Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 10.07.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
Mylisz się... czasem Białka potrafi być też dobra.. a czasem byle co jest leepsze od niczego.. (kto pamięta ten zacny stok ten wie o czym mowa)..4 punkty
-
Cała masę lepszych: Hauser Kabiling (4Berge) - 947 km Flachauwinkl - 991 km Grosseck-Speiereck - 960 km Katschberg - 970 km Dachstein West - 971 km Radstadt - 972 km Wurzeralm/Hinterstoder - 920 km Hochkar - 848 km Tauplitz - 927 km ----------- Najbliższe ale też z potencjałem Klinovec - 760 km Semmering - 759 km nie chce mi się sprawdzać innych, poza 2 ostatnim (nie byłem) wszystkie są super/bardzo dobre. -------------- Pytałeś się o coś do 1000 km. Na odległość blisko (633 km) masz do... Bukovela. Nie wiem jak tam w wojennej rzeczywistości czy ON w ogóle kręci.3 punkty
-
@Jasiek. to absolutny fanatyk Chopoka ja byłem tam kilka razy i uważam za najlepszy ośrodek w Karpatach Zachodnich3 punkty
-
Jestem na tym forum prawie codziennie... nie mówcie że to się nie liczy3 punkty
-
My tu wszyscy na polsportach wychowani. Jestem fanem, rezydentem białczańskim https://www.anielskaosada.com choć tygrysem jest Narcos ja najwyżej tchórzofretką. Do Chopoka nigdy nie dotarłem tam króluje Jasiek, fajnie jakbyś do niego się dołączył zna górę jak nikt… tu na forum zapewne. Nie pytajcie skąd zabarwienie na nartach wskazujące na mocne przeżycia.3 punkty
-
Cześć Wiesz lepsza jedna pusta trasa niż kilometry zatłoczonych 😉 Pozdro2 punkty
-
A te drony to mieli tak od razu? Bo pamiętam, że jak Litwini kupili Ukrainie Bayraktara, to na drugiego zbiórkę zrobił Sierakowski. Zdecydowanie marnujesz się na forum narciarskim. Na ASzWoj czekałaby cię świetlana kariera. Po co zdobywać doświadczenie na misjach bojowych i szkolić się na zagranicznych uczelniach, jak wystarczy przeczytać parę oficjalnych źródeł i już kadra oficerska, to banda niekompetentnych gamonii.2 punkty
-
Jak widzę na forum narciarskim ekspertów wojskowości, którzy zamiast się tu marnować, powinni swoją wiedzą dzielić się na ASzWoj z potencjalnymi kandydatami na generałów, to robię sobie jaja. Na tyle długo jestem na forum, że kto chce potrafi czytać między wierszami 😀. A poza armią jestem już 25 rok, wiec moja wiedza na temat taktyki czy uzbrojenia, też już jest mocno nieaktualna. Wychodzę jednak z założenia, że forum narciarskie nie jest najlepszym miejscem do tego typu dyskusji na poziomie eksperckim.2 punkty
-
2 punkty
-
star, sory, tak nie do końca jeszcze wyczuwam Twoje aluzje... Na Chopoku byłem tylko 3 razy i faktycznie na 2 wyjazdach wiało. Na Białce też byłem, w Zieleńcu, Rąblowie, Parchatce...😂 A jako małolat zjeżdżałem w każdą zimę z takiej górki u nas na wsi. Narty miałem z "wiązaniami" na takiej sprężynie i buty zimowe na rzep. Poza tym sram, sikam i puszczam bąki - zwykły śmiertelnik. Nie urodziłem się w Sölden z nartami na nogach. Można się śmiać z Białki ale ja gdy pierwszy raz po 6 latach od wypadku tam pojechałem to było ważne tylko że jeżdżę i się nie przewracam, że mogę. Nie wiem czy każdy to zrozumie... Już więcej tam raczej nie pojadę z wiadomych większości walorów tego ośrodka. A zapytałem o Chopok bo uważam że to najlepsza alternatywa cena/odległość/jakość. Bardzo lubię tam jeździć i byłem ciekaw czy ktoś z superbohaterów forumowych tam się zapuszcza. Pozdro2 punkty
-
W tym sezonie mało, bo mniej niż 80 niestety. Dużo obowiązków zawodowych było. W poprzednim stuknęła setka.2 punkty
-
