Skocz do zawartości

Nowe narty średniozaawansowane?


Kiwano

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Wydaje mi się że potrzebuje zmiany nart.

 

Wiek 26

Wzrost 183

Waga 95

 

W skali forumowej wydaje mi się, że jeżdżę na 5/6 (wg https://www.skionline.pl/forum/topic/11071-skala-umiejętności/). Generalnie wydaje mi się że w dobrym kierunku zmierzam jednak nie potrafię jeździć na typowych wysokich muldach.

 

Jeżdżę od dawna jednak miałem długą przerwę i obecnie mogę mogę powiedzieć, że co sezon jeżdżę od 9 lat. Od 3 lat jest to bardziej intensywne, mam przez to na myśli że jeżdżę z 30 dni w roku. W Polsce w ostatnich 3 latach  jeździłem w Czarnej Górze, Wiśle, Krynica, za granicą było to val thorens i les 2 alpes. O ile w Polsce z takimi rozciągniętymi muldami nie mam problemu o tyle z mocnymi górkami muld w Alpach miałem problemy na czerwonej trasie. W przypadku przygotowanych tras nie mam żadnego problemu ze zjazdem. W tym sezonie przymierzam sie do Włoch i z tego powodu rozglądam się za zmianą nart. Filmów niestety nie mam. 

 

Buty kupiłem 2 lata temu i są to Nordica cruise 120. Narty kupiłem dawno temu prawie za darmo i są to rossignol zenith 4.5 - 170 długość  121/70/100 r16

 

Z butów jestem mega zadowolony a o nartach ciężko mi cokolwiek powiedzieć bo nie mam porównania. 

 

Przeglądając posty innych forumowiczów widzę tendencję do sugerowania zakupu najlepszych nart na jakie cię stać ale ja nie wiem nawet co to znaczy najlepsze bo nawet nie wiem jak sklasyfikować te które mam haha.

 

 

Budżet jaki przeznaczam to 3000-5000.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Kiwano napisał:

Witam,

 

Wydaje mi się że potrzebuje zmiany nart.

 

Wiek 26

Wzrost 183

Waga 95

 

W skali forumowej wydaje mi się, że jeżdżę na 5/6 (wg https://www.skionline.pl/forum/topic/11071-skala-umiejętności/). Generalnie wydaje mi się że w dobrym kierunku zmierzam jednak nie potrafię jeździć na typowych wysokich muldach.

 

Jeżdżę od dawna jednak miałem długą przerwę i obecnie mogę mogę powiedzieć, że co sezon jeżdżę od 9 lat. Od 3 lat jest to bardziej intensywne, mam przez to na myśli że jeżdżę z 30 dni w roku. W Polsce w ostatnich 3 latach  jeździłem w Czarnej Górze, Wiśle, Krynica, za granicą było to val thorens i les 2 alpes. O ile w Polsce z takimi rozciągniętymi muldami nie mam problemu o tyle z mocnymi górkami muld w Alpach miałem problemy na czerwonej trasie. W przypadku przygotowanych tras nie mam żadnego problemu ze zjazdem. W tym sezonie przymierzam sie do Włoch i z tego powodu rozglądam się za zmianą nart. Filmów niestety nie mam. 

 

Buty kupiłem 2 lata temu i są to Nordica cruise 120. Narty kupiłem dawno temu prawie za darmo i są to rossignol zenith 4.5 - 170 długość  121/70/100 r16

 

Z butów jestem mega zadowolony a o nartach ciężko mi cokolwiek powiedzieć bo nie mam porównania. 

 

Przeglądając posty innych forumowiczów widzę tendencję do sugerowania zakupu najlepszych nart na jakie cię stać ale ja nie wiem nawet co to znaczy najlepsze bo nawet nie wiem jak sklasyfikować te które mam haha.

 

 

Budżet jaki przeznaczam to 3000-5000.

Ja bym jeździł na tych co masz. Rung miał podobne, twarde ponoć deski. Stosunkowo. Powypożyczaj jakieś. Sprawdź. Ew. kup używki o podobnej geometrii tylko nieco dłuższe boś chłop na schwał. Np któreś Deacony. Na muldy trza miękkiej jazdy poćwicz yogę, ew zen, jak Peszkowie i to nie futboliści. Alternatywa jest jakas elastyczna all mountain ale to do przyjemności także na muldach nie do nauki. Wybór należy do ciebie ja rad dawać nie mogę jak pisał Waligorski. Wybierz coś wrzuć i poddaj krytyce na pewno chętni się znajda. Prześpij się z problemem wszak środek nocy. Górnicy i skiturowcy jedynie ruszają…

Edytowane przez star
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie nie chodzi mi o narty na muldy. Z tymi muldami to bardziej chodziło mi o to, że moje umiejętności jazdy są takie, że nie umiem za bardzo na nich jeździć. Narty nie mają być na muldy tylko jak to się ładnie mówi rozwojowe. 

