Chertan

To w warszawskich sklepach oblatany jest @Mitek

No to Ci pokażemy, że się da "odbać", a stabilność będzie całkiem niezła.

Ja również o Brahma 88 (180 cm) nie powiem złego słowa, a zakładam, że nartę znasz 😁. Fajne jeżdżenie w większym śniegu, a na twardszym też niczego sobie. Dała czadu we Francji.

No to już widać, że potencjalnie się nie zmieścimy, może się i z 20 osób zwalić, przynajmniej prawie tyle się deklaruje, a jeszcze może ktoś dołączyć. A rozdzielać się to bez sensu.

Zdecydowanie nie każdemu bootfitting. A odpowiednie dopasowanie na etapie kupowania to już każdemu. Skąd jesteś? Jak będziemy wiedzieć, to możemy coś doradzić co do miejsca zakupu.

Buty po założeniu nie mają super leżeć, mają być "przyciasne". Ocena ma być w pozycji narciarskiej po odpowiednim dopięciu. Ma nie być ewidentnych punktowych ucisków, od razu konkretnej niewygody. Jeżeli leżą super to prawie na pewno są za duże. Nie ma marek do odrzucenia, wszystkie popularne są OK. Bootfitting to usługa zarezerwowana dla istotnych problemów, jeżeli nie da się sprawy załatwić doborem buta. Są na forum tematy dotyczące doborów butów, pogrzeb trochę.

Dzwoniłem rano, ale szefowej nie było, miała oddzwonić, ale nadal cisza. Z uwagi na post Beaty jeszcze się wstrzymuję. Ale info bardzo cenne, jeżeli jest objazdówka to w istocie może nie ma się co pieprzyć z obawami, a grono tak czy inaczej ogarnie wszelkie problemy. Ja też raczej przyjadę autem małżonki, które odpowiednie napędy ma. Jeżeli jeszcze dają dobre żarełko to ino brać.

Jeżeli niżej nic się nie znajdzie, to zawsze możemy wperswadować właścicielom Zgody, aby oblodzenie jakoś ogarnęli, albo go nie będzie pogodowo. Wiadomo, że pogoda robi swoje, ale coś tam można.

OK, to szukaj, bo ma niedługo oddzwonić babka ze Zgody, trzeba coś już klepać. Ludzi sporo, miejsce imprezowe też by się przydało.

A to jest pomysł. W nurkowaniu są komputery w postaci rzutnika wyświetlającego informacje na szybce maski. Może i w nartach coś takiego opatentować? Kompas z poziomicą.

A może wrócicie do meritum zamiast se wytykać błędy i niepamiętanie tego, kto co konkretnie ileś tam dni temu napisał? Ma być kolejna pyskówka i wylot kogoś wkurwionego z forum? Ja na ogół też nie pamiętam, kto konkretnie co napisał jakiś czas temu, jeżeli ma to mieć wybitnie znaczenie godnościowe to sprawdzam, ale w tym kontekście....? No żesz!

Zarówno sobota jak i niedziela zapowiadają się ładnie, więc chętnie dołączę, Mosorny Was nie urządza? Rusin też może być, dawno nie byłem, ino ludzi nie wiem ilu będzie. W zasadzie to nieco wsio rawno, byle pojeździć w fajnym towarzystwie.

Chertan - 2 osoby, Marcos72 - 2 osoby, Kaem 1 osoba, mig 1 osoba, Beata i Elżbieta, Lexi (jak rozumiem sam, bo ma Beatę), Mitek z Ewą. Mateusz @lubeckim , Mikoski z kobitą, Harnaś, KrzysiekK+2, czyli łącznie 18 osób Zadzwonię dzisiaj do "Zgody", żeby nam zaklepali z 20 miejsc i salę na imprezę, bo w sumie czasu zostało nie za wiele, oby wolne miejsca były.

Ale nerek? Od picia? Może wątroby? Jakichś tam nefrologów znam, czy urologów, ale żeby stricte od przeszczepów to nie.

A zmienił Ci się PESEL ostatnio? A co do garbatych aniołków, to nie wykluczałbym, jak garbaty idzie do nieba to zawsze staje się prosty?

Takie nogi tylko u torowców.

Może jestem ofiarą efektu placebo. Choć przy mgle i ciężkiej chmurze nie pomaga to nic, jeżeli jednak jest choć ślad słońca, to ten efekt placebo sprawia, że wydaje mi się, że jest nieco lepiej z kontrastem, ciut lepiej widać nierówności stoku. Ale może mi się wydaje. Kopi kruszyć nie zamierzam. Bo to taki pikuś jest.

Ha, to my skromnie możemy ogólnie powiedzieć, że ogarniamy jazdę, ale do profesjonalistów to nam daleko..., bardzo..., ci, których znam osobiście z forum to sprawni jednak narciarze. A tych kilku naprawdę dobrych rzadko tu pisze i jeszcze trudniej spotkać. Choć dzisiaj w Myślenicach odsetek przyzwoicie jeżdżących był całkiem spory. Ale tam tak jest na ogół.

Jak im nie będzie pikuś to ich tak będziemy poić, aż im będzie pikuś.

Chertan - 2 osoby, Marcos72 - 2 osoby, Kaem 1 osoba, mig 1 osoba, Beata i Elżbieta, Lexi (jak rozumiem sam, bo ma Beatę), Mitek z Ewą. Mateusz @lubeckim , Mikoski z kobitą, Harnaś, czyli łącznie 15 osób Nie wiem, jak tam z pokojami dla singli, chyba, że panów położymy razem, ew. z rotacją, żeby życie miało smaczek.

No to nie ma się czego bać. 168 cm będzie się zachowywać jak slalomka, nieco mniej stabilna, wymagająca więcej kontroli, czasem uciekająca spod tyłka. 176 to uniwersalna narta do stabilnej jazdy, gigantowym skrętem pojedzie jak się jej nie będzie cisnąć i wyginać, choć i tak będzie pewnie szukać skrętu przy większym położeniu na krawędź. To jednak kwestia preferencji, do czego dążysz.

Z tą akurat doświadczenia nie mam. Tylko z X9 175 cm. Natomiast dlaczego 176 cm miałaby być męcząca? Wygląda na skrętną, więc jak trzeba to zagęścić jazdę się będzie dało. A przy bujaniu się na długim promieniu nie ma ta długość znaczenia.

Jak patrzę po kompletnych goglach to tak, natomiast zdarzają się szybki bez Prizm, ale to raczej nie oryginalne. Chyba jednak najprościej kompletne gogle kupić z Clear, model Airbrake XL, który mam, będzie zanikał w czeluściach czasu

Ten clear chyba nie ma Prizm, poszukam, bo w sumie brakuje mi na takie nocne jeżdżenie. Mam jakieś starocie okulary "rozjaśniające", dają w sumie radę.

Oj pamiętam, ale wpisuję tych, co się tu zadeklarowali, a kulasy dadzą radę, poza tym każdy może kopiować i się dopisać: Chertan - 2 osoby, Marcos72 - 2 osoby, Kaem 1 osoba, mig 1 osoba, Beata i Elżbieta, Lexi (jak rozumiem sam, bo ma Beatę), Mitek z Ewą. Mateusz @lubeckim , Mikoski z kobitą, czyli łącznie 14 osób