan napisał:

Siema. Wycofuję się z powiedzenia że skręcamy się do skrętu . Za duży skrót myślowy 🙂 .Dlatego wycofałem filmik. A dla kolegi Dyzio dziękuję, choć tu po mnie pojechał ciut 😉 . Ogólnie to chciałem pokazać taki kwadrat jaki Debi. Armstrong, kontowego ustawienia bioder w momencie inicjacji ,pozycja nr. 2

Rozumiem że plansza przedstawia skręt w prawo?

Cze

Generalnie Twój pokaz nie był taki zły, jednakże nie zachowałeś kolejności, oraz ta przerysowana rotacja jakoby inicjacja skrętu, co też Adam zauważył, robimy to przed (a raczej na zakończenie skrętu), czyli prostujemy cały układ do pozycji powiedzmy bazowej czyli nr 1 z planszy p. Deb. Pozycja 2 - to właśnie o której opowiadałeś w dalszej części swojego pokazu, trójeczka to ta którą zasugerowałeś w prezentacji - czyli rotacja do środka skrętu, tak to można było odebrać, a 4 to pozycja mocno przesadzona, czyli też zła.

Jeśli na grafice narciarz jedzie z dołu do góry (tak niefortunnie, ale łatwiej to sobie wyobrazić) to w lewo. Tak myślę.

pozdrawiam

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

39 minutes ago, Marcos73 said:

Cze

Generalnie Twój pokaz nie był taki zły, jednakże nie zachowałeś kolejności, oraz ta przerysowana rotacja jakoby inicjacja skrętu, co też Adam zauważył, robimy to przed (a raczej na zakończenie skrętu), czyli prostujemy cały układ do pozycji powiedzmy bazowej czyli nr 1 z planszy p. Deb. Pozycja 2 - to właśnie o której opowiadałeś w dalszej części swojego pokazu, trójeczka to ta którą zasugerowałeś w prezentacji - czyli rotacja do środka skrętu, tak to można było odebrać, a 4 to pozycja mocno przesadzona, czyli też zła.

Jeśli na grafice narciarz jedzie z dołu do góry (tak niefortunnie, ale łatwiej to sobie wyobrazić) to w lewo. Tak myślę.

pozdrawiam

Po wszystkim co tu obejrzałem i wygłówkowałem po obejrzeniu i Deb i Eloriana i młodej zawodniczki, ja też mam wrażenie, że skręt jest w lewo. Rys. 1 to inicjacja i spokojna jazda na krawędzi (w moim rozumieniu podgonienie biodrem) Rys. 2 to już ograniczony fizjologią układ przy dynamicznej jeździe gdzieś koło kulminacji - pojawia się lekka kontra. Rys. 3 to układ zrotowany do środka skrętu. Niepoprawny w jeździe* (* - o ile rozumiem filmik poprzedni fill Deb wstawiony przez Dyźka, a także Eliorlana wraz z komentarzem Adama - może się leciutko pojawić przez ułamek sekundy przy przejściu w trakcie bardzo dynamicznej jazdy, kiedy występuje odciążenie w stronę następnego skrętu) Rys. 4 Tak nie jeździmy.

Zakładam póki co, że przez wbicie sobie za bardzo do głowy tematu separacji i zatrzymania biodra, że zaczynam skręt w poz 2 zmierzając do 4, kiedy wydaje mi się, że są to pozycje 1 i 2. Jak tylko nadarzy się okazja, spróbuję podganiać biodrem zewnętrznym i zobaczymy co będzie 🙂

Edited by SzymQ
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...