Chertan Napisano 10 godzin temu Udostępnij Napisano 10 godzin temu Jeżeli chodzi o Remco, to słabo nie jest, w swoich mocnych dyscyplinach jest gigantem, w czasówkach ciężko go ścignąć i tak było w Kigali, gdzie dogonił Pogiego. Na długich górskich trasach to inna liga. W sumie jak się czyta komentarze o Tadeju, to dużo oczekiwań, że na czymś wpadnie, porównań do Armstronga. Zawiść jakaś czy co? Jeżeli coś wyjdzie, to będzie rozczarowanie, ale zakładać, że na pewno coś bierze to przegięcie. Zwłaszcza, że nie dominował np TdF, mimo że w generalnie wygrał, ale też i tak jechał, bez sensu się ciągle szarpać. W każdym razie jak już wszyscy zdychają, to Tadek daje kopa o potrafi odjechać. Co z tyłu wtedy głowami kręcą z niemocy. Jedynie Jonas był w stanie coś poradzić do czasu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 10 godzin temu Udostępnij Napisano 10 godzin temu (edytowane) Cześć Ale Jonas nie ma tej dynamiki. Z kolei Remco jest pot prostu ciut za ciężki na długie góry, choć waga tego w ogóle nie pokazuje bo teoretycznie jest lżejszy od Pogacara ale i trochę niższy. Pozdro Edytowane 10 godzin temu przez Mitek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu Cześć Myślę, że po tym sezonie p. Remco się napiął (bo on generalnie jest dość napięty), żeby na MŚ zdobyć dwa medale ZŁOTE! A Pogacar już nic nikomu nie musi udowadniać. Do czasówki podszedł spokojnie i przegrał z kretesem - jak na niego. Ale myślę, że On to ma jednak lekko a d.... Natomiast p. Remco go ubódł tym wyprzedzeniem więc mu pokazał, wcale nie jadąc na maksa. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.