Skocz do zawartości

Szczyrk - Czyrna - Solisko


Administrator

Rekomendowane odpowiedzi

KARNET ZA ZŁOTÓWKĘ Dla narciarzy regularnie odwiedzających wyciągi Szczyrkowskiego Ośrodka Narciarskiego, korzystających z karnetów terminowych istnieje możliwość zakupu karnetu jednodniowego za cenę 1 zł. Aby skorzystać z promocji należy: - W trakcie trwania sezonu narciarskiego 2012/13 nabyć co najmniej czterokrotnie dowolny karnet terminowy – termin musi być za każdym razem wykupiony na tę samą kartę czipową. - Pomiędzy wizytami w Ośrodku nie zwracać karty czipowej w kasie. - Zgłosić w kasie chęć nabycia karty promocyjnej. Jednodniowy karnet promocyjny kosztuje 1 zł, umożliwia korzystanie z wyciągów w dni powszednie (poniedziałek – piątek) do godziny 16:30. Źródło: http://szczyrkowski.pl/#
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy aktualna jest jeszcze promocja dla abonentów PLUSGSM dotycząca zniżek na karnety? Czy ewentualnie dojrzał ktoś jakieś inne promocje?

TAK jest aktualna, sam się zdziwiłem jednocześnie ucieszyłem 20 % zniżki dla abonentów plusa na karnety czasowe,karnet calodniowy ze zniżką kosztuje 55 zł :) jak dla mnie ok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Na Czyrnej nie trochę jak ktoś pisał, ale sporo kamieni, szczególnie na dole. Było miejsce, że naprawdę się zastanawiałem, czy nie schodzić na butach... No ale może przez ostatnie dni się coś poprawiło. P.S. Poza trasami było całkiem dużo śniegu :)

a to jest twój freeride czy chodzenie pomiędzy " niewinnymi smreczkami "? Wybacz - oprócz rejestracji ośnieżonych sadzonek które, gdyby tak przejechało 100-tu takich jak ty, to nie dotrzymałyby przyszłej zimy - to tam nie masz jazdy. Kamienie w Czyrnej!? Rozumiem ,że na wszystkich dolnych odcinkach tras w Czyrnej, a może wyróżnisz konkretnie - na których?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz tam byłem i powiem krótko. Trasy zjazdowe bajeczka i zachwyt. Nawet katorga na orczykach nie zakłóciła pozytywnego wrażenia. Szkoda, że trasa nr 1 była nieczynna. Na trasach nr 2 i 3 w dolnych odcinkach trochę kamieni, ale da się je ominąć. Chciałbym tam jeszcze kiedyś pojeździć, tylko muszę celować w śnieżną zimę, bo zdaje się, że tylko wtedy jest szansa na komfortową jazdę po wszystkich trasach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem tam w środe i w piątek i mogę powiedzieć, że widać poprawę, w środe kamienie na trasach 1,2,3 do czyrnej, w piątek na trasie nr 2 praktycznie już było ok, na 3 jeszcze troche kamieni, na 1 do połowy trasa super przygotowana, na dole przetarcia i kamienie, ale dało sie powoli zjechać. Na pozostałych trasach warunki bardzo dobre - praktycznie przez cały dzień pracowały armatki więc myśle, że będzie coraz lepiej, a i prognozy są sprzyjające bo ma troche napadać naturalnego śniegu ;) p.s w środę co mnie zaskoczyło trasy były na bieżąco ratrakowane, chyba z 4 razy w ciągu dnia widziałem ratraki na trasach ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to masz ją w tym sezonie (a miała być sucha!?) a ma jeszcze dopadać w przyszłym tygodniu.

U nas, jakieś 150 km w linii prostej na wschód od Szczyrku jest dwa razy więcej śniegu. Gdy byliśmy w Szczyrku z nieba leciała mżawka przy minusowej temperaturze a nas na bieżąco informowali z domu o obfitych opadach śniegu, zastanawialiśmy się nad tą Szczyrkowską anomalią. Wyszło nam, że to wpływ Śląskiego przemysłu ocieplającego górne warstwy atmosfery i zamieniającego śnieg w deszcz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas, jakieś 150 km w linii prostej na wschód od Szczyrku jest dwa razy więcej śniegu. Gdy byliśmy w Szczyrku z nieba leciała mżawka przy minusowej temperaturze a nas na bieżąco informowali z domu o obfitych opadach śniegu, zastanawialiśmy się nad tą Szczyrkowską anomalią. Wyszło nam, że to wpływ Śląskiego przemysłu ocieplającego górne warstwy atmosfery i zamieniającego śnieg w deszcz.

