Skocz do zawartości

Chertan

Members
  • Liczba zawartości

    1 869
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    32

Zawartość dodana przez Chertan

  1. Co prawda ruskie teraz niepopularne, ale kiedyś kumpel przesłał mi film z jazdą wyczynowych snowboardzistów slalomowych, ilustrowanej muzyką, którą musiałem poznać. Ten film jest chyba niedostępny, natomiast znalazłem jakąś amatorszczyznę, ale z tą samą muzą (Кукрыниксы - Кайф). https://www.youtube.com/watch?v=csMK4GeO7xE
  2. Filipie, a taka formuła zespołów 2-osobowych utrzyma się, np. w przyszłym sezonie? Jak teraz było w grudniu?
  3. Ja z kolei w soczewkach. Nie zdarzyło mi się wywianie, siedzą na oku jak wmurowane. Kiedyś w okularach pod goglami, ale parowały mocno.
  4. Chertan

    Les 2 Alpes (Fr.)

    Chyba ktoś się w niego władował, jest gdzieś na FB kilka słów i zdjęcia w buciku usztywniającym.
  5. Gdybym teraz jeździł, to skupiłbym się na długich trasach przy gondolach, jest ich kilka w całym ośrodku i można jeździć zygzakiem od prawej trasy do lewej i z powrotem, czasem powrót jakimś pośrednim krzesłem. A pewnie i kilka razy na tej samej trasie pod rząd. Na pewno nie lubiłem 11. Reszta to ciekawe traski były. No i grunt to mieć z kim pogadać i pocieszyć się jazdą.
  6. Chertan

    Ku przestrodze

    To nie Mitek, bo w kasku przecież deskarz.
  7. Chertan

    Alpe Cimbra 2023

    Ja miałem na niej sporo frajdy niedawno na Kronplatz, nieco dłuższa, bo 180 cm, ale fakt, dało się. Ograniczenia co do popylania miałem raczej w głowie, nawet na pustej trasie, ale trzymanie, skrętność na dobrym poziomie w skręcie ciętym dłuższym, w szuranku (też mieszanym) też bardzo fajne.
  8. Chertan

    Les 2 Alpes (Fr.)

    Szabir rzeczywiście był na świeżo, zrobił sobie kuku w nogę i wracał samolotem. A we Francyi był też @Mikoski, tylko nie kojarzę, w których ośrodkach (bo w kilku), sam może spisać relację.
  9. Normalnie człowiek kilka godzin na forum nie wejdzie i już pół dnia czytania. Aż mnie podskoczyło jak zobaczyłem info, mentalnie już jestem, a fizycznie będę, byle mi terminy dopasowały, bo w 2 weekend marca plany alpejskie, @Marcos73 Ty masz się szykować, bo ekipa się gotuje.
  10. A jeszcze nie prościej jeździć na dwóch prawie złączonych w jedną?
  11. Chodzi o ostatni film Krzyśka. Uwagi można mieć do niego różne. Ale akurat wykorzystywanie krawędzi gdy będzie jechał w trawersie mu nie zaszkodzi, a pozwoli wyczuć pozycję, balans, da też sporo frajdy. Na uczenie pełnego skrętu ciętego jeszcze nie pora, dużo do roboty w równoległym.
  12. Nie, w sportano wyjątkowo nie warto
  13. Eugeniusz, nie pisz, że ręka wewnętrzna z przodu bo człowieka w kontrze (kontrrotacji) ustawisz, wszystko zależy od rodzaju i fazy skrętu, bo przy dłuższym ma dążyć do pozycji frontalnej. Podobnie z wysuwaniem górnej nogi (zaleca się wręcz próbę zmniejszenia tego wysunięcia i znowu wszystko zależy od fazy; piszesz że przy obniżaniu sylwetki, ale to ma być skutek a nie cel).
  14. Prognozy pogody śledzę, to akurat proste i całkiem się sprawdza. Chodzi mi o ostrzeżenia lawinowe. Ale jak pisze @Wujot, nie ma czegoś takiego jak 100% pewność i bezwzględne bezpieczeństwo, jak to w życiu. I w każdej działce. Nawet mimo najlepszych starań. Aczkolwiek, co już wiemy, dobry narciarz się nie wywraca i nic mu się nie może stać 😝.
  15. O tę jedną trasę mi właśnie chodziło. Jest wytyczona, więc ktoś ze stacji powinien czuwać, w przeciwieństwie do przeciętnego narciarza personel ma większą świadomość ryzyka i znać ostrzeżenia. Osobiście nie jeżdżę poza trasami i nie śledzę takich ostrzeżeń.
  16. Trza oczy dookoła glowy mieć, skoro lawina może zasypać wyznaczoną trasę. Ale taki urok gór, zawsze mam do nich szacunek. Czy to lawina, czy burza i nagły spadek widoczności czy temperatury, śliskie skały etc. Czasem i to nie wystarcza, jak było latem na Marmoladzie.
  17. Chertan

