-
Liczba zawartości
15 548 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
230
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć Tak warto. Pozdro
-
Cześć Marek a z Krakowa do Zwardonia na rowerach pojechać nie myślałeś. Mnie pokazuje 132km w jedną stronę więc do obrócenia w ciągu letniego dnia tylko nie wiem jakie drogi tam są dostępne. Na jednodniówkę dość hardkorowo biorąc pod uwagę górki ale na dwudniówkę to znakomita. A my właśnie wróciliśmy z cotygodniowego koncertu chopinowskiego w Łazienkach. Jazda na rowerze w niedzielę przy takiej pogodzie w naszym mieście to horror ale pomysł na te koncerty genialny z 58 czy 59 roku. Pozdro
-
Cześć Realnie ta śruba to bzdura - sprawdziłem ja i paru kolegów. Ale wiesz..,. coś trzeba ludziom napisać, jakoś ich zanęcić. Nie popełniłaś błędu. Kupiłaś fajne buty w dobrej cenie. Buty to podstawowy sprzęt narciarza i warto mieć swoje spasowane i lubiane. Co do nart... ja nie wiem czy lepiej teraz czy lepiej po wakacjach... naprawdę. Okazja może zdarzyć się zawsze - ale raczej przed sezonem chłopaki opróżniają magazyny i czasami pojawiają się perełki. W każdym razie bądźmy w kontakcie bo moja żona też potrzebuje nowe nartki więc będę trzymał rękę na pulsie... A nik Dolores jest mi niezwykle bliski ale jakbym napisał dlaczego to.... Czy ktoś zna twórczość Jamesa Olivera Carwooda? Pozdro
-
Akurat w Twoim przypadku nie sadziłbym się jako osoba mająca pojęcie o doborze nart do szkolenia, o szkoleniu itd. Pod tym względem jesteś bardziej drewniany niż wierzeje podsiedleckiej stodoły. Nie odbiera Ci to oczywiście znajomości gór, znakomitego doświadczenia, przeżyć związanych z narciarstwem wysokogórskim itd.... - Szacun. Ale nie deprecjonuj mile piszącej koleżanki tylko dlatego, że nie potrafisz odróżnić pługu od oporu... OK...?
-
Cześć Fajnie, też tak mam, z tymi zdjęciami. Mam nawet takie dość sprawdzone spostrzeżenie, że im ktoś dba bardziej o swój sieciowy wizerunek tym słabszy jest realnie - sprawdzone, zweryfikowane...;) Pozdro
-
Cześć A co Ci filmik pomoże na poziomie doboru narty AM ja mógłbyś to jakoś (najlepiej w punktach) opisać. Koleżanka jest dość rzetelna w opisaniu oczekiwań i chęci a filmik pokaże tylko to co dość dobrze opisała. Zastanów się. To tak jakbyś Ty lub ja wstawił filmik z jazdy - widać ponad 40 lat doświadczenia czy raczej żałość...? 😉 Pozdro
-
Cześć Pytam bo my mieszkamy w Wawie i są tu pewne możliwości. Może coś się tu załatwi...? w dobrej cenie. Myślę, że nie ma co się spieszyć. Mamy czerwiec, ludzie myślą raczej o płetwach deskach itd. Całkiem fajny ruch zaczyna się we wrześniu/październiku gdy firmy odkurzają magazyny, tak że spokojnie... Pozdrowienia
-
Cześć Ważny jest typ narty i mniej więcej parametry. W nartach sportowych jest łatwiej. Narty AM potrafią być bardzo zróżnicowane konstrukcyjnie i dlatego jeżeli szukamy nart w tej grupie warto brać modele z górnych pozycji katalogowych - wierz mi dodanie paru stów zmienia nartę bo dostajesz inną konstrukcję a to ma znacznie większe znaczenie niż mm pod butem czy promień. Poza tym - i tu Marek wcale się na początku nie wygłupiał - warto, żeby narta ci się podobała - przynajmniej dla mnie to ważne - reszta to adaptacja techniki. Pozdro
-
Cześć Nie ma co panikować, sama wiesz, co chwilkę ktoś pewnie nam sprząta jakieś okazje ale nie wiemy o tym i mamy spokój. Narty to nie alkohol, trzeba powalczyć żeby je sprzedać. 😉 Tak, że nie ma co się spieszyć wierz mi. Ale warto o tym pogadać, zdefiniować potrzeby, typ narty i mniej więcej parametry, żeby jak się trafi okazja to od razu to zauważyć i brać. Poczekajmy, sztafeta mieszana 4x400. No jak się zestawia sztafetę byle biegła to tak se kończy. Szkoda młodych... A powracając do nart. Nie ma się co spieszyć okazji jeszcze będzie multum... Skąd jesteś? Pozdro
-
Cześć Choć ten Atomic fajny o sportowym wyglądzie to jednak znowu (jak z tą ST) narta pozakatalogowa chyba. Narty full camber to ambitniejszy pomysł. Zabawy nie popsuje a efekty będą lepsze bo czucie krawędzi będzie lepiej kształtowane. Czy coś Cię goni z kupnem tych nart? Pozdro
-
Skate To Ski czyli na rolkach z górki - techniki, porady, doświadczenia
Mitek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Cześć Niestety nie mam filmów na rolkach... Pozdro -
