Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    13 389
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    196

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześc Krzysztofie przecież nawet nie ma co się powoływać na jakichkolwiek ekspertów. To jest oczywiste dla każdego myślącego człowieka. Pozdrowienia
  2. Cześć Bo mu się nie podoba. Nie ma do tej konstrukcji zaufania. Jakby było bez różnicy to zawodnicy jeździliby z szybą a nie jeżdżą. Może  być wiele powodów tych wymiotów w każdym razie z pewnością żaden nie jest personalnie w Twoja stronę skierowany. Pozdrowienia
  3. Cześć Stary myśl logicznie. Zakazy są po to aby się nie gromadzić, nie zarażać innych, nie spotykać się z przyjaciółmi itd. Zakazy tak naprawdę są dla debili bo Ty czy ja to wiemy i działamy zgodnie z logiką i myśląc o innych. Dzisiaj jechaliśmy do pracy z żoną na rowerach w strojach sportowych i nikt się nie czepiał choć mijaliśmy patrole. Później jak Ewka już skręciła do siebie to okazało się, że parki są pozamykane na sztywno i muszę jechać na około. Policjanci i strażnicy stali przy głównych wjazdach, grzecznie informowali a jedna Pani policjant była naprawdę bardzo miła, uśmiechnięta i do tego jeszcze ładna. Nie możesz jechać sobie do pracy albo po zakupy? Pozdrowienia
  4. Prościej wytłumaczyć nie potrafię. Naprawdę nie rozumiem o co chodzi. Pozdrowienia
  5. Cześć Gość napisał, że potrzebuje kask. Być może da radę mu pomóc. Możliwości mam w Rossi i POC bo to firmy prowadzone przez PM Sport - a tam znam wszystkich. Jeżeli kupować kask to po to żeby chronił a wtedy najlepszy jaki jest a takie są kaski sportowe. Inaczej po co kupować. Taki sposób myślenia. Pozdrowienia
  6. Cześć Włączyłeś się w trwającą rozmowę. Zerknij na posty 60,61,62 ... Pozdrowienia
  7. Mitek

    Stan Wyjatkowy

    Cześć Nauczyciel to najważniejszy zawód niestety sukcesywnie niedoceniany i niszczony. Cała ta sytuacja pięknie obrazuje stosunek obecnej władzy do tego zawodu, do nauczania i ogólnie pojętej edukacji w ogóle. Z racji działania w radach paru szkół znam wielu nauczycieli, niektórzy są znakomici, inni dobrzy, niektórzy przeciętni ale z pewnością żaden nie jest zwyczajnie durny i nie poszedłby wysługiwać się reżimowi. Tylko najgłupsi są do tego zdolni. Później mamy wynik jaki mamy. Pozdrowienia
  8. A jaki kask może lepiej chronić od kasku sportowego, że się tak zapytam?
  9. Mitek

    Znów pokaz jazdy,

    Nie chcę Cię uczyć w żadnym wypadku ani się mądrzyć. Raczej staram się pokazać, że to bardzo prosta sprawa. Wiesz o co chodzi i o to chodzi. Co do skrętu i wyłożenia to kwestia psychiki bardziej. Znam na forum przynajmniej parę osób, które by dały radę bez problemu jakby im przygotować idealne warunki - stok, śnieg, pusto itd. Sam bym popróbował z przyjemnością w takich sterylnym warunkach. Pozdro
  10. Cześć Nie to, że polecam tylko może da się fajny kask załatwić. POC a może Rossignol ale POC zdecydowanie lepszy. Pozdrowienia
  11. Mitek

    Stan Wyjatkowy

    Cześć Spokojnie, to na Filipinach... na razie. Chociaż... może masz rację zabezpieczając się zawczasu. Pozdrowienia
  12. Mitek

    Stan Wyjatkowy

    Cześć Da się, da.   Tomkly tylko nie dostań zawału.   Pozdrowienia
  13. A widziałeś inne porządne kaski??? Pozdrowienia
  14. Mitek

    Znów pokaz jazdy,

    Cześć Kontra i podobnie załamanie ww biodrach, jest wynikiem reakcji na brak dostatecznej siły odśrodkowej. Zerknij na jazdę zawodników. To prosty równoległobok sił, w którym wypadkowa MUSI znajdować się miedzy nartami bo inaczej leżysz. Pozdrowienia Pozdrowienia
  15. Mitek