Lungau to prawdziwa perełka! Tam nawet maleńki Fanningberg jest świetny. A Grosseck-Speierck i Aineck/Tschanek to już jedne z najwdzięczniejszych miejsc jakie znam. Spędziłem tam pewnie z kilkadziesiąt dni narciarskich. W sumie w granicach tego tysiąca km jest jeszcze pobliskie Obertauern (nie lubię tego ON, ale jest sporo wielbicieli) - może Adrianowi będzie leżał. Pewnie 100 km tras tam zobaczy.1 punkt
-
Jedną z moich ulubionych miejscówek jest region Lungau o wiele mniej popularny i tym samym nie tak zatłoczone stoki jak skiamade . Karnety poniżej 50 euro. Dachstein west też jest ok Rusbach ,Anaberg i co tam jeszcze jest gdzie jeździć i portfela nie wyczyści 🤪 do zera1 punkt
-
Każdy jeden z tych ośrodkowy które podał kolega są lepsze od Chopoka sprawdzone osobiście. Km tras nie ważne bo biją Chopka na głowę a cena karnetu raczej mniej niż 69 euro za dzień. Hauser, Dachstein West oraz pozostałe to inna liga nawet nie ma sensu porównywać.1 punkt
-
O Panie... 😱😆 To żeś mi newsa zapier... Powiem Ci że ciekawa opcja👍 Ale jaja hehehe 🤣 żarówka w głowie się zapaliła 💪1 punkt
-
1 punkt
-
Masz 360km na litewską halę Snow Arena gdzie śmiało możesz przygotować sie do sezonu zimowego . Sam korzystam z uporem maniaka w NL byłem juz dwa razy a to dopiero 10 dzień nowego sezonu 😀1 punkt
-
Mitek, znam😉 do Bałtowa muszę się wybrać bo nie byłem nigdy. Bardziej chodziło mi o jakąś konkurencję dla Chopoka pod względem łącznej długości tras.1 punkt
-
Cześć Bałtów, Kazimierz, Parchatka, Krajno, Cisowa - wszystko w czasie do 2h od Warszawy. Przyjazd na otwarcie w dzień powszedni, karnet 2h i jeszcze się do pracy na godzinkę czy dwie wpadnie. Co do dalszych wypadków to moim zdaniem pełny tydzień w bliskiej Austrii. Pozdro1 punkt
-
star, trochę mi sprawę rozjaśniłeś... bo myślałem że się trochę ze mnie nabijasz 😝 Naprawdę nigdy na Chopoku nie byłeś? Tosz to rzut beretem... Jasiek czyli Jan - ten post wyżej od Twojego? Ja na Chopok mam 550km. Znacie jakiś konkurencyjny ośrodek do którego nie trzeba jechać ze stolicy więcej niż 1000km?😎1 punkt
-
A skąd masz informacje, że wojsko polskie nie inwestuje w drony? Bo wg mojej wiedzy, to oprócz dronów polskiej produkcji, które sprawdzają się na froncie ukraińskim, Polska kupuje również tureckie Bayraktary, a izraelskie drony są w użyciu wojska od dawna. Pytam więc skąd wiedza, że polskie siły zbrojne nie nadążają za nowinkami? To,że nikt nie trąbi o tym głośno, a w szczególności na forum narciarskim jest chyba zrozumiałe.1 punkt
-
Między użyciem nielicznych dronów (potwornie drogich) jako jednym z elementów techniki wojsk specjalnych a wydzieleniem oddzielnych rodzajów wojsk z dziesiątkami wyspecjalizowanych konstrukcji i tysiącami a właściwie to dziesiątkami tysięcy operatorów i licznymi taktykami ich użycia jest przepaść. W tej chwili drony na Ukrainie powodują 50-60% strat, więc to jest już zupełnie inna wojna jak 3 lata temu. I powinniśmy to nie tylko ciągle obserwować, ale przygotowywać się na wojnę gdzie ruscy będą mogli na nas wysłać 1000 dronów uderzeniowych dziennie (na miasta) i na przykład 10 000 dronów bojowych na linii styku. Jesteśmy na to przygotowani? Przypomnę, że rozpocząłem dyskusję gdy lekceważąco wypowiedziałeś się o możliwościach nauki na wojnie w Ukrainie. Jeśli taki mental prezentują Twoi byli wyżsi dowódcy to strach się bać, bo wojnę z ruskimi przegramy dosłownie w miesiąc. Casus Armenii powinien Cię zastanowić.1 punkt
-
Jan, przepraszam chyba złą datę wybrałem... Albo Słowacy na forum siedzą i podbili cenę 😂 Skipassy na 4 dni, pobyt 19-23 grudzień.1 punkt
-
Mikoski, za dwie osoby weekend przed świętami na 4 noce 2400zł. W cenie nocleg, śniadanie i skipassy. Trza szukać na TMR nocleg+skipass. Drogo?1 punkt
-
0 punktów