Lexi Napisano 22 Maja Udostępnij Napisano 22 Maja 9 minut temu, mig napisał: Szlifierką kątową to ponoć Niko ostrzył. Przynajmniej tak pisał. Jestem sklonny mu uwierzyć... 😉 A Ty czym?.. mnie kiedyś ojciec kupił taki zestaw "iglaków" (w składnicy harcerskiej .. przy Chabińskiego. chyba w Zakopcu - miałem fazę na sklejane modele).. potem tymi iglakami ostrzyłem krawędzie.. nie pytaj o kąty.. 🙂 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 22 Maja Udostępnij Napisano 22 Maja Ja mam stary katownik. Chyba 88 st ale glowy nie dam... a ostatnio ostrzę metoda Mitka - czyli wrzucam do znajomego serwisu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brachol Napisano 23 Maja Udostępnij Napisano 23 Maja @Lexi Kupowałem kiedyś synowi narty w komisie i gość mówi, że naostrzy i wziął kątówkę i przejechał krawędzie z ręki i mówi, że będzie ok. pozdro 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 22 Lipca Udostępnij Napisano 22 Lipca W dniu 8.05.2025 o 18:26, Mikoski napisał: Chętnie kupię jeden komplet 87 i 88 Zapomniałem o tych kątownikach. Dziś testowałem nową ostrzałke i sobie przypomniałem. Jestem w Szczyrku do piątku. Wracam do Warszawy w piątek po śniadaniu. Gdyby ktoś był nadal zainteresowany, mogę zrobić zdjęcia i wstawić. Będę wracał S1 do A1, ale mogę też przyjechać przez Katowice, jeżeli ktoś byłby zainteresowany. Mogę też zabrać je do domu i nadać przez InPost. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 23 Lipca Udostępnij Napisano 23 Lipca Xcman 87* stalowy. Tak mi się wydaje po jego wadze. Pozostałe aluminiowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 23 Lipca Udostępnij Napisano 23 Lipca (edytowane) W dniu 23.05.2025 o 07:28, brachol napisał: @Lexi Kupowałem kiedyś synowi narty w komisie i gość mówi, że naostrzy i wziął kątówkę i przejechał krawędzie z ręki i mówi, że będzie ok. pozdro Super..... chociaz pamietam ze pod koniec lat 70tych Mysłajek w Szczyrku ostrzył mi papierem (płótnem?) sciernym na stolarskiej szlifirce pasowej. Działalo... ;-). A o ostrzeniu flexą pisal Niko... Jestm sklonny mu uwierzyc. Jak ktos nie ma parkinsona to da radę... 😉 Edytowane 23 Lipca przez mig 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 23 Lipca Udostępnij Napisano 23 Lipca 2 godziny temu, mig napisał: ze pod koniec lat 70tych Mysłajek w Szczyrku ostrzył mi papierem (płótnem?) sciernym na stolarskiej szlifirce pasowej. Działalo... ;-). pod jakim kątem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 23 Lipca Udostępnij Napisano 23 Lipca 25 minut temu, Jan napisał: pod jakim kątem ? Idealnym 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 23 Lipca Udostępnij Napisano 23 Lipca Godzinę temu, kordiankw napisał: Idealnym też serwisowałeś narty u Mysłajka ? Moje narty leżały całe lato na strychu u znajomych w Szczyrku a 6 grudnia zanosiliśmy do Więzika i serwis wystarczał na całą zimę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 23 Lipca Udostępnij Napisano 23 Lipca Sam serwisuje swoje narty 🎿 😀⛷️ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 23 Lipca Udostępnij Napisano 23 Lipca (edytowane) 2 godziny temu, Jan napisał: pod jakim kątem ? Wlasciwym, czyli 90st. Oczywiście tak mniej więcej. 😉 Edytowane 23 Lipca przez mig 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaem Napisano 24 Lipca Udostępnij Napisano 24 Lipca 15 godzin temu, mig napisał: Wlasciwym, czyli 90st. Oczywiście tak mniej więcej. 