Tak może było jeszcze 25 lat temu jak ten ciężki przemysł był. Większość wiatrów w Polsce i tam masz z południowego zachodu więc twoja teza odpada. Teraz to podobnie jak w Żywcu czy w Krakowie oraz w Zakopanem wynik: smród samochodowych rur, palenia wszystkiego co popadnie... i mamy smog Panie jak smok!:) Jeszcze Szczyrk chyba najczystszy z tych wszystkich miejsc a niewątpliwie tamtejszy mikroklimat gdzieś wyparował!?:) Z drugiej strony to dziw, że w Tarnowie tyle śniegu (nie sprawdzam bo tam nie jeżdżę) bo to przecież polski biegun ciepła aczkolwiek teraz to już można wróżyć z fusów...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na 100% tylko jeden. Chciałem kupić też kumplowi, ale niestety nie było takiej możliwości. Pozdrawiam!

We wcześniejszych latach była taka możliwość,ale w tym roku pani w kasie sprawdza kod jaki jest w smsie i wprowadza go do systemu,na jednego smsa jedek karnet i tyle.Kup sobie starter simplusa za 5 zł i już ,każdy sms kosztuje 1 zł + vat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj warunki na stokach były takie sobie. Po wczorajszym nalocie narcirskiej braci i opadach deszczu na Solisku do jazdy nadawala sie glownie 7. Na 4 byly przecierki, kamienie i troche ziemi. Trasa z malego Skrzycznego to masakra. Wywinalem orla na zielonej trasie :))) chcac ominac ziemie i lawirujacych wolniejszych narciarzy wylecialem z trasy. Dzieki kaskowi leb ocalal, ale wstyd pozostal. Musi dopadac sniegu, jedna trasa to za malo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj warunki na stokach były takie sobie. Po wczorajszym nalocie narcirskiej braci i opadach deszczu na Solisku do jazdy nadawala sie glownie 7. Na 4 byly przecierki, kamienie i troche ziemi. Trasa z malego Skrzycznego to masakra. Musi dopadac sniegu, jedna trasa to za malo.

Czyli na razie nie ma co jechać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby pojeździć sobie po lodzie nie trzeba jechać aż do Szczyrku, wystarczy wyjść z domu :eek: a marznąca mżawka was dopadnie. Dziś chyba wszędzie takie warunki, nic tylko złożyć łyżwy:D. Mam nadzieję że do soboty napada ale śniegu bo wybieramy się na narty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim! Ja też kilka lat temu zakochałam się w Szczyrku.Wiadomo : orczyki - przeżytek, trasy różnie przygotowane, kamienie, muldy i inne niedogodności, acha jeszcze parkingi płatne albo nie. No i co z tego!!! Jak "dowali" śniegu i zmrozi to niech się Włochy schowają.Jest pięknie i bajkowo . Chcę i jadę właśnie tam bo Szczyrk ma jedne z najdłuższych tras, urozmaiconych i ciekawych.A przede wszystkim jest blisko /80km/ i nie jest tak drogo. A jeżeli chodzi o "lamenty"to zawsze chce człowiek wiedzieć jak jest na stoku.a Ze lubimy narzekać to już nasza narodowa przypadłość. Zresztą każdy może wyrazić swoje zdanie na forum bo po to jest. Pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wierzę, też uwielbiam takie traski w takich warunkach. To właściwie nie jest trasa tylko droga jezdna, która mozna wjechac na szczyt Skrzycznego. Kiedys nawet w zimie trafiłem tam jadące do góry Aro - starsi wiedzą o co chodzi. W Szczrku było kiedyś nartostrad tego typu więcej. Widokowa, Relax - to nartostrady prowadzące też w części trawersami po drogach cześciowo juz nieistniejące. Relaxem mozna było dojechac z Dolin do centrum. Czy ktos może wie co z tymi kawałkami albo tamtedy jechał? Pozdr

