Skocz do zawartości

wickerman

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, mig napisał:

Elany maja zwykle wiązania Tyrolii (w dedykowanym dla nich kolorze i oznaczeniu).

Amfibio mają potężny rocker, wiec skoro juz takie, to najdłuższe możliwe. 

tak wiem ale ten rocker jest tylko z jednej strony narty (zewnętrznej). Mig więc teraz to już całkiem nie wiem bo właśnie odczytałem email od przedstawiciela Elana i twierdzi, że wszystkie wiązania w nartach ELAN Amphibio/Wingman są kompatybilne z GripWalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, wickerman napisał:

Hmmm ... namieszaliście mi w głowie i to strasznie. Kolega na priv wysłał mi w dobrej cenie Amphibio 16Ti jednak długość 172cm, byłem już nastawiony na Amphibio 14Ti  168cm ponieważ są nie co tańsze i ciut szersze pod butem  przynajmniej różnica, którą zaproponował mi sprzedawca Elana to kilka stówek więcej za 16 Ti.  Dodatkowo w między czasie oglądałem Fischer RC ONE 74 allride + RS10 GW 2022 w podobnej cenie 1979zł  co 14Ti  . Podobne konstrukcyjnie narty przynajmniej tak mi się wydaje. 

  Moje pytanie czy w wiązaniach Elana tych Amphibio mogę zastosować buty z GripWalk?  Nigdzie nie mogę znaleźć info na ten temat.

Cześć

W ogóle nie wiem o czym piszesz. Narciarstwo naprawdę nie polega na jakichś literkach i mm pod butem. Rzeczywiście uważasz, że poczujesz 4cm różnicy w długości czy 2mm różnicy w szerokości. Powiedz, tylko szczerze.

Pozdro

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

W ogóle nie wiem o czym piszesz. Narciarstwo naprawdę nie polega na jakichś literkach i mm pod butem. Rzeczywiście uważasz, że poczujesz 4cm różnicy w długości czy 2mm różnicy w szerokości. Powiedz, tylko szczerze.

Pozdro

Mitku rozumię ,że jesteś doświadczonym narciarzem i pewnie nie jednego inżyniera w firmach robiących narty byś nauczył jak zrobić i zaprojektować idealne narty . Moim zdaniem po coś te długości są i tak samo szerokości pod butem . Gdy by ich nie było mielibyśmy narty uniwersalne dla wszystkich jeden rozmiar . Z tego co zdążyłem zauważyć z rozmów , testów itp... rozmiar pod butem ma znaczenie może dla doświadczonego narciarza małe skoki niezauważalne ale dla kogoś kto zaczyna to moim zdaniem te 2-3mm robi różnicę. Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie. 

Edytowane przez wickerman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, mig napisał:

No to dobrze, że kompatybilne.

Ale w życiu nie kupiłbym niesymetrycznych nart..... choćby dlatego, że zużyją się 2x szybciej niż normalne (ostrzenie jednej krawedzi znacznie częściej)

Nie rozumię dlaczego ostrzenie jednej krawędzi . jak oddaje narty do serwisu to każę ostrzyć obie . Nie bardzo rozumiem Twoje myślenie. Ale może i masz rację . Popytam w serwisach czy coś takiego ma miejsce przy takich nartach. Dzięki za spostrzeżenie.

Edytowane przez wickerman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, wickerman napisał:

Mitku rozumię ,że jesteś doświadczonym narciarzem i pewnie nie jednego inżyniera w firmach robiących narty byś nauczył jak zrobić i zaprojektować idealne narty . Moim zdaniem po coś te długości są i tak samo szerokości pod butem . Gdy by ich nie było mielibyśmy narty uniwersalne dla wszystkich jeden rozmiar . Z tego co zdążyłem zauważyć z rozmów , testów itp... rozmiar pod butem ma znaczenie może dla doświadczonego narciarza małe skoki niezauważalne ale dla kogoś kto zaczyna to moim zdaniem te 2-3mm robi różnicę. Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie. 

Czyli uważasz, jak ROZUMIEM, że Ty to poczujesz a ja np. nie, tak?

A ile par nart miałeś do tej pory pod butem, bo na czymś musisz opierać to twierdzenie.

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mitek napisał:

Czyli uważasz, że Ty to poczujesz a ja np. nie tak?

