wengosz Napisano wczoraj o 10:11 Udostępnij Napisano wczoraj o 10:11 Witam Poszukuje modeli nart które nie będą miały kosmicznego promienia >20m ale będą sztywne i bardzo pewne przy dużych prędkościach. W poprzednim sezonie jeździłem na nartach z wypożyczalni i były to: Volkl racetiger gs 170cm niestety nie mieli dłuższych ale słabo mi podpasowały. Fischer RC4 CT 175 - słaba stabilność i prowadzenie przy większych prędkościach. Head e race pro 175 - tutaj byłem zachwycony stabilnością na lodzie i dużych prędkościach i myślałem że to narta idealna jednak na małą styczność z innymi nartami, wcześniej jeździłem jakieś 10 lat na atomicach metronach 😄 to po testach nart w wypożyczalni byłem w ciężkim szoku jak bardzo ta narta nie nadaje się do jazdy... Wracając skoro tak chwale sobie te Heady to skąd pytanie, otóż czytając forum trafiłem na wątek o nich i okazuje się że nie są tak dobre do rasowej jazdy. Generalnie raz w roku na tydzień jeżdzę w Alpy lub Dolomity. W styczniu 2026 wybieram się do Włoch Val di fassa i jeszcze skorzystam z wypożyczalni dlatego zwracam się o podanie modeli które warto sobie przetestować. O mnie Wiek: 25 Waga: 88-90 Wzrost: 190cm Jeżdżę na nartach od 20 lat, około 5-10 dni w sezonie i dodatkowo tygodniowy wyjazd właśnie w Alpy czy Dolomity Oceniam się na 8-9. Naprawdę dobrze śmigam na krawędziach czy to bardzo szybkie i krótkie skręty czy długie łuki, po ostatnim wyjeździe najlepiej się czuje pomiędzy tzn bardzo szybko jeżdzę 80-100 przynajmniej na tyle mi pozwoliły heady w dwóch ostatnich dniach 😞 jednak wciąż mocno na krawędziach Buty: Head Edge 120 HV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
labas Napisano wczoraj o 10:50 Udostępnij Napisano wczoraj o 10:50 Skromności życzę, oraz opamiętania. 3 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wengosz Napisano wczoraj o 11:42 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 11:42 Opamiętania z czym ? Bo nie za bardzo rozumiem, zwracam się z prośbą o podanie nart przez bardziej doświadczonych narciarzy bo akurat nie miałem styczności z różnymi nartami, tak samo skromności. Zbędny komentarz. Ski tracker może trochę przekłamywać co do prędkości dlatego podałem widełki. Co do umiejętności zdobyłem je podczas różnych wyjazdów z instruktorami w Alpach i uważam że adekwatnie się oceniłem, choć patrząc po filmikach instruktorów to mógłbym się nim określić... Pozdrawiam i mniej jadu życzę lub więcej skromności 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano wczoraj o 12:00 Udostępnij Napisano wczoraj o 12:00 17 minut temu, wengosz napisał: Opamiętania z czym ? Bo nie za bardzo rozumiem, zwracam się z prośbą o podanie nart przez bardziej doświadczonych narciarzy bo akurat nie miałem styczności z różnymi nartami, tak samo skromności. Zbędny komentarz. Ski tracker może trochę przekłamywać co do prędkości dlatego podałem widełki. Co do umiejętności zdobyłem je podczas różnych wyjazdów z instruktorami w Alpach i uważam że adekwatnie się oceniłem, choć patrząc po filmikach instruktorów to mógłbym się nim określić... Pozdrawiam i mniej jadu życzę lub więcej skromności 😉 przyzwyczaj się, tu każdy nowy dostaje zjebke na przywitanie 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano wczoraj o 12:18 Udostępnij Napisano wczoraj o 12:18 1 godzinę temu, wengosz napisał: Witam Poszukuje