Skocz do zawartości

Sezon 2023/2024


grimson

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie skończyłem przygotowywać nartki (ostrzenie, smarowanie) i już grzecznie czekają. W niedzielę raniutko, lub w poniedziałek przedpołudniem (zależnie od prognoz pogody) ruszamy na 4 - 5 dni na Chopok. Szykuje się niezła pogoda więc, czemu nie...? Bardzo doceniam fakt, iż po przeprowadzce z powrotem do Krakówka mogę sobie jeździć w górki "na pogodę".

   No i ponieważ moje obie pary Stockli już się raptownie kończą ("zanik" krawędzi) dokonałem wczoraj zakupu: 

https://ski24.pl/narty-meskie/28963-28370-narty-slalomowe-head-supershape-e-magnum-wiazanie-head-prd-12-z-grip-walk-2023.html#/12-dlugosc_cm-177

   Pewnie na ten wyjazd już się nie załapią, ale będą następne. Na Chopok będziemy jeździć "na prognozę" kiedy tylko będzie słonko, a ostatni tydzień marca i pierwszy tydzień kwietnia planujemy spędzić znowu w Les 2 Alpes.  Takie są plany...

                                                                   Pozdr4all 🙂

Edytowane przez Dany de Vino
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W SFL dramat, nie pamiętam takiej mgły od dobrych kilkunastu lat. Warunki słabe - spory (ale nie gigantyczny) opad śniegu spod którego wychodzą lodowe tafle oraz pojedyncze kamienie. Po całej nocy za kierownicą wysiadł mi błędnik, wirówka trwała dobre 2 godziny aż trochę odpuściło. Jutro ma być niestety podobnie.

Edytowane przez tomkly
  • Sad 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano było podobnie, ale koło południa zaczęło się przejaśniać. Jeździliśmy w związku z tym do godziny 17. Cóż mogę powiedzieć. Zdecydowanie najciekawsza narciarsko jest część Serfaus. Najlepiej przygotowane trasy o dużym poziomie zróżnicowania i atrakcyjności. Jutro jedziemy na Kaunertal. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczył jeden dzień a śnieg na Kaunertalu nabrał twardszej konsystencji. Z pozoru niewielka zmiana gdyż dalej jest to śnieg z gatunku raczej miękkich aniżeli twardych, ale na tyle istotna, że lecąc GS na pełnej krawędzi dociążona dolna narta przestała się zapadać co przedwczoraj powodowało swoiste tąpnięcia oraz utratę równowagi. Efektem tego zupełnie inny całościowy odbiór ośrodka, o niebo korzystniejszy aniżeli ten z poniedziałku. Obiektywnie oceniając, to chyba najlepszy ze znanych mi lodowców, gdyż dysponuje bardzo długą 5 kilometrową trasą, na której można lecieć cały czas na pełnej krawędzi. 

Edytowane przez tomkly
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, grimson napisał:

Wiesz, co zaraz napisze Mitek.

Że rozkład obciążenia powinien być bardziej równomierny. Ale to jest możliwe przy jeździe demo, tak jak to pokazują szkoły carvingu, natomiast nie jadąc na pełen gwizdek i wykonując skręty bardziej sytuacyjne aniżeli planowane.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Jak narta się zapadała to ja bym raczej powiedział, że szedłeś zbyt ostro, w sensie siły przyłożonej na krawędź i teraz jeżeli zrobiło się bardziej twardo uzyskałeś stan bliski ideału. najgorzej jak śnieg się zmienia a trakcie jednego zjazdu co chwilkę.

Mitek Drogi Grimsonie jak coś pisze to pisze do konkretnych osób i wyobraź sobie, że może się zdarzyć, że do dwóch różnych osób na ten sam temat napisze zupełnie co innego. I nie będzie to objaw schizofrenii tylko umiejętności czytania przekazu zawartego pomiędzy wierszami, znajomości ludzi, zachowań, sformułowań, które świadczą o zachowaniach itd.

Nie mam nic złego na myśli ale proszę nie postrzegaj mnie jak tępogłowego prymitywa.

Pozdro

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po drugim dniu na Chopoku. Pogoda bajeczna, słonko i o dziwo zero wiatru. W nocy mocno dowalili śniegu armatkami (nieprawdopodobna ta wydajność ich sprzętu). Nie wiem jak to zrobili, ale nowy śnieg "związał", co uczyniło z wczorajszego lodowiska wspaniałe warunki. Zimno ( rano na dole - 17) ale potem zelżało. Zresztą w słoneczku nie było czuć tego zimna. Ludzi znowu tak w sam akurat. Żadnego czekania do kanap, czy gondolek. Objeżdżone obydwie strony ośrodka (północna i południowa), no i padam... A tu jeszcze dwie godzinki pracy online. No cóż, trzeba się zmobilizować! 

