Krajoznawczo po okolicy....

[a_senior]

Dolce vita II 🙂

[Victor]

Godzinę temu, a_senior napisał:

Dolce vita II 🙂

Czad 🤩 WoW…..  piękna miejscówka 👌

[a_senior]

Dolce vita III 🙂

[mig]

widok na Tatry..... 😉

Edytowane 30 Czerwca przez mig

[a_senior]

31 minut temu, mig napisał:

widok na Tatry..... 😉

🙂 Fajny mamy ten polski język.

To moje ulubione miejsce do "filozoficznych" przemyśleń. Tuż przed domkiem. Siedzę sobie w wygodnym foteliku, w dali Tatry, blisko Tatra lub coś zbliżonego i błogi nastrój. Nawet jak wnuki szaleją w okolicy. 🙂 A na tym pólku po lewej to kiedyś zjeżdżałem na nartach. Nawet, nawet.

[mig]

"Czwarta nad ranem".....

[bubol.T]

Witold lekko zakpił z Jeziora Żywieckiego. A tu proszę jak pięknie na rower, wodny też. 

 

Edytowane 30 Czerwca przez bubol.T

[kordiankw]

Widzę plaża w ośrodku Politechniki Krakowskiej.

ps. a ta ścieżka rowerowa wokół jeziora już ukończona?

Edytowane 30 Czerwca przez kordiankw

[a_senior]

Jeszcze jeden widoczek z moich okolic. Mniej więcej tu przebiega granica między Szczawą i... Zalesiem. Tak, tym Zalesiem od niejakiego T. Dudy. Na wprost widać górę Modyń, a po nią grupę domów. To tu urodził się ten koleś. A Stara Wieś jest rzut beretem. Moje sąsiadki panikują. 🙂

[a_senior]

Wakacje z wnukami

Edytowane 11 Lipca przez a_senior

[kordiankw]

31 minut temu, a_senior napisał:

Wakacje z wnukami

Andrzej tylko pilnuj smartfona i nie dawaj do zabawy wnukom 😉.

[a_senior]

18 minut temu, kordiankw napisał:

Andrzej tylko pilnuj smartfona i nie dawaj do zabawy wnukom 😉.

Ban absolutny na mój telefon. 🙂 Ale wziąłem swój stary. Bez kart, bez aplikacji bankowych, bez SIM. 🙂 

[mig]

Tym razem dość bliska okolica, bo Mosty koło Jabłonkova. Miejscowość niepozorna, jednak narciarsko z dwoma szybkimi krzesłami i fajnymi trasami. Warto odwiedzić ale gdy jest śnieg (zeszłej zimy nie było),

W tamtejszym tunelu kolejowym rozpoczęła się II wojna (o 4 dni wcześniej niż na Westerplatte....) A historycznie- przez kilkaset lat prowadził tamtędy szlak ze Śląska na Węgry. ( Gorne Węgry to obecnie Słowacja). Przełęcz Jabłonkowska pomiędzy dwoma częściami Beskidu Śląskiego (Czesi piszą na mapach że Śląsko-Morawskiego, ale do Moraw tam jeszcze sporo km..... 😉 ) była ważnym miejscem na tym szlaku. A do Dunaju i tureckich włości tylko 300km z małym hakiem.....  Na początku 17tego wieku zagrożenie niechcianymi wizytami z południa było juz na tyle realne, że po obu zboczach przełęczy powstały nieduże twierdze o ówcześnie nowoczesnym, bastionowym narysie i stałych garnizonach... Ich układ pozwalał juz kilkoma armatami zaryglować drogę przez przełęcz. Wokół powstała osada - Szańce, teraz przysiółek Mostów. W kolejnym wieku, po wojnach Śląskich twierdze utrzymano - obrócono tylko armaty z kierunku południowego na północny - przeciw Prusakom Fryderyka W... zresztą nie tylko tam. W okolicy jest sporo miejsc gdzie kiedyś znajdowały sie umocnienia graniczne. Wiekszość zniknęła lecz pozostały nazwy - ponad 13 miejsc których nazwy jednoznacznie wskazują dawniejsze przeznaczenie: Szańce, Wały, Valy, Nawalu, Zamek.....  Zamykały przejścia w okolicy Oszczadnicy, Zwardonia, Piska. Tyle historii.....

Dojechać można tam zbaczając kilkaset metrów od drogi w kier Cadcy, są znaki. Można wybrać się na rowerze, są podjazdy ale takie asfaltowe, kilka do 10 %. Miejsce jest niezwykle widokowe, pasma Raczy,  Girowej i Lysej Hory na wyciągnięcie ręki. Warto zboczyć lub pojechać rowerem z Istebnej, Zwardonia, Cieszyna.....

 

Edytowane 6 godzin temu przez mig

[Mitek]

Cześć 

No z Rybnika to jest naprawdę solidna wyprawa, super!

Pozdro

[mig]

1 godzinę temu, Mitek napisał:

Cześć 

No z Rybnika to jest naprawdę solidna wyprawa, super!

