Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    16 893
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    259

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześć No to ja mam tylko jedną radę - przyspiesz. Na rowerze, jak mi zimno - zwiększam kadencję i/lub prędkość, na nartach, przestaję wozić dupę i przechodzę do intensywnego śmigu, na kajakach zwiększam kadencję - zawsze działa rozgrzewająco, zawsze. Polecam. Na Czarnym Groniu gdzie przeloty są tak krótkie to rzeczywiście jest dziwne ale też da się zrobić metodą na maksymalną ilość skrętów. Wiesz ja zawsze wolę, nawet zmarznąć na wyciągu czy w innym momencie przestoju, niż odczuwać choć ślady przegrzania. Mam polarowy bezrękawnik za 50 pln kupiony dawno temu - super się spisuje. Pozdro
  2. Cześć Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Masz jakieś kłopoty ze ścięgnami, potrzebujesz pomocy w tej kwestii - chętnie służę. O co konkretnie chodzi? POzdro
  3. Cześć Wybacz przyjacielu ale ja mam dokładnie 57 lat - skończone i absolutnie nie czuje się stary. Poczucie bycia starym nie ma nic wspólnego z wiekiem więc proponuję te liczby z postu wyciąć. Chcesz być stary - jesteś stary - Twoja sprawa a lat możesz mieć nawet 30 - nie ma związku. Pozdro
  4. Cześć A w skokach w Kulm po prostu żałosna żenada. A MŚ w lotach w tym sezonie. Cóż za łamagi... Pozdro
  5. Cześć Nie , bo nie da się wybrać jakiejś konkretnej narty - to byłoby oszustwo lub rada na siłę poparta niewiedzą. Pozdrowienia
  6. Nawet nie wiesz jak się mylisz i to nie w jednym ale w dwóch punktach Twojej wypowiedzi ale... dyskutujcie sobie dalej koledzy. Pozdro
  7. Cześć A więc... W narciarstwie zjazdowym nie ma stylów tylko techniki, które w żaden sposób nie są siebie przeciwstawne a jedynie się uzupełniają. Co do nart to - jesteś doświadczonym narciarzem więc kup sobie porządne narty sportowe lub o charakterze sportowym ale nie SL, tylko o lekko przedłużonym promieniu oraz przypadkiem nie jakieś szerokie. Pozdro
  8. Cześć Wiesz Adam, u mnie by po prostu leżały a tak są tam gdzie trzeba - blisko stoku i do tego pod dobrą opieką. A to naprawdę narta z niezłą historią... Pozdro
  9. Mitek

    SKI PASS Białka

    Cześć To właśnie objaw profesjonalizmu. I na zerwanym jeszcze ze dwie godziny pogadasz i żonę do domu odprowadzisz... Pozdro
  10. Mitek

    SKI PASS Białka

    Cześć Raczej inne zmysły, bo przecież las na fototapecie zidentyfikował. 😉 Pozdro
  11. Mitek

    SKI PASS Białka

    Cześć He he... bo z piciem jest tak samo jak z jeżdżeniem na nartach - trzeba umieć. A doświadczenie zbiera się latami. Pozdrowienia
  12. Mitek

    SKI PASS Białka

    Cześć A nawet Alpy... 😉 A poważniej to ja Wam powiem, że dla mnie dużą przyjemnością jest usiąść sobie z piwem, już najeżdżonym będąc, pod stokiem i podelektować się samą atmosferą, oglądać jeżdżących, słuchać chrzęstu śniegu a jak jeszcze można z kimś fajnym pogadać... Pozdro
  13. Mitek

    SKI PASS Białka

    Cześć W sobotę później niż na rano to chyba kupowanie czegokolwiek oprócz browaru jest bez sensu. Pozdro
  14. Cześć A ci wiadomo mają kasę. Ta sama narta z dopiskiem Master i nie 3000 ale 4500 - można?... znaleźć jeleni. 😉 Pozdro
  15. Cześć Tak wiem, teraz wszystko się jakoś specjalnie nazywa i jest z pewnością wyjątkowe. A wystarczy parę metrów linki spadochronowej czy cienkiego repika i kieszeń z dziurką albo gumka... Pozdro
  16. Cześć No to słabo. Ja swego czasu wyrżnąłem tak - chyba to było na Butorowym, bo tam stok przecinała droga z rowami po obu stromach o ile pamiętam - że wyrwałem się z obu pasków. podobno z wyciągu już wzywali służby ale jakoś nic mi się nie stało. Ale miałem wtedy pewnie ze 14 lat. Pozdro
  17. Cześć O to bardzo ważna rzecz, o której wspomniałeś, żeby zadbać o przywiązanie nart jak ma się w planach zjeżdżać z trasy, bo w głębokim a jeszcze sypki śniegu zgubić bardzo łatwo. Zresztą nawet na trasie gdy jest mocno zmrożone skistoper nie zadziała i czasami trzeba szukać po kilkaset metrów niżej. Kiedyś były paski... i komu to przeszkadzało...? Pozdro
  18. Cześć 13 lat 164 cm 52 kg i juniorska narta??? Chyba po to aby ją z wie4lkim trudem na koniec tego sezonu kupić i liczyć, że się na początku przyszłego sprzeda z zyskiem bo porządna juniorska narta na taki wiek dla nie zawodnika ale jeżdżącego to bardzo ciężki temat. Pozdro
  19. Cześć Dla czego takie krótkie, kurde? Choć może dla Amelki... Jakie tam są płyty? Pozdro
  20. Cześć Krótko mówiąc gdy schodzimy z trasy możemy trafić na warunki/śniegi po których jechać się po prostu nie da i trzeba je jakoś bezpiecznie przebyć. I nie musi to być lodoszreń czy zamarznięte lawinisko. Sztuką jest więc nie tyle przebyć ale unikać takich niebezpiecznych warunków i bez rozpoznania czy też na siłę się nigdzie nie pchać bo można zostać do wiosny. Zwykłe skręcenie nogi, o które bardzo łatwo na zamrożonej koleinie może skończyć się zejściem (nie w dolinę) w zaświaty. Ja swego czasu wpierdoliłem (to adekwatne określenie) w tą taką typową dziurę pod świerkiem ( wiecie o co chodzi). Tam jest takie miejsce gdzie nie ma śniegu a dokoła nasypane/nawiane dużo. no i tak mnie zblokowało, że nie mogłem wyleźć ani odpiąć nart. Co ja się tam nakląłem. A najśmieszniejsze jest to, że był fajny słoneczny dzień a Ondraszek jakieś 50-70 metrów w prostej linii... Pozdro PS W każdym razie dobry temat, żeś Szymek założył.
  21. Cześć No dobra to tak po chłopsku zapytam: A znasz się na tym? Jedyne co możesz wiedzieć a np. Adam nie, że koleżanka chce narty zielone w żółte kropki i koniec. I to jest ważne - ja często dobieram narty na zasadzie która ładniejsza, nic w tym złego. Ale jeżeli takiego imperatywu nie ma to słuchaj Adama. Pozdro
  22. Cześć Nie słyszałem ale to możliwe, że i w ten sposób próbuje się dziewczyny oszukiwać. A to takie proste, wystarczy kupić porządne narty i nauczyć się jeździć. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...