 

Lubie jeździć rekreacyjnie ale wydaje mi sie, że każda jazda która przynosi komuś frajdę a nie jest to zawodowa to będzie ta rekreacyjna. Ja na pewno nie zmierzam w stronę zawodową. Narty dają mi niesamowitą przyjemność i na tym chce pozostać. Chce jednak cały czas poprawiać swoją technikę. Jeżdżę na krawędziach i ślizgiem. 

 

Jeżeli te narty co mam są adekwatne do tego co potrafię to spoko. Rozumiem że ciężko jest ocenić narciarza bez filmu jak wygląda jego jazda i co soba reprezentuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Harnaś napisał:

Zainwestuj w dobrego instruktora, a najlepiej kilku, żeby się zorientować, z którym robisz większe postępy. Potem będziesz wiedział jakie narty sobie kupić.

Chociaż do nauki to ja bym poradził jakieś slalomki, albo hybrydy. Będą mniej wybaczały błędy.

Coś ty jak gs powiezie w zły las to no mercy...

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załóżmy że kupię sobie narty na przykład deacon 72 albo wymienione wcześniej redster r9. Jaka różnice odczuje w stosunku do tych co mam obecnie? Nie będę potrafił ich opanować? Nie będę potrafił na nich jeździć? Nie będę wykorzystywał ich potencjału? 

 

Czy zakładając że kupię sobie nowe narty które zakładam że będą bardziej wymagające to czy na przykład jest sens brania nart poprzednich i na przykład przez pierwsze 3 dni rozjeżdżenia się na starych nartach a następnie założenie nowych i próbowanie czegoś nowego? 

 

Z tego co widzę to jestem traktowany jak jakiś przybysz z kosmosu odpowiedziami o lekkim zabarwieniu ironicznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kiwano napisał:

Załóżmy że kupię sobie narty na przykład deacon 72 albo wymienione wcześniej redster r9. Jaka różnice odczuje w stosunku do tych co mam obecnie? Nie będę potrafił ich opanować? Nie będę potrafił na nich jeździć? Nie będę wykorzystywał ich potencjału? 

 

Czy zakładając że kupię sobie nowe narty które zakładam że będą bardziej wymagające to czy na przykład jest sens brania nart poprzednich i na przykład przez pierwsze 3 dni rozjeżdżenia się na starych nartach a następnie założenie nowych i próbowanie czegoś nowego? 

 

Z tego co widzę to jestem traktowany jak jakiś przybysz z kosmosu odpowiedziami o lekkim zabarwieniu ironicznym.

Ciesz się, że nie erotycznym... coś takiego kiedyś grali. Tyle żartów. Deacon 72 to nie jest jakaś wymagająca narta. Miałeś normalne narty, te tez są normalne. Wymagające to są jakieś gs fis. Nie ma sensu wozić dwóch par nart. Okres adaptacji winien być dość krótki. Coś tam jeździsz wiec przyzwyczaisz się migusiem nawet nie zauważysz. Jedynie zwikekszylbym lekko długość nart jesli nie idziemy w slalomki a All round czy coś w tym stylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Kiwano napisał:

Załóżmy że kupię sobie narty na przykład deacon 72 albo wymienione wcześniej redster r9. Jaka różnice odczuje w stosunku do tych co mam obecnie? Nie będę potrafił ich opanować? Nie będę potrafił na nich jeździć? Nie będę wykorzystywał ich potencjału? 

Czy zakładając że kupię sobie nowe narty które zakładam że będą bardziej wymagające to czy na przykład jest sens brania nart poprzednich i na przykład przez pierwsze 3 dni rozjeżdżenia się na starych nartach a następnie założenie nowych i próbowanie czegoś nowego? 

Poradzisz sobie, S9 to nie są narty zawodnicze. Jak ci się uda pojechać na krawędzi i mocniej docisnąć, to możesz nie opanować wyjścia ze skrętu, więc potem będziesz bardziej uważał. Nie wiem jak ten najnowszy model z płytkami, ale ten starszy z prętem bardzo dobrze zachowuje się na miękkim, głębszym śniegu, bo ma lekki rocker.

