Skocz do zawartości

PŚ 23/24


mlesik

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, Mikoski napisał:

Dla mnie żadne zaskoczenie ile razy tam byłem tyle razy utwierdzałem się w tym że Chopok to szklana góra. Dla zawodowców zrobiona extremalnie ale żeby aż tak 😕

A ceny za tą wątpliwą przyjemność jak w porządnym austriackim ośrodku. 

  • Like 1
  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.01.2024 o 11:45, Mikoski napisał:

Moim zdaniem problemy Kilde zaczęły się już w 8 sekundzie filmu tak jakby narty prowadziły jego a nie on narty. Sam podobno rozważał rezygnację z startu nie czuł się w pełni sił, teraz to można gdybać i życzyć powrotu do sił co nie będzie łatwe , prawa złamana lewy ACL zerwany.

Teraz dopiero obejrzałem. Bezpośrednią przyczyną crasha były dwa wydarzenia z około 12,5 sekundy. Minimalne zahaczenia prawą ręką o tyczkę wraz z niewystarczająco stabilnym podparciem dolnej narty spowodowało opóźnienie wejścia w kolejny łuk. Przyczyną tego prawdopodobnie było to co opisałeś czyli wcześniejsze wahnięcia. Widać, że coś tu nie grało w dyspozycji kondycyjnej, jakby nogi nie chciały trzymać. Nie podejmuję się oceniać skąd to się mogło wziąć - grypa, zatrucie pokarmowe czy inne osłabienie. Ale widać, że nogi nie trzymały w tak żelazny sposób jak powinny.

Edytowane przez tomkly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Odermatt przegrał w głowie. Dawno nie widziałem tak niepewnej jazdy w jego wykonaniu. A Sarrazin z kolei tak pewnie, tak stabilnie, no i tak radość na mecie. Super, że narodził się taki zawodnik a właściwie, że wreszcie znalazł swoje powołanie bo przecież jeździł głównie GS a dopiero w sezonie 2022 chyba włączył SG a DH zaczął jeździć w zeszłym.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widok skwaszonej miny Odermatta bezcenny. Mimo wysiłków nie udało mu się ukryć rozczarowania. Żaden Saracen 😉 nie sprawił mi tyle radości.

Niemieckojęzyczni cierpią zawsze jak przegrywają w konkurencjach szybkościowych a już w "świątyni Kitzbühel" to bardzo.

Mam nadzieję, że Sarrazin nie poprzestanie na tym czego dokonał.

  • Haha 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, wojtek pw napisał:

Widok skwaszonej miny Odermatta bezcenny. Mimo wysiłków nie udało mu się ukryć rozczarowania. Żaden Saracen 😉 nie sprawił mi tyle radości.

Niemieckojęzyczni cierpią zawsze jak przegrywają w konkurencjach szybkościowych a już w "świątyni Kitzbühel" to bardzo.

Mam nadzieję, że Sarrazin nie poprzestanie na tym czego dokonał.

Teraz panie w Jasnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, wojtek pw napisał:

Widok skwaszonej miny Odermatta bezcenny. Mimo wysiłków nie udało mu się ukryć rozczarowania. Żaden Saracen 😉 nie sprawił mi tyle radości.

Niemieckojęzyczni cierpią zawsze jak przegrywają w konkurencjach szybkościowych a już w "świątyni Kitzbühel" to bardzo.

Mam nadzieję, że Sarrazin nie poprzestanie na tym czego dokonał.

Cześć

Szczerze Ci powiem, że trochę mnie dziwi Twój post i to z dwóch powodów. Po pierwsze nie za bardzo lubię takie uogólnienia, że "niemieckojęzyczni" ale to jakby Twoja sprawa.

Ale Odermatt, akurat niezwykle sympatyczny i naturalny zawodnik...

To co powiesz o takiej np. Vlhovej?

A Dressen zakończył karierę a ja byłem akurat na tych zawodach, które wygrał w 2018... też bardzo sympatyczny zawodnik.

Pozdro serdeczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Mitek napisał:

Cześć

Szczerze Ci powiem, że trochę mnie dziwi Twój post i to z dwóch powodów. Po pierwsze nie za bardzo lubię takie uogólnienia, że "niemieckojęzyczni" ale to jakby Twoja sprawa.

Ale Odermatt, akurat niezwykle sympatyczny i naturalny zawodnik...

To co powiesz o takiej np. Vlhovej?

A Dressen zakończył karierę a ja byłem akurat na tych zawodach, które wygrał w 2018... też bardzo sympatyczny zawodnik.

Pozdro serdeczne

Czołem

Aj jaj jaj...

Przecież mogę mieć chyba własne zdanie na temat niemieckojęzycznych i ich stosunku do konkurencji szybkosciowych. Czyż nie ?

