Trochę humoru

[kordiankw]

Dzień Dobry,

 

[Mitek]

Cześć

Piękny przykład jak za spora kasę zniszczyć piękny naturalny krajobraz.

Pozdro

[Jan]

23 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Piękny przykład jak za spora kasę zniszczyć piękny naturalny krajobraz.

Pozdro

Dewastacja rozpoczęła się już dobre 67 lat temu. Jako 3 latek jechałem pierwszy raz w życiu kolejką na Skrzyczne 

[kordiankw]

31 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Piękny przykład jak za spora kasę zniszczyć piękny naturalny krajobraz.

Pozdro

Tu kolejny. Łącznik pomiędzy FIS a Kaskadą, był fajny podjazd pod dawnym orczykiem, teraz pod kanapą, a w tym roku to zniwelowali:

[brachol]

44 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Piękny przykład jak za spora kasę zniszczyć piękny naturalny krajobraz.

Pozdro

Cześć

I co byś tylko ten krajobraz wrzucił na insta? Chyba żartujesz...

pozdro

[Mikoski]

Czekając na zimę 

 

[Wujot2]

3 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Piękny przykład jak za spora kasę zniszczyć piękny naturalny krajobraz.

Pozdro

Jedyny plus jaki widzę to, że "turyści" zalegną na leżaczkach i dalej już się nie ruszą.

[kordiankw]

24 minuty temu, Wujot2 napisał:

Jedyny plus jaki widzę to, że "turyści" zalegną na leżaczkach i dalej już się nie ruszą.

Spełniają też rolę bazową do zabaw sensorycznych z drewnianą piłeczka dla dzieci. 

[mig]

5 godzin temu, Wujot2 napisał:

Jedyny plus jaki widzę to, że "turyści" zalegną na leżaczkach i dalej już się nie ruszą.

Wiesz... zauważam, ze od czasow pandemii popularność gorskich spacerów wzrosła wielokrotnie. W drodze do domku mijam leśny parking- dobre miejsce wypadowe na rejon malej i duzej Czantorii. O ile przed kilku laty stawały tam 2 -4 samochody a w tygodniu pusto, to teraz w week jest ich kilkadziesiat, blokują nawet droge dojazdową. Zdecydowana wiekszość przyjeżdżajacych jest dobrze przygotowana w gory, ubranie, buty itp. Co ciekawe, ilość smieci w rowach i przy szlaku nie wzrosła a chyba zmalała, przynajmniej nie rzuca sie w oczy - a jestem uczulony na takie widoki.....

Cuda jakie, czy cóś?

Edytowane Środa o 18:43 przez mig

[Mitek]

Cześć

Co do "górskich spacerów" to u mnie ich popularność zdecydowanie spadła odkąd w statystycznie w społeczeństwie wzrosła.

Natomiast - pozwolę sobie nieco zmienić temat - zupełnie nie jestem w stanie zrozumieć takich meczy jak wczorajszy mecz naszych siatkarek z Chinkami. Po raz kolejny dziewczyny mnie zaskoczyły i zaimponowały końcowym sukcesem w meczu, który się nie układał. Czyżby trener Lavarini po raz kolejny udowodnił, że jest fachowcem najwyższej klasy i potrafi nie tylko zmienić oblicze drużyny ale i znakomicie reagować zmianami na boiskową sytuację.... Wygląda na to, że tak.

Teraz spotkanie z Włoszkami, drużyną do której, jak to się mówi, nie ma podejścia - pierwsza w rankingu chyba od roku, 12 zwycięstw w grupach... Zobaczymy.

Pozdro

[Jan]

16 godzin temu, mig napisał:

Cuda jakie, czy cóś?

dobra zmiana

[Lexi]

1 godzinę temu, Mitek napisał:

Cześć

Co do "górskich spacerów" to u mnie ich popularność zdecydowanie spadła odkąd w statystycznie w społeczeństwie wzrosła.

Natomiast - pozwolę sobie nieco zmienić temat - zupełnie nie jestem w stanie zrozumieć takich meczy jak wczorajszy mecz naszych siatkarek z Chinkami. Po raz kolejny dziewczyny mnie zaskoczyły i zaimponowały końcowym sukcesem w meczu, który się nie układał. Czyżby trener Lavarini po raz kolejny udowodnił, że jest fachowcem najwyższej klasy i potrafi nie tylko zmienić oblicze drużyny ale i znakomicie reagować zmianami na boiskową sytuację.... Wygląda na to, że tak.

Teraz spotkanie z Włoszkami, drużyną do której, jak to się mówi, nie ma podejścia - pierwsza w rankingu chyba od roku, 12 zwycięstw w grupach... Zobaczymy.

Pozdro

Strasznie się męczyły - szacun tym bardziej.