-
Liczba zawartości
16 789 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
256
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć No ale wiesz, Verdu to aktywny zawodnik z czołówki na dodatek jeżdżący wyjątkowo agresywnie i odważnie... Pozdro
-
Cześć He he... jestem na forach narciarskich od 2007 roku pod jednym nikiem i do głowy mi nie przyszło, że można być pod dwoma choć wiem, że takie praktyki są uskuteczniane. Taka już moja prostolinijność a nie "ścisły mózg" - jeżeli już. Ale jak widać nie byłem jedynym idiotą. Dziękujemy koledze. Natomiast filmy zalinkowane z jazdą demonstratorów zawodowych po prostu często pomijam bo wiem jak powinna wyglądać porządna jazda. Ale... teraz filmik z Panem obejrzałem i... myślę, że w takich warunkach każdy w miarę porządny narciarz pojedzie podobnie jak kolega Włoch - pierwsze dwa, trzy skręty z solidnym odciążeniem na wyczucie podłoża i oporu śniegu (w drugim skręcie mu trochę nie wyszło ale szybko a później już idzie. Myślę, że specjalnie byśmy nie odstawali w tej technice i warunkach. Pozdro
-
Cześć Organy ścigania są z założenia skorumpowane a pracują tam absolutni idioci przecież Witoldzie.... 😉 A jakby zgłosić to trzeba się wykazać cywilną odwagą, a jeszcze by się okazało, że to pomówienie.... Pozdro
-
Cześć Spoko żadnego ciśnienia. Rozmawiamy o nartach i konkretnym ćwiczeniu więc pierwszy akapit pomijam. Ja myślałem o filmie, który opisywałeś jako "drugi film" - wybacz ale nie mam czasu szukać. Co wstawiałeś i co analizowałem naprawdę nie pamiętam. Może to nieładnie z mojej strony - sorry - ale naprawdę nie kojarzę kto Cię uczy ani kiedy się zgadywaliśmy na forum - wybacz. Pozdro
-
Cześć A skąd ja mam widzieć kto Cię uczy??? Skoro robisz postępy to należy się cieszyć. Jako ćwiczenie rytmiczne jest to z pewnością niezły pomysł ale myślałem, że jesteśmy na nieco innym poziomie. Co do filmów to mniej więcej wiem jak się jeździ i jak jazdę analizować ale z przyjemnością - załącz link proszę. Pozdro
-
Cześć Pisałeś o jednym konkretnym ćwiczeniu i wydało mi się bez sensu dlatego grzecznie pytam. Na stokach rzuca się przede wszystkim brak świadomości odciążenia i brak synchronizacji między odciążeniem a rotacją. Opisane przez Ciebie ćwiczenie raczej w tym nie pomaga, chyba, że robimy je stojąc. Zawsze w pewien sposób specjalizowałem się w śmigach i uczyłem ich setki ludzi a o takim ćwiczeniu słyszę po raz pierwszy - stąd pytanie. Pozdro
-
Cześć Sorry za wycięcie z całości ale skąd to wziąłeś? Dla mnie zupełnie bez sensu... W nowoczesnych technikach ciętych czysta rotacja stóp występuje rzadko a np w śmigu kluczem jest synchronizacja rotacji z odciążeniem. Sama rotacja zwłaszcza w odciążeniu to dość dziwne przygotowanie, tym bardziej, że impuls rotacyjny musi być naprawdę niewielki i bardzo krótki. Podro Pozdro
-
Zamiana butów Alpine na Head Vector 100
Mitek odpowiedział grimson → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Cześć Piszecie o innej rzeczy niż pytanie zakłada. Sztywności buta w obrębie linii a porównanie dwóch różnych linii butów to zupełnie co innego. -
Cześć Nie o to chodzi. To jest FILM, Jeżeli to komuś coś mówi, fabularny serial dla dzieci...