Sam odpowiedziałeś mi ,że nie jestem w stanie tego zauważyć , więc skoro ja nie to Ty tym bardziej. Ale moim zdaniem ja już tak . Oczywiście te różnice są pewnie niewielkie. Ogólnie tych nart jest za dużo by wybrać tylko jedną parę nart na większość warunków i tras tym bardziej do szkolenia się. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, wickerman napisał:

Sam odpowiedziałeś mi ,że nie jestem w stanie tego zauważyć , więc skoro ja nie to Ty tym bardziej.

Jest dokładnie odwrotnie. Im lepiej jeździsz, tym prędzej poczujesz różnicę w sprzęcie. Choć dobry narciarz zjedzie na każdych nartach, to nie oznacza, że nie zauwazy różnicy.

Na początku drobne różnice są bez znaczenia. U poczatkującego to braki w technice decydują o tym jak zjedzie a nie niuanse sprzętowe.

Co do długości nart, ja czuję różnicę 5cm, ale Mitek pewnie nie bardzo. Jeśli chodzi o 2mm szerokości to pewnie żaden z nas tego nie zauwazy, może dopiero zawodnicy z czołowki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Mitek napisał:

Czyli Ty poczujesz a ja nie, OK. A dlaczego tak sądzisz?

Pozdro

Dlatego , że Ty jesteś bardziej doświadczonym narciarzem , masz lepsza kontrolę nad nartą niż ja i lepiej ją będziesz czuł i prowadził niż ja bo masz technikę. A dla mnie szerokość pod butem to np. albo łatwiejsze skręcanie albo nie. Łatwiejsza albo trudniejsza zmiana z krawędzi na krawędź narty itp...    Może i się mylę , ale obecnie ja tak to rozumuję .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, wickerman napisał:

Dlatego , że Ty jesteś bardziej doświadczonym narciarzem , masz lepsza kontrolę nad nartą niż ja i lepiej ją będziesz czuł i prowadził niż ja bo masz technikę. A dla mnie szerokość pod butem to np. albo łatwiejsze skręcanie albo nie. Łatwiejsza albo trudniejsza zmiana z krawędzi na krawędź narty itp...    Może i się mylę , ale obecnie ja tak to rozumuję .

Cześć

Mylisz się absolutnie. Ja zaadaptuje technikę do każdej narty ale i poczuje różnicę, choć różnicy 2mm czy 4 cm, o których pisałem nie poczuje praktycznie nikt. Nie popełniaj błędu z cyklu - "mnie się wydaje". Wiesz kiedyś rozmawiałem z dziewczyną, która przez 40 minut mówiła mi co na nartach jest bezpieczne a co nie. W końcu okazało się, że w ogóle na nartach nie jeździ. Nie popełniaj tego błędu.

Kiedyś każda z firm robiła 5,6 max 10 modeli nart w 3, 4 długościach, co daje około 40 par. W tej chwili ta sama firma robi w ofercie 300. Jest to typowe działanie marketingowe aby laicy mieli w czym wybierać. Zostaw ten temat i kup co Ci koledzy radzą.

Pozdro

PS

 

Na początku filmu jadę na dwóch różnych nartach. Jedna to pucharowy SL promień chyba 11 czy 12 druga to damski GS - promień 24m. Którą nartę mam na której nodze, skoro cyferki są takie ważne?

 

Edytowane przez Mitek
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

ale LIDER to przecież elita narciarska.

Nie zgadzam się.

Byłem kiedyś u nich na treningach:

Poziom treningu średni, bez tragedii, ale bez szału.

Organizacyjnie słabo, zupełny chaos.

Na CKI spotkałem też jedną z ich "zawodniczek". W cudzysłowie, bo była to jedna ze słabszych osób na kursie. Do koleżanek z czołówki Polski  ze 3 klasy jej brakowały, a z Liderem jeździła od dziecka.

Żeby nie było to nie jest jakaś zła szkoła, ale jednak NIE elita.

Edytowane przez Spiochu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Mylisz się absolutnie. Ja zaadaptuje technikę do każdej narty ale i poczuje różnicę, choć różnicy 2mm czy 4 cm, o których pisałem nie poczuje praktycznie nikt. Nie popełniaj błędu z cyklu - "mnie się wydaje". Wiesz kiedyś rozmawiałem z dziewczyną, która przez 40 minut mówiła mi co na nartach jest bezpieczne a co nie. W końcu okazało się, że w ogóle na nartach nie jeździ. Nie popełniaj tego błędu.

