Clip Posted February 24 Share Posted February 24 16.02 wróciłem z nart mial byc koniec sezonu, minął tydzień zakwasy zeszły kolano przestało boleć i znowu mnie nosi ... Jakiś przedłużony weekend bym zrobił. I tu pytanie jak wypada taki Chopok na tle bliskich Alp? Głównie pytam pod kątem tłoku na stoku kolejek i ogólnej "ergonomii" ośrodka. Mapkę to sobie na bergfexie sam obejrzę. Bo opinie słyszałem skrajne od och achów po syf kiła i mogiła. Myślę o 3 dniach jazdy na nartach, wiec lepiej bliżej ale z drugiej strony w tym czasie co do Jasnej dojadę do Mikulova a jak bedzie korek na zakopiance to i Sankt Polten minę. Ceny noclegow, skipassów czy jedzenie to chyba to samo wiec jedyna rożnica to czas w samochodzie ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan Posted February 25 Share Posted February 25 6 godzin temu, Clip napisał: 16.02 wróciłem z nart mial byc koniec sezonu, minął tydzień zakwasy zeszły kolano przestało boleć i znowu mnie nosi ... Jakiś przedłużony weekend bym zrobił. I tu pytanie jak wypada taki Chopok na tle bliskich Alp? Głównie pytam pod kątem tłoku na stoku kolejek i ogólnej "ergonomii" ośrodka. Mapkę to sobie na bergfexie sam obejrzę. Bo opinie słyszałem skrajne od och achów po syf kiła i mogiła. Myślę o 3 dniach jazdy na nartach, wiec lepiej bliżej ale z drugiej strony w tym czasie co do Jasnej dojadę do Mikulova a jak bedzie korek na zakopiance to i Sankt Polten minę. Ceny noclegow, skipassów czy jedzenie to chyba to samo wiec jedyna rożnica to czas w samochodzie ... a skąd startujesz ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Clip Posted February 25 Author Share Posted February 25 Warszawa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan Posted February 25 Share Posted February 25 17 minut temu, Clip napisał: Warszawa to może jakiś tani lot do Genewy albo Zurychu albo Innsbrucka, jeśli chcesz jechać sam ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lexi Posted February 25 Share Posted February 25 7 godzin temu, Clip napisał: jak wypada taki Chopok na tle bliskich Alp? Licz się z tym że (zależnie od pogody) w niedługim czasie Chopok "przeceni" swoje karnety .. a to będzie oznaczało że zamkną połowę ośrodka a resztę będą utrzymywać "po macoszemu".... czyli przejdą w tryb niskobudżetowy... jak uda Ci się wstrzelić pomiędzy zakończeniem ferii słowackich a tym okresem to fajnie pojezdzisz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skipper Kiper Posted February 25 Share Posted February 25 (edited) Z Warszawy to chyba sensowniej wyskoczyć gdzieś samolotem. Byłem na Chopoku przed tygodniem. Zahradki- niebieska, ale atrakcyjna, dobra do 10., potem już nie ma po czym jeździć, po 10. kolejki i tłumy na stoku. Lukowa, czerwona, do 12. fajna alpejska jazda, potem beton. Krzesełka sprzed 20 lat. Południe-czarna właściwie od początku beton, choć zależy od dnia, kolejka do gondolki jakieś 10 minut, na dole-Kosodrzewina-trzymanie do końca, krzesełka sprzed 20 lat + orczyk, mniej ludzi, dwie czerwone jak 1/5 Lukowej. Z atrakcji Besenowa- gorące źródła, fajny relaks po, kiedyś była magia- bardzo sensowna muzyka + parujące zatoczki na mrozie, teraz bardziej komercja dla gawiedzi. Karczma Bacówka na przejściu Hyżne. Edited February 25 by Skipper Kiper Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Clip Posted February 25 Author Share Posted February 25 (edited) 1 godzinę temu, Lexi napisał: Licz się z tym że (zależnie od pogody) w niedługim czasie Chopok "przeceni" swoje karnety .. a to będzie oznaczało że zamkną połowę ośrodka a resztę będą utrzymywać "po macoszemu".... czyli przejdą w tryb niskobudżetowy... 45 minut temu, Skipper Kiper napisał: dobra do 10., potem już nie ma po czym jeździć, po 10. kolejki i tłumy na stoku. 