    Pomóżcie z nartami

    @Marcos73Ale żeby się codziennie golić i codziennie idiotę w lustrze oglądać to chyba bym nie zniósł. Ponadto dobry narciarz się nie wywraca, bo już nie musi jeździć. Więc po co Ci było te 45 lat? @cavi weź kup jeden z podanych tu modeli i pojeździj, wszystkie są niezłe. Sam stwierdzisz czy OK, czy trzeba zmienić. Bo króliczka można gonić bez końca.
  18. Chertan

    Pomóżcie z nartami

    Jeżeli zależy Ci na stabilnej, szybkiej jeździe, to lepsza narta długa. Krótsza narta będzie przydatna przy zacieśnianiu skrętu ciętego (odpowiedz sobie, czy na tym Ci zależy), natomiast pogorszy stabilność. W razie wątpliwości zapłać za 1 dzień w wypożyczalni i spróbuj różnych typów nart.
  19. Chertan

    Narty w grudniu

    I jak Dynastary? Ja Brunerowe WRC jeszcze w Kasinie ujeżdżałem w niedzielę, ale mrozik był konkretny wieczorem, tak z minus 16. Ratrakowanie po południu wyrówna śnieg, ale i tak nie ustabilizuje się on odpowiednio. I plery rypały, trudno się było złożyć w jedną stronę.
  20. Ja również nigdy nie używałem termicznych gaci, spodnie są wystarczająco ciepłe.
  21. Każdy duży sklep ma spory wybór, w Krakowie w centrum Zakopianka masz chyba z 4 sklepy (Windsport, iSport, Intersport i Decathlon), w centrum niedaleko Wawelu spory skład sportowy, kaski koniecznie trzeba mierzyć, nie da się polecić konkretnych modeli. A skąd informacja o traceniu właściwości pianek po 2 latach? Nie od producentów przypadkiem? Były to jakieś niezależne badania?
  22. Ale spokojnie się najeździsz też w 3 Zinnen, chociaż bez wodotrysków. W 2024 roku ma być oddane połączenie z pobliskim ośrodkiem austriackim (Sillian) i również z Val Comelico, ale trzeba jeszcze poczekać.
  23. Jak najbardziej możesz znacznie zmienić jazdę, tu się nie zgadzam z Eugeniuszem, ale musi ktoś to pilotować. W tego typu skręcie ślizgowym dłuższa narta nie przeszkadza, natomiast rzeczywiście jest istotna separacja, odpowiednia inicjacja skrętu, dobre sterowanie, balans (też przód-tył). Jeżeli będziesz pracować z Adamem to zrób to systematycznie, potrzebnych będzie wiele godzin stopniowo zmieniających poszczególne nawyki. Nie licz, że jednorazowe szkolenie to istotnie zmieni, ale już kilka dni np 1-2 h dziennie z wdrażaniem zmian może zmienić bardzo dużo.
  24. Kronplatz warto odwiedzić, niby jedna góra, ale trasy bardzo urozmaicone, długie (wiele prawie 5 km, a niektóre pod 7 km), Drei Zinnen daje możliwość pojeżdżenia, ale te km tras są wg mnie przesadzone (oficjalnie 86 km) , jest kilka naprawdę fajnych, większość jazd jest po tych dłuższych traskach. Jednak to nieco monotonny ośrodek. Inna sprawa, że niektóre czarne były jeszcze zamknięte, więc mieliśmy do dyspozycji przesadzone 60 km. Taka trasa 11 to w zasadzie dojazdówka na dół pod gondolę, narciarsko taka sobie. Bilet chyba dostaliśmy z miejsca noclegowego, ale to @filinator zna szczegóły, po prostu dali nam do łapki.
  25. Również się cieszę z poznania Ciebie, sporo skorzystałem życiowo i narciarsko, fajną robotę robisz 👌. Organizacja wyjazdu spoko, ogólnie jestem przyzwyczajony to zaczynania z pierwszym kogutem i kończenia z ostatnim, więc tu ciut mogło być lepiej. Rafał bywał nerwowszy 😄 w odniesieniu do niektórych sugestii i zapytań. Chociaż w samym Drei Zinnen był autobus, więc można z niego korzystać, co i czyniłem. A nogi i tak odpowiednio bolały pod koniec. Pensjonat był OK, szkoda, że nie spaliśmy wszyscy w jednym pensjonacie, socjalizacja byłaby pełniejsza, ale nie udało się zarezerwować. Jazda autokarem w stosunku do busa to duża zaleta, miejsca sporo i można też nogi rozprostować. Całkiem niewykluczone, że w przyszłym sezonie też pojadę, bo w tym inne plany póki co. Niewątpliwie do zobaczenia. Jak najbardziej, zarówno na stoku czy w gondolce z wykreślaniem różnych krzywych, wykresów, przecięć i kątów (z całkiem swobodnym używaniem wyklinanych na tym forum pojęć jak inklinacja, angulacja, kontra, platforma czy takie tam, które jakoś wszyscy rozumieli), jak i wieczorami z liczeniem kolejek różnych pomocy płynowych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...