-
Liczba zawartości
15 993 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
243
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć He he. To my Was chyba nie dogonimy. W piątek będziemy biwakować gdzieś w rejonie wsi Grodzisk (do zamku 10 km). W sobotę biwak na mojej działce nad Miedzanką (prawostronny dopływ na 51km i nim pod prąd jakieś 900m. Miłej zabawy!!! Pozdrowienia
-
Cześć Zajebiste zjawisko!! Widziałem już różne formujące się chmury, fronty itd. ale to..? ( od piątku do niedzieli jestem z ekipą na Liwcu. Start z Wólki Proszewskiej o 15.00. Jakbyś gdzieś tam może był to daj znać na priv.) Pozdrowienia
-
Cześć Wróg czyli osoba, która z premedytacją i celowo działa na moją osobistą szkodę np. pozbawiając mnie środków do życia, kradnąc moje rzeczy, będąc zagrożeniem dla mnie i moich dzieci, dla ich dobra itd. Osoba z założenia niebezpieczna, której należy się wystrzegać i się przed nią chronić a w razie przekroczenia pewnych barier zagrożenia zniszczyć. Myślę, że wyjaśniłem dość bo dalej nie zamierzam już pisać w tym temacie w tej chwili. Pozdrowienia
-
Cześć Niepotrzebnie się unosisz Robercie. Nie ma sensu. Sam sobie przeczysz zresztą pisząc to co piszesz - samą reakcją. Ja mogę tylko przypomnieć, że - pomimo, że np, z kolegą Darkiem wymieniliśmy spokojnie parę razy poglądy na priv w całkiem miłej atmosferze, czyli da się porozmawiać - każdy, kto oddał głos na Dudę jest moim osobistym wrogiem i w takich kategoriach mój stosunek do tych ludzi jest budowany. Przyjdzie jeszcze czas skonsumowania tej wrogości. Pozdrowienia
-
Tak ale nie jestem specjalistą od osuwisk. Geologia to bardzo szeroka nauka.
-
To nie jest moja dziedzina. A jak się na czymś nie znam to siedzę cicho.
-
Osuwisko w Kolonii Prusów koło Milówki.
-
No masz rację. Nie ten temat. Pozdrowienia
-
Cześć Ja na przykład nie. Pozdro
-
Cześć Sam rodzaj stwierdzeń wystarczy jako komentarz. To nie krytyka tylko stwierdzenie faktu. Pozdrowienia
-
Masz na priv. Pozdro
-
Cześć No... masz rację, ale jak 400 m to raczej bezpiecznie. Przypomina port Goeringa dlatego zapytałem. Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć Michał, co to za port? Pozdro
-
Cześć Nie Wam tylko Im. Ja mam zasadę, że o miejscach gdzie jest naprawdę fajnie mogę napisać na priv ale obowiązuje selekcja, moja selekcja oczywiście Pozdro
-
Cześć A ja Wam mówię cicho-sza. Pozdrowienia
-
Cześć No tak coś skojarzyłem te specyficzne krówki. Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć Dlatego każdy kto się do tej sytuacji przyczynia - choćby głosem w wyborach - powinien być tępiony jak zaraza. Pozdrowienia
-
Cześć Przepływaliście koło Serników... . Ja też coś opisałem jak kogoś interesuje: https://www.skionlin...age/4/#comments Pozdrowienia
-
Cześć Jakakolwiek pomoc socjalna powinna być celowa, udzielona po dokładnej weryfikacji, naprawdę potrzebującym i do tego tym, którzy jej nie zmarnują - czyli jej wydatkowanie powinno być ściśle nadzorowane. Zaoszczędzone w ten sposób środki, powinny być przeznaczone w całości na edukację młodego pokolenia, rozwój uzdolnień, stypendia dla najlepszych, najzdolniejszych, najlepiej rokujących i pracujących. Czy to dotyczy nauki czy sportu czy innej aktywności. Obecnie te środki są marnotrawione w przerażający sposób. Pozdrowienia
-
Cześć Nie myślałem o forum tylko o tego typu stronach. Michał pływam od lat na kajakach. Są odcinki rzek, które dzięki popularyzacji czy też tworzeniu mody są w sezonie niespływalne a po sezonie opiekujące się nimi firmy nie są w stanie posprzątać śmieci widocznych (pomyślmy ile woda zabrała). Większość zmieniła radykalnie naturalny charakter bo "klienci" są w stanie zostawić sprzęt w lesie i iść na piechotę do drogi a później wrócić z mordą do stanicy bo w poprzek rzeki leżało drzewo. Rozumiesz to???? W Tatry w sezonie pojechać się nie da itd. itp. Zresztą też pływasz od lat i sam to widzisz. (Rozmawiałem z Jackiem apropos tych studni. Jak nadal jesteś zainteresowany to czy Twój numer to 508......? Kontakt na priv.) Pozdrowienia
-
Takie strony powodują degradację fajnych miejsc. Pozdro
-
Przekroczyliście już kurwa wszelkie granice... wszelkie.
-
Cześć Co do cen Piotrze to racji nie masz - mam na bieżąco - aczkolwiek o 250 pln/h nie słyszałem nigdy. Z drugim akapitem zgadzam się w 100%! Pozdrowiena
-
Cześć Jest dokładnie odwrotnie. Ideą była jazda w terenie i tak też wytyczamy trasy. Niestety czasami asfaltu ominąć się po prostu nie da. Oczywiście jest alternatywa targania roweru lasem czy polem wzdłuż asfaltu - dla idei ale mnie akurat to wali. Czasami trzeba zmodyfikować trasę - bo jest nieprzejezdna w danych warunkach itd. Czasami rezygnuje się z jazdy trudnym terenem na rzecz asfaltu bo ktoś na przykład źle się czuje albo chcemy być szybciej w domu, natomiast ideą pierwotną jest aby jak to możliwe po asfalcie nie jechać. Chłopaki mają szosówki i często jeżdżą więc są nasyceni a ja za szosówką za dobrym gościem się nie złapię. Pozdrowienia