modeli nart które nie będą miały kosmicznego promienia >20m ale będą sztywne i bardzo pewne przy dużych prędkościach. W poprzednim sezonie jeździłem na nartach z wypożyczalni i były to: Volkl racetiger gs 170cm niestety nie mieli dłuższych ale słabo mi podpasowały. Fischer RC4 CT 175 - słaba stabilność i prowadzenie przy większych prędkościach. Head e race pro 175 - tutaj byłem zachwycony stabilnością na lodzie i dużych prędkościach i myślałem że to narta idealna jednak na małą styczność z innymi nartami, wcześniej jeździłem jakieś 10 lat na atomicach metronach 😄 to po testach nart w wypożyczalni byłem w ciężkim szoku jak bardzo ta narta nie nadaje się do jazdy... Wracając skoro tak chwale sobie te Heady to skąd pytanie, otóż czytając forum trafiłem na wątek o nich i okazuje się że nie są tak dobre do rasowej jazdy. Generalnie raz w roku na tydzień jeżdzę w Alpy lub Dolomity. W styczniu 2026 wybieram się do Włoch Val di fassa i jeszcze skorzystam z wypożyczalni dlatego zwracam się o podanie modeli które warto sobie przetestować. O mnie Wiek: 25 Waga: 88-90 Wzrost: 190cm Jeżdżę na nartach od 20 lat, około 5-10 dni w sezonie i dodatkowo tygodniowy wyjazd właśnie w Alpy czy Dolomity Oceniam się na 8-9. Naprawdę dobrze śmigam na krawędziach czy to bardzo szybkie i krótkie skręty czy długie łuki, po ostatnim wyjeździe najlepiej się czuje pomiędzy tzn bardzo szybko jeżdzę 80-100 przynajmniej na tyle mi pozwoliły heady w dwóch ostatnich dniach 😞 jednak wciąż mocno na krawędziach Buty: Head Edge 120 HV Jako że sam lubię sklepowe GS które dają stabilność i pewność w jeździe to wszystko poniżej 180 cm odpada. Jeździłem na Head e race pro i są to bardzo dobre narty, osobiście jeżdżę na stockli GS które w ocenie mojego kolegi który ma heady są lepsze. Haed jest bardzo łatwą jak na GS nartą i mam bardzo dobre odczucia w jeździe na nich. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wengosz Napisano wczoraj o 12:38 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 12:38 No właśnie widziałem że stockli GS 180 cm ma promień 18m co wciąż by mi odpowiadało, całe życie jeździłem krótkim skrętem i rok temu był szok przy zmianie stylu na średni łuk ale bardzo pozytywny stąd też moje zapytanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano wczoraj o 12:45 Udostępnij Napisano wczoraj o 12:45 (edytowane) @wengosz Jesteś pomocnikiem instruktora ? Instruktorem? Może trenowałeś narciarstwo w klubie? Jeśli tak to ile lat? Czy jeździsz z kijkami? Edytowane wczoraj o 12:46 przez jurek_h 1 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano wczoraj o 13:27 Udostępnij Napisano wczoraj o 13:27 Godzinę temu, Jan napisał: przyzwyczaj się, tu każdy nowy dostaje zjebke na przywitanie W punkt. po wylaniu morza pomyj na nowicjusza, mało kto ma tyle samozaparcia żeby zostać tutaj na dłużej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano wczoraj o 13:31 Udostępnij Napisano wczoraj o 13:31 1 godzinę temu, wengosz napisał: Opamiętania z czym ? Bo nie za bardzo rozumiem, zwracam się z prośbą o podanie nart przez bardziej doświadczonych narciarzy bo akurat nie miałem styczności z różnymi nartami, tak samo skromności. Zbędny komentarz. Ski tracker może trochę przekłamywać co do prędkości dlatego podałem widełki. Co do umiejętności zdobyłem je podczas różnych wyjazdów z instruktorami w