45 minut temu, Skipper Kiper napisał: Lukowa, czerwona, do 12. fajna alpejska jazda, potem beton. Krzesełka sprzed 20 lat. 45 minut temu, Skipper Kiper napisał: Południe-czarna właściwie od początku beton, choć zależy od dnia, kolejka do gondolki jakieś 10 minut, krzesełka sprzed 20 lat + orczyk, Podobne opinie słyszałem. Dzięki! Przekonaliscie mnie 😉 Co do samolotu to tez do rozwazenia, aczkolwiek jak wstepnie patrzylem na wizzary do wloch to godziny lotow nie pomagaly ... Samochod to jednak daje ten komfort ze o 14:00 schodzisz ze stoku 14:15 wyjezdzasz i o pierwszej w nocy jestes w domu (nastepnego dnia mozna isc do roboty). A do samolotu jak sie doliczy czas na lotnisku, wypozyczenie / zwrot samochodu jakies bufory zeby wszystko nie bylo na styk i niekoniecznie optymalne godziny lotu to juz nie jest tak rozowo. No ale popatrze jeszcze. Plus samolotu ze lecisz do wloch a tak zostaje bliska austria. Edited February 25 by Clip Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skipper Kiper Posted February 25 Share Posted February 25 (edited) Chopok ma jeszcze tę zaletę, że można wyskoczyć na dwa dni na słoneczną prognozę, bo dłużej tam nie ma czego szukać, no ale ja mam cztery godziny jazdy. Edited February 25 by Skipper Kiper Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Clip Posted February 25 Author Share Posted February 25 (edited) a ja mam 6h a jak dojdą korki pod Krakowem / na zakopiance to 7 wyjdzie. a do Ostravy 4h potem 2h na Czechy, 5h na Austrie i jestem np. na lodowcu Kaprun, a Schladmingt / Flachau to jeszcze 30 minut blizej. i wlasnie dlatego nie byłem nigdy na Chopoku ... Edited February 25 by Clip Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarioJ Posted February 25 Share Posted February 25 11 godzin temu, Clip napisał: 16.02 wróciłem z nart mial byc koniec sezonu, minął tydzień zakwasy zeszły kolano przestało boleć i znowu mnie nosi ... Jakiś przedłużony weekend bym zrobił. I tu pytanie jak wypada taki Chopok na tle bliskich Alp? Głównie pytam pod kątem tłoku na stoku kolejek i ogólnej "ergonomii" ośrodka. Mapkę to sobie na bergfexie sam obejrzę. Bo opinie słyszałem skrajne od och achów po syf kiła i mogiła. Myślę o 3 dniach jazdy na nartach, wiec lepiej bliżej ale z drugiej strony w tym czasie co do Jasnej dojadę do Mikulova a jak bedzie korek na zakopiance to i Sankt Polten minę. Ceny noclegow, skipassów czy jedzenie to chyba to samo wiec jedyna rożnica to czas w samochodzie ... Od połowy marca Chopok jest świetny, na pogodę. Ja jadę po pracy, wieczorem jestem na kwaterze. 2-3 dni jazdy i po nartach do domu. 3 dni wolnego = 3 dni na nartach Osobiście polecam, patrz przede wszystkim na prognozę wiatru. Bo jak góra nie jest czynna, to nie można przejechać na południe, wtedy część tras odpada i to nie jest fajne. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomkly Posted February 25 Share Posted February 25 (edited) 11 godzin temu, Clip napisał: I tu pytanie jak wypada taki Chopok na tle bliskich Alp? Jak świniobicie w porównaniu do polowania z nagonką. Edited February 25 by tomkly 1 8 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 25 Share Posted February 25 Cześć Hm.. Chopok. Stacja bardzo się rozbudowała i unowocześniła bazę odkąd tam ostatni raz byłem. Wtedy miała tę zaletę, że - przy wolnych starych wyciągach = na trasach było pusto. Natomiast zlikwidowano chyba najfajniejszą rzecz czyli stary talerzyk do kotła pod Deresami... Jak mam gdzieś jechać z tej nieszczęsnej Warszawy to wole Hochkar jednak. Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan Posted February 25 Share Posted February 25 6 minut temu, Mitek napisał: Jak mam gdzieś jechać z tej nieszczęsnej Warszawy to wole Hochkar jednak. Czasowo to do Flachau też dużo dalej nie jest 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarioJ Posted February 25 Share Posted February 25 37 minut temu, Mitek napisał: Cześć Hm.. Chopok. Stacja bardzo się rozbudowała i unowocześniła bazę odkąd tam ostatni raz byłem. Wtedy miała tę zaletę, że - przy wolnych starych wyciągach = na trasach było pusto. Natomiast zlikwidowano chyba najfajniejszą rzecz czyli stary talerzyk do kotła pod Deresami... Jak mam gdzieś jechać z tej nieszczęsnej Warszawy to wole Hochkar jednak. Pozdro Warszawa - Hochkar - 10h Warszawa - Liptowski Mikułasz - 6h Czasy się zupełnie inne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 25 Share Posted February 25 Cześć Zauchensee tak! Flachau... nie do końca. Choć to dla mnie święte miejsce (Hermann) to jazda tam nie jest ideałem albo może nigdy nie trafiłem aby było w miarę pusto. Ale rzeczywiście to też jest dość blisko. Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 25 Share Posted February 25 1 minutę temu, MarioJ napisał: Warszawa - Hochkar - 10h Warszawa - Liptowski Mikułasz - 6h Czasy się zupełnie inne. Cześć Zgadza się, ale jak już mam jechać ponad 5h to raczej nie ma różnicy - kwestia wchodzenia w jazdę samochodem, że tak powiem. Pozdro 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skipper Kiper Posted February 25 Share Posted February 25 Te moje cztery godziny jazdy, jak się dobrego spotifaja włączy, to jak dwie po cichutku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarioJ Posted February 25 Share Posted February 25 (edited) Godzinę temu, Mitek napisał: Cześć Zgadza się, ale jak już mam jechać ponad 5h to raczej nie ma różnicy - kwestia wchodzenia w jazdę samochodem, że tak powiem. Pozdro Każdy ma jakieś preferencje. Dla mnie to jest 5-6h albo 10h, pośrednie wartości niewiele zmieniają. Ja mam do Mikulasza 5h w piątek po pracy 🙂 10h to już jest jazda cały dzień Edited February 25 by MarioJ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Clip Posted February 25 Author Share Posted February 25 (edited) 11 minut temu, MarioJ napisał: 10h to już jest jazda cały dzień pisalem wczesniej, schodzisz ze stoku o 14:00 (zeby sie juz nie katowac na kartoflisku przed jazda powrotną) 14:30 jestes przebrany spakowany i ruszasz do domu. Pierwsza w nocy otwierasz browara w domu. Rano idziesz normalnie do pracy. Do ogarniecia jak dla mnie. Edited February 25 by Clip 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomkly Posted February 25 Share Posted February 25 21 minut temu, Clip napisał: pisalem wczesniej, schodzisz ze stoku o 14:00 (zeby sie juz nie katowac na kartoflisku przed jazda powrotną) 14:30 jestes przebrany spakowany i ruszasz do domu. Pierwsza w nocy otwierasz browara w domu. Rano idziesz normalnie do pracy. Do ogarniecia jak dla mnie. Nasze ekipy wyjeżdżają co tydzień z Austrii w okolicach godziny 15. W zależności od tego czy to odległy Ischgl czy też bliski Zillertal tudzież okolice Matrei w Gorzyczkach jesteśmy pomiędzy 23.30 a 1.00. Warszawa 3,5h później a Trójmiasto najpóźniej o 8 rano. Wszyscy do roboty zdążają, choć czasem prosto z busa. 🙂 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bubol.T Posted February 25 Share Posted February 25 W ciągu ostatnich 10 lat na Chopoku byłem raz. Przy pięknej pogodzie ,kolejek do wyciągów nie było,wiatru też nie. Droga zajęła 5 godzin ,bo w nocy zasypało Beskid Żywiecki i Tatry. Wyjazd ogólnie był udany,warunki śniegowe perfekcyjne, ale zgadzam się, że ma się to nijak do Austrii. Ilość ludzi na trasach, ich degradacja w ciągu dnia, miejsca parkingowe. W zasadzie,to podobne są tylko ceny karnetów, choć w Austrii da się pojeździć taniej. Do Schladming z Katowic 7 h, to samo Dachstei West i inne mniejsze osrodki,na Hochkar 5.30. Osobiście wolę rozłożyć tą kasę na jazdę w Polsce i spędzić 3 razy więcej dni na nartach,albo wydać tyle samo, ale w Alpach. Ale co kto lubi. Jak się trafi na pogodę, poza feriami ,to można się wyjeździć konkretnie. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dany de Vino Posted February 25 Share Posted February 25 Koniec ferii, więc będzie luz na trasach. W poniedziałek ruszam na 4 - 5 dni na Chopoka. Pogoda też raczej szykuje się nienajgorsza. 🙂 Pozdr4all! 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lexi Posted February 25 Share Posted February 25 8 minut temu, Dany de Vino napisał: Koniec ferii, więc będzie luz na trasach. W poniedziałek ruszam na 4 - 5 dni na Chopoka. Pogoda też raczej szykuje się nienajgorsza. 🙂 Pozdr4all! 🙂 Słowackie skończyły się częściowo.. teraz druga tura będzie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jastrzębie Posted February 25 Share Posted February 25 Po cichutku planujemy Chopok na Wielkanoc😉 Hotel i skipassy w cenie, trzeba czekać na rozwój sytuacji🙂 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rulez Posted February 25 Share Posted February 25 Ja tez dzieciakimi w nastepnym tygodniu sie wybieram od Piatku zakonczenie zabawy w tym sezonie 😞 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.