-
Liczba zawartości
13 345 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
196
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć W pytaniu jest tyle sprzeczności, że ciężko na nie odpowiedzieć. Nierówne, nietypowe stopy to w dzisiejszych czasach żaden problem. Bootfitter da radę ale: Czy jesteś w stanie wyczuć różnicę pomiędzy F120 a F130? W każdym dobrze dobranym bucie można jeździć cały dzień. Atomic Hawx Prime to porządne buty o sportowym kroju, tylko są po prostu źle dobrane i źle dopasowane. Ważny jest krój buta, kąty, botek i jego obszerność a nie flex - to tylko niemianowany i nieporównywalny wskaźnik obrosły mitem. Pozdro
-
Cześć Ja nie myślałem o ludziach udzielających się religijnie - ich sprawa, ich problem - nie interesują mnie dopóki nie każą mi w coś wierzyć. Gumy w zebrę to od długiego czasu symbol niemieckiego narciarstwa zjazdowego. To taki żart był. Pozdro
-
Cześć Przede wszystkim o Niemców obowiązuje strój w zebrę jako jedyny prawidłowy. Może być jakiś zielony (dlaczego zielony nie wiem) element ale reszta w czerni i bieli. Pozdro
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Mitek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Cześć Hm.. no wiesz, chyba akurat Smoku ma tu najwyższe potwierdzone papierami i jazdą umiejętności ze wszystkich uczestników forum - no kiedyś pisał Marcin Szafrański ale sądzę, że doświadczenie szkoleniowe Marcin pomimo, że były zawodnik ma mniejsze niż PS. Myślę, że ujednolicenie pojęć i użycie języka fachowego, gdzie pojęcia są ściśle zdefiniowane to podstawa jakiejkolwiek dyskusji. Mam podobne odczucie jak Piotr po poście Marka i tez pytałem o to jak rozumie to co napisał, o co dokładnie chodzi w tym konkretnym przypadku a nie ogólnie bo to wiemy. Pozdro -
A skoro ocena na podstawie tego, że zakończył się remont jednej drogi. Rozumiem i już nie dyskutuję. Tym bardziej, że większość - jeżeli nie wszystkie większe inwestycje drogowe w naszym kraju zostały przygotowane i rozpoczęte przez poprzednie ekipy a wykonywały je firmy prywatne. Ty brachu rzeczywiście jesteś jeszcze mentalnie w komunie. W Eurosporcie za to Liege-Bastogne_Liege - polecam końcówkę choć Pan Pogacar nie pozostawia kolegom żadnych złudzeń. Pozdro
-
Cześć PRL to jest historia jak bitwa pod Grunwaldem przyjacielu. Myśleć trzeba o przyszłości a nie żyć przeszłością. Uwielbiam takie oceny na podstawie tygodnia powierzchownego oglądu. Proszę o info o tych zmianach bo ja będąc tu na miejscu widzę ile przez ostatnie 8 lat zmarnowano. Będziemy to odrabiać latami. A środków zwyczajnie ukradzionych już odebrać się nie da. Pozdro
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Mitek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Cześć Piszemy to samo tylko nieco inaczej ubieramy w słowa. Jakbyś zobaczył jak jeździ Jan to byś od razu wiedział jak i dlaczego Panna tak się na nartach porusza. Aha i co rozumiesz przez: problem z szerokością? Czego, śladu...? Jazda statyczna totalnie ale przy tym rotacyjna. Wkleję filmik z tendencją przeciwną jak mi córka pozwoli. Pozdro -
Cześć Wiem, będzie robił porządek na Haiti. Pozdro
-
Cześć Po pierwsze dlaczego miasta? Po drugie dlaczego on ma rządzić w tym mieście? itd. itp.. Przecież z tej wizji głupota i krótkowzroczność aż boli Panowie co Wy...??? POzdro
-
Cześć Czyli lewactwo utożsamiasz z ustrojem totalitarnym i jesteś jego przeciwnikiem? No to się zgadzamy w takim razie. Pozdro
-
Cześć Lewak to przede wszystkim rodzaj sztyletu. W innym znaczeniu określenie to używane jest jedynie przez osoby chcące sterować życiem innych na zasadzie: będę Tobą rządził bo wiem lepiej co Ci jest potrzebne. Pozdro
-
Cześć 1. Nie jest mi znane pojęcie lewacki w sensie określenia jakiegoś światopoglądu czy postawy, to raczej określenie gwarowe i obraźliwe z założenia a nie definiujące. 2. Bo potęga gospodarcza sama w sobie może być celem tylko dla osób wyjątkowo ograniczonych. Gospodarka - jej prawidłowe funkcjonowanie - jest jedynie środkiem a nie celem. Oczywiście rządy np. faszystowskie znakomicie się spisują w kwestii boomu gospodarczego - jeżeli o to chodzi to brawo! Pozdro
-
Cześć Raczej bez szans. Trasa nie jest dla niej, drużyna - nic nie ujmując dziewczynom - w porównaniu z taką np. Holandią też raczej nie pociągnie. Końcówka jest po pętlach w Paryżu, płaska meta... Ale w niedzielę Liege-Bastogne-Liege - i tutaj Pani Kasia ma poważne szanse, jak oczywiście wcześniej będzie selekcja i drużyna pomoże. A co ciekawe słuchałem TourDeTour i w pierwszej edycji tego wyścigu, na nieco innej trasie, jeszcze w XIX wieku Pan, który wygrał przejechał te ponad 250 km w trochę ponad 10h. Dacie radę? Pozdro
-