Alpach i uważam że adekwatnie się oceniłem, choć patrząc po filmikach instruktorów to mógłbym się nim określić... Pozdrawiam i mniej jadu życzę lub więcej skromności 😉 Witamy na forum. Najsampierw wrzuć film z jazdy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano wczoraj o 14:10 Udostępnij Napisano wczoraj o 14:10 1 godzinę temu, wengosz napisał: No właśnie widziałem że stockli GS 180 cm ma promień 18m co wciąż by mi odpowiadało, całe życie jeździłem krótkim skrętem i rok temu był szok przy zmianie stylu na średni łuk ale bardzo pozytywny stąd też moje zapytanie. Możesz pomyśleć o master gs w wersji dynastar/rossignol to długości 175-185 dla ciebie te ostatnie, przyjemne narty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano wczoraj o 16:02 Udostępnij Napisano wczoraj o 16:02 (edytowane) Cześć 1. Sportowa narta GS i tylko taka. 2. Treningi celowane w GS i starty w zawodach. Latanie 80-100 km/h w normalnym ruchu narciarskim to słaby pomysł i stąd komentarz kolegi Labasa, myślę - wieloletni zawodnik nadal startujący w MPA z sukcesami, ma prawo oceniać i się wypowiedzieć. Dlatego namawiam gorąco na spróbowanie narciarstwa sportowego skoro jesteś dobry technicznie, odważny i objeżdżony. Pozdro Edytowane wczoraj o 18:11 przez Mitek 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano wczoraj o 17:28 Udostępnij Napisano wczoraj o 17:28 5 godzin temu, wengosz napisał: Opamiętania z czym ? Bo nie za bardzo rozumiem, zwracam się z prośbą o podanie nart przez bardziej doświadczonych narciarzy bo akurat nie miałem styczności z różnymi nartami, tak samo skromności. Zbędny komentarz. Ski tracker może trochę przekłamywać co do prędkości dlatego podałem widełki. Co do umiejętności zdobyłem je podczas różnych wyjazdów z instruktorami w Alpach i uważam że adekwatnie się oceniłem, choć patrząc po filmikach instruktorów to mógłbym się nim określić... Pozdrawiam i mniej jadu życzę lub więcej skromności 😉 Cze Co do nart, sklepowy GS cokolwiek to znaczy od 180 w górę - pewnie do 185cm, bo dłuższych nie robią R18-19m. Ewentualnie junior w okolicach 180cm i nieco dłuższy, raczej używki R23-25cm - bo tego jest mało. Zdecydowanie za radą @Mitek jazda sportowa. Warunki masz, trzeba tylko spróbować. Prędkość nie jest wyznacznikiem umiejętności. Co do samooceny, to jest trudna. Szczególnie, że skala jest niejasna. 8-9 to już level Master, stąd docinki. Praktycznie żaden samouk amator nie jest w stanie takiego poziomu osiągnąć bez cyklicznego szkolenia i jazdy na poziomie 40-50 dni w sezonie. No nie da się. Bez tego to nawet nie będzie podejścia do stopnia pomocnika instruktora nie mówiąc już o wyższych stopniach. Tam nikt Ci nie sprawdzi Skitrackera, tylko każe Ci coś pojechać. No i będzie klops. pozdro ps. A film pewnie powiedziałby nieco więcej. Być może jest dobrze - ale nie aż tak. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wengosz Napisano wczoraj o 17:52 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 17:52 Dzięki za rady. fakt myślałem żeby wrzucić filmik coś pokombinuje i wrzucę na yt choć niestety za bardzo okazji nie miałem by być nagranym. Bardzo chętnie chciałbym jeździć zawodowo lecz brak czasu/pieniędzy nie za bardzo mi na to pozwala. pozdrawiam 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano wczoraj o 18:17 Udostępnij Napisano wczoraj o 18:17 (edytowane) Cześć Nie myślałem o jeździe zawodowej chyba, że potraktujemy tak instruktorstwo, ale zdobycie uprawnień trochę trwa, trochę kosztuje i nie jest wcale takie łatwe bo trzeba jeździć porządnie technicznie a to raczej rzadkość. Ale warto bo później możesz sobie swoje narciarskie życie oprzeć na instruktorstwie i jeździsz za darmo wszędzie. Zainteresuj się kursem jazdy sportowej np. u Ptaka czy w GS Team. Zobacz czy Ci to odpowiada. Jazda skrętem wymuszonym to inny poziom narciarstwa ale to jest dopiero prawdziwy miernik poziomu technicznego narciarza. Polecam serdecznie. PS. A co do ocen. Skala jest jaka jest ale - wybacz - trzeba ją odpowiednio rozumieć a naprawdę mało osób wie jak powinna wyglądać porządna jazda na nartach. W uproszczeniu: 7. to takie PI lub przeciętny I. 8. to porządny doświadczony instruktor 9. to narciarz z solidną przeszłością zawodniczą lub aktualny przeciętny zawodnik 10. Hermann Maier, Marcel Hirscher albo inny tego typu gość. Pozdro Edytowane wczoraj o 18:24 przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano wczoraj o 18:51 Udostępnij Napisano wczoraj o 18:51 56 minut temu, wengosz napisał: Dzięki za rady. fakt myślałem żeby wrzucić filmik coś pokombinuje i wrzucę na yt choć niestety za bardzo okazji nie miałem by być nagranym. Bardzo chętnie chciałbym jeździć zawodowo lecz brak czasu/pieniędzy nie za bardzo mi na to pozwala. pozdrawiam Wrzucaj na YT i pokaż na forum, odpowie to na wiele pytań. Natomiast biorąc pod uwagę Twoje gabaryty i zacięcie prędkościowe, to zostaje GS FIS z długością powyżej wzrostu. Na tym forum znam dwóch szaleńców, którzy z tego korzystaja, z tej samej stajni Head. @tomkly oraz ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomkly Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu Godzinę temu, Mitek napisał: Cześć Nie myślałem o jeździe zawodowej chyba, że potraktujemy tak instruktorstwo, ale zdobycie uprawnień trochę trwa, trochę kosztuje i nie jest wcale takie łatwe bo trzeba jeździć porządnie technicznie a to raczej rzadkość. Ale warto bo później możesz sobie swoje narciarskie życie oprzeć na instruktorstwie i jeździsz za darmo wszędzie. Zainteresuj się kursem jazdy sportowej np. u Ptaka czy w GS Team. Zobacz czy Ci to odpowiada. Jazda skrętem wymuszonym to inny poziom narciarstwa ale to jest dopiero prawdziwy miernik poziomu technicznego narciarza. Polecam serdecznie. PS. A co do ocen. Skala jest jaka jest ale - wybacz - trzeba ją odpowiednio rozumieć a naprawdę mało osób wie jak powinna wyglądać porządna jazda na nartach. W uproszczeniu: 7. to takie PI lub przeciętny I. 8. to porządny doświadczony instruktor 9. to narciarz z solidną przeszłością zawodniczą lub aktualny przeciętny zawodnik 10. Hermann Maier, Marcel Hirscher albo inny tego typu gość. Pozdro Mitek, ale z tego co pamiętam to poziom 9 i 10 nie jest zależny od umiejętności jazdy po trasie a osiągają go jedynie narciarze jeżdżący swobodnie w dowolnym śniegu, w żlebach, etc. Czyli 10 miałby przykładowo Andrzej Bargiel. Odnośnie nawet najlepszych zawodników, jeśli jeżdżą wyłącznie po trasach to chyba 8 nie przekroczą, przynajmniej ja tak zapamiętałem sens tej skali. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu 4 minuty temu, tomkly napisał: Mitek, ale z tego co pamiętam to poziom 9 i 10 nie jest zależny od umiejętności jazdy po trasie a osiągają go jedynie narciarze jeżdżący swobodnie w dowolnym śniegu, w żlebach, etc. Czyli 10 miałby przykładowo Andrzej Bargiel. Odnośnie nawet najlepszych zawodników, jeśli jeżdżą wyłącznie po trasach to chyba 8 nie przekroczą, przynajmniej ja tak zapamiętałem sens tej skali. Mówimy o której Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomkly Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu (edytowane) 18 minut temu, star napisał: Mówimy o której O tej starej z 2006 roku. Edytowane 23 godziny temu przez tomkly 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 23 godziny temu Udostępnij Napisano 23 godziny temu (edytowane) 26 minut temu, tomkly napisał: Mitek, ale z tego co pamiętam to poziom 9 i 10 nie jest zależny od umiejętności jazdy po trasie a osiągają go jedynie narciarze jeżdżący swobodnie w dowolnym śniegu, w żlebach, etc. Czyli 10 miałby przykładowo Andrzej Bargiel. Odnośnie nawet najlepszych zawodników, jeśli jeżdżą wyłącznie po trasach to chyba 8 nie przekroczą, przynajmniej ja tak zapamiętałem sens tej skali. Cześć Nie Tomku. Dobry - nie mówiąc o znakomitych - zawodnik, technicznie pojedzie po wszystkim i wszędzie w sensie samej jazdy. Reszta to - a to jest wiedza nieco innego rodzaju - to obycie z górami, terenem, ocena zagrożeń itd. - sam wiesz ile różnych rzeczy. Pod pojęciem zawodnik rozumiem nie tylko alpejczyków ale zawodników wszelkich narciarskich dyscyplin gdzie się na nartach jeździ (a nie zjeżdża i skacze czy biega itd.). A przytoczyłem takie a nie inne nazwiska bo te znam. 😉 Pozdro PS Zostało tu przytoczone "użytkowanie narty" gdzie pojawił się Twój nick. Nie chciałem tego komentować bezpośrednio uważam, żę w tym kontekście jest dla Ciebie obraźliwe, a dlaczego to wiesz. Pozdro Edytowane 23 godziny temu przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wengosz Napisano 21 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 21 godzin temu (edytowane) 2 godziny temu, Mitek napisał: Cześć Nie myślałem o jeździe zawodowej chyba, że potraktujemy tak instruktorstwo, ale zdobycie uprawnień trochę trwa, trochę kosztuje i nie jest wcale takie łatwe bo trzeba jeździć porządnie technicznie a to raczej rzadkość. Ale warto bo później możesz sobie swoje narciarskie życie oprzeć na instruktorstwie i jeździsz za darmo wszędzie. Zainteresuj się kursem jazdy sportowej np. u Ptaka czy w GS Team. Zobacz czy Ci to odpowiada. Jazda skrętem wymuszonym to inny poziom narciarstwa ale to jest dopiero prawdziwy miernik poziomu technicznego narciarza. Polecam serdecznie. PS. A co do ocen. Skala jest jaka jest ale - wybacz - trzeba ją odpowiednio rozumieć a naprawdę mało osób wie jak powinna wyglądać porządna jazda na nartach. W uproszczeniu: 7. to takie PI lub przeciętny I. 8. to porządny doświadczony instruktor 9. to narciarz z solidną przeszłością zawodniczą lub aktualny przeciętny zawodnik 10. Hermann Maier, Marcel Hirscher albo inny tego typu gość. Pozdro A to przepraszam bardzo za ocenę swoją, instruktorem nie jestem ale przeciętniakiem również nie, jutro spróbuję coś znaleźć i wrzucić. Co prawda nie jeździłem nigdy na takich GS ale prawie całe życie jeździłem krótkim skrętem i właśnie poprzedni wyjazd był przełomowy gdy nabrałem odwagi do prędkości gdyż narta po prostu na to pozwalała, wcześniej myślałem że to brak siły lub umiejętności