    Znów pokaz jazdy,

    He he. Spróbuj pojechać takim skrętem, na takiej szybkości nie frontalnie. Pozdro
  16. OK. Jak zelżeje to Ci załatwię. Z rabatami nie powinien kosztować więcej niż 1000 max1200 pln. Pozdro
  17. Cześć Porządny kask? pozdro
  18. Mitek

    Znów pokaz jazdy,

    Cześć A ja bardzo często jadę tak swobodnie bo tak mi jest po prostu wygodnie. Poważnie.   A co do podsumowania z mojej strony (nie chcę nic zamykać, ani zabierać komuś głosu - przekazuje co myślę na temat, bo dotychczas raczej wytykałem zabawności i przeteoretyzowanie). Jak odezwał się Adam czy Filip to różnica w przekazie świadomości praktycznej jazdy aż, Drodzy Panowie, BOLI. Boli mnie, bo ich trochę podziwiam i zazdroszczę znakomitej pełnej wiedzy, popartej i opartej na praktyce własnej i boli bo Andrzej z Maćkiem próbujecie snuć teoretyczne rozważania robiąc sobie po prostu obciach. W jeździe na nartach i w nauczaniu jazdy na nartach liczą się dwie rzeczy: praktyka i skuteczność, więc jeżeli coś pracuje i można w ten sposób osiągnąć satysfakcjonujący praktyczny efekt, dalsze gadanie jest tylko i wyłącznie sztuką dla sztuki, a jak ktoś jeszcze do tego próbuje dobudować teorię o własnym systemie nauczania, własnej wyjątkowej szkole nauki jazdy czy jeździe to jest to dla mnie typowy przykład owijania gówna w polakierowany tajemniczością papierek aby je dobrze sprzedać. Tak działał Kuchler, tak (kiedyś próbował) działać Marek, tak działa Herb i niestety Morgan. Pamiętam jak Andrzej zaprezentował pierwszy filmik francuzów, w którym w trakcie zjazdu omawiał on taktykę poruszania się po stoku. To była znakomita robota. Prosta a jednocześnie wiele dająca i bardzo edukacyjna. Szkoda, że się rozwinął. Z przyjemnością spotkałbym się z każdym z Was na stoku i obiecuję, że postaram się w przyszłym sezonie zorganizować takie spotkanie tylko... przyjedźcie. Ja od razu mówię, że  z przyjemnością na stoku pocyzeluję przez nawet godzinkę pod warunkiem, że pojeździmy również synchronicznie. Pozdrowienia
  19. Cześć Po pierwsze - technika. Tak myślę. Jeżdżę na rowerze tak intensywniej i bardziej świadomie jakieś trzy lata i jeszcze sporo czasu pewnie minie nim będę umiał to robić (jeżeli w ogóle) dobrze. Błędy dotyczą nieumiejętnej zmiany biegów (zwłaszcza pod górę), za dużo siły, tam gdzie można coś zrobić technicznie, błędy w wyborze toru jazdy w trudnym terenie i dostosowania przełożeń itd. W uproszczeniu - katuję rower bo jestem leszczem. Po drugie to słaby rower, podstawowy model Scotta, raczej nie do jazdy ekstremalnej chyba, a że nowego sobie z pewnością nie kupię więc muszę dbać. Pozdrowienia
  20. Cześć Codziennie jeżdżę do pracy na rowerze od mniej więcej dwóch lat i wirus nic w tej kwestii nie zmienił. Czasami przedłużam sobie powrót do domu o dodatkowe 15-25 km. W weekendy ostatnio nie jeżdżę za dużo bo aprowizujemy rodziców ale jak się znajda dwie godzinki to na 40-50km lubię pojechać z żoną Rybelkiem bo niestety kolegów z którymi można by pojechać nie mam. Niestety lasu teraz unikałem ze względu tłok jakiego wcześniej nigdy nie było ale teraz chyba powrócę na szlak, choć rower się wtedy niszczy niewspółmiernie do normalniej jazdy. Pozdrowienia
  21. Mitek

    Znów pokaz jazdy,

    Cześć Fajny prosty opis, który wreszcie można zrozumieć. Pozdrowienia
  22. Mitek

    Znów pokaz jazdy,

    Sam sobie odpowiadasz jaki ta pisanina ma sens. To jest po prostu Panowie żałosne.
  23. Mitek

    Znów pokaz jazdy,

    "Obrót kości biodrowej w stawie biodrowym w płaszczyźnie strzałkowej" Pozdrowienia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...