Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    15 511
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    229

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześć Ale ja nie muszę rozumieć problemów Krzyśka. Ja je znam, jeździłem z nim, wiem co robi jak jeździ jak ustawia narty i wiem co jest jego problemem. Tylko Krzysztof niestety słucha też osób takich jak ty i wtedy kłopot. Zapracuj na Ty zrozumieniem sytuacji a nie swoim zrozumieniem sytuacji, proszę. Po co cytujesz, to co jest dla mnie oczywiste. Co chcesz mi powiedzieć a ten sposób? Nie myśl o tym jak jedziesz i gdzie jedziesz tylko jedź. Co Ty myślisz, że ja nigdy nie dostaję garbem pod narty...? Kto tak twierdzi jest kretynem. Też dostaję ale - cofnijmy się wcześniej - wiem, że mogę dostać i wiem co się stanie i wcześniej jestem przygotowany na modyfikację sposobu jazdy. Problemem Krzyśka, Gabrika i im podobnych jest fakt, że chcą naukowo dobudować sobie lata doświadczeń. Tego zrobić się nie da chyba...że zapiszą się na intensywny kurs jazdy sportowej i nie będą pękać tylko jeździć. INNEJ DROGI NIE MA. Pozdro
  2. Ale lepiej niż teoretyzowanie które prezentujesz w poście wyżej. Taka analiza jazdy terenowej jest absolutnie bezwartościowa bo jest nie do powtórzenia przez kogokolwiek. Trzeba po prostu jechać. Inna opcja to dramat teoretyków. Pozdro Warto czasami pojeździć z dziećmi. Wiele daje w sensie odteoretyzowania.
  3. Mitek

    Sytuacja w UA

    A ty masz jakiegoś wroga za jakąkolwiek granicą?
  4. Cześć Ty to wiesz ale inni będą drążyć Michale. A rada na to..., jeździć i się automatycznie adaptować bo to nie kwestia techniki tylko taktyki i objeżdżenia. Technika nie ma tu nic do rzeczy - sam wiesz. Pozdro
  5. Wyciągnąłem rękę więc jej nie odcinaj lepiej...
  6. Nawet nie komentuję. Wybacz, umiesz czytać ale nie rozumiesz. Pozdro
  7. Mitek

    Giganci minionej epoki

    Cześć Nie. Tak powstawał freestyle. W Polsce też się trochę działo tylko jakieś 10-15 lat później. Pozdro
  8. Mitek

    Giganci minionej epoki

    Są ludzie na których zawsze można liczyć. Dzięki Michał. A są tacy, którzy próbują tworzyć mity... Pozdro
  9. No to zaczęło się teoretyzowanie. Odsyp jest sypki więc w praktycznej jeździe go nie ma. Pozdro
  10. Cześć Lód po prostu przelatuj na wprost. Tym właśnie różni się jazda realna od idei. W jeździe realnej musisz reagować natychmiast na to co się pojawia albo na jakieś Twoje odczucie. Czasami jedziesz i w pewnym momencie !!! NIE TRZYMA !!! i musisz zmienić technikę w pól skrętu. Przygotowanie się do zjazdu i jego zaplanowanie jest konieczne ale reakcja na elementy nieoczekiwane w jego trakcie również. I to nie powinno Cię wybijać z rytmu jazdy - nie mówię o rytmie skrętu, bo zakładamy, że teren czy sytuacja zmusza nas do złamania rytmu skrętu, tempa powtórzeń - ale rytm jazdy powinien być zachowany. Popatrz na zawodników - jeden po błędzie po prostu wypada i koniec. Staje z boku i napierdala kijem w śnieg albo w siatki. Inny, pomimo odstawienia ratunkowej rzeźby, jedzie dalej i trzyma się planu jazdy choć z rytmu skrętu został totalnie wybity. Pozdro
  11. Cześć O...o fajnie by było. Można się pochylić na kufelkiem. Na to znajduję czas zawsze. 😉 U mnie to najczęściej wygląda tak: Jedziemy krzesłem i kontynuujemy rozmowę o technice jakiejś ewolucji. I oczywiście pada tekst: "Dobra to na górze ci pokażę. Zjedziemy raz tak szkoleniowo wiesz, żeby zrobić to.... i to... i..." Wysiadamy z krzesła a tam akurat luka w ludziach i pusty stok i.... plan pokazywania pada w moment: "Ty pusto jest walimy pełnym ogniem" ... i po pokazywaniu. 🙂 Pozdro
  12. Mitek