                                                                     Pozdr4all

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Mitek napisał:

Jak narta się zapadała to ja bym raczej powiedział, że szedłeś zbyt ostro, w sensie siły przyłożonej na krawędź i teraz jeżeli zrobiło się bardziej twardo uzyskałeś stan bliski ideału. najgorzej jak śnieg się zmienia a trakcie jednego zjazdu co chwilkę.

 

Dokładnie tak było. Szedłem na maksa na zbyt miękkim jak na taką jazdę śniegu. Na niewiele (ale jednak) twardszym śniegu nie było już tego krytycznego przekroczenia obciążenia. Śnieg po prostu zauważalnie lepiej oddawał czy inaczej mówiąc, bardziej stawiał opór. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tomkly napisał:

Dokładnie tak było. Szedłem na maksa na zbyt miękkim jak na taką jazdę śniegu. Na niewiele (ale jednak) twardszym śniegu nie było już tego krytycznego przekroczenia obciążenia. Śnieg po prostu zauważalnie lepiej oddawał czy inaczej mówiąc, bardziej stawiał opór. 

Cześć

Zobacz jak ważne jest dokładne ustalenie co jak nazywamy. Gdybym dokładnie nie wiedział o czym piszesz to zrozumiałbym na odwrót. Bo ja jak mówię, że: "śnieg stawiał opór" - to przez to rozumiem, że narta się lekko zapadał i hamował. A jak mam do czynienia z sytuacją, którą Ty nazywasz, że stawiał opór to ja to nazywam, że "trzymał".

Dodam jeszcze, że najlepszy jest taki co trzyma ale nie jest chwytny. "Chwytny" to jeszcze coś innego. 🙂

Pozdro

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mitek napisał:

Cześć

Zobacz jak ważne jest dokładne ustalenie co jak nazywamy. Gdybym dokładnie nie wiedział o czym piszesz to zrozumiałbym na odwrót. Bo ja jak mówię, że: "śnieg stawiał opór" - to przez to rozumiem, że narta się lekko zapadał i hamował. A jak mam do czynienia z sytuacją, którą Ty nazywasz, że stawiał opór to ja to nazywam, że "trzymał".

Dodam jeszcze, że najlepszy jest taki co trzyma ale nie jest chwytny. "Chwytny" to jeszcze coś innego. 🙂

Pozdro

a na nartach to jeszcze jeździsz czasami ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm. Na narty ludzie jadą na wakacje, żeby się wyluzować i jak są bezpieczni dla siebie i innych i nie robią bydła to mogą robić wszystko - ich sprawa.

Swego czasu prowadziłem wyjazd z bankowcami, właśnie w Livigno a dokładnie w Trepalle. Pensjonat był dokładnie naprzeciwko bezcłowego a alkoholem a 1l Wyborowej kosztował 18 pln. Zapowiedziałem, że autokar odjeżdża codziennie o 9.00 - do wyciągu było zaledwie koło kilometra ale oni płacili tak chcieli. Imprezy były codziennie i to naprawdę solidne i przez cały wyjazd nikt nie spóźnił się na autobus nawet 5 minut. Może było im głupio bo we wszystkich brałem udział i wychodziłem jako jedne z ostatnich.

Bywało też w drugą stronę. Kiedyś w Oga - taka wioska naprzeciwko Bormio, kolesie wypili Włochowi cały zapas alkoholu na tydzień w ciągu jednego dnia. Cieszył się jak głupi. Następnego dnia dwie repatriacje - tak to się nazywa - medyczne do Polski a jedne koleś naprawdę się postarał - złamanie kości udowej - ten został we Włoszech dłużej.

Wszystko byłoby OK, gdyby nie fakt, że ten bazarowy debil był na wyjeździe z 7 letnią córeczką, którą później opiekowaliśmy się na spółę - instruktorami byliśmy ja, dwóch kumpli i jeszcze jedna dziewczyna. Dziewczynka zresztą była bardzo fajna, jeździła już na nartach całkiem nieźle a po 6 dniach z nami, zawsze pod bezpośrednią opieką instruktora zapierniczała najlepiej z całego wyjazdu.

Jak ktoś ma słaby łeb to niech na narty nie jeździ.

Pozdro

Edytowane przez Mitek
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...