ale metron 165cm dwudziestoletni nie dawał rady 😄 trochę przeraża mnie ten promień ale pewnie kwestia testów a że akurat na wyjazd mam zamiar skorzystać z wypożyczalni to może akurat to będzie to. pozdrawiam Edytowane 21 godzin temu przez wengosz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 21 godzin temu Udostępnij Napisano 21 godzin temu (edytowane) 14 minut temu, wengosz napisał: A to przepraszam bardzo za ocenę swoją, instruktorem nie jestem ale przeciętniakiem również nie, jutro spróbuję coś znaleźć i wrzucić. Co prawda nie jeździłem nigdy na takich GS ale prawie całe życie jeździłem krótkim skrętem i właśnie poprzedni wyjazd był przełomowy gdy nabrałem odwagi do prędkości gdyż narta po prostu na to pozwalała, wcześniej myślałem że to brak siły lub umiejętności ale metron 165cm dwudziestoletni nie dawał rady 😄 trochę przeraża mnie ten promień ale pewnie kwestia testów a że akurat na wyjazd mam zamiar skorzystać z wypożyczalni to może akurat to będzie to. pozdrawiam Cześć Jakich "testów"? Co chcesz testować skoro nie masz żadnego porównania? Narta w żadnym wypadku nie jest elementem wpływającym na technikę narciarza. Po prostu technikę trzeba dostosować do narty. Jeżeli odczułeś różnicę na lepszej narcie to dobrze świadczy o Tobie a nie o narcie... zazwyczaj. Nawet na narcie skokowej jesteś w stanie jechać śmigiem, czyż nie? Pozdro Edytowane 21 godzin temu przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 21 godzin temu Udostępnij Napisano 21 godzin temu 1 godzinę temu, tomkly napisał: Mitek, ale z tego co pamiętam to poziom 9 i 10 nie jest zależny od umiejętności jazdy po trasie a osiągają go jedynie narciarze jeżdżący swobodnie w dowolnym śniegu, w żlebach, etc. Czyli 10 miałby przykładowo Andrzej Bargiel. Odnośnie nawet najlepszych zawodników, jeśli jeżdżą wyłącznie po trasach to chyba 8 nie przekroczą, przynajmniej ja tak zapamiętałem sens tej skali. Najlepsi zawodnicy są technicznie i silowo ze 3 klasy lepsi od Bargiela, co nie znaczy ze zjada z K2. Skialpinizm to zupelnie co innego, psychika, doswiadczenie górskie i wspinaczkowe, wybitna wydolnosc lekkoatletyczna. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wengosz Napisano 21 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 21 godzin temu 6 minut temu, Mitek napisał: Cześć Jakich "testów"? Co chcesz testować skoro nie masz żadnego porównania? Narta w żadnym wypadku nie jest elementem wpływającym na technikę narciarza. Po prostu technikę trzeba dostosować do narty. Jeżeli odczułeś różnicę na lepszej narcie to dobrze świadczy o Tobie a nie o narcie... zazwyczaj. Nawet na narcie skokowej jesteś w stanie jechać śmigiem, czyż nie? Pozdro Generalnie chodziło o przełamanie jakiegoś stereotypu odnośnie nart GS, że to narty do jazdy bardziej „na krechę”. Co do testów chodziło o sprawdzenie się czy właśnie taki rodzaj nart mi odpowiada. Poprzednim razem naprawdę mnie zaskoczyła zmiana nart na inne niż typu SL na duży plus i liczę że również tak będzie w przypadku GS master lub Gs. Za Waszymi poradami spojrzałem na narty i na szybko znalazłem: Rossignol hero master lt R22 183cm Rossignol hero athlete Gs 182 - tu promień 25 i nie wiem czy nie za duży pewnie kwestia wypróbowania ich Atomic G9 revoshock S 182cm - strasznie dużo modeli mi wyskakuje więc nie wiem czy nie ma lepszej opcji dynastar