A gdybym napisał że niemieckojęzyczni to "state of mind". Nie, nie w ogóle niech Bóg broni ale tylko o presję na wygrywanie konkurencji szybkościowych. Przejdzie ? Czy nie ? Niektórym to uchodzi. Lubię ich teksty więc nie wymienię 😂

Mogę chyba uważać Odermatta za obłudnika słabo maskującego swoje prawdziwe oblicze ? To kwestia wrażliwości.

Media światowe narzucają nam pewien obraz rzeczywistości a ja mając własne doświadczenia i rozum staram się mieć własne opinie oparte na tych doświadczeniach i rozumie a nie na opiniach innych. Czasami coś tam posłucham i przeczytam i to dopiero jest uogólnienie np. że naród "x" to bohaterowie którzy bronią cywilizacji europejskiej, naród "y" to zbrodniarze a naród "z" to terroryści. Jak uważasz to są uogólnienia ? Ja uważam, że tak. Czym te nieprawdziwe a czasem krzywdzące uogólnienia różnią się od mojej OPINII ? Tylko tym, że moja opinia (tak uważam że to tylko indywidualna opinia) może być dla niektórych niepoprawna politycznie a tamte są w głównym nurcie.

Nikogo nie obrażam, nie stygmatyzuję piszę tylko że pewna grupa ludzi trudno znosi porażki i to tylko w pewnej, powiedzmy sobie szczerze mało znaczącej dziedzinie życia oraz że pewien pan uchodzący za sympatycznego słabo maskuje głębokie rozczarowanie.

Tylko tyle. Nie doszukuj się tu żadnej "myślozdrodni" bo forum wyląduje w głównym nurcie neomarksistowskiej poprawności politycznej. A nie życzę mu tego bo będzie tu zaglądać tylko kilku starszych panów i wspominać jak to drzewiej bywało, jaki to śmigali doskonale ...

 

Edytowane przez wojtek pw
literówki
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Mikoski napisał:

Dla mnie żadne zaskoczenie ile razy tam byłem tyle razy utwierdzałem się w tym że Chopok to szklana góra. Dla zawodowców zrobiona extremalnie ale żeby aż tak 😕

Jasiek tam jezdzi i sobie chwali...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne źle wiadomości z PŚ Petra zakończyła sezon 😕

"Badana wykonane w szpitalu wykazały zerwane więzadło krzyżowe i więzadło wewnętrzne w prawym kolanie"

https://sport.interia.pl/narciarstwo-alpejskie/news-dramat-mistrzyni-olimpijskiej-jest-diagnoza-wszystko-przed-w,nId,7281472

 

Edytowane przez Mikoski
  • Sad 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wojtek pw napisał:

Czołem

Aj jaj jaj...

Przecież mogę mieć chyba własne zdanie na temat niemieckojęzycznych i ich stosunku do konkurencji szybkosciowych. Czyż nie ?

A gdybym napisał że niemieckojęzyczni to "state of mind". Nie, nie w ogóle niech Bóg broni ale tylko o presję na wygrywanie konkurencji szybkościowych. Przejdzie ? Czy nie ? Niektórym to uchodzi. Lubię ich teksty więc nie wymienię 😂

Mogę chyba uważać Odermatta za obłudnika słabo maskującego swoje prawdziwe oblicze ? To kwestia wrażliwości.

Media światowe narzucają nam pewien obraz rzeczywistości a ja mając własne doświadczenia i rozum staram się mieć własne opinie oparte na tych doświadczeniach i rozumie a nie na opiniach innych. Czasami coś tam posłucham i przeczytam i to dopiero jest uogólnienie np. że naród "x" to bohaterowie którzy bronią cywilizacji europejskiej, naród "y" to zbrodniarze a naród "z" to terroryści. Jak uważasz to są uogólnienia ? Ja uważam, że tak. Czym te nieprawdziwe a czasem krzywdzące uogólnienia różnią się od mojej OPINII ? Tylko tym, że moja opinia (tak uważam że to tylko indywidualna opinia) może być dla niektórych niepoprawna politycznie a tamte są w głównym nurcie.

Nikogo nie obrażam, nie stygmatyzuję piszę tylko że pewna grupa ludzi trudno znosi porażki i to tylko w pewnej, powiedzmy sobie szczerze mało znaczącej dziedzinie życia oraz że pewien pan uchodzący za sympatycznego słabo maskuje głębokie rozczarowanie.

Tylko tyle. Nie doszukuj się tu żadnej "myślozdrodni" bo forum wyląduje w głównym nurcie neomarksistowskiej poprawności politycznej. A nie życzę mu tego bo będzie tu zaglądać tylko kilku starszych panów i wspominać jak to drzewiej bywało, jaki to śmigali doskonale ...

 

Cześć

Wojtku, nie tłumacz się. Ja tylko wyraziłem swoje zdanie i podkreśliłem, że: to Twoja sprawa. Koniec tematu.

