Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    15 548
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    230

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześć No tak, jak jeździłeś na narta 205 cm to nie było hal - teraz rozumiem. Pozdro
  2. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć A jakie to ma znaczenie w kwestii oceny postępowania czy ktoś żyje czy nie żyje. Ja podchodzę do tego historycznie bo - choć żyłem w czasach tzw. komuny i ją dobrze pamiętam (ja jestem matura 1984 - jakby co) - to dla mnie jest to zamierzchła historia podobnie jak życie Kopernika. Czyżby tliła się w Tobie irracjonalna chęć zemsty...? na ludziach, którzy tak naprawdę nic Ci nie zrobili niczego nie zabrali tylko kiedyś inaczej myśleli a na dodatek jeszcze można im zazdrościć bo wykorzystali sytuację. No chyba, że siedziałeś w więzieniu i wiesz kto Cię niesłusznie skazał - to rozumiem. Poza tym dobrze jest popatrzeć na naszą historię z większej perspektywy bo wtedy okazuje się, że nie tylko nie jesteśmy Ci biedni nękani ale, że jesteśmy po prostu normalni i wiele nacji może mieć do nas zupełnie uzasadnione pretensje. Pozdrowienia
  3. Wytłumacz mi to zdanie jako człowiekowi w podobnym wieku bo to dla mnie głupota. Pozdro
  4. Kochani! Nas nie będzie niestety. To moja wina, a raczej mojej sytuacji obecnej więc na Rybelku psów nie wieszajcie. Takie życie. Muszę być uczciwy wobec ludzi, którzy mi zaufali. Możecie na mnie wieszać psy i obgadywać jak Wam wygodnie. Szczerze żałujemy, naprawdę. Waszych uśmiechów przy wieczornych pogawędkach nie jest w stanie przyćmić nawet najlepszy serial z Netflixa, Stawka... czy Potop. Trzymajcie się serdecznie i bawcie dobrze Rybelek i Mitek
  5. Mitek

    Trochę humoru

    Cześć Powiem Wam, że czego byście nie zamieścili to kangur Victora, spotkany na leśnej ścieżce w Belgii, jest raczej nie do przebicia. Pozdrowienia
  6. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć No ktoś kto to wynalazł jest kimś... Dzięki Witoldzie! Pozdro
  7. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Damian ale słowo komuch wydaje mi się tak samo archaiczne (i do tego nie na czasie) jak lewak. To tak samo jak nazista czy szwed - ten z potopu - tylko zakres czasowy inny. Wystarczy przyłożyć realną (obiektywną) a nie swoją skalę czasową i wychodzi na to, że Szwedów powinniśmy jebać najbardziej bo to oni - w królobraterstwie swoim zniszczyli, zabrali, ukradli nam najwięcej. Dlaczego więc mieć pretensje do komuchów a nie do radziwiłłów czy opalińskich? Warto ogarnąć całość myślę i wtedy nie ma w ogóle czym się denerwować - trzeba dbać o zdrowie a nie wkurzać się na kolegów, którzy nie do końca rozumieją co piszą. 😉 Pozdro
  8. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć On jest Holendrem już? Coś słyszałem ale myślałem, że ktoś robi sobie jajca... Pozdro
  9. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Z pewnością. Z tej samej przyczyny Mutazz Isa Barszim nie pobił rekordu Sotomayora, choć był tak blisko. Tak już nasza narodowa właściwość. A co ma wspólnego Van Deer z Holandią bo nie wiem? Pozdro