Cześć To oczywiście nieco prowokujące pytanie. Nie można się zatrzymywać - to pewne, tym bardziej, że samo skręcanie to tylko pewien niewielki wycinek narciarskich umiejętności. Narta (jeżeli mówimy o pokazanych przez Ciebie AM) koło 155cm - lepszy ten Flair 76 (ST to nie wiadomo co to jest). Parę cm w tą czy tamtą nie ma znaczenia ale mniej niż 150cm przy narcie z rockerem to już będzie jazda na butach. Lepiej dłuższa niż krótsza. Pozdro
-
Cześć Michale co do odbudowy: Wielkie wspaniałe dzieło... Chyba już nigdy nie popłynę tą pętlą a jest to plan od 2010 czy 2011 roku...Zazdroszczę fajnej wyprawy! Pozdro
-
Cześć Jak sądzisz, ile czasu zabierze Ci nauka jazdy na nartach? Pozdro
-
Cześć Marku z całym szacunkiem... co ma promień do wiatraka? Człowiek jest na etapie ewolucji ślizgowych i takie ma opanować i to jeszcze potrwa. Jakby miał promień nawet 100m to mu to w niczym na tym etapie nie przeszkadza a nawet pomaga. Ma opanować odciążenie, rotację, synchronizację tych dwóch elementów, grę krawędzi itd. Promień nie ma tu nic do rzeczy. NIC. Pozdro
-
Cześć Kup te, które się lepiej spodobają. Reszta naprawdę praktycznie nie ma znaczenia. Pozdrowienia
-
Cześć Osobiście bym dodał, że narta sportowa bez płyty to bezsens - takich zestawów się nie robi. Oczywiście można kupić gołe komórki ale wiązań się do nich bezpośrednio nie kręci. O komórkach nawet nie piszę. Jak już pisałem teraz każda firma ma w swojej ofercie katalogowej narty FIS. Te narty z nartami komórkowymi nie mają nic wspólnego ale napis wygląda lepiej niż WC. Komórka to narta produkowana pod parametry, inaczej niż narty katalogowe, zazwyczaj w innej fabryce, często nie należącej nawet do firmy, która nartę zamawia. Jeżeli chodzi o Rossi i Dynastara to narty sygnowane FIS, nawet numerowane są niestety bardzo różne. Trzeba znać przynajmniej źródło a najlepiej mieć zdefiniowane parametry narty - czy ktoś z kolegów kiedyś kupił komórkę w ten sposób - wiedząc jakie są parametry narty, tak jak to napisał Marek? Napis FIS na narcie obecnie nie znaczy dokładnie nic poza tym, że jak ją się pomierzy to będzie spełniać normy. Np. prezentowane przez Marka narty pewnie były kupione a Race programie, z pewnością komórka - bo Marek wie co pisze - a nie mają zakrzywionych dziobów. A ja bym dał głowę, że w tym okresie były tylko z krzywymi ale może się o sezon mylę albo - i to najpewniej - robili różne wersje w zależności od potrzeb. Pozdro
-
Cześć Realnie nie ma szans na takie porównanie. Narty używane, nie wiemy co to za komórka, jeżeli to komórka a nie popularne dziś niezwykle oznaczenie, że narta spełnia normy fis (bo spełnia) ale konstrukcyjnie z komórką nie ma nic wspólnego. Komórki są bardzo różne i jest ich wiele rodzajów. Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć A dlaczego się nikt nie kąpie? Jakiś zakaz jest. Pozdro
-
Cześć Nie jest tak zawsze. Moja żona ma od urodzenia niskie tętno spoczynkowe - koło 50. Dzięki temu zdecydowanie wolniej płynie dla niej czas. Z metryki wynika, że powinna być po 50 a Ona ledwo dobija 40. Ja mam podobnie na wakacjach czy jakichś wyjazdach, na których można pić piwo - wtedy czas mi się cofa. Na rowerze dziej się podobnie tylko trzeba trzymać średnią powyżej 25km/h. Pozdro
-
Cześć Po prosty zacznij jeździć na rowerze do pracy, chyba, że masz 3 czy 5 km to rzeczywiście się nie opłaca. Ale rano jest fajnie - tak jak piszesz. U nas w tzw. sezonie jak jest ładna pogoda po mieście jeździć się nie da o innych porach niż wcześnie rano lub w nocy. Pozdro
-
Cześć Z punktu widzenia panny Potapovej to nie było śmieszne. Rower w 45 minut z wywiadem. Przeciwniczka zdobyła 10 piłek w meczu. Dłużej siedziały niż grały. Chciałem zobaczyć kawałek ale jak włączyłem to już było po... Pozdro
-
Cześć A co ma piernik do wiatraka?? Kwestia organizacji zespołu ale przede wszystkim własnych priorytetów. Pozdro
-
Cześć Większej różnicy nie widzę - kwestia intensywności jest kluczowa. Z roweru zazwyczaj też schodzimy zmęczeni ale jak kiedyś przejechaliśmy 50 czy 60 km ze średnią niecałe 19km/h to zegarek Rybelka zakwalifikował to jako drzemkę. Pozdro
-
Cześć No to już brzmi rozsądniej tylko, że... nie ma nic wspólnego z haczeniem tyłu zewnętrznej. Haczenie to opór w przesuwie bocznym więc tył zewnętrznej mógłby haczyć gdybyś w skręcie nartę zewnętrzną miał płaską lub postawioną na zewnętrznej krawędzi. Już geometria, nawet płaskiego, stoku to utrudnia ale musimy popróbować jak się spotkamy bo to fajny pomysł na zabawę - zrobić niemożliwe. Pozdro