Odermatt - lubię gościa za niedoścignioną miękkość w jeździe i rozbrajający uśmiech dla mnie jest sympatyczny ale powiem Ci, że jednak niedoścignionym wzorem z alpejskich tras pozostaje Hermann ze swoją nadzwyczajna pewnością w jeździe, i niesamowicie harmonijną poukładaną sylwetką, choć na starcie pachniało szaleństwem.

A ten Sarrazin to dość dziwna historia rozwoju kariery.... ale znakomicie się gościa ogląda na mecie. Z pewnością zamiana Dressena na Sarrazina to wielki pozytyw tego sezonu dla PŚ.

Pozdro serdeczne

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Victor napisał:

Poezja  🤣😉

 

Cześć

Wyjątkowy niefart dla biednej Vlhovej, żeby sobie załatwić sezon i to jeszcze u siebie w domu na dość prostym GS.

Ona ma po prostu niefarta, że trafiła na ten sam czas co Shiffrin bo to absolutnie wybitny talent w sensie miękkości jazdy. Tego Vlhova niestety nie ma.

Pozdro

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Mitek napisał:

Cześć

Wyjątkowy niefart dla biednej Vlhovej, żeby sobie załatwić sezon i to jeszcze u siebie w domu na dość prostym GS.

Ona ma po prostu niefarta, że trafiła na ten sam czas co Shiffrin bo to absolutnie wybitny talent w sensie miękkości jazdy. Tego Vlhova niestety nie ma.

Pozdro

Wyjątkowy niefart, wyjątkowa presja i wyjątkowo fatalnie zrobiona trasa. I w sumie niewinny upadek - chyba strzeliło jak ją wcisnęło a nie w siatce.

Szkoda bo rywalizacja szczególnie w sl była kosmiczna!

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Ja jednak postrzegam Shiffrin jako narciarkę z innej planety. Szanuje pozostałe Panie tak jak każdego sportowca bardzo ale Shiffrin jest po prostu ponad nimi. Skala talentu w sensie ruchowym, umiejętności ułożenia ciała ale chyba przede wszystkim miękkości, umiejętności automatycznej reakcji na teren i dozowania docisku...Poza tym  presja, ciągła amerykańska presja...

Vlhova, ta presja o której piszesz Mlesiku.. mogła mieć duże znaczenie w kwestii usztywnienia. Dla Słowaków to przecież sportowiec jak dla nas Małysz czy Świątek.  Współczuję jej tego bycie samą i jedyną ale jak widziałem listy startowe w dzisiejszym SL to tak parę Słowaczek się pojawia.

W ogóle wydaje się, że poprzez pojawienie się możliwości szkolenia się pojedynczych zawodników na najwyższym poziomie, paleta reprezentowanych krajów znacznie się rozszerza i to jest super.

Tina Maze aż straciła równowagę taki lód w Kitzbuehel.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
3 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Ja jednak postrzegam Shiffrin jako narciarkę z innej planety. Szanuje pozostałe Panie tak jak każdego sportowca bardzo ale Shiffrin jest po prostu ponad nimi. Skala talentu w sensie ruchowym, umiejętności ułożenia ciała ale chyba przede wszystkim miękkości, umiejętności automatycznej reakcji na teren i dozowania docisku...Poza tym  presja, ciągła amerykańska presja...

Vlhova, ta presja o której piszesz Mlesiku.. mogła mieć duże znaczenie w kwestii usztywnienia. Dla Słowaków to przecież sportowiec jak dla nas Małysz czy Świątek.  Współczuję jej tego bycie samą i jedyną ale jak widziałem listy startowe w dzisiejszym SL to tak parę Słowaczek się pojawia.

W ogóle wydaje się, że poprzez pojawienie się możliwości szkolenia się pojedynczych zawodników na najwyższym poziomie, paleta reprezentowanych krajów znacznie się rozszerza i to jest super.

Tina Maze aż straciła równowagę taki lód w Kitzbuehel.

Pozdro

Shiffrin jest z innej planety. Nawet Odermatt czy wcześniej Hirsher nie wytrzymują porównania . Mi przypomina stylem, lekkością, miękkim skrętem Girardelliego;)))

 

lodówka w kitz wykończyła van deery;))) i resztę Norwegów. A jacobsem dojedzie?!

 

Edytowane przez mlesik
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Nie widziałem 2-gich przejazdów - mordowałem się na nartach. Ale ciekawe rozstrzygnięcia - nie ma co...

Nawet swego czasu Kacper miał narty po Strasserze więc się cieszy a ja nie bardzo bo nie wygrał Feller... Błąd to był S. Luitz.

Jakobsen musiał zrobić jakiś spory błąd na początku drugiego przejazdu bo z międzyczasów widać, że później jechał znakomicie

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...