Clip

plecy Cię nie bola od takiej pozycji?

Serfaus jest sztos. To moje odkrycie tego roku. Niestety sporo dalej niz ziemia Salzburgska Kaprun albo Sportgastein za małe?

i-speed sa dluzsze jak maja byc heady

Sport Gastein albo Kaprun nizej moze byc juz nieciekawie

zaryzukuje stwierdzenie ze przy poziomie 2-3 dluzsza chwile jeszcze nie zauwazysz roznicy pomiedzy powyzszymi nartami, to są niuanse. Kup, jezdzij i jeszcze raz jezdzij.

to jeszcze dodam: żałuje że tak pozno przesiadlem sie z badziewia na magnumy a potem rally. Tez sugerowalem sie tymi punktami na skali i tekstami o latwosci prowadzenia. Po przesiadce (5 lat temu) same pozytywy i zero skutkow ubocznych. Moim skromnym zdaniem to ze head (czy wszyscy inni producenci) robia osobne narty marketingowo zeskalowane na 1-4;3-6;4-8 itp to glownie po to zeby czesciej wymieniac narty a nie dlatego ze od razu nie mozna wskoczyc na magnumy 4-8 czy ile one tam maja ...

uczylem w tym roku mlodsza i sam sie zdziwilem jak w minimalnym plugu przy delikatnym przeniesieniu ciezaru na jedna narte sama zaczyna skrecac. Szybsza jazda wiadomo wymusza wiekszy docisk i wieksze przechylenia narty. A tu prosze 7km/h nacisk 60:40 i skreca samo. Ja jestem samouk z technika jazdy na bakier ale jednak stawialbym ze to krzywizna a nie obracanie narty.

to ja tylko dodam ze rally 177cm skrecaja same i absolutnie nie wymagaja przykladania sily. Co w sumie wynika z ich geometrii. Wiec jezeli "wybaczanie bledow" oznacza ze niewystarczajaco przechylona i niewystarczajaco docisnieta pojedzie prosto zamiast skrecic to one wybaczaja 10/10 😉 no i po przesiadce z magnumow 170cm czuje sie na nich pewniej w szybkich skretach przy czym czym wiecej niz 60km/h wg garmina to nigdy nie jechalem a z reguly to jest max 40-50km/h

Tak jak pisałem w tym roku to były najczęściej widziane narty na stoku. Jeździli na tym wszyscy od "ludzików LEGO" po naprawdę ogarniętych narciarzy Ja się przesiadłem na magnumy z jakiegoś badziewia co nawet drewna nie miało i nie miałem z tym żadnego problemu. Szczerze to nie rozumiem na czym niby ma polegać wybaczanie błędów? Tzn że niby na piankach można jeździć na piętach a na magnumach już nie bo nie wybaczaja bledow? Może ktoś bardziej ogarnięty w temacie się wypowie.

moim zdaniem to sa mega uniwersalne narty, w tym roku w Serfaus-Fiss-Ladis krolowe wypozyczalni, co druga osoba na stoku miala magnumy. ja mialem magnumy zamienilem na rally i roznice to sa jakies niuanse jak kupujesz nowe i masz wybor to bierz 177cm co rozumiesz przez zbyt ambitne?

Wymieniłem magnum 170 na rally 177. Odczucia na plus. Wymiary mam podobne.

W drugiej polowie marca to gastein. Jak będzie kiepska pogoda jest sport gastein (2700) Z badhof gastein skibus jedzie tam ze 40min. Ale można szukać spania w Bockstein wtedy jest ta sama odległość do badgastein i do sporta. Rano sprawdzasz pogodę i jedziesz albo w lewo albo w prawo.

czołem miesiac temu zaklepalem nocleg na weekend w Krynicy. Do 27.02 jest bezplatna anulacja. Patrze na kamerki i wygląda to słabo... Ktos jest moze na miejscu i moze cos wiecej powiedziec?

https://skalkuluj.pl/kalkulator-dlugosci-nart

To ja trochę z innej beczki. Tygodniowy wyjazd na narty to jest u mnie (2+2) dolne kilkanaście tysi. I to w wersji budzetowej bez szaleństw. Patrząc z tej perspekty oszczędzanie kilku stów na butach jest strzałem w kolano. Przez źle dopasowane można sobie spieprzyć cały wyjazd. To nie jest fanaberia jak nowa kurtka czy nowy kask bo w starym kolor nie pasuje.