-
Zamiana butów Alpine na Head Vector 100
Mitek odpowiedział grimson → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
A co mają ci powiedzieć. To dwie zupełnie inne linie w sensie koncepcji. Vector to but popularny Raptor to linia sportowa. Zupełnie inny krój skorupy, zupełnie inne kąty, nawet dobór rozmiaru bo stopa w bucie agresywnym inaczej się układa. Dalej już myśl sam. -
Cześć Kloss to postać ikoniczna. Nie obrażajcie go proszę. Pozdro
-
Cześć A propos Kanału Elbląskiego to ostatnio pękł wał w kanale obiegowym na pochylni Kąty i ruch na pochylaniach został wstrzymany. Młodzio, miesiąc temu mój przyjaciel płynął pętlę: Nowe Miasto Lubawskie - Drwęcą do Wisły - Wisła i Nogatem do Kanału Jagiellońskiego i stąd przez Drużno, Kanał Elbląski do Drwęcy i do Nowego Miasta Lubawskiego. Od momentu wypłynięcia na Wisłę płynął sam bo gość, którego sobie dobrał jako partnera przy pierwszych trudnościach spierdolił. Najbardziej w kość dostał na Wiśle gdzie wiało miejscami 10 m/s i płynął pod falę. Świetna wycieczka. Tak się spędza czas jak Cię wypieprzą z pracy. Pozdro
-
Andrzej Bargiel i Śnieżna Pantera.
Mitek odpowiedział polm → na temat → Biegówki / Skitury / Ski-alpinizm
Cześć Hmm. Masz rację. Nie powinienem się wypowiadać bo góry lodowcowe, czy inaczej, wspinaczka w zimie, w ogóle mnie nie pociągała - wolałem jeździć na nartach - tą działalność wybrałem - a parę wspinaczkowych sezonów w Tatrach jest raczej słabizną. A przewyższenie 5000m - tak, ale zdecydowanie na rowerze. Moje czpialstwo wynika raczej z faktu, że nie pojmuję publikowania własnych wycieczek pod hasłem zajebistych wyczynów. Pozdro -
A co to ma wspólnego z nartami?
-
Kolejny samochwała.
-
Andrzej Bargiel i Śnieżna Pantera.
Mitek odpowiedział polm → na temat → Biegówki / Skitury / Ski-alpinizm
Skoro idzie twoimi śladami to nigdzie nie dojdzie. twoje chwalenie się byle czym jest żenujące. -
Cześć A Krutynia to najpiękniejszy nizinny szlak kajakowy. Płynięty w zimie, czy nawet wiosną dostarcza wspaniałych wrażeń. Polecam Ci powtórzyć Krutynię poza sezonem, dam namiary na miejscówki itd. To wspaniała woda choć to praktycznie nie rzeka... zresztą wiesz. Pozdro
-
Cześć Myślę, że aż szkoda na tę rzekę czterech dni. Na tej trasie pięć to minimum z bocznymi jeziorami od Komorza, popływaniem po Zalewach Nadarzyckich itd. to przepiękny szlak. Drawa to fantastyczny i zróżnicowany szlak. To są dwa tygodnie z bocznymi jeziorami, nie mówiąc o próbie Starej Drawy. Niestety w sezonie odcinek rezerwatowy jest niewarty płynięcia - hołota i tępota króluje. I tak jest on zniszczony przez sztuczne stabilizowanie przeszkód, pomostowanie, klamrowanie itd. Bardzo szkoda tego pięknego odcinka rzeki. Jest to rezerwat ale tylko w teorii bo puszcza się tam każdego chama, który zapłaci. Tragedia. Idea via ferrat nie wzięła się znikąd. Pozdro
-
Głupszego pytania nie można zadać. Nie traktuj kolegi jak idioty bo ci się skończy pozwolenie na pisanie.
-
A jaki był cel szukania i sprawdzania?
-
Cześć To jedna z piękniejszych rzek pomorskich. Z bardzo ciekawymi fragmentami oraz sąsiedztwem interesujących rzeczy na brzegach. Niestety... jest to rzeka łatwa i mam wrażenie, że może się dość szybko przeistoczyć w kolejną Drawę czy Krutynię. Zazdroszczę pogody i pustki na wodzie. Pozdro
-
Poprzednie też miałem sportowe i miałem 20 lat. Nie budujmy jakichkolwiek twierdzeń ogólnych na podstawie jednostkowych przypadków. But sportowy to nie but wyczynowy - to też dobrze wiedzieć.
-
Absolutna bzdura!
-
Hmm chcąc być ścisłym to Rossignol czyli Lange bo to w ten sposób historia zadziałała. Pozdro