Równie fajny powinien byc zjazd w kierunku Lipowej.. znam go, ale w wersji letniej-rowerowej. Ciekawe jak byłoby tam w zimie. A jak wygłada zimowy dojazd do schroniska i Stacji TV? Tylko wyciagiem? A co do SON-u.... Kilka razy byłem w tym roku w Wisle- NO, Cienków itp., tam, bo dobry dojazd a ja miałem czasu max 3-4 godz. I jazda na w sumie fajnych trasach przypomina jazdę z dyktowanym itinerem: /begin/ start, 3 kroki z łyzwy, za pierwszym słupem w prawo, tam 3 szybkie na swieżym sniegu, odbicie za drugi słup, powrót długim na prawo, kilka krótkich, wpasowianie w zwęzke przy 'jeziorku', 4 krótkie przed płotkiem na dole....800 m przejechane, odbic karnet, tasma , kanapa, jedziemy w góre... (/repeat until starczy cierpliwosci.. ;) / ) jak długo tak możecie? ja po 2 godzinach mam ochotę sie upić.... ;) tego w szczyrku na szczescie nie ma.... ;) Inna sprawa, że porównywanie czegokolwiek w Pl i bliskich Czechach czy Słowacji do Alp- to nieporozumienie z załozenia. Pozdrawiam Michał

Użytkownik mig12345 edytował ten post 30 styczeń 2013 - 13:51

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CześC

Ładnie napisane. Ja również po nastu latach odwiedziłem Szczyrk. I nic się nie zmieniło. Ale spodziewałem się tego - skąd wiedziałem? Już odpowiadam - z forum. A informacje na temat Szczyrku są faktem a nie lamentowaniem.

Są typowym lamentowaniem. Szczyrk czy tego chcecie czy nie, jest jedynym miejscem w Polsce gdzie mozna pojeździć trzy godziny i nie powielic trasy. No może nie za szybko. W Szczyrku nikt jeszcze na szczęście nie wykorzystał idiotycznych sugestii i nie postawił wyprzęganej 6 dzieki czemu stare siermiężne orczyki reguluja tłok na trasach i da sie tam jeździć. Co do parkingów, kibli, knajp i innych elementów według niekwtórych niezbędnych do uprawiania narciarstwa to sie nie odnosze bo mnie one przyjemności z jazdy nie przysłaniają - moim dziciom we wczesnym wieku szkolnym również. Bylismy w zeszłym roku w Szczyrku na zakończenie sezonu i jednogłoścnie okreslilismy, że był to jedne z fajniejszych wyjazdów narciarskich. Znakomte warunki sniegowe a do tego ciepło jak latem. Przystępne ceny, pusto na stokach. Mnie osobiście przeraziła tylko jedna rzecz - totalne wyłamanie Szczyrkowych lasów, któe zmieniło zupełnie charakter tego miejsca. MOże to byc impuls do zmian ale czy będzie??? Obserwuje od dłuzszego czasu powstawanie nowych polskich "ośrodkó" narciarskich i schemat jest zawsze ten sam w ymuszony on jest przez prezentowane w postach w tym temacie podejście. Po pierwsze niezaleznie od objetości górki stawiamy krzesło, po drugie knajpę na dole, po trzecie wypozyczalnię i obowiązakowo ze dwie trzy szkoły narciarskie na miejscu. Dobrze jakby w okolicy był jeszcze Aquanpark i mamy komplet. To, że o normlanym jeżdżeniu na nartach nie ma mowy bo stok jest malutki i za nic w świecie nie przeniesie - chocby nie wiem jak był poszerzony - wywożonych na górę narciarzy jest mało ważne. Ten schemat sprawdza sie idealnie i podchodzą pod niego praktycznien wszystkie nowopowstałe "ośrodki". Taka [prawda jest niestety. Pozdrowienia

Użytkownik Mitek edytował ten post 30 styczeń 2013 - 12:54

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...