Zalezy ile jezdzisz. Wypozyczenie dobrych nart w alpach to 120-140E za tydzien (przy zalozeniu ze masz swoje buty) Nowe narty to w tej chwili 3kPLN moze po sezonie 2,5k. Za 3 lata sprzedasz je za polowe wiec bedziesz 1,2-1,5 w plecy. Czyli 400-500PLN na sezon. Do tego serwis i wychodzi tyle co wypożyczalnia. Ergo jezeli jeździsz tydzien w roku to nie ma sensu kupowac swoich. Dodatkowo jak wypozyczysz to mozesz sobie w trakcie w cenie zmienic model i w ten sposob poprobowac co Ci lepiej pasuje. Mozesz tez caly tydzien wypozyczac i na koniec kupic te ktore przypasuja. Nie wiem czy to standard ale mi odliczyli od ceny kocowej to co zaplacilem za wypozyczenie. Cala kalkulacja zmienia sie jak kupisz uzywki. Ale to jest troche loteria ...

nie popadajmy w skrajnosci, nie mowilem o ogladaniu zacmienia slonca, tylko o tym ze w tym co mialem było mocno niekomfortowo. Jeździć się jeszcze na siłę dało bo wtedy patrzy się w dol. Ale na wyciągu nic nie było widać. Tak czy inaczej kupiłem S2 - 25% czyli z tych bardziej przyciemnionych. Zobaczymy co z tego wyjdzie. A pogoda zapowiada się z domieszką chmur:

Ja bym skonsultowal z lekarzem. Sportowe tematy dobrze ogarniaja w Carolinie. Polecam Łukasza.

no to jezeli to moga byc dwojki to tym bardziej wezme trojki. teraz w grudniu na wyciagu jak swiecilo prosto w twarz to musialem zamykac oczy albo extremalnie mrużyć, a to bylo w porywach 1900m

ale na słonce to nie lepiej jednak s3? Tym bardziej ze bedzie wysoko. i jeszcze drugie pytanie: rozumiem ze to sa jedynki?

jak to jest z tym fotochromatycznym szklem? Faktycznie dziala przy kazdej pogodzie? Jade w piatek do Serfaus czyli raczej wyzej niz nizej. W zeszlym roku zgubilem w polowie wyjazdu i kupilem jakis badziew za 20E w intersporcie. W pochmurny dzien daja rade ale przy lampie jest juz slabo.

15 razy = 15 tygodni edit: zrobilem rachunek sumienia 12. Tak czy inaczej mam to zjezdzone w kazda strone i uwazam ze to jest naprawde niedoceniony osrodek. Są 3 lokalizacje polaczone ski busami: Sport Gastein, Dorf Gastein, Bad Gastein / Badhof Gastein kazda ma swój charakter. Zjezdzic trzeba wszystkie ale ile razy ktory to juz zalezy od pogody. H1/H2 podlinkowana wczesniej ma chyba z 9km i jest najdluzsza trasa jaka jechalem (i nie ma tam ani grama jazdy po drodze przez las) bo takie km to sie nie licza.

bylem z 15 razy w Gastein i jakos tego nie zauwazylem. odkad zrobili nowy wagon z Badhof Gastein to nie widzialem tam kolejki do wyciagu. No moze z wyjatkiem kilku pojedynczych dni kiedy z powody wiatru wyciagi jexdzily do polowy. dla mnie moloch to Ischgl albo Sankt Anton

Ten Turracher to sa 3 stoki na krzyż to już bym wolał Wagrain / Flachau Ta sama odleglosc a jest juz co pojezdzic. W Wagrain jest jeszcze fajny patent: niektore apartamenty daja wejsciowke na termy dla swoich gosci.

ciekawe czy nadaje sie do ogladania zacmienia słonca