Stare narty to tylko na trasy z kamieniami się przydadzą. W Alpy bym ich nie brał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.12.2023 o 18:43, Harnaś napisał:

Mam nadzieję, że nie kpisz 😉

Atomic S9. ale pewnie jakieś inne też się znajdą.

Nadzieja płonna, labas łatwe slalomki łyka na śniadanie. 

Kiwano, daj jakiś film z jazdy. Bo może się okazać, że potrzebujesz dłuższej narty np 177-180, względnie wąskiej pod butem czyli do 72-74 cm, i takiej, której będziesz mógł zaufać, że utrzyma na twardym. Deacon zapewne fajna narta, uniwersalna. Slalomka jest przeznaczona to specyficznej jazdy, żeby ją wykorzystać, to trzeba mocno się przykładać. Więc musisz faktycznie odpowiedzieć na pytanie, w którą stronę najpierw iść. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Chertan napisał:

Nadzieja płonna, labas łatwe slalomki łyka na śniadanie. 

Kiwano, daj jakiś film z jazdy. Bo może się okazać, że potrzebujesz dłuższej narty np 177-180, względnie wąskiej pod butem czyli do 72-74 cm, i takiej, której będziesz mógł zaufać, że utrzyma na twardym. Deacon zapewne fajna narta, uniwersalna. Slalomka jest przeznaczona to specyficznej jazdy, żeby ją wykorzystać, to trzeba mocno się przykładać. Więc musisz faktycznie odpowiedzieć na pytanie, w którą stronę najpierw iść. 

Piotrek, nie pamiętasz już, że czerwone same jadą, byle by im w tym nie przeszkadzać. A najlepiej podparte żółto-zielonymi gaciami. 😀

Co do slalomek to przesadziłeś, dobra jedzie sama, byle by jej nie przeszkadzać. Przykładowo taka jak poniżej (testowałem, świetnie jeździ a w dodatku ma piękny czerwony kolor): 

 

Lady_In_Red.webp

Edytowane przez tomkly
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, tomkly napisał:

Piotrek, nie pamiętasz już, że czerwone same jadą, byle by im w tym nie przeszkadzać. A najlepiej podparte żółto-zielonymi gaciami. 😀

Co do slalomek to przesadziłeś, dobra jedzie sama, byle by jej nie przeszkadzać. Przykładowo taka jak poniżej (testowałem, świetnie jeździ): 

 

Slalomka pojedzie sama (chociaż trzeba jej baardzo nie przeszkadzać, a najlepiej pomagać) ale kręcąc slalomy, bo do tego jest przeznaczona. Bujanie się na dużym promieniu to nie jest jej przeznaczenie, chociaż się da, byle nie za szybko. A kolega chce jazdy bardziej uniwersalnej. Dlatego hybryda będzie zapewne lepsza, taka dłuższa 175-180 cm z promieniem 16-18 m. A ten krótki Zenith może ze zostać do rozjeżdżenia. A potem wypożyczalnia i kilka niezłych nart z różnych grup. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Chertan napisał:

Slalomka pojedzie sama (chociaż trzeba jej baardzo nie przeszkadzać, a najlepiej pomagać) ale kręcąc slalomy, bo do tego jest przeznaczona. Bujanie się na dużym promieniu to nie jest jej przeznaczenie, chociaż się da, byle nie za szybko. A kolega chce jazdy bardziej uniwersalnej. Dlatego hybryda będzie zapewne lepsza, taka dłuższa 175-180 cm z promieniem 16-18 m. A ten krótki Zenith może ze zostać do rozjeżdżenia. A potem wypożyczalnia i kilka niezłych nart z różnych grup. 

Ta na której jeździłeś jest bardzo dobra, mam na myśli e-Race. Choć jakbyś jeździł na e-Speed to powiedziałbym to samo, bo ja między nimi specjalnych różnic nie czuję. 🙂

Edytowane przez tomkly
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
10 minut temu, Kiwano napisał:

Jeżeli wybiorę któreś z tych nart polecanych wyżej to jakie parametry będą mi odpowiednie? 

E-Magnum na 177 cm lub E-Race na 180 cm w zależności czy chcesz pojeździć bardziej slalomowo czy gigantowo w dużym uproszczeniu. Magnum łatwiejsze, Race bardziej wymagające ale dalej przyjazne, przynajmniej jak dla mnie.

Edytowane przez tomkly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...