Cześć Koleś zapatrzył się we własną doskonałość i przestał zwracać uwagę na teren - zabrakło miejsca na wewnętrzną bo stok uciekł. Swoją drogą ciekawe czy po tym ma biedak całe kolano w lewej nodze. Pozdro
-
Cześć Spotkało się dwóch debili. Mam akurat taką ciekawostkę, którą znalazłem niedawno przeglądając archiwalne roczniki PROBLEMÓW. W numerze 12/1988 znalazłem tłumaczenie artykułu z OMNI z 6/1988. Omni to było amerykańskie czasopismo popularnonaukowe, zajmujące się również fantastyką. Chyba nie przetrwało przełomu wieków. W artykule autor pyta różne znane wtedy w USA osoby o ich wizję Utopii rozumianej jako idealny świat. Wypowiadają się różne osoby prezentujące różne dziedziny życia (nie nauki) i tu wizję snuje taki Trump. Warto zerknąć bo dobrze oddaje sposób myślenia ludzi z tej prawej strony... Pozdro
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Mitek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Cześć Tu się zupełnie nie zgodzę. Jazda krótkim skrętem to jazda frontalna. Zresztą są fragmenty gdy dziewczyna jedzie blisko linii spadku stoku i fajnie jedzie krótkim skrętem z balansu - taka wertikalowa jazda. Natomiast wydłużenie skrętu jest całkowicie rotacyjne, siłowe. Obraca tułów w kierunku skrętu i narty lekko skrobiąc obsuwają się. Tutaj kuleję podstawy czyli ułożenie ciała w dłuższym skręcie właśnie. Zacząć należy od głowy przez ręce, które poprowadzą barki. Wewnętrzna ręka skrętu prowadzi całość. Ważne oczywiście żeby nie doprowadzić z kolei do przesadnej kontrrotacji tułowia. Może wkleję jakiś filmik później. Pozdro -
Cześć He he ale się wstrzeliłem albo ... wiem, że się trochę znasz i o bzdury byś nie pytał a ważne rzeczy byś wiedział. Ale Czesi naprawdę marketingowo działają jak trzeba - wielki szacun! Pozdro
-
Cześć Jaja sobie robisz Grzegorzu jak Cię znam. Pozdro
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Mitek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Cześć I to plus - że się nie boi ale... musisz zadbać o technikę jazdy. SL ją wypaczyła. Zupełnie brak umiejętności jazdy dłuższym skrętem. Zwróć uwagę na permanentna jazdę rotacyjną. Wolniej ale dokładniej, staraj się dla niej jeździć jak najlepiej umiesz a nie jak najszybciej a Ty niestety tak jeździsz - stosunkowo wysoko, stosunkowo wąsko i stosunkowo szybko, praktycznie jedną techniką. Musisz dla niej to zmienić. Piszę to bo potencjał jest duży a warto wpoić technikę w tym wieku bo to przekłada się na swobodę i bezpieczeństwo jazdy później. Pozdro -
Cześć Kto widział Kasię Niewiadomą na Walońskiej Strzale?? !!! Zajebista wygrana w najbardziej doborowej stawce! Pozdro
-
Cześć Mam wrażenie, że mógłby być nawet wolniejszy jeżeli cały odcinek to takie głazy jak na zamieszczonym zdjęciu. Pozdro
-
Cześć Ale i tak na światłach z jezdni zjedziesz pierwszy - bardzo lubię ten efekt. Ja mam tak z szosowcami z kolei. Goście widząc mój szrot zawsze ustawiają się pod prąd i szybko przychodzi zdziwienie bo bardzo łatwo jest ruszyć i jechać tak, że gość nie ma miejsca na jazdę i blokuje tych z przeciwka, a jeszcze często się miota. Pozdro
-
Cześć Wiesz no... samoregulacja byłaby najlepsza ale myślę, że powoli dochodzimy do granic pojemności. Widzę to w swoich aktywnościach niestety. Myślę, że jest trochę tak, że nam to tak naprawdę nie przeszkadza bo tego specjalnie nie widzimy. Dobieramy miejsca aktywności w taki sposób żeby tłumów uniknąć i tyle. Na kajakach to bardzo łatwe ale uniemożliwia na przykład pływanie w sezonie po takich rzekach jak Krutynia, Brda, Wda pewni już Piława itd. oraz na odcinkach popularnych obstawionych przez kajakarstwo jednodniowe. Pojedź sobie na przykład na taki Liwiec w ładny weekend. Na rowerach jest podobnie - na wycieczkę czy wyprawę jedziemy tak gdzie nie ma nikogo i jest super. Ale jak - tak jak my - poruszamy się na rowerze na co dzień, dojeżdżając do pracy - no to już bywa grubo. I myślę - a raczej przyczyn - nie upatrywał bym w braku ścieżek - jak pisze Zajączek. Są miejsca gdzie ścieżki są wypasione, dwukierunkowe, szerokie i ... tak bywa najgorzej. Kłania się moim zdaniem brak myślenia i edukacja a także pewne poczucie bezkarności oraz myślenie roszczeniowe i egoistyczne albo..., zwykłe chamstwo. Pozdrowienia
-
Cześć Znajomość przepisów - jasne. Ale jakże często jest tak, że ta osoba nie potrafi utrzymać kierunku w jeździe (i nie piszę o pijanych), nie potrafi zareagować na jakąkolwiek drogową sytuacje w inny sposób niż panicznym hamowaniem, nie ma absolutnie świadomości tego gdzie się znajduje ani co ma robić aby się nie zabić... Uprawnienia z pewnością by się przydały jako forma selekcji. Pozdro
-
Cześć Dzieci i młodzież są statystycznie jedną z najbardziej zdyscyplinowanych i szanujących przepisy użytkowników ścieżek. Na cholerę im te karty? Pozdro