speed master course Gs 183cm Jeśli Panowie mają jakieś odczucia lub mieli styczność o narcie i są w stanie powiedzieć czy te modele są dobrą propozycją będę bardzo wdzięczny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 21 godzin temu Udostępnij Napisano 21 godzin temu 1 minutę temu, wengosz napisał: Generalnie chodziło o przełamanie jakiegoś stereotypu odnośnie nart GS, że to narty do jazdy bardziej „na krechę”. Co do testów chodziło o sprawdzenie się czy właśnie taki rodzaj nart mi odpowiada. Poprzednim razem naprawdę mnie zaskoczyła zmiana nart na inne niż typu SL na duży plus i liczę że również tak będzie w przypadku GS master lub Gs. Za Waszymi poradami spojrzałem na narty i na szybko znalazłem: Rossignol hero master lt R22 183cm Rossignol hero athlete Gs 182 - tu promień 25 i nie wiem czy nie za duży pewnie kwestia wypróbowania ich Atomic G9 revoshock S 182cm - strasznie dużo modeli mi wyskakuje więc nie wiem czy nie ma lepszej opcji dynastar speed master course Gs 183cm Jeśli Panowie mają jakieś odczucia lub mieli styczność o narcie i są w stanie powiedzieć czy te modele są dobrą propozycją będę bardzo wdzięczny. Czyli nic nie wiesz o nartach, zwłaszcza sportowych. Albo umiesz jeździć albo nie! I koniec. Jak umiesz to dostosujesz technike do każdej narty nawet DH. Jak nie... Po drugie... co Ci dadzą opisy jakichś anonimowych leszczy z sieci? Wiesz jak jeżdżą? Co o nartach wiedzą, Jak je przygotowują, na jakie kąty robią? Weź się zastanów chłopie... Chcesz sobie potestować Ferrari na gumach od Malucha? Narta jako taka ma niewielkie znacznie - oczywiście w obrębie grupy (wiesz o co chodzi czy nie?) - natomiast jej przygotowanie ma kolosalne. Nawet z GSa zrobisz SL jak się uprzesz. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu 39 minut temu, wengosz napisał: Generalnie chodziło o przełamanie jakiegoś stereotypu odnośnie nart GS, że to narty do jazdy bardziej „na krechę”. Co do testów chodziło o sprawdzenie się czy właśnie taki rodzaj nart mi odpowiada. Poprzednim razem naprawdę mnie zaskoczyła zmiana nart na inne niż typu SL na duży plus i liczę że również tak będzie w przypadku GS master lub Gs. Za Waszymi poradami spojrzałem na narty i na szybko znalazłem: Rossignol hero master lt R22 183cm Rossignol hero athlete Gs 182 - tu promień 25 i nie wiem czy nie za duży pewnie kwestia wypróbowania ich Atomic G9 revoshock S 182cm - strasznie dużo modeli mi wyskakuje więc nie wiem czy nie ma lepszej opcji dynastar speed master course Gs 183cm Jeśli Panowie mają jakieś odczucia lub mieli styczność o narcie i są w stanie powiedzieć czy te modele są dobrą propozycją będę bardzo wdzięczny. Najpierw oceniasz sie wyzej niz instruktorzy z ktorymi jezdziles a potem dyskutujesz o nartach z mitkiem, ktory nie umie jezdzic na krawedziach. Tak rodzi sie chaos. Kup dowolne GS 180+ bez rockera, jak najwezsze pod butem i z dwoma plytami alu (titanla) w srodku. Rocznik i firma dowolna byle nieuzywane. Nastepnie zrob strukture w serwisie, naostrz n 88/0,5 i zacznij szlifowac jazde. Odpowiedni serwis znajdziesz na cienkowie w wisle. Jak jezdzisz po twardym to narty trzeba ostrzyc codziennie wiec w Alpy przydaloby sie zabrac wiecej niz 1 pare. Wybieraj tez malopopularne osrodki i poza sezonem, to jedyny sposob na bezpieczna jazde. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.