Ku przestrodze

[star]

15 minut temu, lubeckim napisał:

Raczej obstawiam, że był harcerzem, może nawet z ZHR 🙂

Może i nie, ale zgłaszanie władzom przewinień ma we krwi;-) do ZHR pasowałby jak ulał:-)

Edytowane 5 Sierpnia przez star

[MarioJ]

W dniu 5.08.2025 o 06:19, star napisał:

Byłeś w wojsku?

 

Przyznaj się że sam chciałbyś być w tym obozie. Najlepiej na łódce?

 

[star]

11 godzin temu, MarioJ napisał:

 

Przyznaj się że sam chciałbyś być w tym obozie. Najlepiej na łódce?

 

na? w? Skojarzenia to przekleństwo.

Edytowane 7 Sierpnia przez star

[kordiankw]

 

[Marcos73]

38 minut temu, kordiankw napisał:

 

Co tanie to drogie. Albo partactwo przy montażu.

pozdro

[PaVic]

 

[star]

O co kaman ma ktoś dostęp jakie wafle https://zakopane.wyborcza.pl/zakopane/7,179294,32177713,zostalam-z-choroba-i-rachunkiem-na-800-zl-schronisko-w-tatrach.html#do_w=484&do_v=1316&do_st=RS&do_sid=1721&do_a=1721&s=BoxOpImg2

[Jan]

22 minuty temu, star napisał:

O co kaman ma ktoś dostęp jakie wafle https://zakopane.wyborcza.pl/zakopane/7,179294,32177713,zostalam-z-choroba-i-rachunkiem-na-800-zl-schronisko-w-tatrach.html#do_w=484&do_v=1316&do_st=RS&do_sid=1721&do_a=1721&s=BoxOpImg2

a o co chodzi ?

[star]

1 minutę temu, Jan napisał:

a o co chodzi ?

Zadatek warszawianka choroba i takie tam… byłeś w Murowańcu?

[Jan]

3 minuty temu, star napisał:

Zadatek warszawianka choroba i takie tam… byłeś w Murowańcu?

ale przed czym konkretnie przestrzegasz ?

[MarioJ]

6 godzin temu, Jan napisał:

ale przed czym konkretnie przestrzegasz ?

Przed Murowańcem pewnie, bo nie dają tam wafli.

 

"– Schronisko napisało mi, że mogę przywieźć suchy prowiant, ale trudno funkcjonować przez tydzień na waflach ryżowych i jajkach. To nie jest rozwiązanie – mówi."

Edytowane 4 godziny temu przez MarioJ

[star]

7 godzin temu, Jan napisał:

ale przed czym konkretnie przestrzegasz ?

Jak przed czym? Przed chorobami! Wafle przecież nikomu nie zaszkodziły.

[star]

Godzinę temu, MarioJ napisał:

Przed Murowańcem pewnie, bo nie dają tam wafli.

 

"– Schronisko napisało mi, że mogę przywieźć suchy prowiant, ale trudno funkcjonować przez tydzień na waflach ryżowych i jajkach. To nie jest rozwiązanie – mówi."

Murowańca jakoś szczególnie nie lubię choć zdarzało się nocować w starych czasach. Wolę piątkę. Zamiast wafli wolę gofry.

[Mitek]

3 godziny temu, MarioJ napisał:

Przed Murowańcem pewnie, bo nie dają tam wafli.

 

"– Schronisko napisało mi, że mogę przywieźć suchy prowiant, ale trudno funkcjonować przez tydzień na waflach ryżowych i jajkach. To nie jest rozwiązanie – mówi."

Cześć

Nie wiem o co chodzi ale czytając przytoczone przez Ciebie zdanie to pisał to jakiś kretyn. Zdarzało mi się być miesiąc w Tatrach non-stop ale nie miałem ani jednego wafla ryżowego a po jajka zbiegało się po południu do Kuźnic... 

Aha... nigdy nie miałem w Murowańcu rezerwacji więc nie miałem głupich problemów.

Pozdro

[brachol]

4 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Nie wiem o co chodzi ale czytając przytoczone przez Ciebie zdanie to pisał to jakiś kretyn. Zdarzało mi się być miesiąc w Tatrach non-stop ale nie miałem ani jednego wafla ryżowego a po jajka zbiegało się po południu do Kuźnic... 

Aha... nigdy nie miałem w Murowańcu rezerwacji więc nie miałem głupich problemów.

Pozdro

Cześć

W Murowańcu teraz bez rezerwacji nic nie zdziałasz...

pozdro