  10. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Myślę, że narciarstwo w Belgii ma/będzie mieć teraz dobry okres. Holendrów zawsze było sporo ale jeździli miernie głównie chlali i imprezowali - wiem bo prowadziliśmy z kumplem obozy holenderskie. Narty były dodatkiem. Nie mieli też sukcesów sportowych, pomimo dość intensywnego (w pewnym okresie) szkolenia, prowadzonego zresztą przez Polaków. Za to Belgowie po cichutku dochrapali się Armanda Marchanta, stylowo pięknie jeżdżącego i robiącego stale wyniki. I już za nim pojawił się Sam Maes też porządny slalomista, a będą i inni. Te wyniki z pewnością nie pozostaną bez echa w Belgii. Wiesz jak jest - jak idzie to wszyscy zaczynają się interesować - jak ze Świątek czy Małyszem - taki owczy pęd, ale na jego bazie warto budować szkolenie i bazę. Pozdro
  11. Cześć Oczywiście. Swego czasu chyba na skionline był taki tatuś, który kształcił syna (rok czy dwa w klubie a tatuś cztery na nartach na narcie SL do wzrostu czy nawet dłuższej i tłumaczył, że to znakomita droga. Dal mnie to taka sama głupota jak dobór zbyt krótkiej GS. Narty Mulitievent ( w ogóle zawody tego typu dla dzieci to zajebista i zbyt ( a już zwłaszcza u nas ) niedoceniana i niewykorzystywana sprawa. Co do szkolenia dzieci to... specyfiką warszawskich klubów znasz - koniec tematu. Pozdro
  12. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Po prostu baw się jazdą. Ja tak naprawdę po tych wielu latach twierdzę, że rola techniki nabytej jest co najmniej równa objeżdżeniu a prywatnie uważam, ze objeżdżenie ma większe znaczenie. znam osoby, które technicznie jeżdżą niedoskonale ale jeżdżą bardzo dużo i przez to potrafią sobie pewnie poradzić w każdych warunkach i sytuacji. Wiesz , nie wytną może wzorowego łuku ale za to zjadą z kontrolą i niezłym stylem po wszystkim. Tu piszemy o czymś co kiedyś nazywano czuciem krawędzi i ma kluczowe znaczenie przy jeździe kontrolowanej, obserwowanej czy też jak ja tam nazwać. W jeździe praktycznej zawsze zdarza się tyle błędów i niedokładności, które pokrywa się często niewidocznie dla obserwującego, jazda ćwiczebna jest znacznie trudniejsza. Pozdrowienia
  13. Cześć Tak to jest jak narta prowadzi narciarza a nie odwrotnie, niestety. Pozdro
  14. Cześć Nawet chciałem zadzwonić ale (znając Was) uznaliśmy, że jesteście gdzieś daleko. Wczoraj też byliśmy w okolicy - akurat tak się złożyło - ale średnia była już 28,5km/h i aktywność się zarejestrowała, no bez piwa już. 🙂 🙂 Pozdro
  15. Cześć To jest dość znaczna różnica, Amelka na zdjęciu zalicza 7 sezon na nartach. Cięższe deski - dobre deski, deski leżą na ziemi. Najgorszym sposobem jest przekonywanie a argumentów nie masz. to nie jest krok po kroku tylko jest to odwrócenie cyklu kształcenia - to jest główny problem osób/dzieci szkolonych na SL. Pozdro
  16. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć A jak Ci idzie ześlizg skośny na wewnętrznej i w ogóle czy umiesz sterować dowolnie szybkością ześlizgiwania się na wewnętrznej narcie? Pozdro
  17. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć I to był Reuel - czyli skręt na narcie wewnętrznej wykonywany w pozycji wagi. Nie ćwiczenie tylko sposób skrętu zaliczany do podstaw narciarskiego baletu. I koniec. Reszta to pisanie bajek. Pozdro
  18. Cześć Jeździmy na rowerach codziennie bo pogoda fajna tylko trzeba wybierać mało uczęszczane rejony. Wczoraj postanowiliśmy trochę aktywizować ruchowo naszą przyjaciółkę i namówiliśmy ją na rowerowy wypad na piwo do Jupitera. Piwo jest tam genialne, niepasteryzowany Pilsener Urquell lany a kija przez fachowców. Niestety mamy do tego kultowego miejsca jakieś 25km. Wczoraj pojechaliśmy ciekawszą ale nieco dłuższą trasą więc z obie trony wyszło nam około 60km z paroma piwami na półmetku. Staraliśmy się dostosować tempo do kumpeli, która trochę rzadziej jeździ więc średnia wyszło koło 18.5km/h. Co ciekawe Rybelka magiczny zegarek z pomiarem tętna, ciśnienia itd. w ogóle nie zarejestrował jakiejkowliek aktywności fizycznej. /zapis jest taki jakby drzemała. 🙂 Pozdro