Kiedyś każda z firm robiła 5,6 max 10 modeli nart w 3, 4 długościach, co daje około 40 par. W tej chwili ta sama firma robi w ofercie 300. Jest to typowe działanie marketingowe aby laicy mieli w czym wybierać. Zostaw ten temat i kup co Ci koledzy radzą.

Pozdro

PS

 

Na początku filmu jadę na dwóch różnych nartach. jedna to pucharowy SL promień chyba 11 czy 12 druga to damski GS - promień 24m. Którą nartę mam na której nodze, skoro cyferki są takie ważne?

 

Dobre. Szacun!!!  naprawdę jesteś expertem jak widać 😉 Pozdr

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Spiochu napisał:

Pozwole się nie zgodzić.

Byłem kiedyś u nich na treningach:

Poziom treningu średni, bez tragedii ale bez szału.

Orgazniazacyjnie słabo, zupełny chaos.

Na CKI spotkałem też jedną z ich "zawodniczek". W cudzysłowie, bo była to jedna ze słabszych osób na kursie. Do koleżanek z czołówki polski  ze 3 klasy jej brakowały a z Liderem jeździła od dziecka.

Żeby nie było to nie jest jakaś zła szkoła, ale jednak NIE elita.

chyba pomyliłes tematy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wickerman napisał:

Dobre. Szacun!!!  naprawdę jesteś expertem jak widać 😉 Pozdr

Cześć

He he. Ja jeżdżę dość przeciętnie, powiedzmy prawidłowo ale... wiem jak jeździć i co trzeba zrobić by to osiągnąć bo nauczyłem jeździć na nartach setki ludzi. Na nartach jeździć to umieją moje dzieci.

Pozdro

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Spiochu napisał:

Nie zgadzam się.

Byłem kiedyś u nich na treningach:

Poziom treningu średni, bez tragedii, ale bez szału.

Organizacyjnie słabo, zupełny chaos.

Na CKI spotkałem też jedną z ich "zawodniczek". W cudzysłowie, bo była to jedna ze słabszych osób na kursie. Do koleżanek z czołówki Polski  ze 3 klasy jej brakowały, a z Liderem jeździła od dziecka.

Żeby nie było to nie jest jakaś zła szkoła, ale jednak NIE elita.

Byś doradził coś koledze, co pyta w temacie. Jesteś instruktorem, podobnej wagi do kolegi pytającego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, moruniek napisał:

Chcąc zostać u nas dłużej (na tym forum), musisz się przyzwyczaić, do tego, że każdy wątek może rozwinąć się w nioczekiwanym kierunku. Czasem, może wyjść z tego coś wartościowego, czasem niekoniecznie.  

 Na szczęście. Inaczej nuda. Dobrze, ze nikt tu potokow świadomości nie kształtuje tak by skręcały pod kątem prostym.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.08.2022 o 20:27, wickerman napisał:

Witam ! Mam 172cm wzrostu , ważę 53kg , wąska i szczupła noga. Jeżdżę od roku ale w skali 1/10 oceniam się obecnie na 4,5 . Jeździłem na różnych nartach z wypożyczalni jednak czasami było fajnie a czasami ciężko było wymusić skręty. 

Moja prośba mam budżet około 4500-5000zł na sprzęt i chciałbym kupić coś co pozwoli mi się dalej rozwijać i jeździć po trasach przygotowanych .  W co lepiej zainwestować w buty więcej czy narty? Dajcie w linkach propozycje co byście polecili bym był zadowolony.? Chciałbym doskonalić długie skręty cięte bardzo spodobała mi się ta technika jazdy.  Co do parametrów nart nie mam kompletnie rozeznania jakie narty kupić dla siebie by jeździło się dobrze w każdych warunkach . Mam zamiar jechać latem do Austrii lub Szwajcarii w przyszłym roku a tej Zimy ćwiczyć jeszcze w Białce lub Szczyrku oraz blisko siebie na sztucznych stokach Malta Poznań.   Gdzie byście polecili zakupy jeżeli chodzi o sklep i bootfitera.

 

Dobierz sobie buty. Najlepiej pojedź do sklepu ski fanatic w wawie to zobaczysz jak dobierają. Muszą być na styk i na długość i na szerokość i na wysokość. Flex mało ważny, 90-120 będzie ok. Firma dowolna. Ma mieć 4 klamry i być dopasowany, tylko tyle. Podeszwa lepiej zwykła niż gripwalk, to nie będzie problemu z wiązaniem.