Pozdro

Z Ustronia..... ;-). 

[Mitek]

24 minuty temu, mig napisał:

Z Ustronia..... ;-). 

Cześć

No to nieco bliżej - tak pewnie ze trzy razy ale wycieczka znakomita i wcale nie łatwa przez to, że krótsza.

Pozdro

[mig]

59 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

No to nieco bliżej - tak pewnie ze trzy razy ale wycieczka znakomita i wcale nie łatwa przez to, że krótsza.

Pozdro

Niestety, kondycja juz mocno nie taka...  podjazd pod przełecz jest raczej nudny niż trudny. 6-7 km krecenia...

[PaVic]

Widok wołowinki relaksującej się na wydmach bezcenny 😂

 

Na piaskach blogi stan umysłu ..

 

Gdyby ten Benelux miał jeszcze góry to można by śmiało stwierdzić,że to idealne miejsce do życia aczkolwiek nie ma co narzekać chociaż są hale w których można latem pośmigać ⛷️
 

a ! 
holendrzy powariowali 🤯 13.50 parking na claly dzień 

Skandal !…wiec na piątaka na nartach nie ma co narzekać 😉

Dość dużo meduz w morzu północnym

nawet wypatrzyłem niebieską niestety nie mam zdjęcia,dość dużą z 20/30 cm średnicy której nigdy wcześniej nie widziałem . 

Edytowane Sobota o 18:32 przez PaVic

[Lexi]

W dniu 19.07.2025 o 13:11, PaVic napisał:

holendrzy powariowali 🤯 13.50 parking na claly dzień 

Zaparkuj w pobliżu rynku w Krakowie czy Wawelu to te 13.50 będziesz Belgom typa zostawiał.. 🙂

[PaVic]

19 godzin temu, Lexi napisał:

Zaparkuj w pobliżu rynku w Krakowie czy Wawelu to te 13.50 będziesz Belgom typa zostawiał.. 🙂

Aż strach jechać do tej Polski 😉

[jurek_h]

W dniu 20.07.2025 o 16:26, Lexi napisał:

Zaparkuj w pobliżu rynku w Krakowie czy Wawelu to te 13.50 będziesz Belgom typa zostawiał.. 🙂

Na pewno?

Cena w strefie "A" czyli centrum Krakowa to 6 zł/h

Opłata obowiązuje od godziny 10-20 czyli maksymalnie 10 godzin.

Nie więcej jak 60 zł .

Jednocześnie jak postawimy samochód o np. 8 rano i odjedziemy o 23 to także zapłacimy 60 zł.

To oczywiście nie jest tanio ale to w zasadzie  tyle samo.

Wydaje mi się, że porównanie centrum turystycznego miasta z klepiskiem  z krowami nad morzem chyba nie jest uprawnione.

W szczerym polu to bezkosztowy zysk dla właściciela klepiska a dużych turystycznych miastach to niestety konieczność.

 

 

Wiem, wiem, różnica siły nabywczej i takie tam inne 😉

 

 

[brachol]

9 godzin temu, jurek_h napisał:

Na pewno?

Cena w strefie "A" czyli centrum Krakowa to 6 zł/h

Opłata obowiązuje od godziny 10-20 czyli maksymalnie 10 godzin.

Nie więcej jak 60 zł .

Jednocześnie jak postawimy samochód o np. 8 rano i odjedziemy o 23 to także zapłacimy 60 zł.

To oczywiście nie jest tanio ale to w zasadzie  tyle samo.

Wydaje mi się, że porównanie centrum turystycznego miasta z klepiskiem  z krowami nad morzem chyba nie jest uprawnione.

W szczerym polu to bezkosztowy zysk dla właściciela klepiska a dużych turystycznych miastach to niestety konieczność.

 

 

Wiem, wiem, różnica siły nabywczej i takie tam inne 😉

 

 

Cześć

W Poznaniu (miasto dość duże jak na polskie warunki, ale jednak, nie za bardzo turystyczne) opłaty w strefie w centrum 8-20, od pon-sob,  pierwsza godzina 7.00 zł, druga 7.40 trzecia 7.90 i potem każda następna 7.00 zł. W Krakowie tanio...

Od września mają wzrosnąć opłaty...

pozdro

 

[a_senior]

Kilka zdjęć z malowniczego objazdu rowerowego Jeziora Straszyńskiego niedaleko Gdańska. I rzeki Raduni. Nisamowita, miejscami dzika, prawie górska rzeka. 12 km od Gdańska. 🙂 6-letni wnuk dawał radę. Dziadek też. 🙂

[Mitek]

Cześć

Jar Raduni to jest naprawdę hardkorowy odcinek przy wysokiej wodzie. Miałem jeszcze to szczęście, że kilkanaście lat temu udało się go popłynąć (obecnie całkowity zakaz pływania). Wspaniałe miejsce a kajakarsko naprawdę trudny (przy wyższej wodzie) albo nieprawdopodobnie uciążliwy (przy niskiej) odcinek.

Pozdro