  19. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć A to jest jakieś ćwiczenie? Dla mnie po prostu koleś sobie jedzie na wewnętrznej z dużym czuciem. Kiedyś taki skręt z takim kątowym odstawieniem zewnętrznej wykonany szybko w tempie śmigowym nazywał się Charleston. Zresztą ruchy podobne. Ale teraz już nie wiem bo nawet javelin turn czy tez pozycja javelin jest rozumiana inaczej. Dla mnie to nie ćwiczenie tylko sposób jazdy. Pozdro
  20. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Nie rozumiesz co napisałem? Ty piszesz o Reuel'u czyli skręcie na wewnętrznej w pozycji wagi, którego nazwa pochodzi od nazwiska gościa, który taką zabawę wymyślił Fritz'a Reuel'a a w filmie mowa o Royal czyli chyba o czymś innym. Filmu z oczywistych względów nie oglądam. Uważam, że na nartach można wymyślić praktycznie nieskończona ilość sposobów jazdy, znakomicie się przy tym bawiąc i... o to chodzi. Ale jak jacyś pajace zaczynają do tego dobudowywać ideologię, że to wspaniałe uniwersalne ćwiczenie czy coś tam - to jest to po prostu śmieszne. Pozdro
  21. Sorry, teraz będzie dobrze - to ten drugi film. Pozdro
  22. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Ciekawe jest to, że Ty wiesz o czym piszesz a wstawiasz film w którym mowa o Royal co jest jawną głupotą. Czy też to jakiś żart? Pozdro
  23. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć A czy wszystko musi czemuś służyć? Dla mnie to po prostu taka zabawa jak większość różnych wymysłów. Swego czasu potrafiłem na nartach zrobić wiele niestandardowych rzeczy o zapewniam Cię Beatko, że niczemu sensownemu to nie służyło. POzdrowienia
  24. Cześć Raczej nie. można jechać szybko krótkim skrętem i wolno długim... Pozdro
  25. Cześć Zupełnie wbrew idei i logice. Już ma wpojony strach przed długością - przez kogo?? Jedna z przyczyn braku postępów. Ale nawet teraz można ratować sytuację ale nie taką retoryką. Popatrz Victor, co to znaczy nowego? A co narta GS gryzie, ma ślizg od góry czy też dzioby wywinięte do stoku? Nie. to taka sama narta, taka sama. Prawidłowe kształtowanie wizji powinno być całkowicie inne. Po przejściu okresu adaptacji i początków tylko narta GS lub podobnego typu i jazda - jak najwięcej jazdy w różnych warunkach, bez zwracania uwagi na detale a przede wszystkim z info, że na nartach typu GS a na nartach typu SL bawią się dzieci - nie ma młodego, który tego nie kupi. I jeżeli już nauka to odciążenia, dociążenia, rotacja, synchronizacja itd. Poparz tu: To jest narta 140 cm tylko, że uniwersalna, znakomita do nauki, bardziej zbliżona parametrami do GS. Amelka na filmie ma 8 lat i trochę i na tej narcie jeździła już drugi a może trzeci sezon a Kacper mający wtedy lat 11 jeździł na komórkowym GS kolo 160cm. Oni nie mieli wyjścia ani nie mieli świadomości, że można jeździć na krótkiej narcie. Dzięki temu podstawy zostały przyswojone i absolutnie ugruntowane i nie było drogi na skróty do ciętego, bo nie było takiej możliwości. Obecnie obydwoje jeżdżą zasadniczo na SL i bardzo rzadko zakładają długie narty ale teraz to jest świadomy wybór i nic mi do tego bo jeżdżą tak jak chciałem, żeby jeździli. Co ciekawe obydwoje mają tendencję do układu przesadnie kontrrotacyjnego gdy ja jeżdżę raczej z elementem rotacyjnym co wynika chyba ze strachu. 🙂 Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...