Jak chcesz się uczyć skrętu ciętego to kup slalomkę 155cm promień ok. 10-13m. Jak będzie 150 czy 160cm to też ok. Firma dowolna. Kup nowe.  Dlaczego slalomka? Bo na niej najłatwiej się nauczysz. Na dłuższe narty przyjdzie czas.

Do skrętu ciętego, narty muszą być ostre. Ostrzy się codziennie. Wewnętrzna krawędź zużywa się szybciej, więc w połowie dnia przekładaj narty. Większość serwisów nie umie naostrzyć nart 🙂  Jak będziesz gdzieś jechał, to pytaj konkretnie o namiary na serwis.

Rocker w narcie to inaczej popsuta narta, unikaj go jeśli chcesz jeździć ciętym.

Skorzystaj z insstruktora. Najlepiej weź sobie kogoś młodego z legitymacją Instruktora PZN (NIE pomocnika) Takie osoby na pewno dobrze znają skręt cięty. Przypadkowy instruktor z losowej szkółki, nie zawsze jeździ poprawnie.

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Spiochu napisał:

Jak chcesz się uczyć skrętu ciętego to kup slalomkę 155cm promień ok. 10-13m. Jak będzie 150 czy 160cm to też ok. Firma dowolna. Kup nowe.  Dlaczego slalomka? Bo na niej najłatwiej się nauczysz. Na dłuższe narty przyjdzie czas.

fajnie piszesz - popieram, jesteś instruktorem młodej generacji

Edytowane przez Jan
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, wickerman napisał:

Nie rozumię dlaczego ostrzenie jednej krawędzi . jak oddaje narty do serwisu to każę ostrzyć obie . Nie bardzo rozumiem Twoje myślenie. Ale może i masz rację . Popytam w serwisach czy coś takiego ma miejsce przy takich nartach. Dzięki za spostrzeżenie.

Cześć

Opisałem to na początku i wskazałem jako minus tej narty, ale w tamtych warunkach śniegowych założyłem je na "lewo" i nie było żadnej odczuwalnej różnicy. Może na betonowym stoku coś w tej budowie będzie na rzeczy, ale nie wiem - nie miałem okazji. Narty mają niesymetryczną budowę - ale zewnętrznie są symetryczne. Ostrzy się obie krawędzie, ale w nartach standardowych większość zakłada narty losowo - a jak wiemy wyjdzie 50/50% - czyli narta jest raz lewą, a raz prawą nartą, w zależności jak je założysz. Tutaj masz nartę lewą i prawą, stosując się do oznaczeń producenta mocniej będziemy zużywać krawędzie te na których generalnie się jeździ, a co za tym idzie będą wymagać częstszego ostrzenia, a to  odpowiada za zużycie krawędzi nart, szczególnie maszynowe wykonywane w serwisach.

@mig wspomniał potężnym rockerze w tej narcie (jak to Elan - innowacyjny), nawet o tym nie wiedziałem, ale w tamtych warunkach (Kotelnica - więc szału nie ma, masa ludzi, wąski stok - początek sezonu - tylko fragment otwarty i warunki już słabe/ch...we choć było ok 11.00) te narty sprawowały się świetnie i dobrze je zapamiętałem. 178cm (najdłuższa jaka była) na takim stoku (czyt. płaskim) i w takich warunkach wybór był chyba brawurowym posunięciem z mojej strony. Ale być może ten rocker "skrócił" nartę bo była nad wyraz skrętna i mimo długości zachowywała się "prawie" jak przydługa SL. 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Spiochu napisał:

Nie zgadzam się.

Byłem kiedyś u nich na treningach:

Poziom treningu średni, bez tragedii, ale bez szału.

Organizacyjnie słabo, zupełny chaos.

Na CKI spotkałem też jedną z ich "zawodniczek". W cudzysłowie, bo była to jedna ze słabszych osób na kursie. Do koleżanek z czołówki Polski  ze 3 klasy jej brakowały, a z Liderem jeździła od dziecka.

Żeby nie było to nie jest jakaś zła szkoła, ale jednak NIE elita.

Cześć

Piotrek, ale Ty tak.........serio odebrałeś sprostowanie mojego faux pas?

pozdrawiam

ps. To nie szkoła tylko KN - Piotrek Bogusz na pewno by się obraził czytając Twój wpis 😉

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...