😉 Qrde ja wolałbym raczej mniej jak raczej więcej 😄 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kss_marcin_skispa Napisano 16 Sierpnia Udostępnij Napisano 16 Sierpnia Cześć wszystkim - gdyby ktoś był zainteresowany, to dodałem nowe daty warsztatów serwisowych "na 2 imadła" - więcej w wątku: Warsztaty serwisowe na 2 stanowiska - jesień 2025 (Warszawa) - Serwis i konserwacja sprzętu - SkiForum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PaVic Napisano 2 godziny temu Udostępnij Napisano 2 godziny temu Dziś po latach dziadowania kupiłem kawał stali handmade od mojego serwisanta , 87’ i jakiś fine diamencik do kompletu 🥳 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu (edytowane) 32 minuty temu, PaVic napisał: Dziś po latach dziadowania kupiłem kawał stali handmade od mojego serwisanta , 87’ i jakiś fine diamencik do kompletu 🥳 Dobry narciarz ostrzy "z ręki"... ..szlifierką Edytowane 1 godzinę temu przez Lexi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikoski Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu (edytowane) 10 minut temu, Lexi napisał: Dobry narciarz ostrzy "z ręki"... ..szlifierką Diamentem prawie zawsze ostrzę z ręki nie słucham kanonów 😜 Edytowane 1 godzinę temu przez Mikoski 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu 5 minut temu, Lexi napisał: Dobry narciarz ostrzy "z ręki"... ..szlifierką Poznałem takiego.Może nie z ręki ,bo miał zrobioną prowadnicę,ale szlifierką ostrzył. Był bardzo dobrym narciarzem, znany jako Niko na forum. Na wiosennym rannym zmrożonym lodowisku trzymały równie dobrze jak moje nowe po serwisie, sprawdziłem wymieniając się nartami😄 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu (edytowane) 22 minuty temu, Mikoski napisał: Diamentem prawie zawsze ostrzę z ręki nie słucham kanonów 😜 Jak ktoś nie ma "ręki" to i z kątownikami spierdoli nie naostrzy. Taka prawda... Poza tym diamentami się nie ostrzy,tylko ewentualnie podostrza i utwardza krawędź 😀 Edytowane 1 godzinę temu przez Edwin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu Cześć Szacun. Poza koniecznościami wyjazdowymi zawsze wolałem powierzyć takie prace fachowcowi. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 52 minuty temu Udostępnij Napisano 52 minuty temu 13 minut temu, Mitek napisał: Cześć Szacun. Poza koniecznościami wyjazdowymi zawsze wolałem powierzyć takie prace fachowcowi. Pozdro Zawsze jak ma się chęci i zdolności,to można samemu stać się z czasem tym fachowcem jeśli chodzi o ostrzenie. Ale pewne rzeczy co jakiś czas wymagają serwisu,bo są niewykonalne w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 36 minut temu Udostępnij Napisano 36 minut temu 14 minut temu, Edwin napisał: Zawsze jak ma się chęci i zdolności,to można samemu stać się z czasem tym fachowcem jeśli chodzi o ostrzenie. Ale pewne rzeczy co jakiś czas wymagają serwisu,bo są niewykonalne w domu. Smarowanie też ważne - ja zawsze jedne smaruje klasycznie a drugie do "łyżwy". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Edwin Napisano 24 minuty temu Udostępnij Napisano 24 minuty temu 7 minut temu, Lexi napisał: Smarowanie też ważne - ja zawsze jedne smaruje klasycznie a drugie do "łyżwy". Smarowanie też ważne, choć w pewnych warunkach jeśli chodzi o jazdę mało istotne,sam wiesz. Mi rzadko zdarzało się wyjeżdżać na nie smarowanych nartach, wartość dodana łącznie z ostrzeniem,to to że moje ślizgi i krawędzie w dziesięcioletnich nartach wyglądają lepiej niż niektórych po sezonie😁 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 16 minut temu Udostępnij Napisano 16 minut temu (edytowane) Godzinę temu, Edwin napisał: Poznałem takiego.Może nie z ręki ,bo miał zrobioną prowadnicę,ale szlifierką ostrzył. Był bardzo dobrym narciarzem, znany jako Niko na forum. Na wiosennym rannym zmrożonym lodowisku trzymały równie dobrze jak moje nowe po serwisie, sprawdziłem wymieniając się nartami😄 Nie poznałem, ale czytałem jego wpisy o tej "metodzie". Jestem skłonny Mu wierzyć... ;-). Poznałem za to p. Mysłajka, ktory w Szczyrku w latach 80tych ostrzył narty setkom narciarzy na stołowej szlifierce pasowej (stolarskiej), z ręki oczywiście. Moje narty też. Edytowane 14 minut temu przez mig Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.