    Giganci minionej epoki

    Cześć Nie zgadam się z użytymi przymiotnikami. Narciarz doskonały to narciarz doskonały i... koniec. Narciarz, który pojedzie na nartach taliowanych a nie pojedzie na nartach nietaliowanych dłuższych pewnie o 25-30 cm to nawet nie jest narciarz dobry. Ja uważam się za narciarza dobrego (pamiętaj, że są jeszcze bardzo dobrzy o doskonałych nie mówiąc) pojadę na jednej narcie o starej geometrii,, np starej narcie 200 cm byle jakiej a drugiej współczesnej SL i jeżeli nie będziesz o tym wcześniej wiedział to nie zauważysz różnicy. Robiliśmy takie zabawy w gronie samych I i IW i nikt się nie zorientował a przy zamianach nart nie był w stanie powiedzieć co mam przypięte do butów. Na "sztachecie" zjedzie każdy dobry narciarz - jak nie zjedzie to znaczy, że do dobrego mu bardzo daleko. Pozdrowienia
  13. Cześć Wybacz ale już przy trzecim pochyleniu tułowia nie wiem o co chodzi. To zdecydowanie zbyt skomplikowany opis... Pozro
  14. Cześć Pisałeś o pługu i o łukach płużnych i ja kontynuuję ten temat, jakby co... Pozdro
  15. Mitek

    Giganci minionej epoki

    Cześć A kto twierdzi takie bzdury, brachu? Tylko osoby nie znające się na temacie, mogą coś takiego twierdzić, ale do laików nie można mieć pretensji, tylko trzeba spokojnie edukować. Pozdrowienia
  16. Mitek

    Giganci minionej epoki

    Cześć Pozdro
  17. Cześć Nie blokuj całych nóg a skup się na tym aby kolana były zwrócone do wewnątrz i abyś mógł nimi w sposób swobodny sterować - sterować zakrawędziowaniem, to bardzo niewielkie ruchy nie wymagające i nie angażujące siły. Krzysiek, nie da się jeździć cały czas po instruktorsku. Tak możesz pojechać parę skrętów, pokaz itd. Reszta to jazda swobodna i musisz się nauczyć takiego podejścia. Pozdro
  18. Cześć Napinasz nie to co trzeba. Skup się na tym jak jada narty a nie na tym co robisz i w jaki sposób. Skończ z rzeźbą. Pozro
  19. Cześć Jeżeli chodzi o mnie to się wyłączam. Pozdro serdeczne
  20. Mitek

    Gdzie planujecie pojechać

    Cześć A dlaczego teraz się mówi Grapa? Bo dla mnie to zawsze jest Litwinka. Pozdro
  21. Cześć Nie wiem co ktoś tam pisze ale to były bardzo specyficzne zawody i nie oddają faktycznej sytuacji w konkurencji SG. Charakter trasy wymusił ustawienia o charakterze bardziej GS niż SG i stąd takie a nie inne wyniki. Maryna obecnie w SG to środek trzeciej dziesiątki i oby to 16 miejsce był symptomem poprawy tej pozycji na stałe. Pozdro
  22. Cześć Ja bym po prostu jeździł i się nie przejmował. Oby każdy tak jeździł. A co do kurtki to ja też jestem oszczędny i tak naprawdę mi wygląd wisi ale jak chcesz wyglądać na nartach dobrze musisz mieć górę krótszą, żeby było widać biodra. Pozdro
  23. Cześć Fajne zawody Pań i Panów. Cieszę mnie zwłaszcza dwa znakomite wyniki Hintermanna, który jest bardzo utalentowanym zawodnikiem i kibicuje mu już od dwóch lat. Trasa Pań rzeczywiście konkret i nie dziwię się, że część Pan jechała na dojechanie. Tym bardziej szacun dla Pani Miradoli za pełen atak. I tu jak zwykle fajny komentarz Szafrańskiego. Ja naprawdę nie rozumiem dlaczego Eurosport desygnuje jeszcze Pana Domańskiego, który jest już zdecydowanie na etapie: " za naszych czasów...". Ja rozumiem, że tradycje rodzinne itd... ale to jednak nie TVPHistoria. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...